Posty napisane przez bonifacy

[quote="Aktyzm"]No właśnie zamek jest dosyć nowy[/quote]Nowy nowy czy nowy używany ? [quote="Aktyzm"]był wymieniany kilka miesięcy temu i ma tak od początku.[/quote]Czyli był od początku zły , zepsuty lub żle zamontowany.[quote="Aktyzm"]Może po wymianie zamka trzeba coś przeprogramować?[/quote] Nie, nie ma takiej opcji nie ma takiej potrzeby.

[quote="and61"]
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź , zapewne wyuczoną z poradnika mistrza Cedrycha . [/quote]
Gdybym czytał te wszystkie poradniki to nie miałbym czasu na naprawianie tych wszystkich zbitków które klepałem . Wiedzę swoją czerpię z praktyki <!-- s:D --> a będzie to już ze 30 -ści lat. Cedrycha mogłeś przeczytać sam i wtedy nie pisał byś tego tematu.[quote="and61"]yślałem, że forum tego typu, jest po to by sobie udzielać konkretne podpowiedzi a nie odsyłać do warsztatu .[/quote] Nie odsyłam Cię do warsztatu a na stację diagnostyczną . To kolosalna różnica. Typowy warsztat nie dysponuje odpowiednimi urządzeniami do kontroli ustawienia świateł. Ty pewnikiem będziesz sam kombinował ustawiając np. na drzwiach garażu lub na oko z miejsca kierowcy. W ogóle to dziwię się że tak póżno bierzesz się za ten temat. Do tej pory oślepiałeś innych.

[quote="and61"]czy w tym modelu jest jakaś mechaniczna ( za pomocą śrub ) regulacja reflektora [/quote] Jest co nietrudno nie zauważyć przy wnikliwym spojrzeniu na obudowę reflektora. Jeśli tego nie ogarniasz jedż na stację diagnostyczną . Tam Ci ustawią lub nie bo np. stwierdzą że się nie da. Być może masz żle wpięty silniczek elektrycznej regulacji lub masz zamontowany bardzo kiepski zamiennik.

[quote="akej"]Zakupiłem cewkę bosch 0 986 221 023 za 124 zł. Po wymianie silnik pracuje ok.[/quote]
A sprawdziłeś stan świeć zapłonowych ? Dawno to je wymieniałeś. Przy kiepskiej, wypalonej świecy sypnie się cewka.

[quote="skawina"] Zrobił ktoś taki myk, że wsadził żarówki 21 W w halogeny przeciwmgielne i tak jeździł jako dzienne? [/quote] Myk mykiem ale czy oprawka / gniazdo da możliwość wsadzenia tam zwykłej żarówki 21 W :szok: <!-- s:szok: -->

Nie przejmuj się , nie rób sobie kłopotu. Kupujący mają swoje teorie. Nie będzie ten , będzie inny któremu spasi.

[quote="jacekpk"] Drożność nagrzewnicy sprawdzałbym najpierw bez rozbierania czegokolwiek. Do ściany grodziowej oddzielającej komorę silnika od przestrzeni pasażerskiej wchodzą dwa grube węże (oznaczone na poniższym obrazku jako "2" oraz "3"). Można byłoby je zdjąć i spróbować jakoś sprawdzić czy nagrzewnica jest drożna - przedmuchać, przepłukać [/quote]
W większości przypadków sposób się nie sprawdza. Nagrzewnica to zespół rurek połączonych równolegle . Gdy część z nich zostaje zapchanych, przestaje grzać całą powierzchnią. Następuje zmieszanie zimnego powietrza z ciepłym. Przepływ płynu będzie przez jeszcze drożne rurki.

[quote="kapi"] warto jeszcze podłączyć grzane spryskiwacze [/quote]
Kapi jak to działa ? Kiedy grzeje w F1? [quote="kapi"]podłączenie w środku pod tablice z bezpiecznikami (F1)[/quote] Według schematu zasilanie + jest przez bezpiecznik do zacisku 15 stacyjki. Grzeją cały czas po włączeniu zapłonu ? Bez względu na temperaturę zewnętrzną ? Czy jest jakiś układ w samych spryskiwaczach ?

Oprócz modułu komfortu potrzebujesz piloty. Sprawdż czy kupisz , za ile ,czy razem z modułem nie wyjdzie wysoka cena. Być może rozsądniej będzie zrobić nieoryginalną dokładkę do tego co już jest.
Nie przerabiałem tego , być może ktoś tu obecny powie coś więcej. Ja mam po spadku poprzedniego właściciela alarm jakiś tam , do niego piloty i na nim centralny. Nie mam tylnej klapy osobno ale jakoś nie czuję tej potrzeby.

Ciebie interesuje co jest LHD. RHD to na ruch lewostronny czyli kierownica po prawej stronie.

http://www.mediafire.com/view/dwyz09tvplj/elemente_caroserie.pdf<!-- m --> masz zestawienie co dany moduł może i w jakim zestawieniu jest stosowany. 6Q0 959 433 A nie ma radia , nie ma nic do uruchomienia dodatkowo.

Zastępczo układ powinien być zamknięty ( zworka ) Do czujnika dochodzą dwa przewody . W samym klocku jest ich pętla. Przetarcie i kontakt z tarczą ( zwarcie do masy ) jak i przerwanie powoduje zapalenie kontrolki. Jest jeden klocek w komplecie z czujnikiem więc kabelek jest tylko z jednej strony pojazdu . Z której nie pamiętam. Mogę się mylić.
Dziwi mnie fakt założenia przez mechanika nie tych klocków. Czyżby się machnął z ich doborem ?
Być może popełnił błąd , zaczął wymianę od strony gdzie nie ma wtyczki i chlasnął przewód od klocka. Ja bym jechał do niego wyjaśnić sprawę.

[quote="fajny"] Chciałbym teraz tylko spokojnie dojeździć, [/quote] Dojeżdzić ale dokąd ? Chcesz doprowadzić do tego aż całkiem padnie i z oleju zrobi się cappuccino? Twój wybór. Ja też zwlekałem i padło w najmniej oczekiwanej chwili. :mad: <!-- s:mad: --> W sobotę w samo południe a w niedzielę auto musiało jeżdzić.

Każdy tu pisze o tym co doświadczył i ku przestrodze dla innych. Jeśli rzeczywiście masz już koniec UPG i w układzie chłodzenia pływa olej to oprócz opornika będziesz miał większe wydatki. Nie od razu ale po pewnym czasie. Wcześniej czy póżniej zrobisz tą uszczelkę. Póżniej dojdziesz do wniosku że trzeba wymienić węże gumowe. Nie są one odporne na długotrwałe działanie oleju i zrobią się miękkie , za długie. To samo tyczy się oringów i uszczelek gumowych. Reasumując zdiagnozuj przyczynę zabrudzenia układu i usuń przyczynę . Oczywiście możesz eksperymentować mając świadomość że z biegiem czasu lista zakupów się wydłuży.

Moim zdaniem masz zasyfiony układ chłodzenia. Być może to już początek życia UPG. Pływają tam w układzie frakcje olejowe skutecznie zalepiające elektrody czujnika. Sam czujnik się nie psuje bo tam nie się co zepsuć. Wymiana zbiorniczka pomoże ale na krótki czas. Odłączenie też nie pomoże bo układ elektryczny stwierdzi opór jako otwarty/ nieskończony. Myślę że wpięcie we wtyczkę opornika ok. 50 kilo om załatwi pobieżnie sprawę. Jeśli nie to eksperymentalnie dobrać jego wartość

[quote="bogdanb"]dzieki ale jak nie rusze to nie podjade :przestraszony: <!-- s:przestraszony: --> a powaznie to do wymiany /[/quote] Możesz zaholować . Na poważnie wymiana.

[quote="Mirvash"]Ja u siebie montowałem ten:
[url]http://allegro.pl/zamek-centralny-dedykowany-do-skody-fabia-1-skoda-i5920374985.html[/url]
wszystko idealnie spasowane[/quote]
No widać na fotkach że nie ma druciarstwa . Podłączenie siłowników do zamków zrobione fachowo . W tych innych , uniwersalnych ten punkt jest słaby . Luzuje się to po czasie i stwarza problemy . Jednak jest jedno ale . W opisie nie ma centralki i pilotów. [quote="Mirvash"]Jak masz alarm to mostkujesz zasilanie [/quote] A jak nie mam ? będzie to pasować ? A jak jednak mam ale bez obsługi centralnego zamka też będzie to pasować ? Proszę Cię o odpowiedz.

[quote="jacekpk"][quote="bonifacy"][quote="peter58"] jedyny argument to odciążyć instalację [/quote]Rzeczywiście jest to jakiś argument,ale czy to się opłaca?[/quote]
Idąc tym tokiem myślenia: czy opłaca się mieć samochód? Same wydatki...
[/quote] Że niby co ? mam samochód to muszę mieć te pi...ne ledy ? Bo jakaś moda na nie czy co ? Lans jaki ? Ekodruty i te inne bajery ? Są inne ważniejsze wydatki związane z tytułu posiadania samochodu. [quote="peter58"] Otóż ja to widzę w praktyce tak: wchodzę do fabii 1, wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam kluczyk i w momencie uruchomienia silnika Ledy świecą. Jak zbliża się zmrok Ledy gasną, a zapalają się światła mijania.[/quote] No to jak ? chcesz te ledy czy nie ? Ja się wypowiedziałem : [quote="bonifacy"]ja poszedłem inną drogą. Przerobiłem instalację za pomocą dwóch przekażników wzorem stajni Fiata. Włączam zapłon/uruchamiam silnik świecą się światła. Gaszę motor światła się wyłączają.[/quote]To w celu nie płacenia mandatów za brak włączonych świateł <!-- s:D --> [quote="bonifacy"] Gdyby na rynku pojawiła się opcja z przełącznikiem zmierzchowym to bym się zastanowił nad ich montażem.[/quote] Na to chyba trzeba poczekać aż rynek zareaguje lub rzeżbić samemu. Ja na dzień dzisiejszy ledów nie chcę / nie widzę ich potrzeby , konieczności montażu w swojej Fabii I . Pozdrawiam.

[quote="peter58"] Ja bym chciał dodać co do opłacalności montażu tych świateł dziennych mianowicie pozwala to oszczędzić zużywanie się lamp przednich (chodzi o matowienie, które w fabiach 1 jest widoczne na drogach). Pozdrawiam.[/quote] Również pozdrawiam <!-- s:) --> Co do matowania się reflektorów to chyba nikt nie zrobił na ten temat pracy dyplomowej . Do końca nie wiadomo czy na to ma wpływ świecenia żarówek czy wpływ warunków atmosferycznych . Podejrzewam że jak garażujesz pod chmurką , w miejscu nasłonecznionym , przewiewnym to i tak lampki zmatowieją.

[quote="peter58"] jedyny argument to odciążyć instalację [/quote] Rzeczywiście jest to jakiś argument,ale czy to się opłaca ?[quote="peter58"] i mniejsze ryzyko zapomnienia włączyć światła bo zapalają się po uruchomieniu silnika [/quote] Ja poszedłem inną drogą. Przerobiłem instalację za pomocą dwóch przekażników wzorem stajni Fiata. Włączam zapłon/uruchamiam silnik świecą się światła. Gaszę motor światła się wyłączają. Przy ledach trzeba wachlować wyłącznikiem przy zmroku/nocy. Ja nie muszę . Gdyby na rynku pojawiła się opcja z przełącznikiem zmierzchowym to bym się zastanowił nad ich montażem.