Reguła mechaników jest taka że pompę wody wymienia się co drugą wymianę paska (rozrządu). Ja się tez tego stosuje i polecam ta zasadę. Pompa a raczej jeden jej element może sie zużyć. Chodzi o ślimak na łożysku który odpowiada za "pęd" wody. Jeśli się wyrobi to efektywność układu chłodzenia silnika się zmniejsza.
Dlaczego się wymienia przy rozrządzie...ano w większości aut aby wymienić pompę trzeba zdjąć rozrząd...więc robi się to przy okazji wymiany paska.
A to trzeba było od razu że nie masz spadku obrotów tylko trzymają się i podchodza wyżej. Winą może być przepustnica lub jej czujnik.
Hmm...generalnie to nic nie normalnego. Ale wszystko zależy jak wygląda przyśpieszanie... Może być tez tak że masz problem z łożyskiem oporowym. Podobny objaw do ślizgającego się sprzęgła.
Przydałoby się jeszcze rozebrać reflektory i jak już masz mat na grilu to i wkłady(ramki) machnąć na czarno. Będziesz miał Banditlooka jak się patrzy.
Ja takie coś zrobiłem w Audi...a chodzi mi o coś podobnego jak jest w Fabce I po lifcie tylko trochę głębszy kolor i większą przestrzeń prysnąć. W FI jest tylko zewnętrzna ramka pomalowana a można jeszcze obrys odbłyśnika zrobić. Do osłony polecam użyć folii kuchennej a nie taśmy papierowej malarskiej z racji iż klej mocno wiąże z warstwą odbłyśnika i potem odchodzi.
[quote="swenson"]Witam
Przymierzam się do zakupu samochodu dla mojej ładniejszej połowy. Po dość krótkim zastanowieniu wybrałem skodę fabie. I tu pytanie na co zwrócić uwagę podczas oglądania (używany), jaki wybrać silnik dodam, że samochodem tym będzie jeździła moja żona, która postawiła trzy warunki
Fabia Combi 1,9 SDI lub 1,4 16[color=red]V[/color] w wersji Mint. Taką wersje ma znajoma (benzyniaka) i jest bardzo zadowolona. Jest wszystko co potrzebujesz...a kolor...dla Fabii I tylko i wyłącznie srebrny zaś II to Cayenne.
Czujnik położenia wału! Typowa przypadłość jeśli jest on uszkodzony. Nie odpala lub bardzo ciężko na ciepłym silniku...a na schłodzonym jak ręką odjął. Sprawdź i jeśli konieczne wymień. Ja bym na to obstawiał.
Możliwe że obluzowała się osłona silnika lub nadkole. Druga sprawa sama opona może tak robić jak się zząbkuje.
Gdybyś potrzebowała jednak pomocy polecam moich znajomych z serwisu SKODY (nie Plichta i nie Groblewski). Mieszczą się na Grunwaldzkiej w Gdańsku tuż za Galerią Bałtycką jadąc w kierunku Gdyni. Jest stacja Neste...tuż za nią budynki z czerwonej cegły i drugi wjazd...jest oznakowanie...SERWIS SKODA. Pracuje tam Marcin i Rafał. Znają się na Skodach jak nikt inny. Powołaj się na mnie a z pewnością pomogą.
Sworznie...końcówki drążków kierowniczych lub łączniki stabilizatora. A jeśli jest to głuche bicie metalu to może być łożyskowanie McPersona.
Jakie jest to tarcie...metaliczne? Jeśli tak zwróć uwagę na osłonę tarcz...odegnij ja troszkę i powinno przestać. Jeśli bardziej puste tarcie możliwe że jakiś kamyczek dostał się między klocek a tarcze...lub jakiś przewód wisi i przy tych przechylach dotyka opony...
Niestety nie podpasuje. Kształt to pierwsza sprawa i najważniejsza. Plecy jak i "ryjek" nie pasuje. Tył się nei zmieści a przód ma inny obrys. Także musiałbyś lekko wypruć boki w FI. Jeśli chcesz coś fabrycznego to poszukaj Audi Concert 2DINN - lepsze "flaki" a ceny porównywalne.
Ja jeździłem na Barum Bravurius II 195/50/15 i polecam dla kogoś kto lubi szybko jeżdzić. bardzo dobrze pracuje na suchym i na mokrym. Ma jedną wadę - jest dość głośna.
Jednak ja polecam Pirelli P5000 Drago - opona która zniesie wszystko i ma dobrą mieszankę. Jest cicha i ma dobre trzymanie zwłaszcza na mokrym. Mankamentem jest cena i już słaba dostępność.
Obecnie mam fabryczne Bridgestone`y i jestem zadowolony. Skoda przejechała na nich jakieś 70.000-75.000km i do końca sezonu letniego jeszcze wytrzymają. Cicha i mocna opona. Właściwości trakcyjne troszkę słabe...ale na zakrętach spisuje się bardzo dobrze. Gorzej niestety na mokrej nawierzchni (po lekkim deszczu kiedy jest maź). Przy mocnym deszczu daje rade odprowadzić wodę przy zachowaniu zasad przepisów drogowych.
Poszukaj pod maską reduktora oraz czy w okolicy kolektora ssącego jest jakaś listwa z dodatkowymi wtryskiwaczami. Jeśli ich nie ma to znak że to 1 lub 2 generacja. W takim przypadku możliwe że wielozawór na butli jest do wymiany lub membrana w mieszalniku/reduktorze jest do wymiany.
Jaka instalacja i jakie zasilanie paliwa (silnik 8 czy 16 zaworowy - pełny wtrysk czy Mono)
Jak masz sekwencję to warto wrzucić na nowo mapę na komputer od LPG. Mogły wpaść błędy i teraz przy zmniejszeniu ciśnienia w układzie włącza tryb awaryjny. Druga sprawa to może być uszkodzony "wielozawór" nie mylić z elektrozaworem. Wielozawór jest przy butli odpowiada za dawkowanie gazu do pierwszego filtra. Elektro zawór odpowiada za przepływ gazu już przy reduktorze.
Potrzeba jest aby odkręcić koło. Zdjąć zaciski wraz z klockami. W zacisku lub jażmie są dwie tulejki do których się przykręca zacisk. Powinny chodzić dwuosiowo. Jeśli nie będą to już masz odpowiedź co jest nie tak. Wyciągnij je...przedmuchaj środek powietrzem potem WD40 i znów powietrzem. Dalej nałóż smar/tawot na tulejki. Załóż lekko nimi porószaj dwuosiowo i będzie gitara.
Zanim założysz klocki zwróć uwagę w jakim są stanie. Podobnie tarcze. Jaką maja grubość oraz czy są już randty. Jeśli wszystko będzie w normie to pozakładaj wszystko. Powinno pomóc.
Jeżeli dalej będzie się grzało zostaje jeszcze sprawdzenie pompy hamulcowej - nie pamiętam czy masz Serwo czy pompę dwusekcyjną. W jednym i drugim przypadku radzę się udać do warsztatu - czasem samemu można sporo nabroić.
Sprawdź prowadnice o których wspomniałem. A potem pompę hamulcową - może trzymać zbyt duże ciśnienie.
Moze się stac a może nie... Chodzi głównie o to czy łożysko ma luz i jak duży. Jeśli będzie miało dużo swobody to może tez uszkodzić piastę w której pracuje. Podnieś sobie autko i poruszaj kołem tak aby wyczuć luzy na piaście. Zostaje jeszcze opcja aby lekko je dociągnąć na śrubie piasty. Powinno trochę pomóc - przynajmniej na ten czas który chcesz przetrzymać.
Jak dobrze pamiętam jest pompa dwusekcyjna - juz się kończy. Trzeba dać do regeneracji. I to jak najszybciej. Za jakiś czas może całkowicie odmówić posłuszeństwa i będzie autko bez wspomagania....baaa...będzie tak jakbys miał kręcić przy wyłączonym silniku.
Sprawdź też czy nie ma wycieku i czy jest dobry poziom płynu w zbiorniczku.
Rozumiem że nie miałeś jakiegoś większego i gwałtownego hamowania?! Drugie czy felgi tez były gorące?
Jeśli tak to znak że trzymają Ci klocki lub tarcze sa krzywe. Pytanie tylko czy to sa nowe tarcze i klocki? Jeśli tak to znak że klocki moga byc bardzo twarde i tak łatwo się nie ułożą - potrzeba zdjąć i lekko papierem ściernym je potraktować. Jeśli nie sa to nowe hamulce możliwe że prowadnice tłoczka się zapiekły i nie odbijają do końca co powoduje że klocki zostają w jednej pozycji i trzymają tarcze.
[quote="omron"]Moment- przecież p-mgielne z tyłu świeci tylko z lewej strony.I tak było od nowości.
W innych autkach -zauważ- cofania po prawej ,p-mgła po lewej.(no chyba połączysz obie p-mgły razem kabelkiem )
wg.mnie masz O.K.
omron[/quote]
Nie zgodzę się. Wszystko zależy na jaki rynek auta są wypuszczane. Wszystkie VAGi maja opcję jednego lub dwóch przeciwmgielnych. I tak np. jak miałem Combi I to miałem jedno światło przeciwmgielne, zaś znajoma co ma krótką ma dwa. A że jej była na rynek skandynawski...