Posty napisane przez bloku

Polecam Ci poszukać kierownicy od Golfa R32 lub od modeli Audi "S" lub "RS" - super kierownice jeśli chodzi o ich przeznaczenie a i poducha jest i dobrze to wygląda.

Miałem podobny problem w FI - żarówka założona odwrotnie spowodowała zwarcie w układzie a że jest sprzężony z deską... Wymiana bezpiecznika i przeczyszczenie wtyczek podświetlenia pomogło.

Powodzenia.

Na tył załóż tez TRW jeśli masz tarcze. Jak masz bębny to zakładaj "byle co" - tam siła hamowania jest 8-krotnie mniejsza.

Przede wszystkim zadaj sobie pytanie jak użytkujesz hamulce - intensywnie czy w miarę spokojnie.

W przypadku dynamicznej jazdy i intensywnego użytkowania hamulców polecam zestaw:

• tarcze BREMBO
• klocki ATE

Zestaw taki charakteryzuje się tym iż jest odporny na tzw dohamowywanie i przegrzanie (klocki są dość twarde a tarcza sztywna i odporna na przegrzanie) Mankament maja taki iż pedał hamulca może być nieco twardszy.

Jednak jeśli użytkujesz auto w zwyczajny sposób to polecam zestaw TRW - jego właściwości są dość dobre. Tarcze mało kiedy się krzywią. Zaś klocki należą to średnio miękkich więc spokojnie na nich pojeździsz.

Nie polecam klocków Ferodo z dwóch powodów - często odklejają się okładziny od strony wewnętrznej koła gdzie jest główna siła nacisku tłoczka. Druga sprawa to to iż są dość stosunkowo miękkie i na krótko wystarczą.
Z doświadczenia polecam jeszcze klocki TOMEX - dobra jakość i w miarę przystępna cena jeśli chodzi o auta o średniej mocy.

Gdyby pasek to miałbyś to na każdym biegu. Może być jeszcze to synchronizator 4 i 5 biegu - a bardziej 4. Jednak występowałoby to w każdym przedziale prędkości obrotowej.

Możesz jeszcze posłuchać czy dźwięk nie dochodzi gdzieś z okolic kół - może to przegub wewnętrzny lub zewnętrzny bądź łożysko (łapią drgania tylko po takim obciążeniem i przy tych obrotach ???!!!)

Wszystko da radę przy odpowiedniej wiedzy i środkach finansowych. Przede wszystkim wiąże się z tym nie tylko wymiana silnika ale i skrzyni biegów, wiązki elektrycznej, jednostki sterującej. Co prawda skrzynia mogła by zostać ale ma inne przełożenia i mogłaby okazać się zbyt krótką skrzynią (lepsze przyspieszenie lecz zmniejszona prędkość). Z doświadczenia wiem że jeśli chcesz pozostawić 1,4 16V w serii bez uturbiania to nie warto się w to bawić. Pomyśl lepiej nad kupnem nowego auta - gotowego egzemplarza z tym silnikiem lub zizla z 1,9 TDI i tam łatwo idzie podnieść moc.

Ja bawiłem się w podniesienie mocy z 85KM na 102KM i działa (była chwilowa przerwa) - przyrost niewielki a efekty są.

Może to być układ wydechowy - jakby nie było 4 i 5 bieg ma najciężej więc możliwe że obciążenie silnika powoduje drgania i wydech gdzieś uderza na jakiejś słabszej gumie która go mocuje.

Jeśli spod maski są te dźwięki to...pytanie od jakich prędkości obrotowych występują te dźwięki na 4 i 5 biegu - może za niskie obroty masz na poszczególnych biegach?

Koszt ok. 1000PLN + robocizna.

1. Niestety dwu mas...dokładnie jak powiedział mechanik...nie pytaj o cenę. Pytanie jeszcze czy czujesz lekkie wibracje pod czas wolnej jazdy?

Przeczyść przepływomierz oraz przepustnicę. Bardzo możliwe że któryś czujnik im odpowiadający podaje złe parametry na komputer. Potem wykasuj błędy w ECU oraz dobrze by było wgrać nową mapę do komputera sterującego LPG (mógł złapać już jakieś błędy - nie pali zbyt dużo gazu?)

Tzw. sprężynki na tarczy sprzęgła. Są od redukcji wibracji. A czy po wysprzęgleniu jest lekkie szarpnięcie?

TTi ma to do siebie że lubi łapać błędy napięciowe. Odłącz na 24h aby się w pełni zresetował - powinno zadziałać. Jeśli nie odłącz antenę i spróbuj podłączyć słuchawki od mp3 i włącz radio - jeśli będzie to końcówka mocy głośnika powinieneś słyszeć w słuchawce sprzeżenie. Jeśli nie będzie znaczy że ale wspomniany błąd albo radyjko się popsuło.

Warto używać "szukaczki" bo temat juz poruszany.

BTW jeśli ładujesz na niskim napięciu to maks 24h ale to zależy od pojemności aku. Jak na wysokim napięciu to maks 12h podobnie jak w przy niskim wszystko zależy od pojemności aku. Dodatkowo warto co 6h sprawdzać poziom naładowania.

Gniazdo powinno mieć trzy perforacje (kanały) i czujnik powinien znajdować się na środkowym - pozostałe dwa są kontrolne.

A mnie dziś się jednostka sterująca wy...ła Założony seryjny ECU a modzony poszedł do sprawdzenia co się wysypało. Objaw dziwny....obwodowa 3city...prędkość w miarę dopuszczalna - nagle zdławienie silnika...i tryb awaryjny. Zatrzymałem się...wyłączyłem motor...załączyłem...chodzi normalnie...ruszam...buch...tryb awaryjny... Doczłapałem się do domu z prędkością nie przekraczającą 60km/h i założyłem ori ECU...zobaczymy co dalej...

P.S. Jakie te 86KM jest powolne...buuuu

[quote="Dig Dug"]synek - załamka. Dyskutować nie chcesz, uparłeś się przy tej homologacji. Jak tak chcesz, to OK, pojde twoim tokiem myslenia :
Tak samo masz homologowane 195 i 205, a w srodku jest 185. Tylko, że na kazdej jezdzi sie inaczej. Jezeli boisz sie 195 bo za duze, to tak samo powinieneś 165 bo za malo i powinienes wstrzeliwać się w srodkowe własności czyli 185. Zwróć uwagę, że felgi aluminiowe oferowane są od 185 dla 14 cali, az do 205 dla 16 cali. Wiekszość Fabii II jezdzi na szerszych oponach, tylko Classic ma 165 ze wzgledow finansowych, a nie uzytkowych.
Ponadto inzynierowie zaprojektowali i homologowali tez tarcze na przód i bębny na tył, to po co zakładają na tył tarcze w mocniejszych wersjach ?? Dla zgrywy czy w celu poprawy hamowania ?? A jak chcą poprawić hamowanie, to po co zakładane są szersze opony, skoro 165 jest homologowane ?? Przeciez to sie "kupy" nie trzyma bo wg ciebie 165 hamuje równie sprawnie jak 185 czy 195, skoro negujesz sens ich zakladania. Gdyby auto z oponami 165 jezdziło wolniej (np. 80 km/h max) od wersji z 185 to może i stosowanie 165 byłoby uzasadnione, ale do 120 km/h jezdzi każde i hamować tez muszą. A nacisk jest taki sam, bo dla wersji benzymnowych róznica od najlzejszej do najciezszej to 30 kg czyli pojemnosc baku.

Jak tam wolisz, mozesz sobie zakladac co tam uwazasz, ale drazni mnie, że kontynuowana jest od czasu jak pojawiły się zimowe opony mit za dużej szerokości i do auta ktore powinno jezdzic na 185 jako najlepszy rozmiar, zaklada sie waskie, bo tak mowil dziadek jezdzacy maluczem i duzym fiatem 70 km/h na Debicach, posiadający droge hamowania ok. 50m.

Jak ktoś kupił 165, to też będzie jezdził, ale może nie będzie kontynuował tego wg. mnie błędu w przyszłości. Jak ktoś kupił clasica i ma felgi 5J to nie zaszaleje, ale jak ktoś z pełną świadomościa kupuje nowe felgi i takie opony to powinien sie zastanowić.

Ciacho - miałem na mysli Matadory, ale mi sie napisało z rozpędu. <!-- s:D -->[/quote]

POPIERAM.

Dla przykładu...ja mam 195/55/15 a kolega ma ten sam model tyle że nie Style a podstawową wersję 1,4 16V i ma mniejszy rozmiar na 14tkach...

Może lepiej poszukać przyczyny takiej sytuacji a nie tylko leczyć... Po pierwsze warto sprawdzić czy nie ma wilgoci w aucie (podłoga, siedzenia). Sprawdź wszystkie kratki nawiewu czy są drożne, czy filtr kabinowy nadaje się do użytku. Parowanie auta nie powinno być czymś codziennym - jeśli jest to ww problemy mogą doprowadzić że i nawiew sobie z czasem z nimi nie poradzi.

A jesteś pewien że czujnik był w odpowiedniej pozycji? Często jest tak że wystarczy milimetrowe przesunięcie i już czujnik szwankuje.

Ja przy tankowaniu maks wlałem 56,11 litra - przy wciśniętym odpowietrzniku. Autko dojechało już chyba na powietrzu bo po pokazaniu przez komp 0km przejechałem jeszcze 23km...

Także możliwe że zalałeś 53l. Zbiornik niby 45l ale spokojnie 10 jeszcze wchodzi.

Mnie się wydaje że to problem w układzie nie tyle kierowniczym a zawieszenia które przymocowane jest do budy. Przypuszczam że "sanki" mogą być krzywe lub tuleje łączące z budą. Druga sprawa czy sprawdzali łożyska McPersonów? Przy sportowym zawieszeniu często się wyrabiają - chyba że są założone mocniejsze. Jeśli dostaną luzów to efekt będzie taki jak piszesz...lekka nierówność i kolumna w całości się przesuwa powodując utratę zbieżności i geometrii układu jezdnego.