Kapi
masz rację pomyliłem sie, jest to podobne do "torxa" jedna ma drobniejsze "ząbki".
Jest to klucz wpustowy ,potocznie zwany "torxem" np.taki:http://www.bazarek.pl/produkt/1707055/klucz-wpustowy-trzpieniowy-12-katny-xzn-spline-z-nasadka-12-m18.html
szymek krusz (@szymek krusz)
Informacje o szymek krusz
Posty napisane przez szymek krusz
-
-
Do takich śrub używa się kluczy zwanych "TORX" Można kupić komplet , można też na" sztuki". Rozmiaru tego"torxa" nie znam bo jeszcze nie miałem okazji działać w tym temacie. Zanim zaczniesz odkręcać "obij" porządnie młotkiem łeb śruby.Będzie ją łatwiej ruszyć
-
Powtarzam się , ale napisze po raz kolejny.
Te go typu usterki najlepiej diagnozować "we dwóch".
Jeden odpala, gasi, rusza , kręci itp,itd , a drugi słucha : uchem , ręką, okiem.Diagnoza na odległość - zawieszenie silnika
-
[quote="Switala18"]Witam
Wczoraj zauważyłem że coś jest nie tak podczas skręcania w prawo tzn zaczyna coś cicho piszczeć.
Gdy chwilę auto postało i na nowo je uruchomiłem przez chwilę była cisza by znowu przy skręcaniu w prawo zaczęło piszczeć.
Gdzieś wyczytałem że to może być problem z hamulcami ale przy skręcaniu nie hamowałem
Pytanie co to może być?[/quote]
Dobrze jest przy tego typu "usterkach" mieć kogoś do pomocy na miejscu. Jeden kręci sterem ,drugi słucha uchem i rękoma ( tzn dotyka podzespołów, które "biorą udział" przy skręcaniu.
Trudno jest nam na forum usłyszeć "co w trawie" piszczy jak siedzimy na betonie.pozdrawiam
-
O "skrzypieniu" z przodu było na forum sporo - moim zdaniem to nie amory.
Takie diagnozy najlepiej przeprowadzać "we dwóch". Jeden kręci sterem , drugi słucha uchem i rękoma. -
Ale trzeba się na tym znać jak Ty
Ile u Was kosztuje przegląd BRC po roku eksploatacji? -
Wczoraj zatankowałem gaz 34,41l /550km co daje około 6,2l/100km
tylko tankowanie wcześniej i z Poznania do Łeby spalił 30,14l na 339 km co daje 8,8
I MOJE PYTANIE PONAWIAMSKĄD TAKA RÓŻNICA?
-
W samochodach ciężarowych , autobusach olej hydrauliczny czasami się miesza , nie ma to wpływu na działanie wspomagania.
Myślę ,że w osobowych też nie powinno być z tym problemu , wszak to są "takie" same , lub podobne zasady działania. -
Wskaźnik gazu nie jest dokładnym urządzeniem pomiarowym,
moja skoda ma "zwykłe" świece,
gaz tankuje tylko na stacjach z orłem
jeśli chodzi o prędkość , to średnia około 65km/h
maksymalnie , nie przekraczałem 110km/h
Instalacja jeszcze nie ma rokuW sierpniu czeka mnie trasa w Bieszczady , zobaczymy ile wtedy spali
-
Tylko tydzień wcześniej z Poznania do Łeby spalił 30,14l na 339 km więc tu już nie ma czego zazdrościć .
Zastanawia jak wytłumaczyć tę różnicę? -
Nie możliwe ,żeby się przełączył na benzynę, obserwowałem cały czas centralkę gazu, a poza tym zbiornik paliwa miałem zatankowany na maxa i wskazówka poziomu ani drgnęła.
Gazu na pusty zbiornik weszło mi 34,4 l.
Teraz mam 520 km na liczniku i jeszcze jeżdżę na gazie- dla mnie jest to super sprawa, tylko zastanawiam się jak wytłumaczyć te 30l/340km -
DIABLO
Ja wiem o co chodzi , tylko tu (na forum) porady oczekują ludzie nie do końca zorientowani .np. Jadą ustawić zbieżność, a powinni jechać ustawić i sprawdzić całą geometrię (zbieżność, kąt pochylenia sworznia zwrotnicy, kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy)Z wykształcenia jestem mechanikiem i drażnią mnie niektóre określenie , używane zarówno przez mechaników, jak i laików , które są mylne.
np.
"Jedź niech Ci ustawią zapłon" - dotyczy silnika z zapłonem samoczynnym (silnik diesla) .W TAKIM SILNIKI ZAPŁONU SIĘ NIE USTAWIA !!!
A CO SIĘ USTAWIA ?
-----------------------------[color=#CC0000]
EOT. [/color] -
DIABOLO
"" zbieżna " geometria czyli wtedy kiedy opony są bliżej siebie dołem niż góra"to nie jest zbieżność tylko pochylenie koła
-
Zdemontuj bęben , "siknij" delikatnie np:WD-40 na łączenia sworznie, dźwigni , które uruchamiają - rozpierają szczęki. U mnie podobnie blokowało prawe koło , kiedyś jak zaciągnąłem ręczny i auto stało 3 dni to nie mogłem ruszyć. musiałem zdemontować koło , uderzyłem dwa razy młotkiem w bęben i puściły szczeki.
-
Witam
Trasa Poznań - Łeba (około 339km) zatankowałem 30,14 l.gazu
Trasa powrotna - jechałem trochę wydłużoną trasą , na liczniku mam przejechane 497km i jeszcze mam gaz w zbiorniku.
Jak to wytłumaczyć?
Dodam ,że styl jazdy w obie strony zbliżony.
Instalacja BRC -
Stukanie na "luzie" to na pewno nie sprzęgło.Wtedy sprzęgło jest w stanie spoczynku. Na luzie najczęściej tak jak pisałem wyżej "hałasuje" łożysko wałka sprzęgłowego w SB .Gdy wciśniemy pedał sprzęgła jest cisza..
Miałem takie objawy w polonezie ,CC -z tym można jeździć. W fabii mimo 108 tys cisza.
Leto -twój mechanik pewnie miał na myśli łożysko oporowe(wyciskowe) mówiąc o trudnościach w zmianie biegów.