[F1 i F2] Zawieszenie przód/tył

imcpan

[quote="MirekS"]No to [b]Wojtuś[/b] czekamy [/quote]
A ja nie czekam tylko odpowiadam:
W Częstochowie w ASO wymiana tulei gumowych ( części + robocizna) około 250 PLN i do tego jeszcze 100 PLN za ustawienie zbieżności. RAZEM około 350PLN !!!!

Czy rzeczywiście konieczne jest ustawienie zbieżności po tej robocie???

Tłumaczył mi gość, że oni zdejmują całe zawieszenie i dlatego muszą ustawić zbieżność, ale czy prościej się nie da??

Arti

ja to musialem 2 razy zmieniac stabilizator, bo pekaly plastyki znajdujace sie na nim i to jeszcze tak ladnie co 75 k km.
teraz "podobno" zalozony jest calostalowy i wsio powinno byc dobrze. sie okaze bo zbliza sie kolejny przebieg.

MirekS

[quote="imcpan"]W Częstochowie w ASO wymiana tulei gumowych ( części + robocizna) około 250 PLN i do tego jeszcze 100 PLN za ustawienie zbieżności. RAZEM około 350PLN !!!!

Czy rzeczywiście konieczne jest ustawienie zbieżności po tej robocie???

Tłumaczył mi gość, że oni zdejmują całe zawieszenie i dlatego muszą ustawić zbieżność, ale czy prościej się nie da??[/quote]

To zapłaciłeś jak za woły :szok:  przyznam. Przy wymianie tuleji wchacza nie ustawia się zbieżności tylko przy wymianie końcówek wachacza.

imcpan

[quote="MirekS"]To zapłaciłeś jak za woły ...[/quote]
Specjalistą od mechaniki samochodowej nie jestem ale popytałem co nieco i nie dałem się wpuścić w maliny. Jeszcze tulei nie wymieniłem ale zapewne zrobię to prywatnie a nie w ASO (choć też wołają 170 PLN za wymianę).
Mam tylko wątpliwość bo gość mnie ostrzegł, że jakaś śruba mocująca czasem nie chce sie odkręcić i ten (chyba) wahacz aluminiowy może być wtedy do wymiany.
Czy rzeczywiście z tą śrubką (a z tego co mi pokazywał wcale nie małą) i z tym wahaczem bywają takie problemy?

MirekS

U mnie nie było żadnych problemów z śrubami.
U nas, nie w ASO wymiana tulei i końcówek na obydwóch wachaczach plus łączniki stabilizatora kosztuje okrągłe 100 zł + 60 zł zbieżność.

dziki

Fabia 2004, przebieg 30 tys km. Już od nowości miałem takowe. Pojawiają się głównie przy pokonywaniu większych nierówności takich jak doły na drodze gruntowej. Przy progach zwalniających występują ale nie zawsze. Ostatnio jak jechałem polną drogą to były bardzo wyraźne. Słychać tak jakby coś się urwało i waliło. Ale uwaga dziwne po wyjechaniu na asfalt, stuki jeszcze przez chwilę były po czym się skończyły.
Stuki mają charakter ostry-metaliczny.
Przy jeździe typowo miejskiej (małe dziury) stuki nie występują.
Oczywiście zgłaszałem to ze 4 razy w ASO na gwarancji. Wymienili mi:

łaczniki stabilizatora,
gumy stabilizatora,
łożysko lewego McPhersona.

Ponieważ ostatnio się trochę przestraszyłem i w perspektywie wyjazdów wakacyjnych chciałbym to wyeliminować, dlatego wybieram się do ASO.
Nie chciałbym jednak aby panowie wymieniali mi części na chybił trafił ponieważ skończyła mi się już gwarancja.

Dlatego ogłaszam konkurs wakacyjny i czekam na prawidłową odpowiedź co też do licha to może być ? :help:

Pozdrawiam

kornat

moim zdaniem jest to lacznik stabilizatora

wiesiek3d

Łączniki wymienili pisał w swoim poście ,u mnie strzelają sprężyny ale jak się ułożą to jest spokój zazwyczaj na dziurze w zakręcie . Czasami strzelą kilka razy a czasami nie - mój typ tak ma.

dziki

Łączniki były wymienione 15 tys km temu. Być może znów się kwalifikują do wymiany, ale czy tak właśnie stuka zużyty łącznik ?

kornat

mi stukal zmienilem i znowu stukal ale to przez to ze mechanik ktory to mi zalozyl nie ustawil sabilizatora rowno pozniej ja sobie poprawilam co do mm i jest cisza od dluzszego czasu

techniczny

Przypuszczam, ze ja rowniez mam takie same stuki i najczesciej wystepuja, gdy temp. otoczenia spada. Gdy auto sie nagrzeje lub przy wiekszych predkosciach stuki nie wystepuja. Sa to ostre metaliczne stuki, ktore czasem (jak mocniej stuknie) czuje nawet pod noga. Wystepuja po lewej i prawej stronie. Pocieszenie - nikt do tej pory nie znalazl przyczyny, a jezdzilem z tym ok 3 razy do roznych mechanikow i mam to juz od nowosci;)
Zostawic to i sie nie przejmowac, ale zawieszenie ostatecznie mozna zdiagnozowac..

MirekS

[quote="dziki"]Łączniki były wymienione 15 tys km temu. Być może znów się kwalifikują do wymiany, ale czy tak właśnie stuka zużyty łącznik ?[/quote]

Ja co około 15 tys km wymieniam łączniki i mam ciszę.

Krzysiek2

Wolfmk to mogą być sprężyny z przodu bo u mnie też nieraz stuknie (tak mi powiedzieli że niektóre fabie tak mają).Najczęściej to występuje po deszczu jak samochód stoi całą noc.Bo potem jak sie rozgrzeje jest wszystko dobrze.Wiec niema sie czym przejmować

techniczny

[quote="Krzysiek2"]Wolfmk to mogą być sprężyny z przodu bo u mnie też nieraz stuknie (tak mi powiedzieli że niektóre fabie tak mają).Najczęściej to występuje po deszczu jak samochód stoi całą noc.Bo potem jak sie rozgrzeje jest wszystko dobrze.Wiec niema sie czym przejmować[/quote]

Dokladnie - po deszczu najczesniej stukaja  Dobrze wiedziec wkoncu, co to jest..

thomus

a ja ostatnio wygrzebałem jakiś artykuł o Fabii i tam było napisane, że Fabia miała wadę konstrukcyjną związaną z łącznikiem stabilizatora i nawet można było jechać bezpłatnie na sprawdzenie i wymianę. A tak w ogóle to u mnie też coś stuka przy lewym kole...

Bartek1112

[quote="thomus"]a ja ostatnio wygrzebałem jakiś artykuł o Fabii i tam było napisane, że Fabia miała wadę konstrukcyjną związaną z łącznikiem stabilizatora i nawet można było jechać bezpłatnie na sprawdzenie i wymianę. A tak w ogóle to u mnie też coś stuka przy lewym kole...[/quote]

Nie prawda. Fabia ma problmey z ustawieniemm zbierznosci bo juz fabrycznie ma krzywa tylna belke to taki newsik  ale nie wadliwa konstrukcje lacznikow stabilizatora. Co moze stukac? lacznik, tuleje moga byc wyrobione juz i odglos moze byc zludny z lewej strony, co to skretow kierownica i dzwieku pekania(strzelania) sprezyn to sa to łozyska kolumny mcpersona do wymiany

Nie ma innego wyjscia jak podniesc auto i to zdjagnozowac tak to mozna sobie gdybac

techniczny

[quote="Bartek1112"][quote="thomus"]a ja ostatnio wygrzebałem jakiś artykuł o Fabii i tam było napisane, że Fabia miała wadę konstrukcyjną związaną z łącznikiem stabilizatora i nawet można było jechać bezpłatnie na sprawdzenie i wymianę. A tak w ogóle to u mnie też coś stuka przy lewym kole...[/quote]

Nie prawda. Fabia ma problmey z ustawieniemm zbierznosci bo juz fabrycznie ma krzywa tylna belke to taki newsik  ale nie wadliwa konstrukcje lacznikow stabilizatora. Co moze stukac? lacznik, tuleje moga byc wyrobione juz i odglos moze byc zludny z lewej strony, co to skretow kierownica i dzwieku pekania(strzelania) sprezyn to sa to łozyska kolumny mcpersona do wymiany

Nie ma innego wyjscia jak podniesc auto i to zdjagnozowac tak to mozna sobie gdybac[/quote]

A jesli strzela z obu stron jednakowo na dziurach, a nie przy skretach kierownica i to praktycznie od nowosci to potwierdzisz, ze moga to byc sprezyny ?

Bartek1112

Same z siebie sprezyznz nie strzelaja moga to bzc jedyznie lozyska kloumny mcpersona ale tyzlko pryz skrecaniu kol wystepuje taki objaw.
Od nowosci powiadasz to moga to byc laczniki stabilizatora. Ciezko jest zlokalizowac usterke przez forum. Najlepiej jak bys do nas podjechał

techniczny

[quote="Bartek1112"]Same z siebie sprezyznz nie strzelaja moga to bzc jedyznie lozyska kloumny mcpersona ale tyzlko pryz skrecaniu kol wystepuje taki objaw.
Od nowosci powiadasz to moga to byc laczniki stabilizatora. Ciezko jest zlokalizowac usterke przez forum. Najlepiej jak bys do nas podjechał[/quote]

Niestety zbyt daleko mieszkam od W-wy Juz bylem nie raz z tym w ASO i niestety Panowie nie slyszeli nic bo caly problem polega na tym, ze zanim tam dojade to sie wszystko uciszy.. Laczniki juz wiele razy wymienialem wiec jak moga strzelac

Bartek1112

Skoro nie ma objawow i zawiecha jest sztywna to ciekzo jest co kolwiek znalesc, wcale sie ASO nie dziwie.