Wyciekający płyn do spryskiwacza!!!
-
Witam.
Słuchajcie, mam problem, mam Skodę Fabię 1,2 i problem z wyciekającym płynem do spryskiwacza, tzn. dolewam do zbiornika, trochę posiedzi w środku, ale powoli wycieka z niego. Jak się do tego zabrać?? Jak samemu sprawdzić co się dzieje?? Jak samemu ewentualnie naprawić??
Dzięki za info
-
Ale udało Ci się zaobserwować którędy ten płyn wycieka? Masz plamę pod samochodem? Nie przywaliłeś czasem zderzakiem w coś?
-
Wycieka raczej ze zbiornika, plama była, bo widziałem jak wycieka, w momencie kiedy jeszcze trochę płynu było w zbiorniku, użyłem do wycieraczek, ale tylko do przednich bo do tylnych już płyn nie dochodził, albo ciśnienie albo może wężyk od tylnych wypadł , i dlatego cieknie....
-
Letni płyn w zbiorniczku+kilka stopni mrozu i spada wężyk. Pod spodem to jest i trzeba teraz go założyc, wlać płyn do -20 i po kłopocie.
-
Tez miałem raz problem z wężykiem
<!-- s --> Nalałem letni i mnie mróz zaskoczył!! Płyn zamarzł i podczas uruchamiania spryskiwacza tylnego przepalił mi się bezpiecznik i jechałem na trasie bez wycieraczek! Wężyk znajduje się po prawej stronie komory silnika pod komputerem pokładowym, najlepiej sciągnąć obudowę będzie lepszy dostęp. Jest tam plastikowa złączka do której idzie płyn do spryskiwaczy na tył. Pozdrawiam -
Złączka pod komputerem pokładowym jak pisał kolega wyżej. A jeśli chcesz dostać się do zbiornika z płynem - do pompki musisz zdemontować nadkole. Uwaga! Ciągnie się od prawej strony koła przez lewą aż pod silnik do plastikowej osłony, tam trzeba też odkręcić...
-
Jesteście naprawdę wielcy,dzięki waszej pomocy naprawiłem spryskiwacze bez wyjmowania zbiorniczka płynu spriskiwaczy.Wielkie dzięki za pomoc. :szczesliwy: <!-- s:szczesliwy: -->
-
hehe... zaraz wielcy... cała hierarchia zaczyna się od tego że ktoś kiedyś wpadł na to jak to zrobić, a to wiązało się z kombinowaniem. Jeden uczy się od drugiego
<!-- s:) --> -
witam mi tez ostatnio wszystkien plyn wylecial tylko dziwi mie fakt ze nigdzie nieprzywalilem przodem poprostu samo wylecialo jak przyszly mrozy czy mozliwe jest ze pąpka sie obluzowala od zbiornika i dlatego cieknie ? jak dolalem troche to bez problemu pryska na przod i tyl ale cieknie czy myslicie ze zbiornik sam pekl ? plyn mialem zimowy
-
[b]dusza[/b], są potencjalne 2 miejsca - jedno przy zbiorniku - uszczelka jak piszesz lub wpinka zaraz przy pompce , a 2-gie to trójnik pod komputerem w komorze silnika. może po prostu wężyki się rozpięły - płyn gęsty / zmarznięty i go "wypchało" .
-
To i ja sie podlacze pod temat, chociaz moj plyn wycieka gdzie indziej... pomine to, ze przy otwieraniu bagaznika kapie mi resztka plynu z spryskiwacza na tylna szybe... ale jakos dziwnie sie dzis poczulem jak spryskalem szybe, wycieraczka ladnie przetarla a ja dalej widze slady plynu na szybie... cholera co jest? sobie mysle... w domu sprawdzam, a szyba polana plynem od srodka... niby wiele go nie wyplywa.. ale nie widzi mi sie co tydzien szyby od srodka wycierac czy myc... powinienem sam to obejrzec czy podjechac do ASO i w ramach gwarancji to uregulowac czy cos?^^
-
Jest jeszcze jeden haczyk.
Oprócz złączki, o któej pisali koledzy i wężyka, zbiorniczki czasem pękają na mocowaniach. Mocowanie jest grube i sztywne, a zbiornik cienki. U mnie pękło mocowanie z przodu, nie było łatwo, ale przez wyjęty halogen dało sie wytrzec i palcem nałożyć silikonu dookoła mocowania. Szczelne w 100%.
Akurat mam zdjęty przedni zderzak, więc mogę wrzucić fotke jak to wygląda. -
[quote="Havier"]powinienem sam to obejrzec czy podjechac do ASO i w ramach gwarancji to uregulowac czy cos?^^[/quote]
na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał ani chwili i nie zawracałbym sobie głowy. Płacisz za produkt który objęty jest gwarancją i musi być sprawny. Jedź do nich i nie wyjeżdżaj aż będzie wszystko grało jak należy
<!-- s;) --> -
[quote="dr O."]
na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał ani chwili i nie zawracałbym sobie głowy. Płacisz za produkt który objęty jest gwarancją i musi być sprawny. Jedź do nich i nie wyjeżdżaj aż będzie wszystko grało jak należy <!-- s;) -->[/quote]tak zrobie^^ w piatek mam wolne to podjade i powiem co i jak
-
[b]Havier[/b] nim pojedziesz do ASO sprawdź jaki wlałeś płyn chodzi o temp zamarzania być może coś rozsadziło. Tak by[b] Cię[/b] nie odprawili z kwitkiem obwiniając, że wlałeś płyn nie odporny na mróz, niewykluczone, że oni sami będą mierzyć przyrządem krzepliwość płynu który masz wlany.
-
[b]MirekS[/b], a niech mierza^^ jest do -25° a u nas nie jest zimniej niz -15 w nocy, po za tym autko w zamknieciu stoi
<!-- s:) --> -
Kurcze, też mam problem ze zbiornikiem
<!-- s:| -->
Przez noc wykapało z niego jakieś 200mil płynu
Nie walone, płyn wlewałem zimowy a poza tym jak bywałem w Poznaniu to nie było takich strasznych mrozów (na pewno temp nie spadła poniżej -20).
Kapie na postoju, nie jest to wina połączeń. Złączkę pod komputerem już kiedyś robiłem, połączyłem ją dodatkowo rurką termokurczliwą więc nikłe szanse na jej rozłączenie. Ciekło w klapie więc do tej pory nie używam tylnych spryskiwaczy - czekam aż będzie cieplej to sobie naprawię.
Pytanie co z tym zbiornikiem?
Jak się do niego dostać? Jedni piszą, że trzeba zderzak zdemontować, inni, że może wystarczy sama lampa a jeszcze inni, że nadkole (zapewne wcześniej jeszcze koło). Może mnie ktoś nakierować? Fotki mile widziane.
Jak z cenami, widziałem gdzieś na forum, że zbiorniczki w ASO potrafią być tańsze niż na allegro. Tyczyło się to tych większych (ponad 4l), czy tak samo jest z tymi małymi?Pozdrawiam
Karol -
[b]karster[/b], nic nie kupuj, najpierw sprawdź - ja miałem wyciek na pompce - złaczce z wężykami.
może da się zakupić samą tą złaczke tego nie wiem, ale koszt pompki wyniósł ok. 20zł więc ją wymieniłem. ( zamiennik oczywiście)sprawdź najpierw co jest przyczyną
<!-- s;) -->
odchylenie nadkola wystarczy żeby się do tego dostać. -
Ja miałem wyciek na mocowaniu (przednim). Zachlastałem silikonem i nic nie cieknie.
-
Nie było tak źle. Dostałem się do zbiornika w następujący sposób:
- podwindowałem auto do góry, zdemontowałem koło
- zdemontowałem nadkole, było sporo śrub torx zdaje sie rozmiar 25, nie liczyłem ich ale wydaje mi się, że było więcej niż 10 <!-- s;) -->
- po sporych manewrach nadkolem udało mi się je wyjąć
Oczom ukazuje się widok (już po odłączeniu wężyków):
[url=http://obrazki.elektroda.pl/7549226300_1331208292.jpg][img]http://obrazki.elektroda.pl/7549226300_1331208292_thumb.jpg[/img][/url]Warsztat pracy
:
[url=http://obrazki.elektroda.pl/9447926300_1331208293.jpg][img]http://obrazki.elektroda.pl/9447926300_1331208293_thumb.jpg[/img][/url]- klucz do kół z marketu
- torx 25 (nie używany 20 i zestaw małch torxów)
- lewarek + pieniek dla bezpieczeństwa
- WD40
- pojemnik na wkręty (leży po lewej stronie ze zużytymi ścierkami )
- styropian pod kolana
Lokalizacja wycieku:
Nie jestem przekonany w 100% ale najprawdopodobniej ciekło połączeniem wężyka do przednich spryskiwaczy od razu przy pompce. Sama pompka była dość ruchoma jednak nie znalazłem tam wycieku. Połączenia posmarowałem jedynym silikonem jaki miałem pod ręką czyli tym do składania silnika no i po wyczyszczeniu wszystkiego złożyłem do kupy
[url=http://obrazki.elektroda.pl/4068131700_1331208294.jpg][img]http://obrazki.elektroda.pl/4068131700_1331208294_thumb.jpg[/img][/url]Przy okazji mam pytanie czy występujące stuki przy dodawaniu i odejmowaniu gazu na niższych biegach słyszane po prawej stronie zawieszenia przedniego koła mogą być spowodowane zużyciem elementu gumowego w aluminiowej obudowie po prawej stronie wahacza?
[url=http://obrazki.elektroda.pl/5675267300_1331208295.jpg][img]http://obrazki.elektroda.pl/5675267300_1331208295_thumb.jpg[/img][/url]Pozdrawiam
Karol