[quote="MirekS"][b]kajmal [/b]połączyłem[b] Twój[/b] post z odpowiednim tematem, przeczytaj go i pytaj.
Zasugeruję tu, że może to być również słaba bateria, ona też będzie powodowała przerywaną pracę wspomagania, może to sugerować to, że przestało [b]Ci[/b] działać dopiero jak nastały mrhttp://www.fcp.pl/forum/images/smiles/thumbup.gif<!-- m -->
http://www.fcp.pl/forum/images/smiles/thumbup.gifozy.[/quote]
super: MirkuS, dzieki za odpowiedź. Auto mam naprawione-hurrrra!. W końcu trafiłam na zorientowanego w temacie diagnostę-odczyt na jego komputerze równiez (tak, jak w ASO) wskazywał na brak sygnału od pompy wspomagania, ale gość zasugerował, że na 80% moga to być przewody, które "gniją". Polecił cierpliwego elektryka, który dotarł do tych pochowanych głeboko przewodów, rozpruł osłonke, w której siedzą - faktycznie, były w oplakanym stanie (pomimo tej niby-izolujacej osłonki). Niestety, jest to jakiś defekt Fabii, że są one tak schowane, gdzieś pod- lub przy akumulatorze i, cytuje elektryka: "wilgoć i solanka robią swoje. Faktycznie-przewody gniją". Elektryk "pocieszył" mnie, że za parę lat sytuacja może się powtórzyć. Kontrolka zgasła, wspomaganie działa, ja odżyłam. No, i zamiast wymieniać pompę w ASO za 2 tys., wydalam 130zł (50 komputer, 80 elektryk).
P.S. MirkuS-świetnie, że takie forum istnieje!