Posty napisane przez TOMUŚ

witam .
Po oglądaj wahacze, kielichy do których wchodzą sprężyny. amorki tak szybko nie siadają

Witam kolege. <!-- s:) -->
barszczu112,
Lampy soczewkowe to nie niezbyt dobry pomysł . Kolega mi powiedział że w deszczu to prawie nic nie widać. Z reszta każdy wie jakie ma światła punto 2 z lat (2000,2003) i na takim się uczyłem jeździć. do czego zmierzam, że tam też są te lampeczki soczewkowe i podczas deszczu było cieńko z widocznością że by nie powiedzieć kiepsko . Po ciemku jakoś to było.

Lampy w fabii są dobre i fajnie widać po ciemnośc i, tylko są 2 warunki ; dobry reflektor , dobra żarówka.

Też bym się sklaniał ku temu co piszą koledzy wcześniej, zęby kupic lepsze żarówki.
W przypadku gdy twoja fabka ma 7 lat lub więcej to bym wymienił lampy na nowe z super białymi szybkami + do tego mega fajne żarówki = efekt mocno dobry.

Te wszytkie żarówki (+50%, +90%) wytrzymują około 15 000 km .

Radzę Tobie żebyś więcej nie kupował żarówek w stylu narva bo one nie są zbyt dobre a poza tym szybko reflektory żółknął.
Kup sobie jakieś firmowe osram , philips, bosch, hella. One może są droższe w zakupie ale dłużej działają poprawnie i w ostateczności wychodzą że są tanie.

Nie koniecznie masz iść do elektryka . Spokojnie można to samemu zrobić w ciepłym garażu . Roboty trochę jest - to fakt <!-- s:| -->

Witam . <!-- s:) -->

Sprawa ma się tak że trzeba sprawdzić czy:

1. dochodzi napiecie postojówek do włacznika
2. po włączeniu włacznika napięcie wychodzi z włacznika
3. prześwietlić kable dochodzące do lamp i nie tylko dochodzące (cały obwód świateł postojowych) .

Postaraj się wymienić te kostki przyłączeniowe do oprawek żarówek mijania i postojowych. Bo one lubią się przytapiać lub topić i się wtedy tworzy zwarcie.

Co do świateł mijania to trzeba prześwietlić kable które idą na prawą lampę, kostkę wymienić na nową i najlepiej żarówkę na jakąś fimową . one się lubią palić. Polecam żarówki firmy osram . Ja na takiej zwykłej halogenowej żarówce jeżdże ponad 4,5 roku , a te po 50% to trzymają tak po 1,5 roku.

Właczniki od świateł lubią siadać w ten sposób że nie ma świateł pozycyjnych ani z przodu ani z tyłu

Ogólnie z takim problemem to jest trochę pracy na kilka godzin lub cały dzień pracy

Witam.
Sprawdź czy cylinderek hamulcowy sie nie zapiekł i zablokował szczęki i dlatego trze. a to się zdarza . ja miałem tak że jeden się zapiekł tak że na jedno koło w ogóle nie hamował, a drugi troszkę hamował cały czas . a w zimie to nie najlepiej <!-- s:/ -->

Witam. <!-- s:) -->

Ja na twoim miejscu bym olał cały szpas z uszczelką pod głowicą (upg). Nie jest źle z tego co piszesz . jak na mrozie zapalasz za pierwszym razem to jest dobrze. W przypadkach gdzie są problemy z zapalaniem na zimnym silniku to wtedy sie wymienia uszczelkę. Jeżeli nie masz problemu z obrotami , kompresją, masełkami itp. to ona jest dobra. Upg wytrzymuje tak gdzieś 100000 do 160000 km, ale zdarzają sie wyjątki - krócej lub dłużej wytrzymuje

Poza tym jakbyś robił upg to warto sprawdzić szczelność zaworów bo w razie zmniejszonej szczelności (kompresji) to warto wymienić co potrzeba bo to jest za jednym zamachem.

Pamiętaj, abyś oprócz uszczelki pod głowicą dał też inne uszczelki nowe a nie stare zakładać ponownie. Stare uszczelki zakładać ponownie to zły pomysł, bo za nie długo i tak je będziesz wymieniał.

Witam. lóknij na słynną wiązkę . Czy to auto jest po powodzi?

Są gusta i guściki <!-- s:D -->

Ale co raz częściej są gusta audiofilskie

U mnie benzyna kosztuje:
4.75 za liter eurosuper 95 <!-- s:| -->
5.20 za liter v-power 95
Dane są z stacji shell.
Drogo jak nigdy w życiu
Ja pamiętam jak benzyna była po złotówce lub po dwa. Ale te fajne czasy nie wrócą ( to se ne wrati :rotfl: ) a szkoda

Zdrowych , wesołych Świąt i gronie najbliższych życzy Tomek <!-- s:) -->

Witam. <!-- s:) -->
Trzeba sprawdzić bo wydaje mi się że w fabiach 1 był taki czujnik do spryskiwacza. A wersja comfort to wersja dość fajnie wyposażona i tam takie coś powinno być.

Prawidłowe ładowanie to 14,4 do 14,7 V przy włączonych światłach drogowych, dmuchawie ( na fulll) , tylnej szybie ogrzewanej,

Odnoszę wrażenie że na olejach z castrola lepiej chodzi silnik . A w to , że jest mniejsze spalanie czy mocy jest 45% więcej radziłbym nie wierzyć. Moim zdanie jest marketing handlowy mający na celu to żeby klient kupił ten produkt.

Uważaj jak silniczek cyka bo to wtedy jest kaput . Najlepiej wyciągnąć bezpiecznik. bo on dalej cyka to się on spali <!-- s:( -->
Myślałem nad czymś takim jak ściągacz do wycieraczek . Ale jakoś nie umiem sie do tego zabrać . A to by było bardzo pożyteczne; człowiek by się tyle nie namęczył przy ściąganiu tego ustrojstwa pożytecznego . A tak pozostają kombinerki.

Jeżeli podłączasz probówkę do akumulatora i do czujnika to ona powinna się zaraz zapalić. Bez względu na zał/wył zapłonu. Bo to masz wtedy tak jakbys nie miał ciśnienia i powinna się palić
Nie jestem w 100% procentach pewny ale masz walniety czujnik oleju. Tak wywnioskowałem z drugiego punktu.
Jakbys dalej miał problem to pomogę Ci dopiero w środę bo narazie jestem zajęty <!-- s:/ --> . Przepraszam Cię bardzo .

Witamy serdecznie <!-- s:) --> .
Sprawa ogólnie ma się poważnie ale gruncie rzeczy nie jest tak źle.
Na początek sprawdź czy masz sprawny bezpiecznik.

To co napiszę poniżej najlepiej wykonywać w dwie osoby.

1 sposób.
Sprawdzenie napięcia
weź probówke podłącz do masy a drugi koniec do ów kabelka. A druga osoba niech przekręci zapłon na czas mniejszy niż 2 sekundy.
Jezeli probówka sie zapali to napięcie tam dochodzi. Może być tak że probówka się nie zapali ale kontrolka będzie się paliła i to tez będzie poprawne.
I wtedy wiadomo że czujnik jest uszkodzony.

2. sposób
   nastepnie zagaś zapłon
   Bierzesz omomierz i badasz ciagłość przewodzenia przewodu :szok: ( to tylko tak groźnie brzmi )
   Wyciągasz licznik wypinasz złącze do którego przychodzi owy przewód i podłączasz do jego końców omomierz/ taki piszczyk co jest w multimetrach i powinno pokazać 0 omów/ piszczeć. Wtedy przewód jest sprawny

3. sposób
   Do kontrolki na liczniku przychodzi +12V ze stacyjki. Bierzesz wypinasz to złącze gdzie dochodzi te 12v do kontrolki , następnie bierzesz woltomierz podłączasz do tego przewodu z 12v i do masy i przekręcasz kluczyk na mniej niż 2 sek. Powinno sie pokazać 12V na mierniku. A jeżeli się nie pokaże to przewód ma przerwę i należy go wymienić na nowy.
   Jeżeli po tych wszystkich próbach okaże się że wszystko jest w porządku a kontrolka dalej sie nie pali to wchodzi w grę wymiana diody na nową.

Trochę tego dużo ale coż jakoś to Tobie wytłumaczyć tak żebyś to pojął lub miał pojecie o sprawie

Witam.
Na zwykłym podnośniku to ja raczej byłbym tego nie robił bo istnieje duże prawdopodobieństwo że auto może spaść z tego podnośnika i na robi mam wiele kłopotu.
Postaraj się kupić orginalną linkę skoda auto bo ona Tobie dłużej posłuży.
W autach powyżej 5,6, 7 lat to te linki siadają a jeszcze wcześniej siadają rozpieraki i dopiero są akcje.

Witam. <!-- s:) -->
Ja tankuje na shellu v-power 95. Nie jest może tania ale jakościowo dobra. Auto szybko nie zdycha pod górke jak się jedzie :hurra: . Silnik lepiej pracuje na niej, a poza tym auto ma większego kopa - niby minimalnie ale zawsze coś , szczególnie przy wyprzedzaniu sie przydaje . Spalanie minimalnie mniejsze do 0.5l na 100km.
Nie ma takiego przyśpieszenia jak ta rybka z tej reklamy ale ogólnie to jest nie złe przyśpiesznie

Witajcie <!-- s:) -->

Do tego wszystkiego dodam że po usunięciu "rudej" warto położyć jakiś specyfik antykorozyjny.

W niektórych instrukcjach car audio jest na malowane jak połączyć radyjko tak żeby miało ręce i nogi. Zobacz do swojej a jak nie masz to odezwij się do mnie na pw