[quote="kapi"]Znajomy też ma F2, spokojnie jeździ, auto serwisuje w CZ ale takiej sytuacji nie miał żeby go po drodze nosiło....
Ciacho, [/quote]
no tak, tylko że moje auto od nowości jeździło idealnie prosto, zaś po tych około 2 latach jazdy po prze-różnych drogach (a wiadomo jakie je mamy) w końcu przestawiła się zbieżność i się zaczęło małe ściąganie + kierownica lekko w prawo, ale teraz po ustawieniu wróciło wszystko do normy i już nie będę szukał dziury w całym

w zasadzie powinienem skontrolować geometrię już po przejechaniu około 30tyś km, bo z doświadczenia z poprzednią Fabią wiem że po takim przebiegu już było co poprawiać jeśli chodzi o zbieżność, takie mamy drogi, takie jest zawieszenie w Fabii, niby solidne, bo proste, ale dość delikatne jeśli chodzi o jazdę po naszych dziurawych drogach, trochę żałuję że tak długo zwlekałem z wykonaniem tej geometrii, ale trudno, nic się nie stało, nawet mi opon nie zjadło krzywo...

w sumie przypominam sobie jak to wiele lat wstecz dziadek jeździł Fabią I, była nowa z salonu i nie była długo kontrolowana geometria, jakoś do 50-60tyś km, dopiero przy takim przebiegu to zostało zrobione, tylko że opony już były lekko ścięte od wewnątrz, tylko że dopomogły temu też zerwane tuleje tylne wahaczy jak sie później okazało

w sumie moja poprzednia Fabia I też tak miała, nawet świeżo po ustawieniu geometrii jechała troszkę w prawo

dzisiaj dużo mniej wiało i jeździłem trochę rano i stwierdziłem że jest praktycznie idealnie, auto jedzie prosto, kierownica prosto, nie mam zastrzeżeń

tylko czemu kąty kół są takie dziwne? może ten wydruk z ASO to jakaś ściema coby mnie naciągnąć na drogą naprawę? nie wiem, nie będę tego dochodził bo jest wszystko ok wg mnie <!-- s:) -->

Pozwolę sie podłączyć pod ten temat bo mam podobny problem, chociaż w sumie dzisiaj został on w 99% rozwiązany przez ASO. A więc ściąganie na prawo, było gdzieś od wiosny, tylko że jakoś to olałem, bo na letnich kołach mniej ściągało, może dlatego że są większe i dużo szersze niż zimowe 165. Teraz niby mamy zimę, więc weszły te koła od taczek zimowe i ściąganie auta nasiliło się automatycznie, wkurzyłem sie i umówiłem sie do ASO na geometrię. Dodam że miałem również kierownicę lekko skrzywioną w prawo podczas jazdy prosto, co mnie wkurzało równie bardzo jak samo ściąganie.

No więc byłem dzisiaj w ASO, strasznie długo trwała cała ta operacja, wykonali chyba parę jazd próbnych, koła przekładali itp itd. Po długim oczekiwaniu zostałem poinformowany że mam porypane kąty pochylenia kół prawy przód i prawy tył i to jest oczywiście nie możliwe do wyregulowania bo nie ma regulacji. Usłyszałem nawet, że jeśli mam Auto Casco to warto było by zgłosić szkodę, aby wymienić belkę tylną na nową. Ten wydruk który dostałem to jest jakaś masakra, nie mogę w to uwierzyć, aby auto które ma 2 lata i parę miesięcy, przebieg 44 tyś km, miało już zawieszenie w tak kiepskim stanie. Co to kurde jest, z plasteliny zrobione czy co? Ręce mi opadły

Ale mimo wszystko zbieżność została wyregulowana, kierownica jest idealnie prosto, auto jedzie praktycznie prosto, a jeśli je ściąga nadal w prawo to w minimalnym już stopniu, jak dla mnie to ujdzie, można jeździć, bo jest 100 razy lepiej jak było. Martwi mnie tylko ten wydruk z pomiaru geometrii a dokładnie to te kąty pochylenia kół.

Mam sie tym przejmować czy to olać?

[img]http://img825.imageshack.us/img825/891/skoda1.jpg[/img]

zapewne chodzi o czerwień corrida F3K (8T8T)

mam normalne proste wyjście do anteny, nie ma problemów z drganiami czy też lataniem radyjka, może troszkę na ostrych zakrętach sie przesuwa na boki, ale nic poza tym...

"gruchę" kładę obok hamulca ręcznego, tak że nie przeszkadza i jest szybko dostępna jak trzeba <!-- s:D -->

drążek zmiany biegów nie dotyka do radia

mam takie jedno foto z zeszłego roku, zrobione przed wyjazdem nad morze, nic lepszego nie mam :

[img]http://img685.imageshack.us/img685/3692/sdc10014m.jpg[/img]

[quote="klaude"]ja mam FABIA HTP CLA[/quote]
no to musisz mieć wspomaganie, a napisałeś że nie masz? dziwne..

CLA oznacza wersje Classic

a najlepsze jest to że jest nowa, moja ma już prawie 2 lata i nic sie nie psuje, wsiadam i jadę i nie martwię sie o jakieś naprawy, czy inne bzdety jak dla mnie ideał <!-- s:) -->

kolega coś strasznie wybredny widzę

to tylko auto klasy B, szału nie będzie bo nie ma takiej opcji, proste <!-- s:) --> co nie zmienia faktu, że Fabia wyprzedza konkurencję pod wieloma względami, a przede wszystkim pod względem funkcjonalności wnętrza i ogólnej praktyczność, czasem wręcz do bólu...

zgadzam sie co do zawieszenia, jest bardzo sprężyste, można nawet uznać że zbyt twarde, ale jak dla mnie to nie jest wada, tylko zaleta bo auto sie fajnie prowadzi podczas dynamicznej jazdy, czuje sie po prostu pewnie i stabilnie

p.s. po co komu pryskać po szybie przy otwartych szybach bocznych?

ja też malowałem bębny w swojej Fabii, było to na wiosnę czyli nie tak dawno, zrobiłem to zwyczajnym szarym podkładem w spray'u, z efektu jestem zadowolony, trzyma się elegancko i nic się złego z tym malowaniem nie dzieje <!-- s:) -->

[img]http://img546.imageshack.us/img546/4263/dsc00028pg.jpg[/img]

to jest prawda, że te śmieszne bębny z tyłu mają bardzo duże znaczenie podczas hamowania, wielokrotnie tego doświadczyłem, wystarczy że ma sie nie podciągnięty należycie hamulec ręczny = słaby hamulec również nożny, po podciągnięciu ręcznego, tak aby łapał na 3-4 ząbek znacznie poprawia się hamowanie samochodu, nie trzeba deptać mocno w pedał aby auto hamowało, tylko wystarczy delikatnie nacisnąć i auto fajnie hamuje, też mnie to trochę dziwi, bo bębnów nie lubię i ogólnie mnie wkurzają że w ogóle istnieją, ale hamować to one jednak hamują i to wcale nie mało, no chyba że są zaniedbane i ręczny nie podciągnięty, to wtedy jest lipa nie hamowanie tylnej osi...