Pogawędki
-
Ale ja nie mówię o tym, żeby do tego samego ASO jechać w którym był serwisowany, tylko ogólnie o całej filii, oni się wymieniają danymi miedzy sobą, także w każdym ASO powinieneś otrzymać taką informację. Niestety nie powiem Ci za ile, bo nie pamietam, u mnie sprawdzali jeszcze czy auto było malowane, co było przy nim robione itp. Moja skoda jest z niemiec, też kupowałem w komisie, no i niestety zostałem zrobiony w konia... Bo auto było malowane (nie było na szczęście bite, tylko był drugi lakier nałożony), no i przebieg miałem przekręcony o jakieś 75tyś w dół.
-
Czy było malowane to akurat najmniejszy problem, wystarczy miernik grubości i po problemie
<!-- s:) --> Jak kupowałem auto to gość mi sa pożyczył żebym sprawdził. -
Mi chodziło o to czy nie był bity i powiedzieli że nie był, tylko jest druga warstwa lakieru na samochodzie. A nie miałem u siebie do dyspozycji miernika grubości lakieru:P
-
Jesteś w stanie sprawdzić po podłączeniu kompa tylko pytanie czy to co Ci wyskoczy jest wiarygodne. U mnie p. Irek porównywał to z ilością moto godzin pompy wspomagania i różnica wyszła ok. 6000 więcej niż na liczniku, ale to może być kwestia korków kiedy to auto stało, a licznik moto godzin bił, bo nie sądzę by ktoś cofał licznik zaledwie o parę tysięcy.
-
[quote="MirekS"]Jesteś w stanie sprawdzić po podłączeniu kompa tylko pytanie czy to co Ci wyskoczy jest wiarygodne. U mnie p. Irek porównywał to z ilością moto godzin pompy wspomagania i różnica wyszła ok. 6000 więcej niż na liczniku, ale to może być kwestia korków kiedy to auto stało, a licznik moto godzin bił, bo nie sądzę by ktoś cofał licznik zaledwie o parę tysięcy.[/quote]
Dokładnie tak jak piszesz. Często w przybliżeniu można określić przebieg z moto godzin pompy i nie ma przypadku żeby nie wyszło więcej
<!-- s:) --> -
zgadza się, ja też tam miałem odczytywany
<!-- s;) -->
ale się tak zastanawiam, jeśli delikwent wymieni pompe ? co wtedy ? inne wskazania z innego wozu, albo pamięć pompy wyzerowana i wszystko mozna miedzy ksiązki włozyć.... -
Tu być może masz rację [b]kapi[/b], choć nie jestem pewny bo wtedy moto godziny byłyby sporo zaniżone w stosunku do km.
-
Fajnie,ale nie mam możliwości podłączyć do kompa,bo nie mam takiego sprzętu. Może się uda jak będziemy na SCP to ma być podobno sponsor skody i sprawdzają na kompie,to przy okazji sprawdzili by ten czas pracy pompy i coś się dowiem. Chyba,że ktoś z was ma kompa i podłączy za małe :piwo:
a jak nic z tego nie będzie to też będzie. 
<!-- s --> -
troche spozniony hehe, ale od tamtego czasu nie zagladalem na forum
bylo super dzieki wstecz <!-- s:) --> -
Wojtas - to będzie się za Tobą ciągnąć zapach LPG... Coraz częściej muszę jeździć na obiegu wewnętrznym w mieście bo mam już dość zapachu spalin
<!-- s:( --> -
[quote="comfort"]Wojtas - to będzie się za Tobą ciągnąć zapach LPG... [/quote]
A za Tobą ciągnie się zapach benzyny?...
-
Mam sprawny silnik i katalizator, nawet po odpaleniu na zimno nie czuć nieprzyjemnego zapachu spalin.
Jeżeli chodzi o silniki zasilane LPG w większości przypadków ciągnie się za nimi nieprzyjemny zapach gazu, zwłaszcza jak stoisz za kimś w korku...
ps. wydzieliłem posty bo się zrobił offtop w wątku o Battlefield
-
Zgadzam się, sama mam LPG jeszcze starej generacji i nie jest to przyjemny zapach ale cóż poradzić
<!-- s:/ --> -
[b]comfort[/b], te nowsze instalacje juz tak nie "smierdza" to nie sa instalacje podcisnieniowe co montowali w polonezach i fiatach
Niestety ceny ida w gore a wyplata stoi w miejscu to trzeba sie jakos ratowac <!-- s:/ --> -
Możesz spróbować downsizingu odłączając 2 cylindry to będziesz mieć 700cm pojemności silnika i w mieście w 5l powinieneś się zmieścić
<!-- s;) --> -
nie dla psa kiełbasa ale żarcie z KFC juz tak
[img]http://images47.fotosik.pl/1197/bce636d832928cbc.jpg[/img]uważajcie na ten samochodzik chyba nie muszę pisać co to
<!-- s:D -->ostatnio przez cały dzień potrafią gonić ul. Andersa, Bora- Komorowskiego , Stella-Sawickiego, Bieńczycka
Tu po" ciężkiej pracy" (wypisaniu mandatu na Bora) i dalej w drogęps. co za tępe ..... 5 min stali przy słupku żeby zamówić 2 bismarty ze stripsami + longer i pepsi jak by to nie oni to bym wysiadł i zwymyślał ile można stać i zamawiać
enemik głodny to enemik zły -
No [b]enemik[/b] wiele razy już tą vectrę widziałem, chłopaki lubią pogonić nawet ścigaczom dają radę.
-
Odkryłem wczoraj ciekawą sytuację u mnie w aucie. Radyjko gra i jak otwieram bagażnik, trzymając rączkę do otwierania klapy podniesioną na full to radyjko przestaje grać
Działa, ale dźwięku ani widu ani słychu <!-- s:D -->Pozdrawiam
sid -
masz specjalne zabezpieczenie, żeby się dźwięk nie niósł za bardzo po okolicy przy otwartym :rotfl:
:rotfl: <!-- s:rotfl: --> -
ale tylko radio czy jak z płytki coś leci to też ?