Posty napisane przez kapi

[quote="Lesio_Dj"]A w ktorym miejscu w ksazce?? Wzywali Cie do ASO??[/quote]
w książce gdzieś z tyłu gdzie są naprawy.
nie wzywali nie, bo taką już kupiłem. ale słyszałem / czytałem o przypadkach że jak ktoś się wykłócił to mu uznali naprawe w ramach akcji. Spobuj zagadać w jakimś ASO gdzie serwisujesz auto.

ja wlasnie tak miałem zrobioną podwieszoną. - a w książce był stempel "akcja serwisowa " nr-u nie pamietam, chyba j9j9 albo jakoś tak.

na zaprzyjaźnionym forum znalazłem ten plik - PDF. wkleiłem na fabiowego chomika.
http://chomikuj.pl/fabiaclub/SLYNNA_WIAZKA,1365410348.pdf<!-- m -->
zobacz i sam oceń

[quote="Lesio_Dj"]Co z tym robic??[/quote]
na razie nic. niezaizolujesz tego w 100% a możesz tylko pogorszyć.

podaje linka [url=http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=14028]>klik<[/url] temat jest dobrze rozpisany, a szukajka też pomoże.
w razie czego, tu masz pliki PDF dla silnika AME : [url=http://chomikuj.pl/fabiaclub]>klik<[/url]

[quote="anubis"]Jako że czeka mnie wymiana przegubów zewnetrznych, a przy okazji piast, mam gorącą prośbe o polecenie czegoś godnego zamontowania /nr katalogowy, firma/ w rozsądnych pieniądzach, pozdrawiam[/quote]
zależy jak długo chcesz fabią jeździć .
Przeguby:
budżet - VIKA
lepsze - GKN.
Piasty - SKF/FAG. dużego wyboru nie ma.

[quote="marcing040381"]kapi,
Peszel montowany fabrycznie był w całości, ja założyłem u siebie peszla z nacięciem wzdłóż.Mało tego założyłem go nacięciem do dołu więc nie było możliwości aby gromadziła się w nim woda.Tak jak napisałem wcześniej problem już się nie powtórzył. [/quote]
wiem że był, póżniej go nie było bo gnój sie w nim robił. woda z brudem nie spływała.

[b]zbyhoo[/b], gdzieś podawałem, że w 44 sie spradza obr pompy i działanie czujnika.
jeśli wtedy nie działało, a teraz działa, to zacząłbym od wiązki.

[quote="marcing040381"]i zabezpieczyłem ją rurką karbowaną tzw. peszlem i miałem spokój. [/quote]
we wcześniejszych modelach wiązka właśnie była w peszlu - jak piszesz, i w nim gromadziła się woda, dlatego należało ją rozplątać ze wszystkiego badziewia "pseudo-ochronnego"

[quote="zbyhoo"]Nie, nie pracuje. Musze sie silowac jak smok. [/quote]
należało by sprawdzić pompe. bo czujnik może byc dobry.

[quote="martin_84"]tu mi za regenerowany krzykneli 160F + montaz...masakra... nie chodzi mi zamieniac trw na toyo... a pomiedzy trw z wtyczka na stale z tym trw z wypinanym kablem od wtyczki... np tu http://allegro.pl/czujnik-skretu-kola-trw-fabia-polo-seat-orginalny-i2069907558.html lub http://allegro.pl/czujnik-skretu-kola-trw-fabia-vw-nowy-oryginal-i2039593052.html<!-- m --> no i ?? ten pierwszy jest chyba regenerowany bo z x na koncu... gdzies o tym ktos pisal...ale to i tak lepszy niz moj trefniety no albo ten 2gi ale cos za tanio...[/quote]
napisze jeszcze raz:
czujników TRW są chyba 3 typy i NIE SĄ zamienne ze sobą.
[b]Martin_84[/b] - przeczytaj ten temat od 1-szej strony i znajdziesz odpowiedzi na prawie wszystkie swoje pytania.

przeważnie są regenerowane w "dobrej" cenie.
zakup taki jaki masz, gdyż TRW nie są zamienne.
najlepiej jak podjedziesz do warsztatu i ci to zrobią, żebyś nie miał problemów z ew. oddaniem części.

[quote="Lesio_Dj"]Mam fabie z 2007 roku i wiązka alektryczna fabrycznie została podwieszona i jest pare centymetrów nad tą rynienka. Wiązka jest tylko pare razy sklejona tasma wiec w wiekszosci kabelki sa dosyc luzne. Ale przechodzac do sedna tematu to pytam czy macie jakieś pomysły sensowne i realne na zabezpieczenie tej wiazki?? Napewno jeszcze pare lat chcialbym pojezdzic tym autem i uniknac jakis zbednych awari.[/quote]
wlasnie tak ma być - kable lekko związane by tworzyły "wiązke" i zapewniające przepływ powietrza między nimi.
ciepło z silnika wygoni wilgoć i bedzie ok. a kable nie leżą w rynnie i nie ciągną wody.
[u]izolacja prędzej na kablach się rozleci ze względów ekologicznych ( średnio po ok. 10 latach)[/u] niż dojdzie do awarii z powodu tej wiązki u ciebie.
ja bym nic nie zmieniał w tej konfiguracji u ciebie.

nie, bo zaszkodzi to przekładni - woda bedzie szła do środka, a tak to uszczelka z czujnika powinna ją zabezpieczyć (przekładnie)
rozumiem że pompa pracuje w trybie awaryjnym ? tzn wogóle możesz skręcić kołami bez użycia siły Pudziana ?

[quote="jago"]Wpadłem na pomysł by w mojej Fabce (fabia 2011) zamontować elektryczne i grzane oryginalne lusterka. [/quote]
najszybciej - podjedź na jakiś szrot i skompletuj od razu części razem z wyłacznikami i wiązkami potrzebnymi. mysle że tak bedzie najszybciej.

w casto na dziale ogród są takie malutkie trójniki do węzyków - musisz dobrać srednice, albo w sklepie akwarystycznym. pozostaje jeszcze sklejenie "na sztywno"
możesz też użyć koszulki termokurcliwej na slilikonie. <!-- s:) -->
sposobów jest dużo.

[quote="zbyhoo"]I może to głupie pytanie, ale pojawiały sie dwa określenia: czujnik skrętu i czujnik wspomagania. To to samo..?[/quote]
nie ma głupich pytań - tak, to to samo
sprawdz w grupie 44 na uruchomionym silniku czy czujnik pokazuje wartości jak kręcisz kierownicą i czy obroty pompy się zmieniają.
1290 sugeruje awarie czujnika ....
jeśli możesz - wykręć czujnik z przekałdni i sprawdź czy nie jest mokry.

[quote="brzeszczot_33"]a jak ta wiązka wygląda? gdzie się znajduje?[/quote]
idzie DO pompowtryskiwaczy, od jednostki sterującej. gdzieś w ciągu kabli trafia się przerwa i raz łączy a raz nie.

spryskiwacze sa montowane na wsporniku do belki lub bezpośrednio - bez wspornika.
do tego musisz mieć 2-gą pompke na zbiorniku sprayskiwaczy, która jest sterowana przez system samochodu. i ustawiasz np. co 5 sprysk na szybą - jeden na xenony.

[b]brzeszczot_33[/b], poszukaj informacji nt. wiązki przewodów do pompwtyskiwaczy, gdzieś czytałem, że uszkodzenie tej wiązki może powodować objawy jak u ciebie. - sprawdzić można.