[F1] Obroty silnika
-
jak w temacie prosba zobaczcie ile na waszym obrotomierzu jest podczas wolnych obrotów
prosba do tych co maja jak w temacjie 1,2 12V 64KM
zróbcie fotki zegarów duzych i małych po uruchopmieniu na wolnych obrotach
chce zobaczyc połozenie wskazówek wszystkich 4 po plusie po zapłonie
najlepiej przed zgaszeniem silnika po trasie
Bóg zapłac
:zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
Jak nie zapomne to jutro pstrykne fotki u siebie, ale to dopiero kolo 17 bedzie.
PS. To jak to ma byc w koncu, zaraz po uruchomieniu czy po jezdzie.
-
Takie fotki udalo mi sie zrobic
[url=http://img379.imageshack.us/my.php?image=2507071402dn6.jpg][img]http://img379.imageshack.us/img379/7192/2507071402dn6.th.jpg[/img][/url]
[url=http://img65.imageshack.us/my.php?image=2507071412lq6.jpg][img]http://img65.imageshack.us/img65/5171/2507071412lq6.th.jpg[/img][/url]
[url=http://img338.imageshack.us/my.php?image=2507071401fe3.jpg][img]http://img338.imageshack.us/img338/4536/2507071401fe3.th.jpg[/img][/url]
-
Ja mam takie same obroty jak [b]Zygus[/b], przy 1.4
-
dzieki zygus juz sie dowiedziałem co chiałem , ale dzieki za foty :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
jeżeli to pomoze...to ja mam takie same obroty jak kolega na zdjeciach <!-- s;) -->1.212V
-
Witam wszystkich!
Wiele osób boryka się podobnie jak ja z problemem tzw. "falujących obrotów". Jest to dość denerwujące schorzenie w naszych Fabiach. Osobiście przyzwyczaiłem się do tego i traktuje to zjawisko z dobrotliwym przymrużeniem oka, tłumacząc, że ten typ tak ma. Po prostu ma dusze i taki kaprys. Ale dokładnie w dniu wczorajszym wjeżdżając do garażu zauważyłem pewną prawidłowość w tym wszystkim. Otóż obroty można by powiedzieć "uspokajają się" gdy tylko wyłączę światła mijania i pobór mocy jest mniejszy. Gdy już nie "falują" i włączę znowu światła, zauważyć można, że wskazówka lekko zaczyna znowu wariować. Szczególnie jest to widoczne gdy razem ze światłami mijania włączone zostaną drogowe czyli tzw. długie. -
Czy ktoś wie jak można vagiem lub czymś takim podnieść obroty.
Silnik 1.2 htp-64KM. -
Przy wiekszym obciazeniu elektryki lekkie zawahania obrotow to rzecz normalna.. Jesli natomiast wskazowka faluje bez przerwy w trakcie obciazenia to kwestia tego, czy inni uzytkownicy tej samej jednostki maja tak samo.. To pytanie kieruje do wlascicieli tego samego silnika.
-
Jeśli falują obroty w fabi to na 99 procent wyczyść przepustnice i powinno sie uspokoić ,taka moja rada
-
A jakie masz? Bo u mnie na vagu wychodzi 704 obr. I to ponoć jest ok.
-
Potwierdzam słowa kolegi [b]TOM16V[/b]. Ja dzisiaj wyczyściłem przepustnicę. Autko ma 92tys km na liczniku i nigdy nie była czyszczona przepustnica. Syf niesamowity. I falowanie jest teraz prawie niezauważalne <!-- s:) -->
-
Ja mam coś koło 750, ale jak np. kręce kierownicą to spadają do ok. 670.
Troch mnie to denerwuje, ale nigdy jeszcze nie zgasł. Myślałem, że powinna mieć trochę wyższe obroty, ale jak tak mają to trudno. -
Przy kreceniu kierownica zawsze ci obroty spadna i to nie tylko w fabii. Jak masz dodatkowo zaswiecone swiatla to efekt moze byc jeszcze wiekszy <!-- s:) -->
-
Fabka ma elektro hydrauliczną pompę wspomagania, która bierze dość dużo prądu podczas pracy także to normalne zjawisko, że silnik ciutkę spada z obrotów. Zgasnąć nie zgaśnie bez obawy.
-
Ja tez dzis wyczyscilem "słynna"przepustnice i wielka D.. :cenzura: <!-- s:cenzura: --> .. A obroty faluja jak falowały tyle tylko ze auto nie gasnie gdy obroty spadaja . Macie jeszcze jakies sugestie coby mozna jeszcze zrobic??
-
moim skromnym zdaniem te falujące obroty nie koniecznie są spowodowane przez ECU tylko że jest to zła regulacja zaworów. Ponieważ falujące pojawiły się z czasem a nie od nowości silniki 1.4MPI mają zawory samoregulujące ale z czasem ta regulacja się kończy. Ja u siebie zauważyłem to bo obroty nie skakały i zaworków nie było słychać a teraz obroty szaleja i zaworki się tłuką
-
to fakt ze moze to byc od wiekszego luzu w zaworach ! U mnie tez wali tak strasznie od jakiegos czasu, przymiezalem sie nawet kiedys do wymiany tych popychaczy ale trzeba tam prawie ze caly silnik rozbierac <!-- s:/ --> mnie jakos nie przekonuje stwierdzenie ze Ten Typ Tak Ma bo skoro Pepiczki w fabryce wiedzieli bądz mieli sygnały od ludzi ze sie cos takiego dzieje to po co wypuszczali taki badziew na rynek
A swoja droga ciekawe czy bardziej oplaci sie kupic silnik czy go remontowac? -
w tym silniku są zawory samoregulujące i nie trzeba wymieniać tylko je doregulować.
-
[quote]w tym silniku są zawory samoregulujące i nie trzeba wymieniać tylko je doregulować.[/quote]
no to juz nic nie rozumiem najpierw piszesz ze sa samoregulujace a potem ze trzeba je doregulowac Ty sam nie wiesz co piszesz jedno zaprzecza drugiemu jak sa samoregulujace tzn ze sa popychacze hydrauliczne i to one reguluja luz zaworów same a z tego co wiem to sa tam wlasnie popychacze i to one sa zrodlem hałasu zaworow gdyz juz te popychacze nie trzymaja
http://skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=924#<!-- m -->