AQW to następca ATZ, który jest wersją 68-konną z 2 sondami lambda. Zatem zacznij od ustalenia, dlaczego druga sonda lambda Ci nie działa. Odepnij kostkę i sprawdź napięcie z pinach 5 i 6.
Gdy nie działa lambda, sterownik robi mieszankę bogatą, gdyż nadmiar tlenu uszkadza katalizator. To może być przyczyną zjawiska, które opisujesz.
Spróbuj też zrobić coś takiego - odkręć dolot powietrza do przepustnicy i wtedy zobacz, czy będzie szarpał przy dodawaniu gazu.
Czyli skoro nie ubywało oleju i płynu chłodzącego, to spaliny dostawały się do płynu chłodzącego?
Wrzuć fotkę, to Ci powiem. Jak ściągałem wiązkę z komputera, to trzeba było odgiąć dwa zatrzaski i pociągnąć w bok "szufladę" wtyczki.
Czy taka sytuacja jest zarówno na gazie i benzynie, czy tylko na gazie?
Jeśli na gazie i benzynie, to sprawdziłbym układ chłodzący, zwłaszcza okolice reduktora i sam reduktor (8 lat to kawał czasu).
Jeśli tylko na gazie, to prawdopodobnie mieszanka za bogata przy dużym obciążeniu.
I dalsze pytania:
Przy jakich temperaturach to się dzieje? Np. tylko, gdy jest gorąco/słonecznie, czy gdy jest chłodno również?
Podpinałeś VAGa?
Zaczęło się nagle, czy stopniowo?
Dolot powietrza w porządku (brak lewego powietrza, filtr powietrza czysty)?
Problemy z odpalaniem?
Gdzie tankujesz paliwo?
Błędy na VAGu?
Przypomniało mi się:
http://www.youtube.com/watch?v=x5gETRjT470<!-- m -->
Ale przynajmniej zrobione z finezją.
Ja ostatnio wymieniłem na Iskra 29G, na benzynie i sekwencji działają bezproblemowo, do tego całkiem niedrogie. Zrobiłem do tej pory jakiś 1000 km.
Co was tak ciągnie do wydawania kasy na ślepo? Najpierw diagnoza, potem zakupy.
ISKRA
Działanie cewki łatwo sprawdzić oscyloskopem, wystarczy podpiąć się pod przewody obwodu pierwotnego.
Możesz mieć zużyte/uszkodzone świece, wówczas miałbyś nierówny bieg jałowy
PALIWO
Otwieranie się wtryskiwaczy również możesz ocenić za pomocą oscyloskopu, niemniej szczelność wtryskiwaczy i rozpylanie - do tego musisz wymontować listwę wtryskiwaczy. Możliwe, że problem leży właśnie we wtryskiwaczach:
Pompa paliwowa - może podawać za małe ciśnienie (aczkolwiek jeśli już po odpaleniu depniesz gaz w podłogę i nie ma szarpnięć, to raczej odpada)
Filtr paliwa może być zasyfiony
POWIETRZE
Zapchany filtr powietrza, miałbyś podobne objawy co przy niewydolnej pompie paliwa
Lewe powietrze - nieszczelny układ dolotowy, mieszanka uboga, trudniej o zapłon
Odkręć plastik na przepustnicy (trzy imbusy, dwa wężyki) i wtedy spróbuj odpalić. Jeśli nie będzie różnicy, to dolot do przepustnicy nie jest przyczyną, może być uszczelka pod kolektorem dolotywm
KOMPRESJA
Możesz mieć problem z kompresją - wypalone zawory, puszczające pierścienie na cylindrach.
Na pracującym silnik odkręć wlew oleju i zobacz, czy nie "pufa" spalinami. Najlepiej by było zmierzyć kompresje, jeśli masz możliwość zrobienia tego gdzieś za free.
W weekend wymieniałem antenę, ściągałem całą podsufitkę. W sumie nie jest z tym tak wiele roboty. Połamałem dwa plastiki: boczny przy pasach (trzeba go szarpnąć z obu stron jednocześnie, ja szarpnąłem tylko z jednej) i zaczepy plastikowej osłony trzeciego światła stop (okazało się później, że to zawias, a nie zatrzask).
Najwięcej zabawy było z wyciąganiem metalowych zatrzasków oraz z "przybijaniem" na miejsce plastików, ale przy odrobinie wprawy i wyczucia dało się.
EDIT
Dodatkowo dałem trochę czarnego silikonu między podstawę anteny, a gumową uszczelkę (tak, żeby silikon nie dotykał lakieru), co powinno przedłużyć żywotność elektroniki wzmacniacza.
Takie torxy spokojnie kupić w Castoramie (cz innym Obi) za kilkanaście złotych. Ewentualnie mały płaski śrubokręt + pilnik
Czyli temperatura powietrza dolotowego jako punkt kluczowy (wystarczy porównać, jak auto spisuje się przy 15C, a przy 30C).
Jeszcze jako ciekawostka: wykresy z hamowni przy różnych modyfikacjach. Można szacunkowo ocenić, co warto robić i czy się opłaca.
http://chojnacki.com.pl/testy<!-- m -->
Rozumiem, że stożek ma być tuningem optycznym? Bo jeśli chodzi o poprawę pracy silnika, to zanim zaczniesz zmieniać dolot, weź pod uwagę dwie rzeczy - doładowanie dynamiczne i temperaturę zasysanego powietrza.
doładowanie dynamiczne - w telegraficznym skrócie: http://autokult.pl/2011/04/21/doladowanie-dynamiczne-wyjasniamy-podstawy<!-- m -->
Jeśli chcesz robić przeróbki "na pałę", to masz spore szanse, że montując stożek pogorszysz parametry pracy silnika (o wzroście hałasu przy jego pracy nie wspominając).
EDIT
Jeśli jednak chcesz zaszaleć, to dodatkowo poczytaj sobie o układach o zmiennej długości dolotu (montowany np. w Lanosie).
Jedź na stację kontroli pojazdów, niech CI zrobią badanie amortyzatorów - zapłacisz 20 zł (czy ile tam sobie zażyczą - ustal wcześniej) i będziesz wiedział, na czym stoisz (jeździsz). Nie ma sensu wydawać kasy, bo komuś się coś zdaje.
Marek, nie zgodę się, są w sumie 4 wersje - 60 KM z 1 i 2 sondami, podobnie 68 KM. Gdzieś o tym pisałem.
Najpewniej sprawdzić wtyczkę do sondy lambda - jest zamocowana na kolektorze dolotowym po lewej stronie, pod przepustnicą - jeśli jest 4-pinowa, to masz jedną sondę przed katalizatorem (wmontowana w kolektorze wylotowym). Jeśli 6-pinowa, to 2 sondy.
Ewentualnie podepnij komputer i sprawdź na VAGu w silniku bloki od 030 do 033.
A gdyby delikwent wrzucił 5 bieg, zaciągnął ręczny i puścił sprzęgło, to by zatrzymał silnik?
<!-- s;) -->