[quote="Wojtas"]Dzisiaj zmienialem kola ... 1 :piwko: poszlo przed robota zeby nabrac ochoty .. podczas wymiany poszly 3 
<!-- s:) --> no i jak skonczylem to pozwolilem sobie na jeszcze jedno przed kompem :mrgreen: .. jutro czeka mnie impreza w Kolobrzegu a w niedziele znwou jade do szkoly ... :mrgreen: nic tylko studiowac :mrgreen:[/quote]
To jest życie :buja:
[quote="jasien"] Jest to szczególnie niebezpieczne przy parkowaniu czy dojeżdżaniu do innego samochodu. Nie wiadomo jak się zachowa auto , czy ABS zadziała czy nie.[/quote]
I ten nadmiar elektroniki prowadzi właśnie do wypadków bo kierowcy wierzą, że ona ich uratuje w krytycznych sytuacjach. Ja nie mam ABS-u i osobiście jestem jego przeciwnikiem.
[quote="jamesbondzio"]
Tak na marginesie, skoro wiedzieli ze ta seria jest walnieta to czemu nie wymienili jeszcze przed sprzedaniem tylko musialem sie do nich fatygowac?
[/quote]
Bo taniej jest wymienić uszkodzony sterownik tylko klientom którzy się zgłoszą i to jeszcze w okresie gwarancji, niż wymieniać w 100% samochodów.
[quote="wolfmk"] Otoz pare miesiecy temu bylem w ASO i skarzylem sie na trzeszczenie podczas hamowania na wybojach. Wymienili mi laczniki stabilizatorow bo stwierdzili, ze byly zuzyte. Teraz nic nie trzeszczy, ale niedawno zaczalem obserwowac cholernie (sorki za wyrazenie) glosne stukania na wybojach pprzy niskiej predkosci zarowno w lewym jak i prawym kole.
Czyzby znow laczniki ??[/quote]
Jeżeli łączniki masz OK, to pozostają dwie gumy na stabilizatorze, jeśli to też jest OK, kolejną sprawą są końcówki drążków kierowniczych - ale by one padły musi już być nieco większy przebieg. Następnym krokiem, ale to już przebieg musi sporo przekroczyć 100 tys km będą luzy na połączeniach metalowo - gumowych na wachaczach, natomiast przy około 200 tys km mogą się pojawić luzy na przekładni kierowniczej.
Przy wymianie gum na stabilizatorze należy przed założeniem nasmarować je talkiem jest to coś podobnego co używają wulkanizatorzy do opon.
I to jest koniec innych możliwości brak.
Łączniki stabilizatora siadły, koszt zamiennika 35 zł, orginał około 90, a wytrzymałość podobna. Bez problemu wymienisz sam.
Najpierw napompuj prawidłowo opony, następnie wyważ sobie kółka, a na koniec ustaw zbieżność i problemy Ci ustąpią.
To prawda zamek jest połączony z poduchmi.
W momencie odpalania poduszek, zostaje wysłany sygnał o odblokowaniu zamków, przy założeniu, że wcześniej oczywiście były zablokowane. Natomiast teraz on Ci stwierdza uszkodzenie i informuje Cię w postaci zapalenia kontrolki poduchy, nie umiem natomiast wyjaśnić czemu wcześniej tego nie robił.
[quote="waku"] na 4 nawet nie wiem kiedy na liczniku bylo 160 :-|[/quote]
Przecież to jest bez przeróbek niemożliwe, aż ciekawym co oni Ci namieszali w tym autku :roll: , byle tylko nie skrócili żywotności silnika.
Myślę, że to będzie auto dla ludów, jak legendarny fiat 126p 
<!-- s:D -->
[quote="Kraft"]Wiecie co tak patrze na to jeszcze raz i za cholere nie wiem jak sie te klamki otwiera....
:roll:[/quote]
Myślę, że w tym kółku jest jakaś łapka którą należy pociągnąć, trochę mało to widoczne.
[quote="mariano_z"]Ciekawe ile u nas w Polsce jeżdzi RS-ek?[/quote]
Napewno jeździ jedna koloru czarnego w północnej części Kraka, przynajmniej raz w tygodniu ją widzę, za kółkiem pan w wieku 50 - 55 lat.
A jaki masz silniczek, bo czytałem między innymi na auto kąciku, że w silnikach 1.2 przed sypnięciem rozrządu dochodzą dziwne dzwięki. Ponoć siadają przy około 30 - 40 tys km.
[quote="Zygus"]I badz tu czlowieku madry i wprowadz porzadek, no nie da sie <!-- s:D -->
[/quote]
SAMO ŻYCIE 
PPP
Należy ją czyścić co około 50 - 60 tys przebiegu, wszystko zależy od jakości paliwka.
[quote="Wojtas"] normalnie wyschlem .. 9 dzien bez :piwko: :beksa:[/quote]
No nie wierzę :shock: :shock: :shock: i jeszcze prowadzisz kalendarzyk <!-- s:P -->PPP
[quote="Kraft"]ale tansze od utrzymnia zony <!-- s:P -->[/quote]
No chyba, że sama też pracuje PPP