Posty napisane przez pl_alf

Witaj :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

Witaj :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

Witam :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

Szacun :padam: <!-- s:padam: --> .
Jak z mocą silnika ?

[quote]Ciekawe. 1 sąsiad od razu po wyjechaniu z salonu (może przejechał z 100km) miał te falowania. Teraz ma 100tys i nadal mu faluje. oprócz niego znam jeszcze 2 osoby którym praktycznie od nowego tak faluje. Nie przejmują się tym i jeżdżą.[/quote]

Jak można wyjechać z salonu nowym samochodem z falującymi obrotami ?
Nic z tym nie zrobił? powiedzieli że ten typ tak ma i nic nie da się zrobić?
To chyba żart <!-- s:) -->

W tym miesiącu w cyklu mieszanym 50/50 wyszła 7,5l/100km. Całkiem rozsądnie jak na tę porę roku.

Jak na mój gust to falowania obrotów jest spowodowane raczej sławną gnijącą wiązką przewodów biegnącą w komorze silnika, a jeśli to nie ona to winny jest czujnik skrętu. Wspomaganie kierownicy pobiera sporo energii jeśli uszkodzony będzie czujnik może on powodować znaczne spadki napięcia a co za tym idzie nierówną pracę silnika na biegu jałowym.

Witam <!-- s -->

http://moto.allegro.pl/skoda-fabia-lekka-klapa-bagaznika-4-5-kg-nowa-i1866209496.html<!-- m -->

Czy ktoś już kupił tego typu elementy do swojego autka?

Moim zadaniem może być uszkodzone serwo. Najprostszy i najszybszy sposób na sprawdzenie to wcisnąć pedał hamulca przy wyłączonym silniku. Cały czas trzymając go wciśnięty włączyć zapłon i uruchomić silnik, jeśli pedał wejdzie niżej to znaczy że serwo działa, jeśli pozostanie tak jak był to uszkodzone serwo lub przewód podciśnieniowy który dochodzi do serwa.

[quote="Lesio_Dj"]Panowie tak sobie troszku pojeżdziłem fabka i mam takie dziwne objawy... podczas gwałtownego hamowania pedał hamulca opada bardzo nisko tzn rowna sie z pedalem "gazu", pedal jest "miekki" kontynuując historie z samego poczatku to po wymianie cylinderkow i dwoch kolejnych odpowietrzeniach nie daje mi to spokoju... najechane jest 75 tkm klocki jeszcze fabryczne, auto posiada abs ktory bardzo trudno uruchomic tzn tak jak wczesniej pisalem z powodu braku twardosci pedala hamulca ciezko zalaczyc abs. I moje pytanie czy klocki moga byc zbyt cienkie i dlatego pedal nie jest twardy i hamujac wciskam pedal do samej podlogi?? plyn hamulcowy wymienialem rok temu wie cwnioskuje ze jest jeszcze ok... co sprawdzic zebym wiedzial co to dokladnie jest. Poprosze na kontakt do jakiegos sprawdzonego mechanika w krakowie. Z gory serdecznie dziekuje i pozdrawiam[/quote]

Tak na moje "oko" to walnęła pompa hamulcowa.

Witam <!-- s:) -->

Witam <!-- s:) -->

Witam <!-- s:) -->

Witam <!-- s:) -->

doktore <!-- s:) --> dzięki

Czy ktoś już wymieniał tuleję wahacza przedniego na całkowicie zalaną gumą ?

http://moto.allegro.pl/tuleje-wahacza-seat-ibiza-cordoba-fabia-polo-gcy-i1619626887.html<!-- m -->

Różnica polega na tym, że ta zamiast 2 lub 4 punktów podparcia jest cała zalana gumą ale różnica z tego co widzę jest też w braku przetłoczonego metalowego kołnierza na końcu tuleji. Czy ma to znaczenie ?

Stawiał bym na krzywe tarcze. Nie trzeba wiele żeby tarcze się powichrowały. Mogą być miernej jakości i krzywizna pewna <!-- s:) -->. Sam teraz miałem przypadek, pod koniec zeszłego roku wymieniłem tarcze i klocki a w zeszłym tygodniu klocki do wymiany i bynajmniej nie dlatego że się zużyły tylko dlatego że odkleiły się okleiny od metalowego elementu. po prostu bubel kupiłem.

No to będzie pomykał :padam: <!-- s:padam: -->

Witam :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->