W tym roku na wakacje też chcę pojechać nad to jezioro 
<!-- s;) --> Ale zależy mi na spokoju i odpoczynku.
W Polańczyku i Solinie jest za dużo ludzi jak dla mnie. Może jest jakaś spokojna miejscowość w pobliżu?
[b]DJ MŁODY[/b] - tak apropo drogi w Bieszczady:
Ja będę się starać omijać czarne odcinki, bo wiem z doświadczenia, że na tej drodze są kamikadze (zwłaszcza tam gdzie jest nowy asfalt).
Jeżeli temperatura podnosi się podczas stania w korku, a spada podczas szybkiej jazdy, i nie osiąga 90st po ok. 7...8km to masz uszkodzony termostat.
Rozumiem, że pokrętło regulujące siłę nawiewu nie działa w pozycji nr 1,2,3, natomiast przy pozycji nr 4 masz bardzo silny nadmuch, tak? Jeżeli tak to wygląda na uszkodzenie panelu.
Przy -10 st trochę czasu mija aby ciepłe powietrze poleciało z nadmuchu. Czy silnik w ogóle osiąga Ci temperaturę roboczą 90st. podczas jazdy?
Anubis ma oczywiście rację, a dla niedowiarków link do ciekawego artykułu;)
http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?p=88086&highlight=#88086<!-- m -->
Odkąd jest zimno (poniżej 5st) moja niestety też skrzypi, powyżej tej temperatury już nie 
Luzów w zawieszeniu żadnych nie mam. Podejrzewam więc, że mamy do wymiany gumki <!-- s;) -->
Wygląda na to, że 6Q0907511 = 6Q1819453B. Czyli masz wymienione oba silniczki. [b]Zostaje niestety panel od klimatyzacji 
<!-- s:( -->[/b]
Czujnik temperatury parownika z tego co wyczytałem, wymienia się jak źle działa klimatyzacja. Ja tego nie wymieniałem, bo u mnie klimatyzacja działa prawidłowo.
Te skoki temperatury w ogóle nie zależały od włączenia/wyłączenia klimatyzacji.
Przeczytaj oba tematy:
http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?p=84856&highlight=#84856<!-- m -->
http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=6025&postdays=0&postorder=asc&start=0
Zwróć uwagę na moje posty, bo w moim samochodzie miałem te same objawy co Ty i okazało się, że miałem uszkodzone wszystkie 3 rzeczy: silniczek regulacji klap, silniczek regulacji obiegu wewnętrznego i panel sterujący od klimatyzacji.
Moje ASO akurat sobie poradziło z tym problemem:) Mówisz, że zostały u Ciebie wymienione "nastawnik (regulator temperatury) oraz silnik recyrkulacji powietrza".
Cena za to się się zgadza z moją, ale jeśli byłeś w ASO, to sprawdź na fakturze, czy naprawdę wymienili u Ciebie te 2 silniki:
[b]6Q0907511[/b] - silniczek sterujący klapami obiegu powietrza ciepło/zimno
[b]6Q1819453A[/b] - silniczek sterujący klapami obiegu powietrza zewnątrz/wewnątrz
Jeżeli tak, to podejrzewam, że będziesz miał to samo co ja... czyli uszkodzony panel sterujący klimatyzacją.
Moja fabka była cały czas serwisowana w ASO, więc podejrzewam, że jeśli była jakaś akcja serwisowa to się na to załapała.
Ciekawy jestem jak to można sprawdzić czy mam już poprawioną konstrukcję odmy 
<!-- s:/ -->
Po pierwsze jest to nielegalne, po drugie taka żarówka może generować więcej ciepła aniżeli standardowa, a co za tym idzie powoli niszczyć reflektor.
Jeśli chcesz być w zgodzie z prawem, a do tego zależy Ci na dobrym oświetleniu, to spójrz na żarówki znanych firm o podwyższonej wydajności świetlnej.
Zazwyczaj są one oznakowane +30%, +50% itp. Mają standardową moc, ale zmienioną konstrukcję żarnika, dzięki temu generują dużo więcej światła.
Wadą jest to, że są mniej trwałe od standardowych żarówek.
To jest model sprzed liftingu, ma jeszcze stare zegary i kierownicę.
Że tak z ciekawości zapytam, jaki olej używałeś do tego silnika? Podobno nasze silniki są strasznie wrażliwe na jakość oleju.
[b]anubis[/b] - u Ciebie jest łańcuch więc Ciebie problem w ogóle nie dotyczy 
<!-- s:) --> No chyba, że się kiedyś rozciągnie...
[b]Rostoff [/b] - nie wiem czy coś się zmieniło, ale w F1 z podobnym silnikiem rozrząd się zmienia co max. 90 tys. więc masz jeszcze sporo czasu do tego momentu.
Nie ma znaczenia czy to pierwsza wymiana, czy kolejna, zawsze zmieniasz wszystko, czyli łącznie z pompą wody.
Jeżeli nie chcesz kupić oryginału, bo za drogi, to możesz jeszcze kupić część OEM (część oryginalna, ale sygnowana nazwą producenta części).
W zwykłe zamienniki się nie pakuj, bo jak Ci przedwcześnie strzeli rozrząd, to będziesz pluł sobie w brodę, że oszczędziłeś kilkadziesiąt zł a straty wynoszą kilka tys.
Od tych pseudo-żarówek trzymaj się z daleka. Już pomijam fakt, że większość nie trzyma normy i generuje za dużo ciepła lub ma za duże napięcie.
Najważniejsze jest to, że ich wykonanie jest żałosne i jest bardzo duża szansa, że będziesz oślepiać na drodze.
Na allegro jest do kupienia mnóstwo żarówek dobrych firm i niekoniecznie muszą być to drogie żarówki. Spójrz np. ofertę firmy Hella - zdziwisz się jak niewiele kosztują.
Nie szkodzi, jeżeli kiedyś był płynny do -54 stopni to chwała mu za to, ale wystarczy, jeżeli temperaturą graniczną będzie -30 stopni.
Taka jest norma dla oleju 5W, więc jak widać z nawiązką spełnia specyfikację dla olejów 5W.
Bo to 0W-40 więc nawet przy ekstremalnie niskich temperaturach będzie płynny i rozruch będzie bardzo łatwy.
A kolega się pyta o olej 5W-40 <!-- s:) -->
Wątpię, żebyś odczuł różnicę pomiędzy w40, a w50 w oleju. Teoretycznie w50 przy bardzo wysokich temperaturach i ostrej jeździe zapewni lepszą ochronę silnika.
1.9SDI raczej się jeździ spokojnie więc mu to nie grozi. Lej śmiało.
Ale dlaczego chcesz zmieniać olej? Ten olej jest wysokiej klasy i spełnia wymagania Twojego silnika.
A nie mówiłem? <!-- s;) --> Moja Fabia jeździ na tym oleju od nowości, to naprawdę rewelacyjny olej, który świetnie działa zarówno przy -20 stopniach jak i +40.
Mam dokładnie identyczny ze swoją klapą, też podczas mrozu. Ktoś ma jakiś pomysł? <!-- s:( -->