Posty napisane przez abenek

[b]Krzysiek2[/b], [b]slawek[/b], te tuleje tylne w wahaczach są tak zbudowane aby tłumic nie równosci co zresztą robią bardzo dobrze. Ja swoją fabią jeździłem szybko po nierównych drogach ale tych tulei nie wymieniłem. Czy możecie mi powiedzieć jak zdiagnozowaliście zużycie tych tulei? Były oberwane, czy miały luz i koło chodziło trochę do przodu i do tyło na postoju (wg. mnie powinno tak chodzić)? Jak założysz pełne tuleje to pogorszy Wam się komfort na nierównej drodze.

Do w/w czynności proponuje przegląd hamulców, trzeba rozkręcić, przeczyścić i złożyć (głównie tylne hamulce). Kasowanie inspekcji jak i co trzeba zrobić na każdym przegladzie znajdziesz na forum http://www.fcp.pl/forum/viewforum.php?f=31<!-- m -->
Nie ma sensu żeby przepisywać wszystko. Co do oleju jeżeli chcesz tańszy to proponuje olej np 5w-50 mobil 1 (pełen syntetyk).
Przy dokręcaniu śruby spustu oleju uważaj aby nie zniszczyć śruby ( lubi pęknąć ponieważ jest z węglików spiekanych, uszczelka jest aluminiowa a nie miedziana do kupienia tylko chyba w ASO). Co do zakresu przeglądu to decyzja należy do Ciebie co wymienisz jeżeli sprzedajesz auto niebawem.
Ostania rzecz to zostawić auto w rozliczeniu w komisie przy salonie-ceny nigdy nie będą atrakcyjne i dużo zaniżone.

Podnieś fabię na lewarku i sprawdź łożyska kręcąc ręką koła z przodu. Jeżeli będzie słychać toczenia tzn. że obony hałasują z powodu ząbkowania.

[b]MirekS[/b], przesiadka z 1.4 MPI na 1.9 TDI - właśnie to uczucie,nie trzeba się zastanawiać czy się da wyprzedzić. :super: <!-- s:super: -->

[b]MirekS[/b],[b]tomek727[/b], ja tylko do jednego jeździłem do Krakowa na kocmyrzowską. Ale spoko za każdym razem to przypominałem. <!-- s:) -->.
w końcu ja płaciłem a nie za friko robili mi to .

PS. Mirek jak nowy nabytek w TDI? - Rakieta nie? . Już zchipowałęś?

[b]maresz[/b], najlepiej zmień olej na rzadki (no chyba że bierze olej w dużych ilościach) np. 5w40. Jeżeli to nie pomoże no to wtedy wymiana popychaczy. Olej kosztuje 4L 150zł.
Olej ma duże znaczenie na pracę popychaczy. Miałem zalany od nowości Fabii mobil1 5w50, na nim głośno silnik pracował, szczególnie w zimne poranki. Zmieniłem na olej elf 5w40 o wiele rzadszy i silniczek od razu zaczął dużo ciszej pracować.

[b]MirekS[/b], w ramach przeglądu co 15 tyś w serwisie :super: <!-- s:super: -->

[b]MirekS[/b], nie dokońca się z tobą zgodzę że w Fabiach piętą był rozpieracz. W mojej fabii robione były co 15 tyś przegląd z czyszczeniem hamulcy przednich i tylnych i powiem Ci że nigdy nie miałem problemu z hamulcem ręcznym.

Zacznijmy od tego jaki masz olej. Jaki masz poziom oleju. Zbyt niski poziom oleju jak i olej zbyt gęsty (np.10w-40) przyczynia się do występowania stuków hydropopychaczy.

[quote="Tom_KRK"]Stało się...... w fabce zarysował się tylni zderzak na szczęście od spodniej strony , rysy nie są długie , na tyle głebokie że zadrapania są wgłąb plasitku (cholerne krawężniki :mur: <!-- s:mur: --> )
Co radzicie z tym zrobić ? postaram się zamieścić zdjęcie tylko siostra wyjechała i zabrała cyfrówkę , ewentualnie gdzie w Krakowie można coś takiego zrobić ?? Nie jest to olbrzymie ale serce boli jak na to człowiek patrzy.... :rozpacz: [/quote]

Kup sobie zestaw do naprawiania lakieru w ASO wg. numeru lakieru z tabliczki w bagażniku
czy książce serwisowej. Delikatnie pomaluj rysy najpierw lakierem, a później jak wyschnie lakierem bezbarwnym.

[quote="Tom_KRK"]Stało się...... w fabce zarysował się tylni zderzak na szczęście od spodniej strony , rysy nie są długie , na tyle głebokie że zadrapania są wgłąb plasitku (cholerne krawężniki :mur: <!-- s:mur: --> )
Co radzicie z tym zrobić ? postaram się zamieścić zdjęcie tylko siostra wyjechała i zabrała cyfrówkę , ewentualnie gdzie w Krakowie można coś takiego zrobić ?? Nie jest to olbrzymie ale serce boli jak na to człowiek patrzy.... :rozpacz: [/quote]

WYMIENIĆ !!!

Staropolskim obyczajem, gdy w Wigilię gwiazdka wstaje, Nowy Rok zaś cyfrę zmienia, wszyscy wszystkim ślą życzenia. Przy tej pięknej sposobności i ja życzę Wam radości, aby wszystko się zdarzyło, z roku na rok, lepiej było!

Adam

Kręcisz delikatnie w lewo-ustawiasz godzinę, przekręcisz delikatnie w prawo-ustawiasz minuty. Ot cała filozofia. <!-- s:) -->

[quote="Pabi74"]Witam,
Ostatnio zauważyłem mały wyciek ze skrzyni biegów i spod miski olejowej czy to stała przypadłość Fabi 1,4 MPI 2001 o przebiegu ok 100tys km. Co dalej z tym robić :?: :?: Czy wogóle z tym robić :?: :?: <!-- s:?: -->[/quote]
Spod miski tzn z pod korka spustowego?. ?Korek jest bardzo delikatny, u mnie pękł i kapał olej z niego.

Ze skrzyni biegów, tzn skąd z łączenia silnika ze skrzynią czy z półosi.

[quote="badyl1982"]Witam! Ja stawiał bym na cefke zapłonową...u mnie był podobny problem z tym, że przy okazji mrugania tejze kontrlki silnik pracował mi jak ciągnik jeżeli u ciebie dzieje się tak samo to doradzam wymiane cefki:)w mojej skodzince 1.2 12V 2003r poszła już trzecia! z tym, że sam wymieniałem dwie :zakrecony: <!-- s:zakrecony: --> autko mam od 2miesięcy no i niestety to mi przypadła wymiana dwóch:(a jedną poprzedni właściciel, rok wcześniej!Ogólnie poszły 3, a są tylko 3 wiec mysle że będę miał spokoj:D dodam tylko, iż przebieg to 146...tys!generalnie spoko i poza tym igiełka!!!!!!!!!!!!bz i serwisowany;) a serwis wcale nie jest taki drogaśny(oczywiście czasami się nie opłaca np: klocki) pozdrawiam[/quote]

Witam, a czy przerywanie i świecąca kontrolka sterowania silnika miało miejsce przy zimny silniku, i czy ustępowało przy nagrzaniu silnika?

[quote="yenerau"]potwierdzam - olej w dieslu robi sie ciemny blyskawicznie.[/quote]
Dokładnie od samego początku czarnieje, w benzynie na oleju syntetycznym od wymiany do wymiany utrzymywał kolor jasny.

Nie powinny być większe niż 400zł z materiałami i planowaniem w prywatnym warsztacie

Zaczyna "puszczać" uszczelka pod głowicą. Jeżeli Ci ubywa niedużo płynu i nie dużo masz tego osadu w zbiorniczku to możesz jeszcze trochę pojeździć. Jeżeli przybywa Ci oleju, a na korku i bagnecie masz duże ilości tzw. majonezu (płyn wchodzi do oleju) to trzeba niezwłocznie wymienić uszczelkę.

Ja z osadem w zbiorniczku przejeździłem w zasadzie przez 70 tyś.km , płynu dolewałem z 0.1 litra na 15 tyś.km. I z tym osadem sprzedałem samochód. Gość do tej pory jeździ bez problemów.

Świadczy o ubogiej mieszance. Po zapaleniu silnika powinna zgasnąć kontrolka od silnika, od oleju i ładowania gasną chwilę po włączeniu zapłonu.

[quote="thomus"]a ja zaobserwowałem, że takie "pukanie" "strzelanie" słyszę jak ruszam pod górkę skręcając w lewo... dziś jadę to "fachowca" i zobaczymy co powie...[/quote]

Odkręć łącznik stabilizatora i sprawdź czy dalej pyka, jeżeli tak to następny krok to przesmarowanie łożyska górnego sprężyny.