A więc tak:
- reanimowałem starego MS 202
- wyjąłem mechanizm odtwarzania kasety
- do mechanizmu biegły dwie taśmy - jedna to sterowanie i zasilanie silnika, druga to głowica
- taśma sterowania - silnik można odpiąć, kabelki, które idą do styków bliżej silnika muszą byc zwarte (rozpoznanie kasety - docelowo na nich zamontowany ma być przełącznik TAPE/RADIO), kabelki, które idą do styków bardziej po prawej impulsowo przełączają między PLAY a FORWARD (przewijaniem).
- Taśmę głowicy odpiąłem
- w/w taśma ścieżkami prowadziła do przedwzmacniacza PHILIPS TEA0676T, dość popularnego
- na nóżkach 1 i 16 jest wyjście sygnału (lewy i prawy) z przedwzmacniacza. Odlutować nóżki, znaleźć gdzieś w okolicy miejsce do przylutowania kabelków podających obydwa sygnały.
- masa z wejścia do masy radia.
- przed wzmacniaczem (a za przedwzmacniaczem) są kondensatorki, które zmniejszają buczenie głośników. Jeśli ich nie ma (różne tanie radia) wówczas na przewodzie doprowadzającym sygnał trzeba dać szeregowo kondensatory 10 mikrofaradów, + do układu (radia).
- wejście aux gotowe .
Działa, gra i nie buczy <!-- s:) -->
Teraz można
10a. wyprowadzić przewody do małego jacka, gdzie możemy się wpinać kabelkiem lub
10b. kupić jakiś tani transmiter FM, wypatroszyć go i puścić sygnał do naszego AUXa. Mamy wtedy i USB i czytnik kart SD/MMC i sterowanie pilotem (jest sporo opisów w sieci, jak to zrobić).
10c można zrobić i to i to stosując odpowiedni przełącznik.
EDIT
Uzupełniono po przeróbce zakończonej sukcesem. Radyjko ładnie działa. Zauważyłem tez, że na płycie jest ocobny chipset fal radiowych AM. Odpowiednio podpinając się pod jego wyjścia (opisy w internecie) mamy dodatkowe wyjście AUX. Czyli możemy mieć gniazdko AUX i podpięty mp3 player jednoczesnie.