Posty napisane przez kros

Gorol to nie góral :rotfl: <!-- s:rotfl: -->
ino taki co to niy jest hanysem :cwaniak:
znaczy nie jest Ślązakiem

No niestety tak to czasami jest, zwłaszcza jak podjeżdżasz pod kątem (narożnikiem auta) do przeszkody albo do narożnika innego samochodu czy też jakiegoś słupka, że czujnik nic nie sygnalizuje a za moment piszczy ciągłym że już jesteś bardzo blisko. Jak jedziesz za szybko - pukniesz.

I znowu ja <!-- s:) -->
[b]Wszystko gra (Match Point)[/b]
Film Woody'ego Allena, ale tym razem nie komedia.
Początkowo zanosiło się na zwykłe romansidło nawet ciut nudnawe. W pewnym momencie zwrot i napięcie trzymające do samego końca.

Film jest zakręcony w tradycyjny już dla Allena sposób.

Polecam film się nam podobał.

ps.Czy zastanawialiście ile w Waszym życiu zależy od różnych zbiegów okoliczności, szczęścia lub pecha?

[quote="wolfmk"] jesli chodzi o bieznik to tez zaczynam watpic powoli, bo wydaje mi sie ze buczy tylko z mojej strony [/quote]
Dźwięki w aucie rozchodzą się bardzo dziwnie i czasami trudno zlokalizować skąd pochodzą.

[quote="wolfmk"]Jak podniose auto i zakrece kolem i bedzie szumialo to bedzie lozysko? A co jesli nie bedzie szumialo? [/quote]
Czy te opony to nówki, czy już jeździłeś na nich?
Jeśli na podniesionym aucie nie będzie szumiało a opony były już jeżdżone to obejrzyj bieżnik, czy nie jest wyząbkowany (na tylnej osi się najbardziej ząbkują). U mnie się wyząbkował i szumi i buczy dokładnie tak jak lubi buczeć łożysko (a na zimówkach było o niebo ciszej).
Może u Ciebie też w tym tkwi problem.

Druga sprawa, nie wiem czy z alusami to możliwe, ale kiedyś jak znajomemu ukradli kołpaki (P206) i kupił jakieś nieoryginalne z zupełnie innym wzorem niż fabryczne. Od tego czasu zaczęło szumieć - okazało się, że wzór otworów w kołpakach powodował zawirowania powietrza i buczenie. Nie wiem czy z aluskami to możliwe, ale może to one są takie "muzykalne". Choć o tyle o ile kołpaki robi byle rzemieślnik w szopie i ma w nosie co się dalej będzie działo to już felgi raczej są testowane pod tym kątem - a przynajmniej powinny.

Rozstaw 5x100

Nie wiem, ja w ogóle nie mam H1, a w halogenach, po FL mam (wg. książki) HB4 choć nie wiem co to jest bo jeszcze do halogenów nie zaglądałem.

[b]WRC[/b] H7 to są żarówki do świateł mijania

Cieszę się, że mogłem Ci pomóc i że jesteś zadowolony z zakupów :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

Byłem w sobotę na [b]Epoka lodowcowa 2[/b]
Faaajne, nie tak dobre jak jedynka bo wiadomo już było czego się spodziewać. Ale i tak bardzo fajne.

[quote="DJ GRZES"]No to w zasadzie po co w ogole sa te przyciski skoro na okraglo "mamy" jezdzic na wlaczonej klimie [/quote]
Nie wszystkie auta mają przyciski. Np. Peugeot 407 climatronic nie ma w ogóle funkcji wyłączania klimy - zawsze jest włączona.

[quote="DJ GRZES"]Wlaczanie klimy do osuszania powietrza to tak jak suszenie wlosow suszarka bez cieplego powietrza.[/quote]
No nie do końca...
Dmuchanie zimnym nie powoduje osuszenia powietrza, tylko "mielenie" bez zmiany wilgotności. Natomiast po włączeniu klimy wilgoć zawarta w powietrzu skrapla się na parowniku skąd odpływa sobie specjalnym odpływem. Dopiero potem osuszone powietrze miesza się z ciepłym żeby osiągnąć temperaturę taką jaką mamy ustawioną. Nawet wtedy kiedy ta temp. jest taka sama lub wyższa niż na zewnątrz.
To tak bardzo ogólnie mówiąc.

Natomiast ja też nie jeżdżę na klimie non-stop. Sam "klimat" nie jest mi potrzebny, z resztą nigdy się nie zastanawiałem czy w ogóle odczuwam jakąś różnicę. Włączam klimę tylko żeby obniżyć temperaturę. Bo szyby i bez klimy mi ładnie odparowują. Z resztą są również teorie że ciągłe przebywanie w zbyt suchym powietrzu też nie jest wskazane.

Z resztą przecież nie ma przymusu i kazdy robi tak jak lubi. Hough!

[quote="Wojtas"]chce kupic 16" .. jakie powinienem miec ET do felgi 16" 7,5 .. chce zalozyc opony 205/45[/quote]
Chyba ET 35 (z resztą jest to chyba standardowe ET dla takiej felgi), ale nie znam się na tym, więc lepiej sprawdź to jeszcze gdzieś zanim wydasz kasę.

Nie ma sprawy <!-- s:) -->
[quote="wolfmk"]Czyli jednym slowem im mniejsze ET tym felga bardziej wystaje i nieco poszerza auto.[/quote]
Tak, i w związku z tym im szersza felga tym ET musi być mniejsze, żeby nie obcierała o wnętrze nadkola przy skręcaniu

Nie znam definicji, ale z grubsza rozumiem to tak:

ET – Głębokość osadzenia (offset) - do odległość w mm od środka szerokości felgi do miejsca mocowania felgi (ta powierzchnia z otworami na śruby gdzie felga styka się z tarczą hamulcową czy tez bębnem).
np. standardowa felga do fabii ma dodatnie ET i jest wsunięta do nadkola, jej miejsce mocowania jest po zewnętrznej stronie felgi.
W przypadku kiedy mocowanie felgi jest po jej wewnętrznej stronie, wtedy felga jest wysunięta na zewnątrz i ET jest ujemne.
Gdyby punkt mocowania felgi leżał dokładnie po środku szerokości felgi to ET=0
Innymi słowy chodzi o to czy felga jest wysunięta na zewnątrz czy chowa się do środka nadkola

[url=http://fcl.pl/forum/viewtopic.php?t=848]Filtr przeciwpyłkowy[/url]
Co prawda, żeby go wyjąć nie musisz rozpruwać całego schowka tylko sięgniesz do niego od spodu.
Parownik jest gdzieś wewnątrz tunelu na lewo od filtra.

Tak jak mówisz. To jest środek w sprayu z gumowym wężykiem, który wkładasz w kratki oraz przez otwór filtra p.p. w kierunku parownika. Na opakowaniu powinna być dokładna instrukcja. Środek ten można kupić w marketach.

Oprócz podłączenia na pewno trzeba go jeszcze aktywować.

Nie wiem czy to tylko przełączenie jakiejś opcji VAGiem, czy jakieś większe ustawianie.
Jak kiedyś miałem problem z tempomatem to po naprawie pan z ASO powiedział "zaprogramowaliśmy go ponownie" nie wiem co miał na myśli.

Ja to coś ostatnio nie umiem wybrać dobrego filmu.

Tym razem nie polecam wydawania pieniędzy na film
[b]Plan doskonały (Inside Man)[/b]
Nie jest to film akcji, jak niektórzy go recenzują. Z resztą w ogóle taki nijaki. Te dwie godziny dłużą się w kilku momentach. Jak ktoś koniecznie chce to można obejrzeć w domu.

No to moja fabka ma inaczej.
U mnie "OIL" świecił przy 15 i 45 kkm, a "INSP" świecił po 30kkm mimo iż do przeglądu rocznego brakowało jeszcze ponad 2,5 mies. Przegląd 30.000 zawiera w sobie czynności obsługowe przeglądu rocznego i tym bardziej serwisu olejowego. Więc dlatego taki a nie inny komunikat.

Innymi słowy komunikat "OIL" uwarunkowany jest tylko przejechanymi km (15, 45 itd) a komunikat "INSP" zarówno przejechanymi km (30, 60 itd) jak i czasem (rok), który upłynął od ostatniego przeglądu rocznego - w zależności co szybciej nastąpi.

[quote="Lestek"]
za całóść razem z montażem?? możesz jeszcze napisać, gdzie to robiłeś i ile mniej więcej to trwało??[/quote]
Tak, za całość z montażem. Trwało to godzinę, może dwie, W Rybniku. Tyle że rok temu. Obecnie cena z montażem, sprawdzałem w Gliwicach, to jakieś 500 zł

[quote="DJ GRZES"]Ale jak przyspieszysz wiecej niz 30kmh od zapamietanej predkosci to trzeba ja potem ponownie wywolac (innym przyciskiem).[/quote]
Hmmm, nie pamiętam, żeby mi się prędkość kasowała przy przyspieszeniu powyżej 30. Muszę sprawdzić.

[b]Zygus[/b], działa to z grubsza tak jak opisał DJGRZES.
Jak przyhamujesz to jest guzik do przywracania prędkości. Jak przyspieszysz i puścisz gaz, to sam wraca do zapamiętanej prędkości. Są tez guziki do zwalniania i przyspieszania bez używania nóg.
Manetka od migaczy i długich świateł zyskuje dwa dodatkowe przełączniki:
-> z lewej strony manetki, (analogicznie jak sterowanie kompem na drugiej manetce) pojedynczy przycisk

• krótko - zapamiętuje prędkość
• długo - jak przytrzymasz dłużej to zwalnia jakby zdjąć nogę z gazu i zapamiętuje prędkość przy której puścisz.
  -> od frontu suwak:
• w prawo do oporu - tempomat wyłączony,
• w prawo lekko - kasuje tempomat - efekt jakby zdjąć nogę z gazu,
• w lewo krótko - przywraca zapamiętaną wcześniej prędkość, np. jak przyhamujesz, wysprzęglisz lub skasujesz tempomat
• w lewo długo - jak przytrzymasz dłużej to działa jakbyś wcisnął gaz: auto przyspiesza i zapamiętuje prędkość przy której puścisz.
  [img]http://www.skoda.pl/salon/akcesoria/medium/BEA400002.jpg[/img]

Osobiście polecam, bardzo wygodne i przydatne urządzenie. Jeżdżę sporo i używam go bardzo często.

Nie mam, bo prędkość ustawiam rozsądną (z resztą tempomat nie ma nic do prędkości jaką chcesz jechać)
A jak jest większy ruch to się wpasowuję i jadę zgodnie z falą. Nie trawię zawalidróg. Z resztą większość ludzi na ogół i tak jedzie z prędkością o 20-30 km/h większą niż ograniczenie, więc taka prędkość jest adekwatna.
A zamiast na liczniku można się koncentrować na drodze. O wiele przyjemniej i bardziej komfortowo się tak jeździ.