no ... teraz już wszystko jasne, czyli można 6 - 8 filizanek na dzien :hurra: <!-- s:hurra: --> ( bez mleka oczywiście )
pozdrawiam kawoszy
no ... teraz już wszystko jasne, czyli można 6 - 8 filizanek na dzien :hurra: <!-- s:hurra: --> ( bez mleka oczywiście )
pozdrawiam kawoszy
[quote="omron"]... W tym dniu takie drzwi akurat mieli na taśmie.... [/quote]
jesli chodzi o "drzwi do montażu" to procedura wygląda tak, że dane drzwi sa pasowane do danej karoserii , nastepnie malowane, potem demontowane w celu kompletacji (uzbrojenia we wszystkie mechanizmy zgodnie z oznaczeniem kodowym) i na kolejnym stanowisku (po kompletacji) te same drzwi spotykają się z tą samą karoserią z której były zdjęte - tak więc nie ma czegoś takiego że akurat takie mieli na taśmie <!-- s:) --> - wiem cos o tym.
wynika z tego że juz tam ktoś "patrzał" ...
a tapicerke to trzeba szarpnąć dość mocno ... siła x gwałt i uważać co nie pęknie
pozdr.
[b]Luku[/b], swoje wyposażenie możesz sprawdzić [url=http://igorweb.org/equidec/Default.aspx]TUTAJ[/url] na podstawie tej nalepki z bagażnika.
Chciałbym wrócić do tego wątku:
przeglądając ten wątek mam pytanie (nie znalazłem na nie odpowiedzi na forum):
interesowały by mnie następujące funkcjonalności:
mam wersje comfort , i jeszcze bym chciał "uzupełnić braki producenta"
a zawieszenie (amorki i sprężyny) jest twardsze w tdi/sdi niż w wersjach benzynowych (info od mechanika).
75 kkm - wymiana tarcze+klocki przod i tył .... teraz na EBC w komplecie z tarczami, ciekaw jestem czy wytrzymaja pare % więcej przebiegu niz OEM.
pozdr.
podzielam zdanie [b]wolfmk [/b], lecz w Polsce mamy na razie wiele dziur w przepisach, np. taki ze "wyprodukowany" prąd przez wiatrak powyżej 5kW należy sprzedać energetyce i znowu go odkupić...
wystarczy pojechac za zachodnią granice i od razu widac "wiatrakowe pola" - sąsiedzi pokazują że można i że sie opłaca - wystarczy chcieć.
co do odpadów z elektrowni atomowej - na pewno ktoś wymyśli ze 1000 m pod ziemie można z tym zjechać i bedzie bezpiecznie, lecz co wtedy z naszymi kopalniami? które ostatnio zaczynają wydobycie "na zawał" ?
pozdrawiam ze śląska.
Witam,
jesli chodzi o poziom oleju, to zauważylem u siebie, ze jak bylo go "za dużo" to spalanie bylo wyższe ... (takie wnioski wyciągam po odczycie licznika) teraz mam "w normie" czyli mniej wiecej w polowie podzialki i uwazam ze silnik teraz pracuje OK. (norma 505.01 oczywiscie)
Olejem innej klasy (tzn NIE 505.01) możesz uszkodzić pompowtryskiwacze, gdyz ten olej nie ma odpowiedniej "gęstości" nawet jak sie rozgrzeje. Temat był obszernie poruszany na jednym z niemieckich for dot. wlasnie VAG i olejów.
pozdrawiam.
[u]02.07.2008[/u]
Potwierdzam, za dużo oleju powoduje za duże spalanie (tdi) - sprawdzone. obecnie olej jest ok. i spalanie na poziomie 4,5 - 5,5 <!-- s:) -->
pozdrawiam.
witam,
jesli chodzi o amorki to jest troche jak koledzy pisali - subiektywne odczucie,
ja wymienialem amorki jak mialy ponizej 50% sprawnosci i uslyszalem ze "jeszcze są dobre" ...
zalozylem nowe monroe i pojechalem sprawdzic. (przod i tył ponad 80%)
po jakimś czasie tylne pociekły i znowu pojechalem sprawdzic - 55%.
w tej sytuacji pozostaje wymiana. ale auto sprawuje sie w miare stabilnie wiec jeszcze sie waham. l nie ukrywam ze już sie za czyms rozglądam ale na pewno nie bedzie to monroe. :dobani: <!-- s:dobani: -->
pozdrawiam.
W zupełności zgadzam sie z [b]mario_tg[/b]
raz dopadł mnie przepływomierz a tak to nic sie nie dzieje ...
no i problem z klapką wlewu paliwa, ale tam tak rzadko sie zagląda że mogła sie popsuć :super: <!-- s:super: -->
pozdrawiam
proponuje sprawdzić żarówki stopu - te w lampach,
sytuacje taka była opisana na innym forum gdzie był wątek dot. uszkodzonego wyłacznika stop-u przy pedale.
okazało sie ze komputer "przełacza" światła - wystarczy wymienić żarówki <!-- s -->
w wersji TDI dodatkowo mrugała kontrolka silnika - spirala.
myśle że to bedzie powodem.
pozdrawiam
[quote="yamall"]No ale są zwolennicy ropy tak samo jak i gazu.
Znam takich co cale życie jeździli na ropie i teraz przesiadaja sie na gaz, a inni odwrotnie[/quote]
i tu sie zgadzam <!-- s --> , przyznam, ze przed zakupem rozważałem auto z gazem - w moim przypadku wygrała ekonomia lecz teraz ceny i ropy i gazu są "troche" wyższe... wtedy też cena sekwencji była znacznie wyższa.
pozdrawiam,
co prawda wybor miedzy gazem a dieslem jest bardzo trudny - wszystko zależy od:
jesli planujesz tylko 24kkm rocznie na prawde polecam diesla - nakład mniejszy i mniej problemów (chociażby zimą)
jesli planujesz do tego motoru - 1,4 16V - instalacje za 2,5kpln - to wróże czeste wizyty w serwisie (regulacje). chyba ze zainwestujesz w sekwencyjny wtrysk...
mialem fiata na gazie z motorem 1,1 spalał ok. 10 l/100km.
teraz mam fabke 1,9 tdi - spala ok.5,0 po mieście ...bez porównania . a moje przebiegi w szczytowym okresie dla fiata byly ok. 35 kkm rocznie głównie miasto.
teraz na dieslu - mniej problemów (były regulacje i przeglądy co 10kkm a teraz co 15kkm ) wieksza frajda z jazdy ( 101km :super: ) i wieksza przestrzeń " za mną" (kombi ) ale oczywiście wybór należy do zainteesowanego <!-- s:) -->
pozdrawiam.