Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1] czujnik skretu

Temat utworzony · 144 Posty · 94491 Wyświetlenia
  • [quote="kornat"][b]MirekS[/b] ale zawsze mozna wymienic samemu[/quote]

    Zgadza się, z tym, że [b]arek[/b] prosił o podanie ceny więc podałem.

    [quote="pl_alf"]Mam nadzieję że tak jak to u przedmówców będzie czujnik skrętu.[/quote]

    Tak będzie to czujnik, z tym, że zanim kupisz zorientuj się jaką masz przekładnię, info jak ją rozpoznać masz stronę wcześniej ( korek lub liczba śrub mocujących ), ewentualnie wymów sobie ewentualną wymianę i nie baw się w regenerowane, bo jak widzisz ceny powyżej, różnica prawie żadna.

  • No i temat zalatwiłem ale po wielkich bólach. Ból cenowy. 4 stówki z konta zeszlo w ASO. Nauczony warsztatami niby z dobrymi szyldami oddalem do ASO. Wymiana z czujnikiem skrętu ale od VW bo do Skody czkać trzeba 14 dni bo niedostępny w Polsce. Wymieniłem i wszystko wrocilo do normy. Kasa zeszła z konta ale mam komfort że 1 rok gwarancji.

  • Miesiąc temu zapaliła się kontrolka wspomagania.W serwisie podłączyli do komputera i wydali wyrok:brak sygnału z pompy wspomagania-pompa do wymiany(~2tys.zł!). W zwykłym warsztacie powiedzieli,że póki wspomaganie działa, nie stwierdzą przyczyny awarii.Działało,więc jeździłam, ale ostatnio przymroziło i jak wsiadam do auta po 8h jego stania na dworze-wspomaganie nie działa. Czasami pomaga wyłączenie stacyjki-po powtórnym włączeniu wspomaganie znów działa. Zwykle zacina się przy mocnym skręceniu kierownicy, albo przy jeździe na wybojach. Czytałam wcześniejsze Wasze posty- o wymianie czujnika.
    HELP!

  • [b]kajmal [/b]połączyłem[b] Twój[/b] post z odpowiednim tematem, przeczytaj go i pytaj.

    Zasugeruję tu, że może to być również słaba bateria, ona też będzie powodowała przerywaną pracę wspomagania, może to sugerować to, że przestało [b]Ci[/b] działać dopiero jak nastały mrozy.

  • [quote="MirekS"][b]kajmal [/b]połączyłem[b] Twój[/b] post z odpowiednim tematem, przeczytaj go i pytaj.

    Zasugeruję tu, że może to być również słaba bateria, ona też będzie powodowała przerywaną pracę wspomagania, może to sugerować to, że przestało [b]Ci[/b] działać dopiero jak nastały mrhttp://www.fcp.pl/forum/images/smiles/thumbup.gif<!-- m -->
    http://www.fcp.pl/forum/images/smiles/thumbup.gifozy.[/quote]

    super: MirkuS, dzieki za odpowiedź. Auto mam naprawione-hurrrra!. W końcu trafiłam na zorientowanego w temacie diagnostę-odczyt na jego komputerze równiez (tak, jak w ASO) wskazywał na brak sygnału od pompy wspomagania, ale gość zasugerował, że na 80% moga to być przewody, które "gniją". Polecił cierpliwego elektryka, który dotarł do tych pochowanych głeboko przewodów, rozpruł osłonke, w której siedzą - faktycznie, były w oplakanym stanie (pomimo tej niby-izolujacej osłonki). Niestety, jest to jakiś defekt Fabii, że są one tak schowane, gdzieś pod- lub przy akumulatorze i, cytuje elektryka: "wilgoć i solanka robią swoje. Faktycznie-przewody gniją". Elektryk "pocieszył" mnie, że za parę lat sytuacja może się powtórzyć. Kontrolka zgasła, wspomaganie działa, ja odżyłam. No, i zamiast wymieniać pompę w ASO za 2 tys., wydalam 130zł (50 komputer, 80 elektryk).
    P.S. MirkuS-świetnie, że takie forum istnieje!

  • [quote="kajmal"]P.S. MirkuS-świetnie, że takie forum istnieje![/quote]

    Też tak uważam :super: i jeżeli będziesz na nie wstępować od czasu do czasu też będzie super, kobieca ręka też tu potrzebna 🆗 <!-- s🆗 -->

  • hej, mam problem ze wspomaganiem kierownicy w fabia 1.4 60km, przestało działać z dnia na dzień w zbiorniczku jest płyn.

  • no to najwidoczniej pompa albo czujnik padł
    a cały czas tak jest i swieci Ci sie kontrolaka i czy ciezko chodzi kierownica?

  • [b]rif raf Twój[/b] temat został połączony z właściwym by nie dublować odpowiedzi. Tutaj też znajdziesz odpowiedź na swój problem.

  • cały czas świeci kontrolka i ciężko chodzi kierownica, słyszałem różne opinie na ten temat m.in. wiązka przewodów na podłużnicy czasami może przegnić.

  • Uważam, że Twój problem to czujnik skrętu.

  • z pewnoscia czujnik a patrzyłaś na ta wiazke czy jest przegnita ???

  • Mam rowniez problem ze wspomaganiem, a dokladniej z jego brakiem:/ Samochod zostal odstawiony na parking na 2-3h z dzialajacym wspomaganiem a po ponownym odpaleniu(po 2-3h) przestalo dzialac wspomaganie i do teraz wogole nie dziala. Czujnik skretu wymieniałem gdzies z 2 lata temu. Czy jest to mozliwe ze znowu padł?? Wyczytalem jeszcze apropo słabego akumulatora ze to tez moze byc przyczyna. Jezdze bez wspomagania juz 2 dni. Wiem ze pytanie moze wydac sie glupie ale czy nie naładowałby sie juz akumulator na tyle zeby wrazie czego zadzialal?? Prosze o pomoc.

  • sprawdź wzrokowo osłony gumowe przy przekładni kierowniczej (podobne do tych osłon na przegubach) czy nie jest któraś pęknięta i nie wylał sie olej ze wspomagania, ale w sumie to byś pewnie zauważył i to nie wylewa sie raczej tak szybko ten olej tylko stopniowo i wspomaganie też zanika stopniowo a nie tak nagle, no ale kto wie. A jeśli przekładnia ok to pewnie znowu ten czujnik skrętu.

  • [quote="Defort"]Wiem ze pytanie moze wydac sie glupie ale czy nie naładowałby sie juz akumulator na tyle zeby wrazie czego zadzialal?? Prosze o pomoc.[/quote]

    Sprawdź stan naładowania i gęstości elektrolitu, jeśli ten drugi - odparował w baterii masz samą wodę i on się już w życiu nie naładuje. Skoro czujnik wymieniłeśś jest to druga potencjalna przyczyna. Uszkodzony akumlator objawia się właśnie brakiem wspomagania.

  • hej, jak wcześniej pisałem nie działa u mnie wspomaganie kierownicy, ostatnio ze znajomym odłączyliśmy trzy przewody od pompy i próbówką sprawdzaliśmy świeciła czyli prąd dochodzi. zauważyliśmy, że skrzynia biegów jest mokra, ale ten olej jakby kapał z góry, może faktycznie jest to olej z przekładni kierowniczej, dzięki za tą wskazówkę sprawdzę to. :mur: <!-- s:mur: -->

  • Dobra podpowiedz z ta przekladnia, zobacze:) Jednak najpierw wezme sie za akumulator...

  • Hejka,
    Mam taki problem, że wspomaganie nie działa wcale. Zadna dioda sie nie pali, jakby go wcale nie bylo. Probowalem sie dostac do zbiorniczka z olejem, ale jest strasznie ciezko... czy brak oleju nie byłby czasem sygnalizowany przez diode?

    Raz jak jechalem bez wspomagania to wlaczylo sie na krottki okres. Pamietam, ze jechalem na ostry zakrecie. Bardzo to bylo niebezpieczne, bo obecnie musze mocno krecic, a wspomaganie ktore pojawia sie z nikąd to jest masakra!

    Jak sadzicie? czy to czujnik skretu?

  • Zaświeciła się kontrolka od wspomagania i przestało działać komp pokazał że nie działa czujnik skrętu - czujnik wymieniony (220 Zł w salonie po oddaniu starego) i nic nadał to samo komp wykasowany i nic kontrolka świeci wspomaganie nie działa. - co może być - 9 kase za czujnik i tak już licho wzieło - może tamten był dobry 😞

  • Do [b]Maverko[/b]
    Z salonu wyjechałeś sprawny - jakim cudem odebraleś taką fuszerkę? :wsciekly: <!-- s:wsciekly: -->

    Ja u siebie mam przeciek na osłonie gumowej. Objawy mam takie że kierownica chodzi coraz ciężej ( raz lżej raz ciężej) aż zupełnie występuje brak wspomagania.
    W ASO oczywiście tego nie robią , lepiej wymienić . Dla wygody uzupełniania płynu usunąłem uchwyt dolny akumulatora, wyciąłem narożnik plastykowej obudowy na aku i wożę ze sobą płyn do wspomagania (ja sie nie dam naciągnąc na wymianę- ja to zrobię/ na razie czytam forum)
    Przy awarii czujnika skrętu zanik wspomagania jest nagły-> jedziesz spokojnie, dojeżdżasz do parkingu (najlepiej na jakiś festyn lub impreze gdzie "lusterko do lusterka) i zaczynasz się oglądać "o co zachaczyłem tymi kołami że tak ciężko"- wtedy masz pewność!!!
    Powodzenia