[F1] Wątpliwości dotyczące wiązki elektrycznej
-
Jeśli wiszą sobie ponad podłużnica to się nie ma co przejmować. Jeśli czasem przewody są mokre to też nic strasznego bo wyschną i nic im nie będzie. Największym zagrożeniem dla wiązki była otaczająca ją gruba izolacja i umiejscowienie na podłużnicy. Wtedy była permanentnie mokra i po kilku latach przewody puchły, pękały, śniedziały itp. Ale to spowodowało bliskie, kilkuletnie obcowanie z wodą. Jesli wisi to niech sobie wisi, nie ma co kombinować żeby nie przedobrzyć.
-
Ok dziekuje wszystkim za wyrazenie swojego zdania. Pozdrawiam
-
[b]Adam_M[/b], czyli wiązka koniecznie musi być luźno niczym nie spętana?
Pytam, ponieważ byłem w warsztacie, który specjalizował się w skodach i naprawiali mi wiązkę (wymieniali część przewodów). Po naprawie szczelnie ją owinęli parcianą taśmą.. Czy mam ją rozpętać? -
[b]rufus[/b], zobacz PDF-a jakiego wczesniej wstawiłem, jeśli tak masz jak na zdjęciach to powinno być ok.
-
[quote="rufus"][b]Adam_M[/b], czyli wiązka koniecznie musi być luźno niczym nie spętana?
Pytam, ponieważ byłem w warsztacie, który specjalizował się w skodach i naprawiali mi wiązkę (wymieniali część przewodów). Po naprawie szczelnie ją owinęli parcianą taśmą.. Czy mam ją rozpętać?[/quote]W ASO w ramach akcji wiązka była luźno izolowana (chodziło tylko o to, aby przewody trzymały się w kupie i nie obcierały się) i podwiązywana specjalną tertetką nad podłużnicą. Moim zdaniem tak właśnie powinno tak wyglądać bo ciasna izolacja powodowała gromadzenie się wilgoci i gnicie wiązki. Jeśli w Twoim przypadku owinęli ją i podwiązali ponad podłużnicą to myslę że nie powinno byc problemu ale jesli jest puszczona na podłużnicy gdzie zbiera się brud i płynie woda to czym prędzej ją rozplątaj i podwieś.
Gdy kupiłem swoja Fabkę akcja była wykonana kilka lat wcześniej - luźna izolacja i akcyjna tertetka. Wszystko działa bez problemu i przewody też nie wyglądają podejrzanie. -
[quote="rufus"]eraz mam problem w mokre dni z wycieraczkami - jak włączę je w tryb z regulowanymi odstępami przetarcia, to przy końcu ruchu jest jakby przeskok na przekaźniku (słychać taki charakterystyczny dźwięk), przygasa na 0,5s oświetlenie deski i ruch wycieraczek jest samoczynnie powtarzany. Dzieje się tak tylko, jak mocno pada, albo gdy jestem w trasie i pada od kilku godzin. [/quote]
Mam dokładnie to samo. Zeszłej zimy się pojawiło, przez okres letni był spokój a od jesieni mam to z powrotem. Trochę jest to wkurzające. Co ciekawe, jak się autko rozgrzeje to problem znika. Nie mam pomysłu co z tym zrobić? -
[quote="Adam_M"]W ASO w ramach akcji [/quote]
Kiedy była ta akcja? i jakich roczników dotyczyła? Bo mi koleś w ASO powiedzial, że nic o tym nie wie i mi tego nie zrobi. -
[quote="zbyhoo"][quote="Adam_M"]W ASO w ramach akcji [/quote]
Kiedy była ta akcja? i jakich roczników dotyczyła? Bo mi koleś w ASO powiedzial, że nic o tym nie wie i mi tego nie zrobi.[/quote]Nie pamiętam dokładnie - kilka lat temu. A dotyczyła samochodów z wadliwym poprowadzeniem wiązki. W ASO powinni o tym wiedzieć.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 28-01-2012, 14:15[/i] ][/size]
P. s. A jeśli osoba z którą rozmawiałeś to doradca serwisowy to mnie to nie dziwi. Oni często niewiele wiedzą na temat samochodów. Oczywiście nie każdy ale czasem pracują tam laicy. -
[b]Adam_M[/b], wiązka jest szczelnie związana parcianą taśmą i jest podwieszona w powietrzu.
A co sądzisz o problemie z wycieraczkami (opisałem powyżej). [b]koleś[/b] też się na to skarży, więc możliwe, że w serwisach jest ten problem znany.. [b]MAREK FABIA[/b] stawia na krańcówkę w silniku wycieraczek, która daje impuls na sterownik, dzięki czemu odmierzany jest odstęp między ruchem wycieraczek :???: <!-- s:???: --> -
Osobiscie się z tym nie spotkałem ale posteram sie rozeznać w temacie
-
[quote="Adam_M"]Osobiscie się z tym nie spotkałem ale posteram sie rozeznać w temacie[/quote]
Czy coś więcej wiadomo w temacie problemu z wycieraczkami, który opisałem wyżej?
-
Oprócz tego co piszecie o podwiązaniu wiązki , ważne jest żeby utrzymywać w czystości miejsce w , którym jest wiązka i pilnowaniu żeby odpływ wody ( który znajduje się po obu rogach pod szybą był drożny - woda ta ścieka tak jakby wewnątrz nadkola pewnie się rozumiemy) często są tam liście itp. Rzeczy , które wydłużają czas odpływania wody . Samą wiązkę można jeszcze zabezpieczyć oprócz oczywiście obowiązkowego podwieszenia zakładając na nią od góry coś Ala rynna tylko , że obrócona do góry nogami , wtedy woda nie będzie nawet na nią cieknąć . Przy wymianie na wymienione przewody można założyć takie nazwę to koraliki z numerkami (przed oczywiście polutowaniem ) one powodują tworzenie między przewodami dystansów ( ale to już jest dużo wg mnie nadwyrost )
-
Witam. Podczas tych duzych mrozow fabka odpalala mi na dotyk ale zapalala sie kontrolka chlodzenia. Gasilem i odpalalem ponownie problem znikal a czasami musialem robic to dwa razy. Spotkaliscie sie z czyms takim?
-
[quote="MICHU8029"]Witam. Podczas tych duzych mrozow fabka odpalala mi na dotyk ale zapalala sie kontrolka chlodzenia. Gasilem i odpalalem ponownie problem znikal a czasami musialem robic to dwa razy. Spotkaliscie sie z czyms takim?[/quote]
proponuje zajrzeć: http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=6924&<!-- m -->
http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=5613&highlight=czujnik+p�ynu+ch�odniczegohighlight=czujnik+p�ynu+ch�odniczego
oraz obszerny temat w Twojej sprawie: http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=2166&highlight=ch�odniczegoi oczywiście używaj opcji SZUKAJ.
-
Podziekowc <!-- s:) -->
-
Ktoś może ze śląska podwieszał i zabezpieczał wiązkę u siebie?
i mógł by pomóc/zrobić w rozsądnych kosztach?A próbował ktoś chwycić zamiast w ilozacje w tak zwane tyrtytki i podwiesić na nich?
wiem że chyba w daewoo nexii tak było zrobione jak sie nie myle -
Odkad nabylem Fabie mk1 pol roku temu, bardzo duzo slyszalem na temat podwieszania wiazki, ale nie wiem o ktora wiazke/czesc wiazki dokladnie chodzi. Rozmawialem na ten temat z mechanikiem i powiedzial, ze u mnie nic nie powinno gnic, a jezeli juz cos to wiazka pod akumlatorem. Ale z tego tematu zrozumialem ze chodzi o wiazke w podszybiu - czy mam racje?
-
Generalnie, powyżej 10lat to izolacja na kablach się rozpada, ot ekologia.
Mechanik słusznie zauważył: pod aku na prowadnicy oraz w podszybiu.
Chodzi o to, by wiązka nie leżała w wodzie bo to przyspiesza jej rozpad.
Z podszybia udroznic odpływy, a na prowadnicy zdjąć izolacje z kabli (przeważnie peszel) i kable podwiesić. -
Co do wiązki zgadzam się problem jest w większości fabii 1.
Ja obecnie w swojej wysuszyłem udrożniłem itp...
ale zastanawiam się czy nie spryskać jej plasti-lakiemwg opisu plasti laku jest to też środek który izoluje kable itp
a wydaje mi się że dzięki niemu też wiązka nie powinna chłonąć wody. -
Każda czynność zapobiegawcza erozji kabli z użyciem odpowiednich środków jest wskazana. Ja oprócz zwykłego czyszczenia na mokro i suszenia nic więcej nie robilem.