Nawigacja

    Fabia Club Polska
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    1. Strona startowa
    2. jacekpk
    3. Posty
    J

    jacekpk (@jacekpk)

    0
    Reputacja
    537
    Posty
    2
    Wyświetlenia
    1
    Obserwujący
    0
    Obserwowani
    • Profil
    • Obserwowani
    • Obserwujący
    • Tematy
    • Posty
    • Najlepsze
    • Grupy

    Informacje o jacekpk

    Dołączono
    Ostatnio online

    Posty napisane przez jacekpk

    • J
      [F2] 1.2 TSI CBZA zapocony intercooler, śladu oleju w dolocie

      Hejka

      Mam pytanie do tych co znają trochę temat silników doładowanych. Do rzeczy:

      Zauważałem od pewnego czasu zapoconą dolną krawędź intercoolera. To czym był on zapocony to wyraźnie srebrzysta maź, raczej nie tłusta, więc nie kojarząca się z olejem silnikowym. Docisnąłem bardzo delikatnie dolne śruby, bo miałem wrażenie że (w odróżnieniu od górnych) są minimalnie niedociągnięte.. Wyczyściłem ten brud, by łatwiej było obserwować sytuację. Po kilku dniach jazdy zajrzałem tam znowu i okazuje się, że jakby pod łbami dolnych śrub znowu zaczyna się gromadzić ta maź.

      Wygląda to tak:
      [img]https://images84.fotosik.pl/1055/e0f96612ccee85a8.jpg[/img]

      Wycieki i zapocenia intercoolera sugerują od razu problemy z turbiną, dlatego wykonałem najprostszą diagnostykę: wykręciłem czujnik z dolotu, po czym zajrzałem do środka by zweryfikować sytuację:

      [img]https://images83.fotosik.pl/1055/6d1366a6bd9b901a.jpg[/img]

      Tłuste ślady są wyraźnie widoczne we wnętrzu rury prowadzącej z turbiny do przepustnicy. I jeszcze jeden test:

      [img]https://images84.fotosik.pl/1055/dbbfed834ff40965.jpg[/img]

      Na papierze włożonym do dolotu przez otwór czujnika widać bardzo wyraźne ślady oleju, ale... uwaga... wygląda to na taki bardzo świeży jasny olej (nie zaś ściemniały - przepracowany, jak można obserwować choćby na miarce poziomu oleju). I to jest trochę zadziwiające!

      No i teraz klu tego posta: czy taki stan powinien być już powodem do niepokoju i podjęcia czynności prowadzących do dalszej diagnozy tego problemu? Czy może jeszcze nie? Pytam o to, bo spotkałem się z wieloma opiniami, że turbina może po jakimś okresie eksploatacji troszkę puszczać olej i nie zawsze musi być to od razu powód do zmartwienia. W moim wypadku turbina nie daje żadnych oznak zmęczenia, nic nie gwiżdże, nie hałasuje, silnik nie kopci.

      Wiem, że pewnie najlepszy obraz skali problemu ukazałby się po wykręceniu intercoolera i zweryfikowaniu ilości syfu w kolektorze, ale tego na razie robić mi się nie chciało.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [quote="TOMUŚ"]Kto dla vwgroup produkuje filtry oleju?[/quote]
      Nie mam pewności, ale wydaje mi się bardzo prawdopodobne, że filtry te robi dla nich właśnie Mann. Kiedyś porównywałem sobie wizualnie filtr z nadrukiem VAG i Mann i powiem szczerze, że na moje oko był to ten sam filterek.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      Jakiś czas temu któryś z użytkowników forum briskoda.net, w prywatnej rozmowie napisał mi, że jego zdaniem netgatywny wpływ na pojawianie się warkotu podczas rozruchu ma producent filtra. Ów gość twierdził, że filtry [b]OEM[/b] oraz [b]Mann'a[/b] mają gorszą sprężynę, która niezbyt skutecznie blokuje cofanie się oleju z filtra. Ponoć znacznie lepiej wypadają w tym aspekcie filtr firmy [b]Mahle/Knecht[/b].

      Tak się akurat złożyło, że niezależnie od rozmowy z tym gościem kupiłem filtr Mahle i jeżdżę na nim od stycznia (wcześniej rzeczywiście używałem Mann'a albo OEM-y). Przyznać muszę, że o ile małe warknięcie przez zmianą oleju czasami pojawiało się, to po wymianie oleju i założeniu filtra Mahle i po przejechaniu z nim 10 tys km odgłos nie pojawia się. Być może jest więc coś na rzeczy w temacie tych sprężyn i zaworów zwrotnych w filtrach... W każdym razie zachęcam innych by przy okazji wymiany oleju spróbowali to zweryfikować u siebie. Ceny filtrów są niemal identyczne.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      [quote="Adam94"]posiadam seata ibizę z 2015r 1.2 TSI 105km z rozrządem łańcuchowym podobno po modyfikacji z czarnym napinaczem. Czy mimo to mogę spodziewać się problemów? Jeśli tak, przy jakim przebiegu oraz jakie mogą być tego objawy? [/quote]

      Adamie, nie ma na to żadnej reguły po jakim czasie można spodziewać się problemów. Myślę, że w dużej mierze zależy to od sposobu eksploatacji auta, stylu jazdy itp. Jeśli nic się nie dzieje to trzeba jeździć i nie martwić się na zapas 🙂 <!-- s:) -->

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2] Wymiana dmuchawy nawiewu

      [quote="menar"]Witam jestem nowy, jednak od razu mam pytanie i liczę na pomoc 🙂 <!-- s:) -->[/quote]
      Witaj na forum [b]menar[/b] 🙂 Tak to już zwykle jest, że trafia się w to miejsce z gotowym pytaniem i poszukuje się na niego odpwiedzi 🙂

      [quote="menar"]Mechani u którego zostawiłem auto dawno temu na wymianę wentylatora zepsuł pokrętło zmiany położenia nawiewów[/quote]
      Ów mechanik (choć prędzej określiłbym go innym terminem) zdejmując deskę rozdzielczą nie odpiął linki od pokręteł i ją zerwał z trzpienia. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że sam trzpień nie złamał się.

      Moja rada jest następująca: trzeba wymontować radio. Gdy to zrobisz to w ściance deski rozdzielczej za plecami radia będziesz mieć parę dziur. Przechodzić będzie wiązka do radia oraz owe linki od pokręteł nawiewu. Trzeba wziąć w latarkę w dłoń i poświecić w te dziury i poszukać w głebi trzpienia na który trzeba będzie nasadzić linkę tym czarnym końcem. Pomarańczowy koniec ma być podłączony do pokrętła. Trzpień na który trzeba nałożyć linkę z tego co pamiętam był koloru białego i będzie miał zewnętrze nacięcia odpowiadające nacięciom wewnętrznym w czarnej końcówce Twojej linki. Jeśli tylko ten trzpień nie został urwany to problem można naprawić w 15-20 minut 🙂

      Aha, jeśli masz fabryczne radio to dobra rada - zdejmij klemę z akumulatora zanim odłączysz kostkę od radia. W przeciwnym razie mogą wystąpić potem problemy z kodem 😉

      napisane w Warsztat elektryczny
    • J
      Tarcze i klocki - temat zbiorczy

      [quote="kapi"]Wiesz, niektórzy producenci mają czasem inne podejście do linii produktowej. Mimo posiadania procedur.[/quote]

      Domyślam się, że tak właśnie jest.

      [quote="kapi"]Dziękuję ci za informację nt Textar-a.
      Następny zakup trzeba będzie przemyśleć 😉 <!-- s;) -->
      [/quote]
      Ja poszedłem teraz w oryginał - fabryczne tarcze i klocki z VW Polo.

      [b]Przy okazji dopowiem parę słów na temat klocków:[/b] do tej pory miałem bardzo dobre zdanie o klockach Textar. Zawsze zastanawiało mnie jednak dlaczego okładziny klocków niektórych firm (w tym Textar) są sfazowane, wręcz ścięte. W jakimś programie motoryzacyjnym słyszałem wypowiedź eksperta, który twierdził, że te fazy mają zapobiegać piskom klocków. I może być w tym sporo prawdy, bo klocki Textara rzeczywiście nigdy mi nie piszczały (zaczęły dopiero w momencie skrzywienia się tarcz). Dużą ich zaletą było też relatywnie nieduże pylenie.

      Ale jest w tym wszystkim jedno duże [b]"ALE"[/b]: jak spojrzycie sobie na moje zdjęcia klocków Textar, zamieszczone parę postów wyżej, zobaczycie jak duże są te sfazowania (ścięcia). W związku z ich występowaniem [b]spory procent powierzchni okładziny klocka hamulcowego[/b] nie ma kontaktu z tarczą hamulcową, a więc [b]nie bierze czynnego udziału w hamowaniu[/b] - przynajmniej do czasu kiedy klocek nie ulegnie znacznemu zużyciu.

      Wydawać by się mogło, że producenci wiedzą co robią: skoro produkują sfazowane klocki to pewnie nie wpływa to znacząco na jakość hamowania. Też tak myślałem, dopóki nie założyłem z powrotem oryginalnych tarcz oraz klocków, które tych ścięć nie mają (są jednakowo grube na całej powierzchni). [b][u]Różnica w skuteczności hamowania względem tarcz i klocków Textara vs tarcze i klocki oryginalne jest bardzo wyraźna[/u][/b] - oczywiście na korzyść oryginału. Osobiście jestem bardzo zaskoczony tak odmienną pracą hamulców. Nawet moja żona prowadząc pierwszy raz po wymianie stwierdziła, że hamulce są teraz jak żyleta 🙂

      Nie da się zapewne wykluczyć, że wpływ na skuteczność działania hamulców (obok większej powierzchni czynnej samych klocków) mogą mieć też różnice materiałowe w jednych i drugich tarczach, a takowe są na 100% (widziałem kiedyś różnice jakości materiałowej tarcz oryginalnych oraz ATE podczas przetaczania jednych i drugich - widać było [u]dużo[/u] większą twardość tarcz fabrycznych).

      Mnie nauczyło to jednego: nigdy więcej nie kupię sfazowanych klocków 8-)

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      Tarcze i klocki - temat zbiorczy

      [quote="kapi"]U mnie w OII nie miałem takich przygód z Textarem . Może tarcza większa i odprowadzanie ciepła inne ?[/quote]
      Odprowadzanie ciepła jest na pewno inne, ale myślę że to nie jest tu problemem. Na tarczach fabrycznych zrobiłem blisko 100 tys i nic się z nimi nie działo, a chłodzenie było takie samo jak w wypadku Textara 😉 <!-- s;) -->

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      Tarcze i klocki - temat zbiorczy

      Po upływie dobry 8 miesięcy od montażu nowych hamulców Textar do mojej Fabii przyszedł czas na podzielenie się swoimi doświadczeniami.

      [b]Moja opinia o tarczach i klockach TEXTAR jest jak najgorsza. Powiem wprost: odradzam i przestrzegam przed kupnem tarcz i klocków TEXTAR.[/b]

      O tym co się z tarczami działo, po kolei: tarcze założyłem [u]w czerwcu 2017[/u]. Już na przełomie lipca i sierpnia, [u]po przejechaniu kilku tys km, zacząłem obserwować pierwsze oznaki krzywienia się tarcz[/u]. Mając świadomość ryzyka nawrotu problemu (czyli ponownego skrzywienia tarcz) zdecydowałem się jednak na ich przetoczenie.

      W październiku 2017 wybrałem się do polecanego na forach różnych marek warsztatu pana Maksyma Załęskiego w Raszynie, który trudni się przetaczaniem tarcz hamulcowych "na samochodzie". Wszelkie opinie na temat usług świadczonych przez pana Maksyma okazały się prawdziwe. Jest to specjalista "starej daty", ale w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zweryfikował stan tarcz, zmierzył bicie (było ono niewielkie, ale było), a samą usługę zrealizował rzetelnie i skutecznie. Tarcze po przetoczeniu nie wykazywały najmniejszych oznak bicia.
      [img]https://images83.fotosik.pl/1011/b46ce8ebed8598e7.jpg[/img]
      [b][u]Problem bicia[/u][/b] podczas hamowania, a więc ponownego krzywienia tarcz [b][u]powrócił w styczniu 2018[/u][/b]. Początkowo było do delikatne bicie, wyczuwalne tylko podczas hamowania z większych prędkości (rzędu 80-100 km/h). Dało się z tym jednak jeszcze jeździć. W lutym wybrałem się w trasę z Warszawy do Gdańska - w obie strony autostradą. W drodze powrotnej, po kilku przyhamowaniach z wyższych prędkości (130-140 km/h), przed jakąś ciężarówką, rozpoczynającą leniwie manewr wyprzedzania, hamulce krótko mówiąc "szlag trafił". Tarcze się odkształciły tak, że powrót do domu stał się wyzwaniem, a każdemu hamowaniu towarzyszyło solidne "trzepanie kierownicą".

      Po powrocie z tej trasy tarcze i klocki Textara zostały zdjęte w trybie natychmiastowym. Dokładnie taką samą historię miałem kiedyś (za czasów Fabii 1) z produktem bliźniaczej firmy ATE, tyle że w tamtym wypadku nie miałem stuprocentowej pewności, czy nie kupiłem podróbki. W wypadku Textara taką możliwość całkowicie odrzucam.

      [b][u]Nie polecam, odradzam, przestrzegam.[/u][/b]

      #brakes #textar #ate #shit

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2] Chiptuning 1.2 TSI CBZA/CBZB

      No inna 🙂 Ja tylko stwierdziłem że po powrocie do Fabii poczułem się jak podczas prowadzenia wózka w hipermarkecie... 😉 <!-- s;) -->

      napisane w Tuning mechaniczny
    • J
      [F2] Chiptuning 1.2 TSI CBZA/CBZB

      Fabia już po naprawie. W związku z jej realizacją przez ostatni miesiąc miał okazję jeździć zastępczym Hyundaiem i30 i powiem szczerze, że gdy oddali mi Fabię po naprawie to poczułem się jakbym przesiadł się i prowadził wózek sklepowy... 😢 :roll: 😄 <!-- s:D -->

      napisane w Tuning mechaniczny
    • J
      [F2FL] TSI - Rozrząd

      Tomek, a jaki to zestaw miałeś dotąd i wytrzymał tylko 63k km? To był zestaw "B" czy inny? Czarny napinacz czy szary?

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F1] wyłączenie czujnika ilości płynu w chłodnicy
      1. Sprawdzić czy w zbiorniczku płynu chłodzącego nie widać na powierzchni cieczy chłodzącej tłustych plam.
      2. Sprawdzić czy pod korkiem nie ma nagromadzonego tłustego, białego lub żółtego osadu.

      Jeśli 1 i 2 = "tak" może to oznaczać problemy z UPG, a wtórnie z czujnikiem w zbiorniczku wyrównawczym.
      Jeśli 1 i 2 = "nie" to może to oznaczać że jest jakiś problem z samym czujnikiem - całkowicie niezależnie od UPG. Wtedy tylko wymiana samego zbiorniczka i problem powinien ustąpić. Jeśli jest problem z UPG to sama wymiana zbiornika pomoże na krótką metę.

      napisane w Warsztat elektryczny
    • J
      Stabilizator poprzeczny czy wywołuje stukanie?

      [quote="Kuba268413975"]...niezależnie od jakości długo łączniki nie wytrzymują.[/quote]
      Bzdura. Na fabrycznych łącznikach zrobiłem w Fabii mk1 170 tys. km i w dniu sprzedaży nic nie wskazywało by elementy te kwalifikowały się do wymiarny - w tym czasie wymieniłem tylko gumy stabilizatora. W Fabii mk2 mam teraz zrobione 105 tys km na fabrycznych łącznikach i mają się bardzo dobrze.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      Problemy i błędy na forum

      [quote="koleś"]Minęły cztery miesiące. Czy to się w końcu zmieni?[/quote]
      Ja mam nieodparte wrażenie, że forum od strony administracyjnej zaczyna coraz bardziej dogorywać... 😞 <!-- s:( -->

      napisane w Uwagi
    • J
      [F1] Nierówna siła hamowania, problem z ręcznym i wspomaganiem

      Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami dotyczącymi Twojej byłej Fabii... 🙂 Do następnego! 🙂 <!-- s:) -->

      p.s. gdybyś kupił znów Skodę to zapraszamy do czynnego korzystania z forum FCP 😉

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2FL] Zmiana silnika 1.2 TSI 86KM

      Biorąc pod uwagę niską cenę zakupu tego samochodu, rozważyłbym zrobienie porządku z tym silnikiem. Myślę, że słowem kluczowym do zrozumienia tych atrakcji jest tu "jakiś majster". Przede wszystkim nie wiadomo co ów "spec" zainstalował w silniku, może włożył badziewny zestaw łańcucha wyprodukowany przez Ruville, może zalał silnik wątpliwej jakości olejem. Ciężko powiedzieć.

      Ponieważ jednak wymiana silnika jest operacją raczej dosyć złożoną to może warto byłoby spróbować wyprostować sytuację w jakimś sprawdzonym zakładzie mechanicznym - z użyciem mimo wszystko oryginalnego zestawu naprawczego z oznaczeniem "B". Z tego co można wyczytać w sieci, nie jest on rozwiązaniem idealnym, ale na pewno lepszym niż dostępne zamienniki. Najlepszym rozwiązaniem byłoby pewnie dobrać się do tego rozrządu i popatrzeć co tam się dzieje. Nie da się wykluczyć, że zużyciu uległ łańcuch napędu pompy oleju. Być może taka analiza pozwoliłaby doprowadzić tą jednostkę do porządku. Warto natomiast wiedzieć i pamiętać, że problemy z łańcuchami rozrządu nie są wyłącznie domeną samochodów grupy VAG oraz doładowanych silników T(F)SI. Podobne problemy mają miewają też jednostki napędowe innych marek, nierzadko zaliczanych do segmentu premium.

      Ja miałem jakiś czas temu w Fabii 1 silnik 1.4 16V (80KM/130nM) i spisywał się on bardzo dobrze, natomiast jeśli chodzi o osiągi obydwu silników to przepaść jest ogromna 😐 W moim wypadku największym atutem tamtego motoru była bezproblemowość oraz bardzo niskie koszty podróżowania - a to oczywiście dzięki zamontowaniu instalacji LPG, której obecność silnik znosił rewelacyjnie 8-) <!-- s8-) -->

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F1] Bezpiecznik taśmowy na akumulatorze nr 6 - (Fabia 2000r.)

      Kolego, to według wszelkich informacji dokładnie ten bezpiecznik odpowiada za pompę ABS.

      napisane w Warsztat elektryczny
    • J
      [F2] Chiptuning 1.2 TSI CBZA/CBZB

      [quote="iceman"]Mocno dostała?[/quote]
      I mocno, i nie. Rozwalony jest zderzak, belka wzmocnienia zderzaka, wgnieciony pas tylny, urwane lampy tylne, rozwalona klapa (szyba nie pękła). Najechanie na tył podczas przepuszczania pieszego na oznakowanym przejściu... i nie powstała bynajmniej w wyniku gwałtownego zatrzymania się, a tego że gość jadący z tyłu Audi grzebał w telefonie! :evil: <!-- s:evil: --> Najgorszy ból polega na tym, że w lipcu była analogiczna szkoda, której skandaliczny proces likwidacji opisywałem w [url=https://forum.fcp.pl/viewtopic.php?f=45&t=24029]innym wątku na FCP[/url]. Dopiszę w wolnej chwili ciąg dalszy tamtej historii, ale życie pokazuje, że kolejną historię naprawy trzeba pisać na nowo.

      napisane w Tuning mechaniczny
    • J
      [F2FL] Zmiana silnika 1.2 TSI 86KM

      Witaj Michale

      W poruszonej przez Ciebie kwestii jedno podstawowe pytanie o opłacalność tego typu operacji. Trzeba sobie policzyć wydatki, porównać je do wartości auta i odpowiedzieć sobie na pytanie: czy to się aby na pewno opłaca? Pewnie ciężko będzie Ci znaleźć tu odpowiedzi na postawione pytanie co do zgodności podzespołów, bo domyślam się że nikt tego typu przekładki nie wykonywał. Trzeba byłoby zagłębić się mocno w dokumentację oraz katalogi by ustalić zgodność podzespołów występujacych w wersjach z turbo oraz wolnossących.

      Jaki rozrząd założono Ci te 30k km temu? Oryginał, czy zamiennik np. z Ruvila? Jeśli oryginał to który zestaw? Gdzie to robiłeś, w aso czy jakimś warsztacie niezależnym? Jakim olejem masz zalany motor? Może warto byłoby poszukać przyczyny problemów z nadmiernym zużyciem obecnego rozrządu? A jeśli nie to może lepszym kierunkiem jest przeszczep jakiejś młodszej jednostki doładowanej. Odpadłby wtedy zapewne problem elektroniki, skrzyni itp.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • J
      [F2] Chiptuning 1.2 TSI CBZA/CBZB

      No i temat z mojej strony wędruje do szuflady :x Fabia dostała strzał w dupę... 😐 Drugi raz w ciągu 5 miesięcy tył rozwalony... 😢 <!-- s😢 -->

      napisane w Tuning mechaniczny
    • 1
    • 2
    • 3
    • 4
    • 5
    • 26
    • 27
    • 2 / 27