[F1] Dziwne basowe buczenie
-
Witajcie. Niedawno wymieniłem tuleje w wahaczach i włożyłem metalowe od Audi A2. Pasowały, ale od tamtej pory na biegach od 2 do 5 w zakresie 1100 - 1600 obr/min mam straszne buczenie basowe w samochodzie, na wyższych obrotach jest cicho. Nie wiem czy jest to powiązane z tą wymianą tulej czy jest to osobna usterka np układu wydechowego. Może mieliście podobną przypadłość??
-
Wydaje mi się, że nie jest to wina nowych tulei.. bo nie ma tam co buczeć..
Jeśli masz dostęp do kanału to wjedź i przejrzyj układ wydechowy.
-
Ja stawiam tak jak Zdono na tłumik/ tłumiki lub po prostu wydech .
-
Sprawdź dolot i wylot - dziury, uszczelki, itp. Dziury w jednym i drugim mogą prowadzić do dudnienia (z własnego doświadczenia).
-
He... albo łożysko <!-- s:P --> to taka mała dygresja, bo raczej to będzie wydech... pewnie się mechanior o coś oparł i zrobił mu kuku np. na łączniku elastycznym.
-
Dolot też może być. Onego czasu zdjąłem rurę dolotu z przepustnicy - buczało, aż miło.
-
Podzielam pogląd kolegów i stawiam na wydech.Tuleje nie mają z tym nic wspólnego na pewno.
-
Kolega zaczyna mieć zdaje się wydech o sportowym dźwięku. Wiesz, ile ludzie pakują kasy, żeby mieć taki dźwięk? <!-- s:D -->
A całkiem poważnie - u mnie w poprzednim samochodzie taki efekt wystąpił właśnie przy sypiącym się wydechu. Po 600 km usłyszałem właśnie dziwne huczenie. Już po dojechaniu na miejsce organoleptycznie stwierdziłem, w którym miejscu tłumik przerdzewiał na wylot.
-
Ja nie jestem do końca przekonany o tyn że jest tam wydech uszkodzony <!-- s:) --> .
Gdyby był to wydech to na wyższych obrotach by dudniło że aż miło . Jak chcesz to możesz się przejechać na wysokich obrotach ale jęśli to faktycznie tłumik to go całkiem rozsypiesz - to miej na uwadze i wtedy będzie huczało lub go po ulicy będziesz ciągnął .
Wjedź na kanał i zobacz gdzie jest okopcone tam jest dziura lub tam gdzie jest najwięcej zgnite tam może być dziura .
ja miałem tak że tłumik już miał swoje przejechane i na wyższych (nie wysokich) obrotach mi go z katalizatora wypchało i ciągłem go po ziemi . Uczcie niesamowite -
Dziś byłem u mechaniora z ASO Skody i powiedział że to wina tulei, które są dużo twardsze od tych z Fabii i dzięki temu zwłaszcza w dieslach przenoszą się drgania i mamy rezonans. Jutro cykne oryginały dedykowane do fabii a nie do A2 i zobaczymy czy ją uleczy czy nie. Spec od wydechu przejrzał cały i stwierdził że to nie ten trop.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 24-09-2012, 20:19[/i] ][/size]
No i stało się, już jest cicho. Wywaliłem tuleje z A2 i wcisnąłem oryginal Skoda Fabia. To jednak były tuleje które były za sztywne i przenosiły jakieś drgania w wyniku których powstawał rezonans i buczało.