Już sobie poradziłem a do odłączenia syreny to chyba nie trzeba elektryka bo zlokalizowac ją można bez problemu jak ktoś ma sprawne uszy no i kabelki przeciąć też każdy potrafi.

Odświeżam temat. Wczoraj wyjechałem do rodziny drugim autem a tu sąsiad dzwoni że fabia wyje co 15 minut. Musiałem specjalnie wracać szybciej bo żal mi się są siadów zrobiło. Jestem zdecydowany wyłączyć ten alarm na dobre bo to juz nie pierwszy raz. Czy już ktoś zdołał wyłączyć alarm fabryczny, kluczyka do alarmu nie posiadam.

Styk pod maską wygląda jak plastikowy pręcik z podłączonym na dole kabelkiem. U mnie zamocowany jest z przodu maski (napewno go znajdziesz). Działa w ten sposób że jak maska jes zamknięta to rozłącza masę. Jak otwierasz maskę to styka do masy i włącza się alarm (jeśłi nie zosatł wcześniej rozbrojony).

Jakieś jaja mam z tym centralnym. Wczoraj rozebrałem drzwi, wyjąłem siłownik, poruszałem nim wsadziłem i wszystko ładnie zaczęło działać. Dziś znowu to samo czyli nie działa. Postanowiłem wymienić siłownik. Akurat miałem leżeć w szufladzie ale zamiennik. Mam prośbę. Może ktoś podłączał zamiennik siłownika centralnego zamka master i wie jak mam podłączyc przewody. Jest ich 5 i narazie zrobiłem jedno zwarcie (naszczęście bezpiecznik) i nadal nie wiem. Tu zamiesciłem schemat podłączenia zamka zamiennika http://img411.imageshack.us/my.php?image=p1000184abe3.jpg<!-- m -->
Który przewód mam podłączyć z którym.
Dzięki.

Mam to samo. Jak możesz to napisz co było przyczyną. U mnie nie przesuwa się nawet ręcznie bolec od środka a przednie dzrwi sie nie otwierają i bolec jest na dole - też zablokowany

Miałem identyczne objawy ale w innym aucie. Poszły diody na alternatorze. Alternator w fabbhi jest łatwo dostępny więc jak ktoś lubi pogrzebać to łatwo sprawdzic te diody bo powinny przewodzić tylko w jedną strone.

Ja byłem w tym tygodniu w ASO pierwszy i chyba ostatni raz. Pierwszy bo auto niedawno kupiłem i postanowiłem pojechać przeczyścic przepustnicę. Pojechałem podszedł facet zaprosił mnie do salonu wpisał sobie coś w komputer (było już tam serwisowane wcześniej) i mówi, że usługa będzie kosztowała ok 60 zł. No to ja że ok niech robią. Za ok pół godziny jazda próbna, wszystko ok ale i tak w zasadzie nie poznałbym od razu czy coś robili bo obroty zafalowały mi mocno raz na tydzien albo dwa. No i facet podczaas tej jazdy mówi mi ze nieoficjalnie dla niego 100 zł bedzie (bezczelność) a oficjalnie w kasie 180 zł. Ja na to, że wcześniej umawiałem się z jego kolega przy kompie na 60 zł więc skoro przyjechałem na z góry określoną przeze mnie usługe to chcę zapłacic tyle ile miało być na początku. A on że 60 zł to VAS kosztuje a oni czyścili jeszcze nastawnik i auto umyte jest itp. Powiedziałem że nie zapłacę bo mówiłem co chę wykonać i że nie mowiłęm zróbcie coś bo źle chodzi tylko że konkretnie chcę wyczyścić przepustnicę i jak ktoś mi mówi ze coś kosztowac ma 60 zł to tyle tylko zapłacę. I skończylo się na 60 zł (auto nie było umyte). Do tego dostałem fakturę na poprzedniego właścieiela bo nie chciało im się wklepywac moich danych. Więcej tam nie pojadę. Pewnie jakbym podjechał Superbem i miał robote na 1800 zł to by lepiej byli nastawieni.

EEE przeskoczył sobie? Jakoś słabo to widzę. To już prawie zębów chyba nie było i przejechał 3 razy tyle co miał do czasu zalecanej wymiany.

Łańcuch jest napewno w 1,4 60 KM MPI i chyba W 68 KM. O bezkolizyjności nic nie wiem ale nie słyszałem o przypadku peknięcia łańcucha. Napewno hałasować będzie przed tym niemiłosiernie.

tu masz numery i ceny z stycznia 2008 - intercars. W ich katalogu masz tez zdjecia i wymiary to napewno znajdziesz dokładnie. Z tego co widze jest podzial na wersje z klimą i bez a oprócz tego rózne wymiary