[F1 i F2] Osłona silnika plastikowa/górna - temat zbiorczy
-
zamiast dociskać, to ją zdejmij i sprawdź, czy wszystkie gumy są na swoim miejscu.
-
U mnie też drżała i hałasowała, zrobiłem mały patent, kawałek blaszki dokręciłem do silnika i do tego dokręciłem osłonę i jest spokój.
-
[quote="magnus 27"]Witm
Ostatnio zauważyłem że plastikowa osłona silnik hałasuje tzn. drży próbowałem ją docisnąć ale to nic nie pomaga
Co może być przyczyną?[/quote]Uzupełnij profil, nie wiadomo jaki masz silnik, w zależności od tego część osłon jest przykręcana, a część nie.
-
Mój samochód to fabia 1.2 htp benzyna 2004r kod silnika AWY
-
Nie bój się używać funkcji SZUKAJ - nie dublują się wtedy tematy.
[url=http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=4220&highlight=os%B3ona+silnika]INFO[/url]
-
U mnie też hałasowała,zrobiłem w niej malutką dziurkę na wysokości alternatora.
Następnie przeprowadziłem opaskę plastikową przez tą dziurkę i uchwyt alternatora i ścisnąłem.Jest <!-- s --> -
Problem rozwiązany.Mechanik u ktorego wymieniałem olej i filtry w tym powietrza żle założył osłonę .osłone zdjąłem i założyłem dokładnie tak aby cztery gumowe bolce wcisnęły się w plastikową osłonę.Teraz osłona pewnie się trzyma nie ma żadnego luzu i tym samym nie drży <!-- s:) -->
-
najlepiej jest wywalić ta osłonę :hyhy: <!-- s:hyhy: -->
-
Witam. Proszę o pomoc w sprawie, której zaradzić sam nie potrafię. Być może już był poruszany ten temat na forum, ale ja nie mogę się tego doszukać.
Mam tę gorszą (wg mnie) wersję plastikowej osłony silnika, czyli na dwie śrubki. I ostatnio przy sprawdzaniu stanu oleju zauważyłem, że osłona ta nie trzyma się. Wziąłem klucz, z myślą dokręcenia śrubek, ale... w jednej z nich jest wyrobiony gwint. Drugą dokręciłem tak na słowo honoru raczej, z troski o gwint własnie. Przy włączonym silniku klapa turkocze. Trzyma się ona przecież teraz tylko na prawej stronie (jedyna śrubka, która coś tam trzyma). z lewej strony przytrzymuje ją bagnet do oleju. Ale nie to mnie martwi.
Mianowicie korek do wlewu oleju dokręcany jest do tej plastikowej osłony, a nie do silnika. Czyli silnik mam praktycznie otwarty cały czas?! Ja tego nie rozumiem. Co wg Was powinienem zrobić? -
_reg5
Pozdrawiam
sid -
a nie da sie jezdzic bez tej pokrywy :?: <!-- s:?: -->
-
Otóż nie da się jeździć bez pokrywy, bo korek wlotu oleju jest do niej, a nie do silnika (!), przykręcany.
Wyrobiła się śrubka, która jest wkręcana bezpośrednio w pokrywę zaworów silnika.
-
Można zastosować coś takiego http://allegro.pl/korek-wlewu-oleju-favorit-felicja-felicia-c19-i1562949684.html <!-- s:P -->
-
[quote="kornat"]Można zastosować coś takiego http://allegro.pl/korek-wlewu-oleju-favorit-felicja-felicia-c19-i1562949684.html <!-- s:P -->[/quote]
Nie zdążyłęm kupić tego korka na aukcji
-
Ja mam silnik AQW 68KM i pod spodem tej pokrywy silnika mam zapasowy korek którym można zatkać wlew oleju i można jeździć bez niej.
-
[quote="Siemi"]najlepiej jest wywalić ta osłonę :hyhy: <!-- s:hyhy: -->[/quote]
I ja tak własnie zrobiłem. Jedynie musiałem dokupić korek do wlewu oleju, bo miałem oryginalnie tylko korek mocowany do osłony.
-
Kotlety odgrzewasz? Bez potrzeby...
-
[quote="xrolex23"]Kotlety odgrzewasz? Bez potrzeby...[/quote]
Nie o to chodzi szefie. Po prostu mam problem z tą osłoną i bez sensu wydawało mi się zakładać nowy temat. To się odniosłem tutaj. -
Jako, że to mój debiut to witam wszystkich kolegów.
pexeso
Dobrze, że odgrzałeś kotleta <!-- s;) --> Dzięki temu mogę Ci zadać pytanko.
Jaki korek pasuje do 1.4 MPI, gdzie go można kupić i za ile? Jeśli masz fotkę tego korka to wrzuć tu lub na prv.Mam LPG II-gen. i w związku z tym, że mieszalnik jest zamontowany nad przepustnicą, to cała ta plastikowa osłona jest wyżej. Chcę ją zdemontować, bo teraz jest przez to szpara pomiędzy osłoną a prowadnicą bagnetu i wydaje mi się, że przez to mam wycieki oleju (silnik jak drga to luzuje bagnet).
pozdrawiam
-
Zwykły korek. Nie na gwint, tylko na uszczelkę. Dalem za niego kilka złotych w szczecińskim sklepie z częściami do Skody.. trabanta i żuka <!-- s:D -->:D:D
Później wkleję zdjęcie.