ciekawe rozwiązanie <!-- s
-->
4 x stop,
4 x pozycja.
ładnie
masz fotkę płytki jak to połączyłeś ?
kapi (@kapi)
Informacje o kapi
Posty napisane przez kapi
-
-
[quote="pawel.js"]Po jaką cho...ę założyli tam bębny, wcześniej Fabki miały tarcze i było OK. Masakra...[/quote]
nie wszystkie - zależy od wersji silnikowej.proponuję cierpliwość i ... coca-colę jako najlepszy odrdzewiacz na rynku !!
może też być tak, że rant na bębnie jest tak duży że szczęki rozparte nie pozwalają zdjąć bębna. wtedy jakiś pręt i grzebać przez otworki z przodu, z tyłu żeby jakoś te szczęki ścisnąć.
albo zdemontować wszystko od tyłu - doprowadzenie ciśnienia do cylinderka - i wtedy szczęki powinny puścić.dodam jeszcze :
[quote="mss"]zapomniales o odblokowaniu samoregulatora.
jak sie nie myle, po boku, od przodu auta, przez otwor po srubie mocujacej kolo trzeba pogrzebac. wyrzujesz sprezynke, to niej zamocowany jest klin ktory trzeba wcisnac do gory.
da ktos jakies foto bo ciezko sie tak tlumaczy [/quote] -
[url=http://skoda.wtychach.pl/popenphoto.php?file=p/s3/1241592712.jpg]Tak wygląda bęben do fabii[/url]
[url=http://www.skodasklep.pl/produkt,182,Beben_hamulcowy_Skoda_Fabia.htm?marka=22&nr=&nazwa=bęben]a tu inne foto<!-- s;) -->[/url]
-
[quote="Dar0"]p.s. nie przestraszcie sie wnetrza.. niedługo "przemeblowanie" [/quote]
no - ciekawie się zapowiada<!-- s:) -->, jeszcze parę detali i będzie ładnie .
gratuluję zapału :zdrowko: -
więc sprawa rozwiązana,
czujnik zamontowaliśmy taki jaki był stary - taki sam kształtem mimo tego że inny odpowiadał numerem ale był "krótszy" od strony kabla.
po wymianie wszystko wróciło do normy i okazało się że pompa sprawna :hurra: <!-- s:hurra: -->ach ten czujnik...
[url=http://skodaczesci.pl/photo/605_1218536676_P8120001.JPG]TEN CZUJNIK nie pasował.... generował błędy a miał być dobry[/url]a taki miałem i taki założyłem :
[url=http://img689.imageshack.us/i/56054157.jpg/][img]http://img689.imageshack.us/img689/6662/56054157.th.jpg[/img][/url]i wszystko gra
-
[quote="elpolacco"]A po co daje się ten samar miedziowy?[/quote]
ma zapobiegać spiekaniu się części poprzez korozje.
inaczej mówiąc - ułatwia demontaż<!-- s;) -->
-
[quote="Wojtas"]po demontazu znaczka malowales cala klape [/quote]
tak, na klapie jest przetłoczenie na znaczek więc ... malowanko<!-- s:) -->
fabka miała kurację "odmładzającą" więc się zdecydowałem na taki zabieg. -
był przód - teraz tył
mały "back" lifting
<!-- s:) -->
[url=http://img840.imageshack.us/i/ty1.jpg/][img]http://img840.imageshack.us/img840/2764/ty1.th.jpg[/img][/url]
co prawda troche brudny... :zawstydzony:
-
[quote="pawkrol"]1.Czy taki zabieg może uszkodzić pompę ( pracuje teraz cały czas na jałowych obrotach 1300 ). Kierownica chodzi lekko, światła nie przygasają i jest ogólnie ok. Jak dla mnie mogę tak jeździć cały czas. [/quote]
też tak miałem - ok. 4000 km i padło.
[quote="pawkrol"]2. Czy tak szybkie uszkodzenie nowego czujnika wskazuję że coś innego może go uszkadzać. Dodam tylko że czujnik niby miał być nowy, ale podejrzewam że był regenerowany. (Czujnik TRW z nieodłączanym kablem) [/quote]
może wskazywać na uszkodzenie pompy - ja właśnie zakupiłem nowy czujnk i wogóle sterownik nie odpowiadał przy diagnostyce.
pojechałem na VAS (bo VAG pewnych rzeczy nie pokazuje) i mechanik stwierdził uszkodzenie prądowe pompy, wiec teraz szukam tranzystorków które są do wymiany i będę próbował wskrzesić pompe do życia.
dodam jeszcze że w czasie jazdy całkiem się wyłączyła i musiałem dwoma rękami !!!! kierownicę ciągnąć. :mur: <!-- s:mur: --> dobrze że miałem stosunkowo małą prędkość bo bym na zakręcie sie nie zmieścił.[b]wiec nie lekceważcie takiej awarii bo może się skończyć nieciekawie.[/b]
z informacji jakie już zebrałem - w pompie jest czujnik temperatury płynu i jeśli coś jest nie tak, to on po prostu wyłączy pompe żeby się nie uszkodziła.
-
na poczcie polskiej masz usługę POCZTEX - solidni ale nie tani... cenni chyba na stronie PP ( wysyłałem opony ).
poza tym polecam DHL - mam pozytywne doświadczenia zarówno przy wysyłce jak i odbiorze paczek. -
[b]FIGO-23[/b], stabilizator ma takie małe gumy pod obejmami, one czasem tak hałasują, przed zakupem nowych zmierz jaką masz średnicę stabilizatora gdyż są różne.
-
[quote="Antajos"]to jest dziwiek który pojawia się tylko raz przy skręceniu i podczas wyprostowania po skręcie [/quote]
jakie masz opony założone ? - może za duże i podczas skrętu - jak opisujesz - ociera o część nadkola ? a na stacji tego nie widać ?
albo nadkole nie tak przykręcone ?
podjedź do jakiegoś wulkanizatora, niech podniesie samochód, wrzuć 1-szy bieg i rusz...<!-- s;) -->
wtedy kręć kierownicą i słuchaj co sie dzieje... -
[quote="Antajos"]A co do tego stukania przy prawym kole czy to możliwe że to mogą być hamulce tak jak sugerował mechanik? Wiecie może czy nie ma tam jeszcze jakiegoś plastiku?[/quote]
jeśli nie możesz zlokalizować usterki podjedź na stację diagnostyczną - powinni ci podpowiedzieć co jest nie tak. w przeciwnym wypadku to szukanie po omacku, i możesz "pół" auta w ten sposób wymienić<!-- s;) -->
[quote="Antajos"]dziwny dźwięk (jak by szelest foliówki, albo turlanie się szklanej kulki po plastiku) raz się pojawia a raz nie.[/quote]
tak się zastanawiam czy coś w schowku ci czasem nie hałasuje. ( on ma podwójne dno i potrafi zaskoczyć zawartością ) -
zamek konstrukcyjnie jest taki sam, ważne co w nim siedzi ( elektronika) i tu właśnie należy patrzeć na te "literki" za numerem właściwym.
po odkręceniu zamka zaleca się wymianę śrub na nowe. -
stukało jak najeżdzałem na nierówności ( krawężnik, spiący policjant) najczęściej na skręconych kołach,
na prostej przy "większych" prędkościach auto czasem ciągnęło w lewo lub prawo...
i dzwięk tego "przeskoku" był jakby ktoś młotkiem walnął w zawieszenie...
na poduszce zrobiłem ponad 200kkm, a na łożysku w tej poduszce - ok. 30kkm.
teraz wymieniłem na SKF-a całego kompletnego
koszt części ~90zł,
robocizna własna.
wrażenia : bezcenne<!-- s:) -->
-
- sid
- szturmanKRK
- MirekS
- enemik ????? zapowiada się wyjazd rodzinny ale postaram się chociaż na chwile wpaść
- Zygus
- Anielin
??? 7. Loni & Wojtas
??? 8. zlloty
??? 9. kapi -------- no niestety, mam trase w "drugą stronę" ... może następnym razem...
???10. nicram - manii & dj
-
[quote="Adamus"]majster kiedyś gadał że pasek jest jakiś mocniejszy założony... (są takie cuda?)[/quote]
są takie -
a łożyska McPhersona wymieniałeś razem z poduszką? czy same łozyska?
u mnie był rozkalibrowany otwór w poduszce i stukało.... na szarpakach było widać ruch czopa amortyzatora ...
a wyglądało to tak :
[url=http://img245.imageshack.us/i/3830346.jpg/][img]http://img245.imageshack.us/img245/7341/3830346.th.jpg[/img][/url] -
polecam lekturę tym co otrzymali fotkę od straży miejskiej
<!-- s;) -->
[url=http://img52.imageshack.us/i/fototyk.jpg/][img]http://img52.imageshack.us/img52/3256/fototyk.th.jpg[/img][/url]
-
[quote="Rubin85"]usterki w sterownikach silnika[/quote]
tak ASO może nazywać błędy których wcale nie musiało być. podpięli autko pod komputer, przeskanowali i .... skasowali $$$<!-- s;) -->
jeśli tej usługi nie zamawiałeś - idzi i walcz o swoje... nie mogą cię za takie coś obciążyć, jeśli nie wyraziłeś zgody ( zależy co było robione w aucie)