Nawigacja

    Fabia Club Polska
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    1. Strona startowa
    2. jacekpk
    3. Posty
    J

    jacekpk (@jacekpk)

    0
    Reputacja
    537
    Posty
    2
    Wyświetlenia
    1
    Obserwujący
    0
    Obserwowani
    • Profil
    • Obserwowani
    • Obserwujący
    • Tematy
    • Posty
    • Najlepsze
    • Grupy

    Informacje o jacekpk

    Dołączono
    Ostatnio online

    Posty napisane przez jacekpk

    • J
      [F1] Duży wyciek czerwonej substancji.

      No to masz odpowiedź 🙂 <!-- s:) --> Skoro zbiorniczek z płynem układu kierowniczego był prawie pusty to nie ulega wątpliwości, że układ kierownicy uległ rozszczelnieniu. Jak pisałem - wycieku nawet po stronie pasażera wykluczyć się nie da, bo maglownica "siedzi między obydwoma kołami".

      Można próbować szukać miejsca wycieku - pytanie tylko: czy ma to sens? Moim zdaniem bez warsztatu mechanicznego specjalizującego się w naprawie układów kierowniczych raczej nic nie zrobisz. Jeśli masz trochę zacięcia mechanicznego może uzupełnić stan płynu i pooglądać układ, spróbować poszukać miejsca wycieku - może to nie maglownica, a jakiś przewód. Skoro jednak pociekło na drugą stroną stawiam niestety na problem z samą maglownicą.

      Jeśli konieczna będzie opcja "warsztat", to na Twoim miejscu zastanowiłbym się uważnie, jak auto tam dostarczyć. Jazda bez oleju w układzie kierowniczym może się skończyć dla Twojej i tak prawdopodobnie uszkodzonej maglownicy dosyć źle, a to z kolei może być bardzo obciążające dla Twojego portfela.

      Jako ciekawostka: koledze padł parę dni temu silnik wspomagania układu elektrohydraulicznego w Golfie V (auto z małym przebiegiem: ~60k km). Silnik jako taki nowy jest nie do zdobycia, chyba że używany na Allegro, ale to kot w worku. Nowy silnik można kupić wyłącznie wraz z całą maglownicą. Koszt w ASO to "jedyne" 6k PLN :zakrecony:

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F1] Duży wyciek czerwonej substancji.

      Kolego [b]frageman[/b], miej na uwadze to, że bardzo zdawkowo opisujesz problem. Nie mamy tu szklanych kul, nie jesteśmy jasnowidzami. Nie wykazałeś zbytniej chęci samodiagnozy tego problemu, a oczekujesz od nas "szybkiej odpowiedzi" :zdegustowany: <!-- s:zdegustowany: -->

      Co znaczy według Ciebie: "kierownica zaczęła ciężej chodzić"? Zbiornik z płynem dla układu hamulcowego znajduje się przy przednim lewym kole - można powiedzieć, że w lewym narożu przedniego zderzaka. Z prawej strony komory silnika masz natomiast zbiornik płynu chłodzącego, w tych rejonach w bloku silnika zlokalizowana jest też pompa wody. Płyn chłodzący ma zazwyczaj kolor czerwono-różowy. Najbardziej prawdopodobne jest zatem, że nastąpiło jakieś rozszczelnienie układu chłodzenia, choć przy tak dużym wycieku miałbyś na pewno za niski stan, co spowodowałoby zapalenie kontrolki na desce rozdzielczej.

      Chętni Ci coś więcej podpowiemy, ale opisz dokładniej sprawę. W szczególności sprawdź stan poszczególnych płynów w pojeździe, zaczynając od płynu układu chłodzenia. Dla pewności sprawdź zbiornik wyrównawczy płynu hamulcowego (choć on ma barwę zbliżoną do żółtej) oraz poziom oleju w silniku, pooglądaj węże od układu chłodzenia. Jeśli stan płynu chłodzącego jest zbyt niski należy go uzupełnić, uruchomić silnik, oglądać układ, szukać wycieku.

      Istnieje jakaś szansa, że płyn wyciekł z układu wspomagania (z maglownicy). By sprawdzić stan tego czynnika należy zdjąć przednie lewe koło i odkręcić plastikowe nadkole - wtedy zobaczysz cały zbiornik i będziesz mógł łatwo stwierdzić co jest grane z płynem. Jeśli nie masz kanału może trzeba podlewarować auto, wziąć latarkę i pooglądać, poszukać śladów tego wycieku.

      Nie chcę być złośliwy, ale sądząc po tym w jaki sposób opisałeś ten problem, to bez wizyty u mechanika się nie obędzie. Żaden z nas nie może pochwalić się (chyba :luka: ) uzdrowicielskimi umiejętnościami a'la Kaszpirowski i na odległość nie naprawi tego tajemniczego wycieku 😉

      [b]p.s. zakładając nowy wątek proszę o umieszczanie w tytule jakiego auta sprawa dotyczy: [F1][/b]

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [quote="chipoke"]Dlaczego napisałeś że niestety Ruville?Czyżby to był zły producent?[/quote]
      Ruville niestety nie jest producentem części, które sprzedaje pod swoim brandem. Firmę tą można nazwać bardziej "konfekcjonerem". Nie mam dostatecznej wiedzy czy są oni stuprocentowym konfekcjonerem, czy może "coś", w "jakimś" zakresie produkują, ale rozrząd jaki od nich swego czasu kupiłem zawierał rolki napinacza z logo konkurencji 🙂 <!-- s:) -->

      Dlaczego napisałem [b][i]"niestety"[/i][/b]? Pisałem już o tym na FCP, ale napiszę ponownie. F1 1.4 16V wymieniając fabryczny rozrząd postawiłem na Ruville'a. Miałem z ich częściami wcześniej do czynienia i nic złego na ich temat powiedzieć wówczas nie mogłem. Po przejechaniu na tym rozrządzie 50 tysięcy rozleciała się pompa wody: przeciekła, siadło łożyskowanie, a po jej wyjęciu okazało się (i teraz najlepsze): że pompa "wypluła" dwie łopatki z wirnika :przestraszony: Żeby ktoś nie próbował mnie posądzać o jakiekolwiek działania na rzecz konkurencji - dołączam zdjęcie mojej pompki.

      Moja konkluzja jest następująca: jeśli łańcuch do TSI jest tak samo solidny jak ta pompa, to ja wolę (mimo wszystko) pójść do ASO po zestaw oryginalny... 🙂 Po tym incydencie z pompą zastanowię się 10 razy i 15 razy przekalkuluję zanim kupię cokolwiek w pudełku z napisem Ruville :zdegustowany:

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [quote="placo81"]Tak sprawdzałem, już nawet w momencie zakupu i są dokładnie takie same.[/quote]
      Moim zdaniem jest to jedno z większych odkryć jakie dokonałeś przy okazji tej roboty 🙂 <!-- s:) --> Naprawdę!
      [quote="placo81"]Wiesz ściągnięta osłona środkowa to tylko połowa sukcesu. Bo żeby zdemontować ten łańcuch na pompie oleju, trzeba (...)[/quote]
      Wiem jak to wygląda. Studiowałem trochę dokumentacje odnośnie tego silnika. Ciekawym faktem jest, że o ile łańcuch rozrządu można bez problemu znaleźć w różnych internetowych ofertach sklepów z częściami do Skody czy Vw, o tyle łańcucha pompy oleju nigdzie nie udało mi się namierzyć. Jest taki filmik, który linkowałem już wcześniej, a na którym widać jak wygląda (przynajmniej częściowo) proces demontażu rozrządu oraz łańcucha napędzającego pompę oleju:
      [url]https://www.youtube.com/watch?v=uht2ROfERuw[/url]
      [quote="placo81"]Ja jeżdżę w zakresie obrotów do 3- 3,5 tyś i wtedy zmieniam bieg.[/quote]
      Ja mam inne zdanie na ten temat 😉 Standardowo jeżdżę między 1,5 a 2,5 😉
      [quote="placo81"]Nawet zastanawiam się, czy nie pożyczyć od kogoś takiej kamery inspekcyjnej i sprawdzić te doloty i zawory wewnątrz silnika. Ale to jest zadanie na przyszłość. Bo liczyć można tylko na siebie niestety 😞 [/quote]
      Właśnie ja taką kamerkę mam 🙂 i zastanawiać się zacząłem czy za jej pomocą nie dałoby rady zdiagnozować czy osłona ma te ząbki zabezpieczające 🙂 Stawiam, że ASO nie będzie chciało zrobić mi weryfikacji stanu łańcucha tylko wymianę. Do tego nikt nie da mi tam pozaglądać. Trzeba by znać trochę kogoś by wpuścili na halę 😉 Moja koncepcja jest natomiast taka, czy nie dałoby rady z pomocą tej kamerki pooglądać łańcucha, napinacza oraz sprawdzić te ząbki zdejmując jedynie górną osłonę (to wydaje się najmniej skomplikowane i inwazyjne). Z tego co widziałem na niektórych filmikach na YT w przypadku rozciągnięcia łańcucha nie trzeba wcale tego stwierdzać na dolnym kole, bo i na górnym jest widoczny luz. Pytanie tylko, czy od góry będzie można zejść kamerką na tyle nisko, by stwierdzić obecność zębów lub ich brak, a może jest tam na tyle ciasno, że nie będzie możliwości wykonania takiego manewru z kamerką...

      p.s. znalazłem nieźle przygotowany filmik pokazujący w dużym skrócie o co chodzi w wymianie rozrządu - niestety jego autorem jest Ruville, który zaczął robić zestawy naprawcze rozrządu do TSI... 😉 [url]https://www.youtube.com/watch?v=SsaJ9e4eac0[/url]

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      Kolego [b]placo81[/b]

      Kłaniam się po trzykroć w pas :padam: dziękując za Twój wkład studium przypadku rozrządu w 1.2 TSI oraz podzielenie się z nami zdobytą wiedzą 🙂 <!-- s:) -->
      [quote="placo81"]Jeżeli była by osoba, która na podstawie moich informacji o przygodzie posądzi mnie o jakąkolwiek stronniczość(...)[/quote]
      Fora mają niestety taką specyfikę, że zawsze trafi się jakaś maruda, która będzie szukać "dziury w całym" lub udowadniać swoją wyższość nad innymi. Nie uważam jednak by ktokolwiek mógł Ci coś zarzucić. Kawał dobrej roboty wykonałeś. Dzięki informacjom, która opublikowałeś łatwiej będzie innym diagnozować ewentualne problemy w swoich ezgemplarzach Fabii posiadających pod maską jednostki TSI.
      [quote="placo81"]Jeżeli chodzi o pokrywę to przynajmniej w moim wypadku nie prawdą jest (co było moim zaskoczeniem), że osłona o oznaczeniu 03F109210B (stara od nowości auta) jest bez tych ząbków.[/quote]
      To bardzo ciekawa informacja. Faktycznie pisałem kiedyś na ten temat w tym wątku, ale było to oparte wyłącznie na informacjach znalezionych na różnych światowych forach, w tematach poświęconych łańcuchowi w 1.2 TSI. Wobec tego co napisałeś nurtuje mnie takie pytanie: czy między osłoną starą a nową występują jakieś różnice, skoro stara też ma te ząbki? Porównywałeś je?
      [quote="placo81"]Może to być np. bardzo luźny łańcuch na pompie zębatej oleju.[/quote]
      To prawda, na wielu filmikach faktycznie widać, że łańcuch od pompy oleju jest luźny. Nie myślałeś o jego wymianie, skoro miałeś już wszystko rozebrane? Z jednej strony jego luz nie powinien być groźny, aczkolwiek przy tak marnym naciągu łańcuch ten wydaje zapewne niepożądane odgłosy i to być może on jest winowajcą tych nieregularnych warkotów.
      [quote="placo81"]Nie da się ukryć, że doświadczenia, narzędzi i wiedzy trzeba trochę też mieć 😉 [/quote]
      Jakie narzędzia, poza blokadami, masz na myśli? Możesz podpowiedzieć? Zastanawiam się, czy w swojej F2 nie zrobić przy okazji serwisu olejowego przeglądu stanu tego łańcucha, tym bardziej że ASO nie chciało i gwarancyjnie włożyć jego wzmocnionej wersji (produkcja: początek 2011). Opuszczaliście przy tej robocie silnik czy nie?
      [quote="placo81"]Ta płynna uszczelka - loctice doprowadza mnie do szału wszystko up..rdolone (...)[/quote]
      Czyli zarówno górna jak i środkowa osłona uszczelnione są tym "silikonem"??? Byłem przekonany, ze pod środkową osłoną siedzi jakaś płaska uszczelka...
      [quote="placo81"]Wiesz co wydaje mi się, że sama osłona z tymi zębami nie daje 100% pewności że rozrząd nie przeskoczy.[/quote]
      W pełni się z Tobą zgadzam.
      [quote="placo81"]Wg mnie podstawa to napinacz, żeby pracował w swoim zakresie roboczym oraz łańcuch nie rozciągnięty.[/quote]
      Po raz kolejny muszę się zgodzić. Znam takiego człowieka, który pracował swego czasu w IT centrali VW w Poznaniu i interesował się trochę tematem, ponieważ sam miał auto z 1.2 TSI. Według jakichś tam jego kolegów od mechaniki pomocne przy tych silnikach jest nie pozostawianie auta wyłącznie na pierwszym biegu, ale obligatoryjne zaciąganie hamulca ręcznego (a 1-szy bieg jako "dodatek"), by nie poddawać łańcucha długotrwałym i stałym obciążeniom (szczególnie istotne gdy auto stoi na pochyłości).

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [quote="placo81"]Tylko mam tutaj pytanie odnośnie tej osłony zmodyfikowanej (pytał o to już też kolega zaber) czy będzie pasowała osłona 03f109210d w miejsce starej 03f109210b czy ktoś to sprawdzał? Bo jeżeli nie będzie pasowała, a ja ją muszę kupić żeby sprawdzić to nie będę mógł jej oddać do ASO szkoda kasy 400PLN.[/quote]
      W praktyce nikt chyba tego nie sprawdził, a przynajmniej jak na razie nie pochwalił się na FCP 😉 Pytanie jest jak najbardziej słuszne. Wydaje się, że wszystko powinno pasować, ale dobrze byłoby mieć 99,9% pewności, że wydanie nie małej - bądź co bądź kwoty - nie pójdzie na marne. Zwrot takiej osłony do ASO może być średnio możliwy, chyba że ma się jakieś "znajomości" 🙂 <!-- s:) -->

      Z tego co piszesz, dziś kolejna wymiana. Zrób please po jej zakończeniu jakiś update swojego przypadku, najlepiej z dokumentacją foto-wideo 😄 Zdecydowałeś się na wymianę tej obudowy?

      Patrząc po tym co dzieje się w Rapidach (wyprodukowanych jak nie spojrzeć już po modyfikacji układu rozrządu w silniku 1.2 TSI) można niestety przypuszczać, że to warczenie było, jest i będzie, niezależnie od tego czy wprowadzono ową poprawkę w konstrukcji łańcucha. Być może rzecz w tym, by mieć tę obudowę z zabezpieczeniem.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F1 i F2] Dekielki do nietypowych felg aluminiowych

      Rok temu kupiłem za pół darmo komplet felg ze stopów lekkich. Przeglądałem oferty na allegro i którego razu trafiłem: felgi do Fabii, sprzedającym było jakieś ASO VW z południowej Polski (mniejsza o szczegóły - po prostu nie pamiętam skąd). Sprzedawca zapewniał, że felgi są nowe, choć wzór jakoś tak średnio identyfikowałem z kołami skody z ostatnich lat. Ufając, że ASO nie robi w butelkę zamówiłem komplecik.

      [img]http://www.getallparts.com/images/Product/large/30269.jpg[/img]

      Felgi przyszły. Faktycznie nówki - nie śmigane. Zapakowane w oryginalne kartony VW, w środku wypełniacze, jakieś książeczki. Zainteresowały mnie one. Szybko odkryłem w czym tkwił sekret tego dealu 🙂 Z informacji zawartych w owych książeczkach szybko wywnioskowałem, że felgi musiały przeleżakować w magazynie 13 lat 🙂 Co tam, obciachowe w moim odczuciu nie były więc zakupu nie żałowałem. W komplecie brakowało jedynie dekielków. Poszedłem do ASO Skody, kupiłem komplet. Po powrocie do domu ręce mi opadły - typowe dekle skodowskie po prostu wpadły w otwory centrujące moich okazyjnie zakupionych obręczy 🙂 <!-- s:) -->

      Ustaliłem, że w nomenklaturze Volkswagena moje felgi oznaczone są numerem [b][i]1J9071496666[/i][/b] i mają otwory o średnicy 63 mm. Tymczasem oryginalne skodowskie dekielki są o ok. 10 mm mniejsze. Z oferty VW do tych felg dedykowane są dekle o numerze [b][i]1C0071214[/i][/b].

      [img]http://vfhost.home.pl/mobilem/pub/MOBILEM/czesci/1c0071214a.jpg[/img]
      [img]http://vfhost.home.pl/mobilem/pub/MOBILEM/czesci/1c0071214b.jpg[/img]

      Dostępność ich jest bardzo słaba. W ASO VW powiedzieli, że centralny magazyn posiada 3 sztuki 😉 Na allegro udało mi się znaleźć sklep oferujący ten produkt w cenie 40 zł/szt. Na zamieszczonych w aukcji zdjęciach kołpaczków widać było na ich odwrocie, że numer katalogowy odpowiednika skodowskiego to [b][i]1U0 071 214[/i][/b]. Myśląc, iż jestem bliski sukcesu zadzwoniłem z pytaniem do ASO. Niestety: usłyszałem, że w etce taki numer w ogóle nie występuje (???) Lipa.

      Miałem dwa wyjścia: kupić na Allegro dekle z logo VW, albo coś wykombinować. Zawsze uważałem, że montowanie do Skody elementów ze znaczkiem VW świadczy o zaniżonej samoocenie i potrzebie dowartościowania się posiadacza Skody takimi to akcentami, by jego Skoda choć trochę stała się bardziej Volkswagenem :hyhy: Zrezygnowałem więc z zakupu oryginalnych dekielków VW. Gdyby nie kosztowały one 160 zł za komplet zaryzykowałbym zakup z nadzieją, że uda się jakoś odkleić logo VW i zastąpić skrzydlatą strzałą. Wydać tyle kasy i od razu zniszczyć to co się kupiło - nie odważyłem się 😉

      Znalazłem na Allegro plastikowe dekle oraz logotypy Skody (60 mm) w jakichś sklepikach z akcesoriami tuningowymi. Problem w tym, że nie było dekli o średnicy 63mm. Kupiłem 65 mm i na tokarce zmniejszyłem ich średnicę o 2 mm. Nakleiłem logotypy, włożyłem do otworów centrujących - było fajnie. Po pierwszym sezonie letnim okazało się, że plastikowe dekielki pokrzywiły się (niewiedzieć dlaczego, bo wyglądały na bardzo solidne), a farba z logotypów Skody zeszła (zapewne wskutek mycia kół na myjkach ciśnieniowych).

      Temat wziąłem parę dni temu na tapetę i wymyśliłem pewne rozwiązanie, którym pragnę się podzielić 🙂 Może komuś przyda się ono gdy będzie mieć podobny problem do mojego. Stwierdziłem, że emblematy zakupione rok wcześniej były całkiem fajne (do czasu kiedy nie zszedł z nich lakier) więc zamówiłem je ponownie. Znalazłem na Allegro sprzedawcę oferującego metalowe dekielki do felg. Co było dla mnie najważniejsze: posiadał bardzo dużą paletę rozmiarów ze skokiem co 1 mm. Zamówiłem cztery sztuki o średnicy 63 mm:

      [img]http://images66.fotosik.pl/911/30b77e7b6008f7e4.jpg[/img]

      Zamówione logotypy Skody wyglądają praktycznie jak oryginały. Rzecz tylko w tym, że farba którą są one pomalowane jest nieco nietrwała. Wymyśliłem zatem, że trzeba albo pokryć je od razu lakierem bezbarwnym (klarem), albo zmyć farbę i całość pomalować na kolor nadwozia. Drugi pomysł spodobał mi się bardziej więc przystąpiłem do realizacji.

      Zdjąłem folie ochronne z metalowych kołpaczków i przymierzyłem zakupione logotypy. Wszystko wydaje się w miarę do siebie pasować:

      [img]http://images69.fotosik.pl/910/26120d1166fc8d39.jpg[/img]

      Następnie przykleiłem emblematy na taśmę. Testowałem odrywanie starych dekli od plastikowych kołpaczków i stwierdzam, że klej na emblematach jest mocny "jak cholera".

      [img]http://images67.fotosik.pl/911/32761ce133962dc1.jpg[/img]
      [img]http://images68.fotosik.pl/910/58a78bd08b0a667d.jpg[/img]
      [img]http://images67.fotosik.pl/911/c8dfc3bd310bd48c.jpg[/img]

      Następnie za pomocą wacików kosmetycznych oraz zmywacza do paznokci zmyłem oryginalne malunki z logotypów:

      [img]http://images66.fotosik.pl/911/c1473a76fe1a29ff.jpg[/img]

      Kolejno: benzyną ekstrakcyjną odtłuściłem wszystkie dekielki i przygotowałem na balkonie stanowisko lakiernicze 🙂 Spray z farbą w koloerze Rosso Brunello akurat miałem więc przystąpiłem do działania. Najpierw kolor, po około godzinie schnięcia klar. Efekt jaki udało mi się uzyskać przedstawiam poniżej 🙂

      [img]http://images67.fotosik.pl/911/89e2008d5add1cfb.jpg[/img]
      [img]http://images66.fotosik.pl/911/e129dfb2253d1751.jpg[/img]

      Po dobie suszenia moje autorskie dekielki trafiły do felg 🙂 Postaram się wkrótce wrzucić zdjęcie dekielków zamontowanych na samochodzie 🙂

      napisane w Tuning optyczny
    • J
      [F1FL] Sedanik by jacekpk

      Nie, nie 🙂 Żona ma F2... 🙂 Zostanę więc w klubie póki co 🙂 A że nie mam na razie kiedy jeździć swoim samochodem (odkąd spalili most szybciej jeździ się do pracy komunikacją 😉 ), zaczynam przekonywać z trudem do myśli o jego odsprzedaniu... :rozpacz: <!-- s:rozpacz: -->

      napisane w Fabia I
    • J
      [F1FL] Sedanik by jacekpk

      [quote="Goldi"]Pięknie.Zadbany egzemplarz.Na Zlot się wybierasz?[/quote]
      Trudno mi odpowiedzieć z dwóch powodów. Pierwszy taki, że termin nieco koliduje. Drugi, że planowałem wystawić to auto na sprzedaż 😉 <!-- s;) -->

      napisane w Fabia I
    • J
      [F1FL] Sedanik by jacekpk

      W skrócie przedstawię swoją Fabię 1 sedan. Z jednej strony można powiedzieć "Fabia jaka jest, każdy widzi" (i wie). Z drugiej zaś strony, parę subtelnych zmian w niej wykonałem, by uprzyjemnić sobie codzienną jazdę 🙂 <!-- s:) --> Auto wyprodukowane we wrześniu 2007, kupione przeze mnie w grudniu 2010 z przebiegiem 55 tys km. Posiada jeden z najlepszych moim zdaniem motorów dostępnych w Fabii pierwszej generacji: 1.4 16V 80KM (BUD) - rzadko spotykana jednostka (najczęściej kupowaną była jednak wersja 75 konna). Silnik ten w mojej ocenie odznacza się bardzo dobrą kulturą pracy i zapewniając relatywnie niezłe (jak na ten samochód) osiągi. Skrzynia biegów pracuje lekko i precyzyjnie. Wersja wyposażenia Active (czyli golas z dołożonym w pakiecie Active: komputerem pokładowym, elektrycznymi szybami z przodu oraz klimatyzacją półautomatyczną Climatic).

      Na przestrzeni czasu w aucie sukcesywnie wykonałem następujące modyfikacje:

      • montaż instalacji LPG (BRC Sequent24)
      • montaż haczyków do mocowania siatek z zakupami
      • montaż akcesoryjnych siatek bagażnika
      • montaż świateł do jazdy dziennej LED
      • wymiana kierownicy, gałeczki zmiany biegów i uchwytu hamulca ręcznego na skórzane oryginalne
      • wymiana klameczek wewnętrznych na chromowane z wersji elegance
      • montaż akcesoryjnego autoalarmu
      • montaż wygłuszenia komory silnika od wersji TDI
      • montaż dolnej dużej osłony silnika od wersji TDI

      Autkiem od zakupu zrobiłem już 110 tys km 🙂 (przebieg całkowity 165 tys)

      [img]http://images68.fotosik.pl/908/4a96c03b69e617e6.jpg[/img]
      [img]http://images69.fotosik.pl/907/d24c25a582e6ed09.jpg[/img]
      [img]http://images68.fotosik.pl/908/5f0365fb3220d0bd.jpg[/img]
      [img]http://images68.fotosik.pl/906/30f3f08ec8d919d0.jpg[/img]
      [img]http://images68.fotosik.pl/905/b4170c3f11190fb8.jpg[/img]
      [img]http://images68.fotosik.pl/905/731306844cd17299.jpg[/img]
      [img]http://images69.fotosik.pl/905/1882771da525d60e.jpg[/img]
      [img]http://images66.fotosik.pl/906/8d33f5f07ccc9e65.jpg[/img]
      [img]http://images66.fotosik.pl/906/f7b533ffdd58b23c.jpg[/img]
      [img]http://images67.fotosik.pl/906/83001618283bc5df.jpg[/img]
      [img]http://images67.fotosik.pl/909/c2e7447740739494.jpg[/img]
      [img]http://images70.fotosik.pl/905/229a5831b52a3eb5.jpg[/img]
      [img]http://images69.fotosik.pl/906/6a2987b1da0cf830.jpg[/img]
      [img]http://images67.fotosik.pl/909/c2e7447740739494.jpg[/img]
      [img]http://images68.fotosik.pl/908/9ec5d13b72bee062.jpg[/img]
      [img]http://images70.fotosik.pl/905/b2fcf02151bfd7b1.jpg[/img]
      [img]http://images68.fotosik.pl/905/1a2aa24024f58bf0.jpg[/img]
      [img]http://images66.fotosik.pl/908/17c911fb3d40d101.jpg[/img]
      [img]http://images69.fotosik.pl/905/784f48abc60dddf3.jpg[/img]

      napisane w Fabia I
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      Mówisz i masz. VIN tego auta to: [b]TMBAM6NH1D4025773[/b].

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      Ciekawa historia z przedwczoraj. Pojechałem do [color=#FF0000][b][i][u]Polmotu na Połczyńskiej w Warszawie[/u][/i][/b][/color] obejrzeć używaną (2 letnią) Skodę Rapid z silnikiem 1.2 TSI CBZA, którą Polmot wystawił na otomoto. Na pytanie o pochodzenie pojazdu facet niechętnie przyznaje, że to egzemplarz dealerski, był używany jako auto zastępcze. Samochód usyfiony w środku, że hej! Facet odpala auto, słyszę od razu brzęczący łańcuch. Mówię mu: "łańcuch dzwoni". Gość pali głupa, udaje, że nie wie o co chodzi. Auto chwilę popracowało. Wsiadam, dodaję kilka razy gazu. Gość zaczyna się na mnie "drzeć" i wali mi takie oto teksty (cytuję):
      [quote][i]Co pan tak gazujesz?! Jak sobie pan kupisz to będziesz pan go gazował! Skoro pan mówisz, że łańcuch dzwoni to po co gazujesz? Łańcuch mi przeskoczy, pan sobie pójdziesz, a ja będę mieć problem! Proszę go natychmiast wyłączyć![/i][/quote]
      Ja mówię: "to masz pan w takim razie coś do ukrycia, sprzedajesz pan niesprawne auto". Usłyszałem odpowiedź:
      [quote][i]Do widzenia!!![/i][/quote]
      Po czym zamknął mi samochód i poszedł.

      To tak przy okazji tematu 1.2 TSI oraz ASO w Warszawie. Totalny prymitywizm obsługi, szczerze radzę omijać to miejsce!

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [quote="zaber"]Może wnętrze wymienili a obudowa została stara?[/quote]
      Z tego co wiem obudów nie wymieniali. Jeśli ktoś miał poprawioną to dobrze, a jak ktoś miał starą to wymieniali tylko sam rozrząd, a obudowa zostawała. Łatwo się zorientować czy ma się obudowę starą czy nową, bo jest na niej widoczny numer.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F1 i F2] Rozrząd PB - temat zbiorczy

      Mechanikiem nie jestem, ale na ile mi wiadomo to tego się ręcznie nie ustawia. Napinacz ustawiasz w określony przez producenta sposób, na przykład w silniku 1.4 16V tak jak to pokazuje poniższy obrazek, a resztą zajmuje się napinacz wyposażony w sprężynę, mającą zapewnić odpowiedni naciąg paska. Jeśli napinacz nie daje rady - rozrząd jest do wymiany. Lepiej nie próbować tu oszczędzać i kombinować. Źle się to może skończyć dla Twojego auta i dla Twojego portfela.
      [img]http://workshop-manuals.com/skoda/fabia-mk1/images/fabia-mk1-3390.png[/img]
      Generalnie czasy ręcznego naciągania pasków: czy to zębatego czy wielorowkowego - minęły. Za właściwy naciąg odpowiada sprężyna napinacza.

      Wspominałem wcześniej, że po 50ciu tysiącach km rozsypała mi się pompa wody zestawu Ruville'a. To nie były wszystkie atrakcje - miałem też rozciągnięty górny pasek od wałków rozrządu... Mechanik jak to zobaczył stwierdził krótko: "ten samochód do dalszej jazdy się nie nadaje". Moim zdaniem punktem wyjścia w Twoim problemie jest [b]znalezienie dobrego, sprawdzonego, pewnego, kompetentnego i uczciwego mechanika[/b]. Bez tego ani rusz. Wiem, że to nie jest prosta sprawa i domyślam się, jak się czujesz. Kiedyś miałem podobnie. W skrócie opiszę, bo historia jest dziwna:

      Dobrych parę lat temu kupiłem sobie 10cio letnie Renault Clio 1. Kilka dni później nabyłem komplet rozrządu, pojechałem do pierwszego lepszego, acz nieźle prezentującego i robiącego dobre wrażenie się warsztatu. Wkrótce po wymianie zaczęły się jaja: wyrywało mi filtr oleju i wywalało olej na ulicę (przy okazji na wydech więc dymu było co nie miara). Cyrk jednym słowem. Oddałem auto do mechanika poleconego przez sąsiada. Facet wygadany, robił bardzo dobre wrażenie. Gadane miał takie, że jako człowiek nie znający się wówczas za bardzo na rzeczy dawałem mu pełną wiarę.

      Magik zaczął cudować z tym samochodem: powymieniał jakieś uszczelniacze wału inne cuda. Zapłaciłem kilkaset złotych. Kilka dni jazdy i znowu: sru olej na drogę, dym spod maski, koniec jazdy. Auto na hol do tego magika i znowu... Szukał, szukał - eureka! Odmy rzekomo zatkane! Rzekomo przeczyścił, ja znowu zapłaciłem niemało. Kilka dni jazdy i historia powtarza się od nowa. W końcu stwierdził, że w silniku jest za duże ciśnienie oleju więc zastosował patent na jego zmniejszenie: ponawiercał kretyn dziurki w korku wlewu oleju!!!! Oczywiście g* to dało, filtr mi ciągle wyrywało. Dopiero jak trafiłem na innego mechanika z polecenia - ten wziął auto, porozbierał wszystko i znalazł przyczynę.[i] Przy wymianie rozrządu przestawiona została pompa oleju[/i] i dawała trzykrotnie za wysokie ciśnienie (siłą rzeczy: najsłabszy element układu smarowania wyrywany był z gwintu). Problem rozwiązał raz a dobrze i potem już żadnych atrakcji nie miałem. Grunt to dobry, uczciwy, rzetelny mechanik :suchy: :cisza: <!-- s:cisza: -->

      napisane w PB
    • J
      [F1 i F2] Rozrząd PB - temat zbiorczy

      Kolego, jeśli mechanik mówi Ci że nie zna firmy INA to uciekaj od niego jak najdalej. INA robi rozrządy na pierwszy montaż dla Skody - ja w swojej 1.4 16V (BUD) w fabrycznym rozrządzie miałem rolki INA. Druga rzecz: domagać się zwrotu starych części. Wtedy wiedziałbyś czy diagnoza, która została postawiona jest prawdziwa. W wypadku takiej części jak pompa jest to łatwe do stwierdzenia.

      napisane w PB
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [quote="mariomario"]Mam pytanko,...Czyli wszystkie TSI robione są na tych paskach...? :dontgetit: <!-- s:dontgetit: -->[/quote]
      Gdybyś poczytał co w tym wątku było pisane, to byś wiedział... :zdegustowany:

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [b]Goldi[/b], święta racja. Zastanawiam się jak ma się ten silnik 16V (85 KM) z Fabii 2 do jednostki 16V (80 KM) z Fabii 1. Nie prowadziłem nigdy analiz jak bardzo te silniki są ze sobą spokrewnione, ale wydawało mi się, że są. Tymczasem....

      Miałem w tym roku sposobność pojeździć przez kilka dni F2 z jednostką wolnossącą o pojemności 1.4 litra i powiem szczerze, mimo pierwszych wrażeń iż brzmi to i jeździ tak samo jak moja o pięć koni słabsza "ef jedynka", szybko doszedłem do wniosku, że jeździ się tym znacznie gorzej. Silnik ten, mimo iż miał przebieg trzykrotnie mniejszy od mojego, pracował mniej kulturalnie, wydawał jakieś dziwne odgłosy na biegu jałowym. Co mnie w nim irytowało, to fakt że samochód nadzwyczaj chętnie zrywał przyczepność przy ruszaniu... :chytry: <!-- s:chytry: --> Nie była to kwestia żadnego pisku, ale po prostu uślizgu kół. Wiadomo: mogło się na ten stan rzeczy wiele innych czynników, ale odniosłem ogólnie wrażenie, że zestawienie tego motoru z tym nadwoziem nie jest jakoś najszczęśliwszym rozwiązaniem. Może trafiłem na jakiś felerny lub zużyty egzemplarz i się uprzedziłem, ale auto to miało przejechane ledwo ponad 50 tys km.

      Ogólne moje wrażenie jest takie, że 14 16V (BUD) z Fabii 1 jeździ bardzo dobrze (mam, potwierdzam że tak jest) - nawet w zestawieniu z LPG całość spisuje się na pięć z minusikiem 😉 (w trasie brakuje czasem mocy lub dodatkowego przełożenia skrzyni), natomiast Fabia 2 z 1.2 TSI daje dużą frajdę z jazdy, tak jeśli chodzi o osiągi, jak również o elastyczność jednostki napędowej (żona ma, więc potwierdzam - jak również to, że czasem warknie przy rozruchu). Co do żywotności obydwu jednostek: obawiać się niestety można, że w przypadku wysilonego 1.2 TSI będzie ona gorsza... szczególnie jeśli kupi się auto z jakimś już "zastanym" przebiegiem i nieznanym sposobem eksploatacji przez poprzedniego właściciela (kwestia choćby dbania o turbinę).

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      Fabia 1 jaki rozrząd wybrać???

      Ja ze swojego doświadczenia powiem Ci tyle: w żadnym wypadku pompa Ruville :cisza: Ja miałem u siebie cały zestaw z Ruville'a i po 50 tysiącach pompa nie dosyć że przeciekła, to urwały się dwie łopatki z wirnika!!! Moim zdaniem: pompa wody tylko oryginał z ASO! Zwracając starą oryginalną pompę w ASO za nową płacisz 200 zł - nie ma sensu na pompie oszczędzać. Odnośnie reszty: brałbym INA lub SKF. W mojej F1 16V BUD oryginalny rozrząd miał rolki INA 🙂 Paski to nie wiadomo czyje, bo miały logo koncernu VAG. Na rolkach natomiast były zarówno oznaczenia skodowskie, jak też INA 🙂 <!-- s:) -->

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      Ściąganie samochodu

      Problem opisałeś dosyć ogólnikowo, trudno Ci tu coś mądrego poradzić. Można wróżyć z fusów: "może to to, a może tamto".

      Ja miałem kiedyś u siebie mocno porozwalane tylne tuleje wahaczy, ale ściągania żadnego nie było. Objaw był inny: biło mi po kołach (koło chodzi wtedy w przód i w tył). Po ich wymianie rozjechaniu uległa natomiast zbieżność i wtedy mała tendencja do ściągania pojawiła się. Trudno jest to jednak jednoznacznie i stuprocentowo określić, bo nigdy nie masz drogi równej jak stół, a to też ma duży wpływ na ściąganie (oczywiście nie mówię o sytuacji kiedy trzeba się "siłować" z kołem kierownicy, by utrzymywać tor jazdy na wprost 😉 <!-- s;) --> )

      Najlepiej pojechać na dobrą stację diagnostyczną i potestować auto na rolkach.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [b]mariomario[/b] w Fabii 3 masz silnik na pasku. Jest to zmieniona jednostka względem tego, co było w F2. Pytanie czy chcesz ryzykować kupując nowy model, który tak czy inaczej ma jakieś "choroby wieku dziecięcego". Powiem szczerze, że ja byłbym ostrożny w takim wypadku i na zakup tego typu nowinki nie zdecydowałbym się (nie chodzi mi tylko o silnik, ale o całą konstrukcję tego pojazdu). Jest to jednak kwestia indywidualna. Ja wolę nieco odczekać i kupić rozwiązanie, które jest jakkolwiek sprawdzone.

      Na pytanie "czy jeździ, czy nie" odpowiedź brzmi: jeździ. Czasem warknie przy rozruchu, ale nic z tego nie wynika. Jeśli kupujesz F2 z jakiejś wyprzedaży od dealera to myślę, że trochę pojeździsz, bo bolączki z wyciągającym się łańcuchem zostały przez producenta rzekomo wyeliminowane. Podobnie jak wprowadzono pewne modyfikacje (o których była wcześniej mowa), mające na celu zapobiegnięcie przeskokowi łańcucha w przypadku jego wyciągnięcia się. Jeśli szukasz auta używanego trzeba go poodpalać kilka-kilkanaście razy i posłuchać jak się silnik zachowuje. Jeśli warknięcie jest krótkie i cichnie (łańcuch nie "jarmoli" cały czas po odpaleniu) to wydaje mi się, że nie ma się czym przejmować.

      Rozmawiałem zresztą na ten temat ze znajomym mechanikiem, który pracował przez jakiś czas w ASO VW/Skoda/Seat. Twierdzi on, że wiele silników z rozrządem na łańcuchu i hydraulicznym napinaczem wydaje podczas rozruchu takie odgłosy. Jego zdaniem taka jest natura tego rozwiązania. Krótko mówiąc: albo trzeba się z tym pogodzić, albo kupić 1.4 16V, albo szukać auta poza koncernem VAG. Ja w każdym razie odpuściłem sobie drążenie tego tematu. Dopóki warknięcie pojawia się sporadycznie i twa krótką chwilę, nie będę tego rozbierał.

      Jedno jest pewne: jak porównasz sobie F2 z 1.4 16V i F2 z 1.2 TSI - różnica w komforcie prowadzenia pojazdu jest gigantyczna. Dynamika, elastyczność... po prostu przepaść (nie chcę tu w ogóle mówić na temat "rzędowej trójki" z Fabii 3, bo to nie ma o czym mówić 😉 <!-- s;) --> )

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • 1
    • 2
    • 15
    • 16
    • 17
    • 18
    • 19
    • 26
    • 27
    • 17 / 27