[F1 i F2] Chłodnica - płyn/wentylator/wymiana/kontrolka
-
Dzis byłem w serwisie ASO ktory rozwiazal moj problem za 139 zł
<!-- s:) --> Mianowicie Co do falujacych obrotow to nawet czyszczenie przepustnicy i wprowadzanie nowych nastawowo nie pomoglo . Zrobili aktualizacje softu i jeszcze raz programowali i dopiero pomoglo Obroty stoja w miejscu i silniczek ladnie chodzi.
A co do znikajacego plynu ze zbiornika wyrownawczego. Jezeli macie pod korkiem olejowym smalec jest to normalne. Problem zacznie sie wtedy kiedy olej zacznie dostawac sie do zbiornika z plynem chlodniczym Wtedy oznacza to wymiane uszczelki pod glowica i planowanie glowicy Zawsze podobno jest tak ze najpierw olej idzie do zbiornika a nie plyn chlodniczy do oleju. U mnie nie ma objawu takiego zeby olej wchodzil w zbiornik Plyn chlodniczy mam czysty wiec wyeliminowalo to problem z uszczelka i smalcem pod korkiem ( smalec pod korkiem - podobno te silniki tak maja) Jezeli plyn wam znika moze to byc wina trojnika jak to bylo w moim 1 przypadku a jezeli nie to poprostu w momencie odpowietrzania sie ukladu chlodniczego plyn jest cofany do zbiornika i czasami wylewa sie na zewnatrz. Mozna to zaobserwowac tym ze dookola zbiornika sa plamy koloru bialego lub rozowego. efekt normalny.Pozdrawiam i wszystkim ktorym faluja obroty polecam nastawy fabryczne do przepustnicy lub aktualizacje softu jak to bylo w moim przypadku KOSZT 139 zł - czyszczenie, aktualizacja softu no i robocizna
-
sprawdz na kanale albo podnośniku czy nie masz skorodowanej rurki która leci koło miski olejowej, bo u mnie taka była przyczyna
-
Zaczyna mi cieknąć chłodnica w fabii hatchback z 2002 r. W ASO powiedzieli mi że wentylator jest scalony z chłodnicą (nie da się tego rozdzielić) i taka sztuka kosztuje u nich 785 zł. Czy ktoś miał taki problem i jak sobie z nim poradził ?
-
ja miałem ale wymieniłem bez wentylatora nie był scalony tylko na zatrzaskach jak dobrze pamietam bo wymieniałem jakies ok. 4lata temu
http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=2242<!-- m --> moze to pomoze -
tu masz numery i ceny z stycznia 2008 - intercars. W ich katalogu masz tez zdjecia i wymiary to napewno znajdziesz dokładnie. Z tego co widze jest podzial na wersje z klimą i bez a oprócz tego rózne wymiary
-
Dzięki za pomoc i radę. Znalazłem niedaleko Tarnowa (w Zakliczynie) hurtownię Martens Serwis, gdzie jest masa części do Skody i kupiłem nową chłodnicę. Ceny: oryginał: 400 zł, zamiennik 211 zł. Tu widać jakie marże są w ASO skoro mnie proponowali chłodnicę za 785 zł. Jutro jadę do mechanika i założy mi chyba taniej niż w ASO, gdzie wołali 180 zł.
-
Mechanik założył chłodnicę za 60 zł. I to by było na tyle kłopotu. Przynajmniej na razie.
-
witam
muszę uzupełnic plyn w zbirniczku wyrównawczym. slyszałem ze można dolać wody pitnej. co forumowicze na to? :?: :?: <!-- s:?: --> -
W sytuacjach awaryjnych mozna dolać wody pitnej ale zaleca się aby w zbiorniczku wyrównawczym uzupełniać płynem G12
-
ja już coś to chyba destylowanej. W pitnej jest taki syf że szkoda gadać
-
[quote="darsko"]witam
muszę uzupełnic plyn w zbirniczku wyrównawczym. slyszałem ze można dolać wody pitnej. co forumowicze na to? :?: :?: <!-- s:?: -->[/quote]Ja bym wody nie dolewał bo szkoda rozrzedzać płynu jak juz to tylko płyn teraz wiekszosc jest mieszalna ze sobą
Oczywiście awaryjnie jak już trzeba to można dolać wody nawet kranówy ale przed zima trzeba pomyśleć wtedy o wymianie płynu na nowy -
[quote="darsko"]witam
muszę uzupełnic plyn w zbirniczku wyrównawczym. slyszałem ze można dolać wody pitnej. co forumowicze na to? :?: :?: <!-- s:?: -->[/quote]Jak już musisz. Nie dolewa się wody z kranu ponieważ zawiera ona kamień który odkłada się później w chłodnicy, w pompie wody itp co powoduje zmniejszenie przekrojów co za tym idzie zmniejszenie wydajności układu chłodzenia. Pomijam awarię pompy i zatkanie chłodnicy.
-
Ja też musiałem uzupełnić płyn, a że w samochodzie mam różowy, a w piwnicy został mi niebieski to go nie mieszałem, ale w sklepie i w serwisie powiedziano, ze mogę dolać przegotowanej wody, bo nie ma już mrozu i woda nie zamarznie.. ale na jesień będę musiał wlać nowy płyn
<!-- s:) --> -
[quote="darsko"]witam
muszę uzupełnic plyn w zbirniczku wyrównawczym. slyszałem ze można dolać wody pitnej. co forumowicze na to? :?: :?: <!-- s:?: -->[/quote]Tylko destylowanej, zwykła odsadza kamień.
-
Ja też wymieniałem, zakładałem zamiennik diamonda za 180 zł chyba.
-
Witam,
czy płyn do chłodnicy to można kupić samemu i dolać jakikolwiek, czy to czynność którą powinien wykonywać raczej ASO ? To chyba nie jest taka prosta sprawa jak z płynem do spryskiwaczy.. powiedzcie mi, bo nie wiem czy mam do nich jechać, a różowego płynu mam poniżej minimum. :dobani: <!-- s:dobani: --> -
chcialbym dolaczyc sie do pytania. Po 1 co ile wymieniacie plyn od chlodnicy?
Po 2,patrzac na zbiornik wyrownawczy ciezko jest ustalic poziom plynu. Nie ma pojedynczej linii,jest on natomiast w jakims przedziale zabarwiony kolorem. -
przejechałem sie do serwisu. Miałem równo na poziomie minimum, dolali mi płynu G12+. Różnie się go rozcieńcza, zależnie od temperatury zamarzania jaką chce się uzyskać. Mnie rozrobili z wodą destylowaną 1:1 z tego co mi się udało podejrzeć. Koszt 18zł
<!-- s -->
Co ile wymieniać to nie wiem, ale raczej nie trzeba częściej niż na okresowych przeglądach. -
litr płynu w sklepie kosztuje około 15 żł(G12 +).poł na pół z wodą destylowaną to jest wtedy do -35stopni zresztą na opakowaniu jest dokładnie napisane.wymienia się bardzo prosto macie to opisane w dziale zrób to sam.
-
Płyn G12+ wymienia sie co 5 lat