Ja 40 tys. km temu założyłem tył od F2 (cztery ramiona), przód od Octavii (mechanik mi to sugerował) i śmiga bardzo przyzwoicie. No i cenowo nie wyszło dramatycznie.
zlloty (@zlloty)
Informacje o zlloty
Posty napisane przez zlloty
-
-
Ja gram w klasycznego Battlefield 2 w przerwach pomiędzy Richard Burs Rally i GTR2.
Wojtas - jak zainstalujesz, to daj znać, postrzelamy sobie razem. Tylko pamiętaj o patchu 1.5 (możesz go nie mieć w pudełku)
Jako ciekawostka - jeżdżę na czymś takim:
[img]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/268316_226036377430520_100000724786511_740593_7819475_n.jpg[/img]<!-- s;) -->
-
Do rzeczy panowie, bo tu rozważania snujecie przedziwne.
Zbyhoo >> odnośnie numerów telefonów w komórce, itp.:
Ustawa o ochronie danych osobowych (UODO)
Art. 3a. 1. Ustawy nie stosuje się do:
1) osób fizycznych, które przetwarzają dane wyłącznie w celach osobistych lub domowychWięc nawet jak przepiszesz je z komórki do kajeciku, to nie ma się czym stresować.
Wracając do tematu forum:
To nie żadna kwestia nowelizacji, tylko taki stan prawny jest od 1997 roku. Generalnie nie zawracajcie sobie głowy rejestracją zbioru danych osobowych, bo tutaj takowego nie ma (miałem okazję zapytać o kwestię danych wykorzystywanych na forum i rejestracji ich jako zbioru p. dyrektor Departamentu Orzecznictwa, Legislacji i Skarg Biura GIODO). Zatem żyjemy spokojnie dalej.
Co musi być -
- wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych przez rejestrującą się osobę
- spełniony obowiązek informacyjny administratora danych
ad 1. ptaszek do zaznaczenia (zgoda nie może być domniemana) z klauzulą:
"Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dobrowolnie podawanych na forum Fabia Club Polska (FCP), w tym danych niezbędnych do rejestracji na forum w celu realizacji zadań bezpośrednio związanych z działalnością klubu Fabia Club Polska. Pozyskane w ten sposób dane osobowe nie będą wykorzystywane przez FCP w celach marketingowych, bądź przekazywane osobom trzecim bez zgody właściciela danych (za wyjątkiem pozyskania przez osobę trzecią informacji publicznie dostępnej)."ad 2. częściowo w ad. 1 (cel przetwarzania danych), pozostaje jeszcze dodać:
"Administratorem danych jest (jeśli FCP ma osobowość prawną, to podać, jeśli nie, to dane właściciela serwisu - imię, nazwisko i adres e-mail powinny wystarczyć, ewentualnie nick z forum, jeśli można się skontaktować z właścicielem bez rejestracji - generalnie powinno być imię, nazwisko i adres zamieszkania).
Przyjmuję do wiadomości, że mam prawo wglądu do danych, ich poprawiania i aktualizacji oraz usunięcia."Robicie to i śpicie spokojnie. Nawet jeśli GIODO wparuje do FCP (choć większa jest szansa trafić 5 w totka) i uzna, że zbiór danych powinien być zarejestrowany, to daje określony czas na uzupełnienie braków (w najgorszym wypadku nakazuje zaprzestania przetwarzania danych do czasu usunięcia braków, ale to już jest grubszy kaliber spraw).
Zatem bez paniki, życie toczy się dalej. Zajmuję się zawodowo ochroną danych osobowych od jakiś 5 lat. (Sid, ciiii ; )
Jako ciekawostka nr 1 - na rejestrację zbioru danych czeka się ok roku (GIODO jest zawalone wnioskami), stąd nikła szansa, że dorzucą sobie roboty na tak wątpliwej płaszczyźnie, jak fora internetowe. Generalnie sprawa wzięła się stąd, że osoba A podawała dane osobowe osoby B na forum publicznym, osoba B poskarżyła się do GIODO i zaczęła się kontrola.
Ciekawostka nr 2 - sam adres IP traktowany jest jako dana osobowa
[url=http://www.giodo.gov.pl/319/id_art/2258/j/pl/]artykuł[/url]
Wynika to z tego, iż portale zaczęły zbierać informacje odnośnie działów, które dany adres IP odwiedza (zbieranie danych o preferencjach użytkowników serwisu bez ich zgody) i pod tym kątem dopasowywały reklamę.
EDIT
Poprawiłem nieco klauzulkę - dobrowolność podawania danych i adnotacja jakie dane powinien podać administrator danych -
Test sam w sobie nie jest groźny, ot wciskasz hamulec i czekasz ok minuty.
Natomiast grzebanie VAGiem może być. Przede wszystkim rób wszystko powoli - kiedyś za szybko przełączałem opcje w VAGu i mi się komputer samochodowy przywiesił - wszędzie wyskoczyły błędy komunikacji (również w poduszkach). Na szczęście wszystko wróciło do normy. Także bez pośpiechu.
Lewe powietrze możesz mieć w dolocie (wspomniana uszczelka pod przepustnicą - zawsze trzeba wymienić przy jej demontażu), może Ci się również dostawać w wylocie, np. przez łączkę elastyczną (silnik nie dudni, itp?)
Niemniej ja zacząłbym od dokładnego sprawdzenia drugiej lambdy - grupa 030 to sugeruje.Sam dolot konstrukcyjnie jest banalnie prosty, więc można go rozłożyć na części pierwsze i ponownie złożyć w 15 minut.
nicram >> kolega to robi w Londynie.. Na mój gust szybciej sam to zrobi, niż znajdzie mechanika, który się na tym naprawdę zna. Zresztą sama diagnoza to nie jest jakaś wielka filozofia.
-
No to jedziemy:
- napięcie na sondach lambda (grupa 031) masz prawidłowe dla silnika [b]AQW[/b] - wartość zadana to 0,96 - 1,01 dla pola 1 i 0,99 - 1,01 dla pola 2. Dane, które podałem wcześniej (od 0 do 1) dotyczą starszych wersji wydechu (silniki AME, ARV i AZE)
grupa 1, pole 4 - samodiagnoza wykryła błędy (pierwsze zero), aczkowlwiek uważa, że regulacja lambda jest ok (czwarta jedynka od prawej).
grupa 1, pole 3 - zakres tolerancji -10% (mieszanka zbyt bogada, lambda zubaża) do +10% (mieszanka zbyt uboga - lambda wzbogaca). U Ciebie Lambda odczytuje mieszankę jako wybitnie ubogą i ją wzbogaca.
Grupa 030 pole 2 - wygląda na to, że jest problem z drugą sondą lambda - ogrzewa się, gotowa do pracy, ale regulacja lambdy nie działa.
Sprawdź jeszcze grupę 033, wartości zadane:
pole1 - -10% do 10%
pole2 - 1,4 - 1,6V
To jest lambda przed katalizatoremGrupa 036 - lambda za katalizatorem
pole1 - 0 - 1V
pole2 - B1-S2 OK/B1-S2 n. OKJeśli w w/w grupach będzie coś nie tak, to proponuję zrobić test sond lambda - grupa 034 przed kat. 043 za kat. Procedura ta sama.
- wejdź na 04 - nastawy podstawowe
- naciśnij pedał hamulca, powinny wzrosnąć obroty biegu jałowego
- pola grupy 034/043 (w nawiasach wartości zadane):
- pole1 - obroty silnika (1100 - 1700 rpm
- pole2 - temperatura katalizatora (min. 400*C)
- pole3 - zignorować
- pole4 - wynik sprawdzenia starzenia sondy lambda przed katalizatorem (TEST WYŁ/TEST WŁ/B1-S1 OK/B1-S1 n. OK)
UWAGI
- Robiłem ten test u siebie z tą różnicą, że mam tylko jedną lambdę
- grupa 041 - ogrzewanie obu sond lamba
- grupa 046 - test katalizatora. Tak samo, jak sondy lambda
- WSZELKIE DZIAŁANIA ROBISZ NA WŁASNE RYZYKO, z mojej strony służę najlepszą wiedzą, jaką mam, niemniej niczego nie gwarantuję (nie diagnozowałem Fabii z dwoma lambdami)
-
Ja kupiłem zamiennik za 130 zł i zrobiłem na niej bez problemu 20tys km.
-
Co Wy tam sobie głowę zawracacie, kupić coś takiego:
http://allegro.pl/transmiter-dzwieku-sound-racer-v8-shelby-cobra-hit-i1835355330.html<!-- m -->
radio na maxa i jazda! :super:
-
17511 to za mała moc grzania lambdy. Może coś nie dogrzewać. Jaki masz typ silnika - AME (jedna lambda, jeden katalizator), czy ATZ AQW (dwie lambdy, dwa katalizatory)?
Jeśli chodzi o diagnostykę lambdy to masz:
- temperatura silnika min. 80*C
- silnik uruchomiony
Jeśli chodzi o diagnostykę lambdy za pomocą VAGa to masz:
(dla silników ARV, AME, AZE)
silnik (01) > odczyt bloków pomiarowych (08) > grupy 030, 031, 032 i 033030 - pole 1 - lambda przed katalizatorami - XYZ (0 - nie, 1 - tak)
X - ogrzewanie sondy lambda włączone
Y - sonda lambda gotowa do pracy
Z - regulacja lambda aktywnapole 2 - lambda za katalizatorami (zignorować przy silniku AME) - jak wyżej
031 - pole 1 - napięcie sondy lambda przed katalizatorem, napięcie powinno skakać między 0 a 1V, jeśli utrzymuje się stale powyżej 0,7V - mieszanka jest zbyt bogata, jeśli poniżej 0,3V - zbyt uboga. Gdyby tak było, pisz, będziemy szukać przyczyny.
032 - pole 1 - wartość adaptacyjna lambda na biegu jałowym - wartość zadana -10.. +10%
032 - pole 2 - wartość adaptacyjna lambda przy obciążeniu częśćiowym - wartość zadana -10.. +10%Sprawdź powyższe wartości i daj znać, czy masz jakieś anomalie. Przede wszystkim w grupie 030.
-
[quote="comfort"]Nie serwisujesz swojej Fabki? Świece się zmienia co 60 tys. km. Silnikowi może totalnie odbijać na starych, zużytych świecach.[/quote]
Ja tam zmieniam co 30 tys., ale to nie świece. Gdy zostawiałem swoją Fabię na słońcu w ciepłe dni, to zanim temperatura chłodziwa nie osiągnęła 90*C, szarpał nieprzyjemnie. Nieco pomogło zdjęcie plastiku z silnika (ciągnął ciepłe powietrze z komory?)
-
17549 - pomiar obciążenia/niewiarygodna wartość - sprawdź szczelność układu dolotowego. Przy każdorazowym czyszczeniu przepustnicy należy wymienić uszczelkę. Jedź do ASO, kup uszczelkę za ok 8 zł, odkręć przepustnicę, wymień uszczelkę, skręć wszystko do kupy, upewnij się, że wężyki przy przepustnicy są właściwie założone i nigdzie nie idzie lewe powietrze.
Co do pozostałych błędów
błąd czujnika G263 - wejdź VAGiem na klimatyzację (08), odczytaj bloki pomiarowe - grupa 1 i 2. Napisz, co wyszło.Sprawdź organoleptycznie, czy gdzieś przewody nie są narażone na uszkodzenie/wysoką temperaturę.
-
Błąd 00818
- przerwa lub zwarcie do plusa w przewodach albo słączach czujnika temperatury parownika G263
- G263 uszkodzony
Skoro masz wartość temperatury za parownikiem 99*C (grupa 2, pole 4), to ja stawiam na dokładne sprawdzenie przewodów.
Ewentualnie jeśli masz możliwość odłączenia czujnika temperatury to zobacz wtedy, jak będzie się zachowywał VAG. Jeśli temperatura będzie bez zmian, to przewody do sprawdzenia.
-
Sprawdzić zestaw bardzo prosto - jeśli kontrolkę świateł mijania masz w okolicy godz. 10 na obrotomierzu, a akumulator na środkowej części po prawej stronie, to masz 6Y1 * albo 6Y2 * (stary typ). Jeśli światła mijania masz między wskaźnikami temperatury i poziomu paliwa, a akumulator na godz. 10 na obrotomierzu, to masz nowy typ i kontrolka otwartych drzwi to kwestia przekodowania.
Nie da się przekodować starego licznika, by aktywować kontrolkę otwartych drzwi - zwyczajnie nie ma takiej opcji. Żeby bawić się w ręczne wstawianie takiej diody, należałoby pociągnąć osobny obwód i przerabiać zegary, wiec chyba lepiej je już wymienić.
UWAGA! Przed doborem licznika należy bardzo dokładnie upewnić się, czy kupujemy właściwy (zwłaszcza pod kątem silnika)! Rodzajów liczników było milion pięćset sto dziewięćset, w zależności od rodzaju sinika, km/mile, czujnika płynu spryskiwaczy MFD*, Maxi-dota, itp.
Przykładowo:
Zestaw wskaźników z MFD do silnika AME- 6Y1 919 880 C
- 6Y2 919 880 C
To samo + "wskaźnik napełnienia całk. zbiorniczek płynu do spryskiwacza szyb
- 6Y1 919 870 C
- 6Y2 919 870 C
Wyświetlacz z maxi-dotem do AME
- 6Y0 920 840 M
Multi Function Display - te małe okienka pod wskazówkami prędkości i obrotów do wyświetlana parametrów z komputera.
-
Kwestia mocy - uzyskanie większej mocy poprzez modyfikacje dolotu związane jest z przesunięciem maksymalnego momentu obrotowego - im krótszy dolot, tym maksymalny moment jest na wyższych obrotach, co daje wyjściowo większą moc (moment * obroty). Fabia z silnikiem MPI zoptymalizowana jest pod kątem jazdy po mieście, przez co maksymalny moment obrotowy ma na 2800 rpm (47KW - 60KM) i 2500 rpm (50KW i 68KM)*. Nie pamiętam już obliczeń, jakie robiłem w kwestii skrócenia dolotu (onego czasu interesowałem się tematem), niemniej doszedłem do wniosku, że po mieście nie będę jeździł na 3,5 tys rpm, więc im niżej maksymalny moment, tym lepiej (w granicach rozsądku, rzecz jasna).
Kolejna sprawa to dolot ciepłego powietrza z silnika - dolot ciepłego powietrza doprowadzony jest niemal do początku wlotu powietrza, potem powietrze idzie do filtra, następnie "harmonijką" idzie do króćca dolotowego i przepustnicy. Zatem komputer reguluje dopływ ciepłego powietrza z uwzględnieniem tej drogi i czasu na jego wymieszanie się. Czy będzie działał prawidłowo ze skróconym dolotem?
Kolejna kwestia to olej w króćcu dolotowym - dochodzi do niego wężyk odpowietrzający skrzynię korbową. Gdy ostatnio czyściłem przepustnicę, to nieco oleju doszło niemal do połowy harmonijki, zatem istnieje ryzyko zasyfienia filtra od środka (z tego, co widziałem, "stożki" montowane są tuż przy króćcu).
Koniec końców doszedłem do wniosku, że modyfikacja dolotu raczej mija się z celem (przy założeniu, że celem jest przyrost mocy), lepszy efekt dałoby dobre splanowanie głowicy (przy splanowaniu o 1,5 mm stopień sprężania rośnie z 10 do 13, co oczywiście ma swoje plusy i minusy, ale to już inny temat).
-
- pod uwagę warto też wziąć fazy rozrządu, które w MPI ustawione są, o ile mi wiadomo, na sztywno.
-
-
Te wysokotonowe głośniczki to w drgania mogą wprawić co najwyżej kurz na tapicerce. Fabryczne średnio-niskotonowe telepią "uszami". U mnie jest dokładnie ten sam efekt (na trasie musiałem czasem ściszać radio, żeby TIRa wyprzedzić upewniając się, że nic mnie nie wyprzedza).
-
[quote="krzysiekem"]Z mojej strony dodam, że swego czasu również interesowałem sie tematem falowania obrotów i ponoć te silniki już takie są, że falują na biegu jałowym... [/quote]
Ja też byłem o tym przez rok przekonany, obroty falowały 800-900 obrotów do momentu wymiany świec - od tej pory wahania obrotów nie przekraczają 30 rpm. Mam sterownik BOSCHa.
Ad. djarff
Wyczyść przepustnicę, jeśli nie masz VAGa, to po zakończonym majsterkowaniu włącz zapłon na ok 10 sekund - jeśli komputer uzna, że jest potrzebna adaptacja przepustnicy, to ją sam przeprowadzi (przewaga użycia VAGa jest taka, że wiesz, czy adaptacja przebiegła pomyślnie). -
[quote="une2316"]
Mam podobny problem jaki był poruszany na początku. ...[/quote]A tak przyziemnie - filtry kiedy wymieniałeś?
Od kiedy zaczęło się szarpanie?
Jaki masz reduktor? -
[quote="anubis"]Raczej nie wyciągniesz bez specjalnej wsuwki, odetnij i przelutuj, potem zaizoluj[/quote]
Też z tym długo walczyłem, trzeba wyjąć żółtą wsuwkę a potem małym śrubokręcikiem pokombinować (podważyć blaszkę blokującą, o ile pamiętam). Jak raz wyjmiesz, to potem już będziesz wiedział jak.
-
[quote="krzysiekem"] A wiecie ile tutaj kosztuje ubezpieczenie dla młodego kierowcy z takim smarboxem? około 2 tys Funciaków na rok, a bez niego? od 5 tys funciaków w góre... Szkoda gadać...
[/quote]
O kuźwa... a nie możesz auta zarejestrowac i ubezpieczyć w Polsce?