Witaj na forum Fabia Club Polska

[F2FL] TSI - Rozrząd

Temat utworzony · 518 Posty · 157472 Wyświetlenia
  • Silniki TSI są skomplikowanymi i wyżyłowanymi konstrukcjami, to normalne że się będą częściej psuły.

  • Silnik 1.2 jest dodatkowo prostszą konstrukcją, 8 zaworów, jeden wałek rozrządu.
    To z czym jest problem to napinacz i łańcuch rozrządu (wcześniej w zwykłym 1.2 tez chyba tak było). Rozrząd przy standardowych objawach jest wymieniany.

  • Kolejna sprawa która sprowadza właścicieli TSI to rozrząd. To jest piętą achillesową wszystkich TSI. Objawia się terkotaniem przy rozruchu na zimno. Jest bardzo delikatny a najgorsze jest to, że po wymontowaniu rozrządu ciężko jest stwierdzić jednoznacznie który element jest głównym winowajcą głośnej pracy ale Skoda wypuściła kompletne zestawy naprawcze i informację że winę ponosi wyciągający się łańcuch. Po wymianie kpl. zestawu jest ok (łańcuch podobno jest wzmocniony).
    Czy warto kupić? To zależy. Niektórzy jeżdżą i chwalą inni przechodzą przez wszystkie usterki po kolei. Na pewno nie ma co się bać na zapas. W razie czego i tak mamy gwarancję na dwa lata.

  • Panowie, wczoraj sie spotkałem z kolegą który jeździ firmowym Roomsterem 1.2 tsi z dość dobrym wypasem...ksenonki, klimatroniciem. Auto ma rok i 30 tyś przebiegu. Rozleciał sie rozrząd i jakaś poduszka pod skrzynią biegów....wymienili jakiś całe mocowanie skrzyni.

  • Dzisiaj usłyszałem podobne objawy jw. czyli dziwne metaliczne terkotanie na zimnym silniku przy szybkiej przygazówce jak na moje ucho to łańcuch rozrządu, ale zobaczymy w poniedziałek wybiorę się do serwisu.
    Aktualnie przejechane mam 1750km.

    [size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 13-03-2012, 20:11[/i] ][/size]
    W czwartek mam umówioną wizytę na konkretne sprawdzanie "co w trawie piszczy" na zimnym silniku czyli ewentualne wnioski dopiero w piątek.
    A na dzień dzisiejszy coś mistrz serwisu słyszał ale co to się okaże.

    [size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 15-03-2012, 17:50[/i] ][/size]
    A odnośnie dźwięku jaki mnie niepokoi to jak ktoś kiedyś miał Fiata 126p z nazbyt wyciągniętym rozrządem to tak to mniej więcej brzmi. Zobaczymy, ja stawiam na rozrząd albo napinacz.

  • miałem to jak były mrozy, teraz to ustało w tym sensie że że jest takie dziwne zjawisko terkotanie + lekkie rzęzenie i to występuje jak silnik jest zimny i rano jak jade do pracy.

  • Spotkałem sie znów z kolegą który ma 1.2tsi i jest juz bezsilny. Auto już miało coś poprawiane z rozrządem, ucichło i znów ma jakiś głośny metaliczy dzwięk przy rozruchu ale tylko na zimnym silniku. Zostawił auto w ASO na 2 dni a oni mówią, że nic nie słyszą.

  • U mnie też występuje terkotanie raczej takie szybkie chrumkanie ale jak silnik jest zimny i pod obciążeniem. Na razie jest ciepło to tego tak nie słychać , ale jak jest zimno to to słychać. Poza tym jest u was tak że jak wciśniecie sprzęgło to silnik pracuje ciszej? bo u mnie występuje coś takiego . A jak puszcze sprzęgło to słychać jakby coś tarło w środku. Ale jest bardzo ciche i nie wiem czy mi to w aso uwzględnią. Obawiam że mi powiedzą że mam tak jeździć że tu nic nie ma

  • Odświeżam temat. 🙂 <!-- s:) -->
    dzisiaj zawitałem do aso z usterką głośnej pracy silnika (terkotanie na zimnym silniku). Osoba z serwisu powiedziała że problem jest znany i to jest raczej rozrząd, co okazało sie że tak 😕 . Wydaje mi się, że skoda do około kwietnia 2011 r. nie montowała tych lepszy rozrządów.
    Uczulam was drodzy forumiczowie/forumiczki na rozrząd . Mój rozrząd miał (ma ) troche więcej jak 23000 km i jest w stanie nie ciekawym 😞 . Auto pozostawiłem w serwisie na wymiane tego.
    Jak wcześniej się pytalem w serwisie to mnie zbywali a że to czujnik czy zaworek od paliwa że to hałasuje. A ja już wtedy wiedziałem że cos jest nie halo. Ale nic jeździłem z tym , aż pewnego dnia ojciec jechał moją fabią i słyszał to i mi powiedział że mam to zgłosić w aso bo to jest już głośne. Pojechałem juz do innego aso z tym problemem i mi pracownik serwisu powiedział że problem jest znany i może to być rozrząd 😞 . To w takim razie se myśle to niezły wałek mi tam pociśli 😕 . Piszę tego posta ze względu na to abyście uważali na łańcuchy te przed zmianą na te lepsze.

  • Dzięki 🙂 <!-- s:) -->

  • Gory-> powinieneś mieć już ten nowy (lepszy) łańcuch 🙂 <!-- s:) -->

  • od mechanika z ASO słyszałem, że prawdopodobnie będę miał wiele tych nowych - lepszych rzeczy. Oby 🙂 <!-- s:) -->

  • niby co tam jeszcze jest złego w tych starszych tsi?

  • W sumie nie wiem czy volksvagen group poradził sobie z tymi wadliwymi rozrządami czy nie. Z moich informacji wynika że mają bardzo dużo auto z wadliwym rozrządem.

  • ale weźcie też pod uwagę, że te silniki ( 1.2 TSI ) są w róznych mocach i róznych samochodach - nawet w OII.
    błedy jakie się pojawiły - rozrząd, turbospręzarka, itd - musiały zostac wychwycone i poprawione przez producenta. zdziwiłbym sie ostro, gdyby tak nie było.
    sam silnik jest kulturalny pod względem charakterystyki i osiągów - uważam że to dobry produkt. a karoseria, to inna sprawa.

  • witam ponownie

    niestety dowiedziałem się że moja sztuka jest z lutego 2011 co za tym idzie podejrzewam stary typ rozrządu. Jednak na razie po 15,5 tys km nic nie słychać niepokojącego. Mam nadzieję że jeśli jest coś nie tak z moim łańcuszkiem problem ujawni się przed upływem gwarancji... zobaczymy jak to będzie...

  • przy 19500 km - przy drugim przeglądzie gwarancyjnym - bezpłatna wymiana łańcucha rozrządu 🙂 <!-- s:) -->

  • Mnie w moim Romku wymienili rozrząd przy ok 20tys. (sam zgłosiłem usterkę i jakoś poszło)
    Teraz mam ok 35tys i też od czasu do czasu przy uruchomieniu terkotnie, więc nie wiem czy usterka (czy nowy rozrząd też ma taki ograniczony przebieg) powraca czy faktycznie czasem okoliczności się tak układają że terkotnie.
    Najlepsze jest to że znajomi mają z tego samego roku modelowego (2011 rok produkcji 2010) i nic (przebieg podobny) , więc nie wiem czy to przypadek czy to jak za PRLu nie wolno kupować aut z któregoś dnia tygodnia?!

  • 20 tyś przebiegu i również mam wymieniony pasek rozrządu.
    Lipne te silniki.

  • Ja wam powiem, że przebieg mi dochodzi do 19 tys. i jakoś nie słyszę żadnych niepokojących objawów no chyba, że nie odróżniam klekotania rozrządu czy jakoś inaczej się to objawia?