Wkońcu sie zdecydowalem, a wlasciwie skorzystalem z promocji . Kupilem Mante GPS430.
Cena 229zl.
4,3" cala ekran, na MapaMap po wgraniu aktualizacji chodzi bardzo fajnie, na karcie AutoMapa tez ladnie chodzi (ale o dziwo - test-adres w Bukowinie Tatrzanskiej do numeru prowadzi tylko MapaMap, AutoMapa tylko "cała ulica")
Narazie mozna polecic, szczegolnie w promocyjnej cenie.
zaber (@zaber)
Informacje o zaber
Posty napisane przez zaber
-
-
dodam do mojego postu to co dowiedzialem sie szokujacego:
otoz wymiana grila - chromowana obwodka+zeberka+robocizna w ASO w okolicy (napisalem z ciekawosci ile moze kosztowac) POWALILO mnie z nog
koszt to ok 500zl!!!Kto to wymyslil!
- no chyba ze demontaz/montaz jest skomplikowany a tego nie wiem
-
WItam!
Ktos mi pieknie wjechal w atrape chlodnicy i lekko ja zdemolowal.
Chcialbym ja wymienic ale na allegro widze ze sa tylko w calosci tzn. "zeberka" chromowana obwodka i obwodka lakierowana na zewnatrz. Ja ma do wymiany tylko "zeberka i chromowana obwodke. Lekierowana czesc jest cala ok.
Czy te elementy da sie jakos rozmontowac i wogole czy ich montaz/wymiana jest trudna do zrobienia? (nie zdrazylem dzis jeszcze spojzec na klape jak to wyglada).Dzieki za pomoc
-
w mojej F1 jak to sie fajnie pisze! irytowalomnie klepiace w kolko zawieszenie, do wymiany dwa lata temu po kolei stabilizatorow i tulei tylnych wahacza przedniego. Od tamtej pory czasem stuka cos ale juz wiem ze to lozyska amoryzatorow ale jezdze z tym juz ponad rok narazie nie wkurza mnie, ale pewnie to trzeba bedzie naprawic.
Co do wymiany zarowek, z przodu H7 wymiana w 20sek z zegarkiem w reku, postojowki no to chyba mozna jeszcze szybciej ale tego nie mierzylem a wymienialem. Tyl narazie dziala bez wymian.
-
Mam Fabie I 1.2 12V (2005r) i musze sie nie zgodzic z opinia ze to silnik paliwozerny, wszystko zalezy od stylu jazdy nawet po miescie. Moja w miescie pali ok. 6-6,5; na trasie spokojnie dojezdzam do 5 litrow. Tylko trzeba pamietac zeby biegi miec szybko jak najwyzsze i nie przekraczac 3.500 obrotow bo potem zaczyna "konsumowac" duzo wiecej. Dodam ze wartosci sa osiagane bez klimy wiec zalezy za jakim autem i wyposazeniem sie kto oglada.
-
[quote="Fabian"]I mam pytanie to zaznajomionych z tematem: jak to jest z tym sprawdzaniem GPSu przez policji. Jak sie wgrywa nowe mapy, to moga zatrzymac sprzet?[/quote]
Kupujac nawigacje z wgrana przez producenta mapa masz w niektorych modelach numer seryjny nawigacji powiazany z numerem seryjnym wgranej mapy lub numer podany w papierach przy zakupie. Kupujac osobno mape dostajesz numer seryjny tej mapy. Dzieki tym numerom mozesz aktualizowac mapy ze stron producenta.
Kombinujesz "lewa mape" nie zauktualizujesz jesj na stronie producenta, musisz sobie znow wgrywac nowsze wersje "lewych map"Policja nie moze zadac od nas zadnego dokumentu dotyczacego nawigacji bo go nie musi sie wozic (masz wozic tylko papiery z auta nic innego)ale moze sprawdzic nawigacje jezeli policjant stwierdzi ze nawigacja i oprogramowanie moga pochodzic z kradziezy wtedy jak bedzie jakis uparty gosc to moze ja zabrac do analizy na komisariat, jezeli spec stwierdzi ze kod licencji jest ok wszystko wporzadku to odbierasz nawigacje. Jezeli ci ja zabiora a mapa jest "lewa' no to masz problem (tak samo jak przy piratach w komputerach). Tak przynajmniej tlumaczyl mi to "znajomy" policjant. (niestety nie z drogowki)
Ale wiadomo zycie uczy pewnie czegos innego.
-
[quote="zielarzlol"]Jeśli i tak bawić się w zmianę map, to moim zdaniem nie ma co przepłacać.
Wystarczy np. Lark 50.1
pozdro[/quote]
wlasnie ogladalem to urzadzenie i nie powiem spodobalo mi sie, zobacze w sklepach po ile chodzi i chyba postawie na cos w tym stylu
-
Dzieki za odpowiedzi.
Mam pod nosem w sklepie nawigacje Mio 200 CEU czy jakos tak i nie wiem czy to bedzie dobry wybor. musze zrobic rekonesans po mediach i saturnach moze cos tam bedzie.
Teraz tylko musze sie zastanowic czy 3,5" czy wieksza, mialem kiedys przyjemnosc miec uzyczona 3,5 cala i nie powiem zeby mi to przeszkadzalo ale co wieksze to moze lepsze, byle by tylko za duzo szyby nie zaslanialo! :rotfl: <!-- s:rotfl: --> -
Czolem!
Mam zamiar kupic nawigacje GPS, w zwiazku z tym chcialbym sie dowiedziec jakie modele polecacie?
Z tego co udalo mi sie dowiedziec dobre sa te wyposazone w mapy AutoMapa albo MioMap czy tak faktycznie jest?
Mam do wydania cos w granicach do 400-450 zl.
Dzieki za sugestie -
Jednak "awaria" akumulatora, cos widac sie rozwarstwilo, dobrze ze zima sie skonczyla i jakos mysle ze dam rade pojezdzic jeszcze jakas chwile.
Jaki akumulator polecacie do Fabii 1.2 12V, pod uwage biore raczej cos dobrego i taniego - jakas Centra czy cos w tym klimacie (gdybyscie mogli podac konkretny model bylo by mi latwiej kupic)?
Dzieki! -
Witam!
Ostatnio dolewajac plynu do spryskiwaczy zauwazylem ze zasniedziala ( a wlasciwie wyglada to jakby wyschnieta roznokolorowa pianka) mi blaszka mocujaca akumulator, od strony przodu dosc w duzej ilosci, w obudowie kumulatora tez widac. Czy mozliwe by mi popekal akumulator czy to normalne zjawisko? U gory wszystko ok zakonserwowane i zadnej sniedzi.
Wiem ze bez wyjecia aku sie nie obedzie ale musze na to znalezc czas moze w weekened.
Dzieki za sugestie.ZABER74
-
[quote="MirekS"][b]maninnew[/b] Co do łożyska macpersona mi w poprzedniej fabii stukało około 20 tys km nim się zatarło.[/quote]
jak sie takie lozysko wkoncu zatrze to jaki jest dzwiek zatartego lozyska,? Mi sie chyba juz powoli zaciera i jakos tak puka i jest dzwiek tracych o siebie jakis powierzchni przy nierownosciach
-
Bylem na przegladzie 60.000 i kazalem zajac sie tym pykaniem stukaniem jak zwal tak zwal.
Serwis nie stwierdzil zadnych luzow w zawieszeniu, zadnych luzow w amortyzatorach, zuzytych lozysk itp. Jedyne co mi powiedzieli to to ze dzwiek moze byc od napinania sie oraz stukania tlumika bo ponoc jest tak malo miejsca i przy skrecie naciagniety tlumik wali w jakas oslone i slychac to tak jakby cos sie napinalo (tlumik nieoryginalny).
Nie wiem co to moze byc, moze to wlasnie taka diagnoza? Narazie jezdze tak jak jest, raz jest, raz cisza. Jak zawieszenie ok to chyba nic sie groznego stac na drodze nie powinno.Ale od paru dni mam nowosc - jak wjezdzam na nierownosc albo z niej zjezdzam np. kiedy kola szybko opadaja lub sie podnosza np. na przejechaniu przez "lezacego policjanta" mam dzwiek jakby "starej kanapy" z obu kol, czyli cos tam gdzies sie zaciera, napewno nie jest to dzwiek stukajacego tlumika wiec jednak chyba diagnoza o lozysku macpersona bedzie chyba sluszna. Musze sie tym w przyszlosci zajac.
-
Witam!
Mam to samo, raz jest raz cisza, bylem na przegladzie w serwisie i podalem ze cos mi stuka jakby sie nakrecalo i strzelalo taki dziwny dzwiek.
Serwis nie stwierdzil zadnych luzow w zawieszeniu, zadnych luzow w amortyzatorach, zuzytych lozysk itp. Jedyne co mi powiedzieli to to ze dzwiek moze byc od napinania sie oraz stukania tlumika bo ponoc jest tak malo miejsca i przy skrecie naciagniety tlumik wali w jakas oslone i slychac to tak jakby cos sie napinalo (tlumik nieoryginalny).
Nie wiem co to moze byc, moze to wlasnie taka diagnoza? Narazie jezdze tak jak jest, raz jest raz cisza. Jak zawieszenie ok to chyba nic sie groznego stac na drodze nie powinno. -
Witam!
Cos podobnego mialem w miom poprzednim "wozidle".
Sam centralny sie zamykal otwieral, albo probowal sie zamnkac ale nie robil tego do konca, albo sam sie zamykal i otwieral w kolko. NIe bylo to szczegolnie bezpieczne bo nacxiskalem na pilocie zamknij a np po kilku minutach sam sie otwieral. I tak samochod sobie stal na parkingu w nocy z otwartymi drzwiami. Problem zaczal sie w wakacje. I to naprowadzilo speca w serwisie do tego co moglo byc przyczyna (dwa tygodnie w Bieszczadach w deszczowych wtedy niestety na polu namiotowym na trawie). Okazalo sie ze wigloc dodstala sie do "centralki" alarmu. I alarm sobie poprostu sam ryglowal drzwi wedle swojego widzimisie.
Wysuszenie "centralki" i problem zniknal jak reka odjal.
Moze to cos podobnego u ciebie wystepuje. -
Witam!
U mnie stuki czy te dziwne odglosy nie sa powiazane z tym czy zinmy czy cieply poprostu sa. Najlepsze jest to ze sa a nastepnego dnia ich nie ma i tak w kolko pare dni sa pare dni nie ma. Nie wiem co o tym myslec narazie jezdze tak od lata, jakos nie mam motywacji zeby pojechac do serwisu, bo mysle ze gdyby cos bylo walniete to stukanie pyrkanie bylo by stale czyli poprostu by bylo codziennie i powinno sie poglebiac tak jak np przy gumach tulei wahaczy a tutaj nic takiego nie ma, pojawiaja sie i znikaja a dzwiek jest taki sam bez zwiekszania sie po przejechanych kilometrach.
Zbliza mi sie przeglad 60.000 moze sie udam do serwisu moze cos wystukaja. Dodam ze z tymi stukami bylem juz na przegladzie w wakacje w ASO ale nie mowielm im o tym (widacznie akurat nie stukalo) i nic w przodzie nie stwierdzili, moze akurat wlasnie mialo ten moment ze bylo "naprawione". Trudno czekam na rozwoj sytuacji i moze ktos z Was juz rowiazal ten problem? -
Napewno nie drzy mi karoseria ani przy uruchamianiu ani gaszeniu silnika, przy uruchamianiu troszke szarpnie ale takl bylo od poczatku gaszenie przebiega spokojnie bez malego drgniecia.
Gdybym mial kanal to bym sprawdzil ale nie mam, teraz sa swieta za pasem i czasu brak a mozna jakos sprawdzic te przeguby bez kanalu i odkrecania kol?
Dzis jak pisalem rano ani po drodze do domu cisza nic a nic.
Moze moje pytania o sprawdzanie przegubow bez kanalu to moze smieszne ale ja niestety mechanicznie jestem do niczego wiec pytam fachowcow na forum, wkoncu po to sie ma forum chyba.
-
Dzis w drodze do pracy, pocwiczylem skrety przyspieszanie i nic cisza jak w pustym kosciele! Juz sam nie wiem co sie dzieje, moze cos sie luzuje i wtedy wali a jak dobija wskakuje w swoje miejsce i przestaje walic.