Posty napisane przez koko

Też sie skłaniam ku krzywym tarczom. A próbowałeś wyważać na samochodzie? Są warsztaty gdze można to zrobić. Choć nie wiem czy to ma sens...ale może okazałoby sie ,że sie nie da i wtedy byłaby pewność ,ze tarcze.

Git. Ale u mnie chyba jednak piszczy ta część co sie chowa w drzwi. Sprawdzę oczywiście twoja metodę pozbycia się skrzypienia i zobaczymy czy zadziała na moim ograniczniku. Oby....

kurde..gdzie mam ci kliknąć 'pomógł" ? :mysli: <!-- s:mysli: -->

OK. Dzieks. Jak przestanie padać to popatrze co i jak.

Wolfie czy chodzi oto nie wiem co , co jest wewnatrz drzwi i tam trzyma ogranicznik? I to właśnie skrzypi? Jeśli tak to czy jest możliwy fart przesmarowania tego bez rozbierania tapicerki, typu psik z rurki od WD-40 albo jakos tak. :zdziwko: <!-- s:zdziwko: --> ( dla ułatwienia to mam przynitowana blache w drzwiach)

No niestety to sie może zdarzyć też w zwykłym warsztacie. Ale oczywiscie serwis ma wieksze mozliwości. Kiedyś , już niestety dawno temu czytałem artykuł ,że klient ma prawo przebywac przy samochodzie podczas naprawy i nie moga go wyprosić. Jest tam jakaś zaleznosć odpowiedzialności serwisu za ewentualny wypadek czy jakoś tak. Chodzi o BHP.Wtedy klient nie ma prawa żądać odszkodowania gdy mu się coś stanie. Szkoda że nie pamietam gdzie to czytałem...jakis prawnik sie wypowiadał. Szanujący się serwis ma ścianę ze szkła tak żeby wszyscy widzieli co jest grane. I problem z plątajacym się właścicielem z głowy.

No to masz juz trochę nakęcone km. Specem nie jestem ,ale możliwe ,że pompa juz nie tzryma i paliwo sie cofa jak samochód dłużej stoi. Zamiast kręcić rozrusznikiem przekręć kilka razy zapłon (3-4 razy) i dopiero zakręć rozrusznikiem. Bedzie zdrowiej dla aku i samego rozrusznika. ( o ile mam racje )

Faktycznie :mysli: <!-- s:mysli: --> a działało. Zaatakuj z tego linka.
http://www.mojtorun.pl/elektronika/index.php?option=com_content&task=view&id=206&Itemid=37

[quote="Ciacho"]jak stuka to raczej wina łączników stabilizatora, jeśli skrzypi - to wina gum stabilizatora[/quote]
A u mnie stukało i wystarczyło wymienić gumy. Wcześniej na skrzypienie pomogło posmarowanie białym smarem ( tak na 2 lata) potem zaczęło stukać. Po wymianie samych gum z robocizną za 80 zeta jest błoga cisza.

Ja dzis założyłem klasyczne MotGumy ( 33 zeta komplet na przód). Do płaskich jakos nie mam zaufania , zraziłem sie do nich ( mówie o fabrycznych płaskich) na golfie V i astrze III. W obu przypadkach nie dociskaja na brzegach a samochody przyszły do firmy nówki sztuki.

No raczej chyba 4l ...nigdy to mnie nie interesowało ale jak wlewam z bańki ( 5L) do pustego zbiorniczka to wchodzi zdecydowana wiekszość. O czywiście leje aż wycieknie.

Wszystko raczej wskazuje na aku.A to takie bydle ,że potrafi sie rozładować w kilkanaście minut jeżeli jest uszkodzony np: ma zwarcie na celach. Niby wszystko gra odpalasz z kabli jeździsz a tu po wyłaczeniu ZONK. A co do swiatła to grupa VW ma taki gadżecik ,że jak zostawisz właczony kierunkowskaz i wyłaczysz silnik to świeci sie postojówka ze strony właczenia kierunkowskazu.( To na wypadek jakbyś o tym nie wiedział bo nic nie piszesz.)

Cytacik "Silikony to elastyczne masy [b]klejąco-uszczelniające [/b]o bardzo wszechstronnym zastosowaniu ".

Ja używałem kilka razy preparatu w spray-u z taka rurka żeby wepchnąć do nawiewów. Natomiast tego ( nie wiem czy dokładnie takiego) jak pokazujesz używał mój kolega. I wiem że działa. Robi to co roku czyli chyba jest dobre.

Z tego co sie orientuję to są takie same. A numer jest nawet widoczny na fotce. Pytałeś w ASO VW czy w zwykłym z częściami? Bo ja kupowałem w ASO VW.

[url=http://img35.imageshack.us/i/gumt.jpg/][img]http://img35.imageshack.us/img35/6079/gumt.th.jpg[/img][/url]

Konkretnej marki silikonu ci nie polecę bo nie pamietam jakiego sam użyłem. Ale wlazłem do marketu budowlanego typu OBI i poszukałem zwracajać uwagę żeby był obojetny ( neutralny). Na tubie kleju jest opis.

Wydaje mi sie że jak teraz nie masz problemów ze zbieżnościa to wszystko jest ok. Ja zmieniłem obie gumy na wahaczach. Przednie mam skodowskie a tylne od VW POlo. Tu masz link gdzie zamiesciłem fotkę i nr katalogowy.
http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=6400&postdays=0&postorder=asc&start=15<!-- m -->

[quote="Marek"]Dlaczego nie pojdziesz do autoryzowanego warsztatu? W takiej sprawie tylko autoryzowany warsztat moze ci pomoc.[/quote]
Bo nie tylko autoryzowany warsztat może pomóc i koszty sa znacznie niższe. Gdybyśmy tylko polegali na ASO to po co byłoby to forum?
ps: ..i oszczędź sobie idiotycznych komentarzy jak cie nie smieszy to ty masz problem a co do ort to racja.

Jaś fasola w swoim mini przynitował skobel i zamykał na kłódkę :hyhy: <!-- s:hyhy: --> Oczywiście taki zarcik. Nie wiem co do wymiany czy trzeba cały zamek czy sama wkładke ,ale napewno mozna dopasować do kluczyka. A gdzie ?..zgodnie z twoim opisem w Polsce. Pozdro.

A może odboje ( takie baranki) na amortyzatorze. poruszaj nimi jak sa oberwane to sie zorientujesz.

Jak najbardziej może.... I jeszcze gumy łącznika stabilizatora , tuleje wahaczy. Te elementy moga dawać podobne odgłosy.