jak wyzej. Falujace obroty to standart-ew. mozesz przeczyscic przepustnice.
Darmowy masaz jest w standarcie przy 8v Fabiach i musisz sie z tym pogodzic:)
szmigi (@szmigi)
Informacje o szmigi
Posty napisane przez szmigi
-
-
Witam Serdecznie!
Panowie,jestem po wymianie opon z zimowych na letnie. Mam pytanie dotyczące wyważania. Otoz zauwazylem ze w moim serwisie maszyna jest ustawiona na tolerancje 5gram. Jak to jest w Waszych serwisach? Mowie tu o najprostrzym wywazaniu(bez dowazania po dokreceniu kola i innych) Dodam tylko ze koszt uslugi to 50 zl:) -
ostatnio bawilem sie w czyszczenie tapicerki,tak wiec srodkow do czyszczenia tapicerek jest od groma,i nie ograniczaj sie do polki w supermarkecie z srodkami do samochodow,ale rowniez zwroc uwage na srodki do czyszczenia tapicerki "domowej"(np. w.wymieniony vanish)
Mialem ostatnio 3 srodki do wyboru,niestety 2 z nich byly plynne,z koncowka tworzaca tzw. aktywna piane. Niestety wychodzilo na to ze lecial praktycznie jednolity strumien,efekt taki ze sa plamy,a tapicerka umyta nierownomiernie. Polecam natomiast srodki w spray-u,gdzie masz gotowa odrazu aktywna piane,i nie masz problemu z rownomiernym rozniesieniem srodka. Po nalozeniu srodka postepujesz jak wyzej,zwracajac uwage na temperature-jak wyzej:P -
no tak ogólnie to rodowity warszawiak jestem,często też odwiedzam to piękne miasto,ale....no wlaśnie to tak btw <!-- s:D -->
powiem Ci, że slysze chyba microswitch, bo przy otwartej klapie, naciskając przycisk-dźwięk ten sam.
Nie wiem nie wiem,niedługo planuje poczyścić TurboSkode, może coś tam posmaruje,ew. rozbiorę, nic innego na chwilę obecną nie przychodzi mi do głowy.btw2. 130 KM-brzmi dumnie :hyhy:
-
no niestety ale muszę odświeżyć temat:
pomimo temperatur jak najbardziej dodatnich, bagażnik nie otwiera się, po naciśnięciu przycisku na klapie mechanizm bzyczy,ale klapa ani rusz. Jedyna możliwość to drążek przy fotelu kierowcy. Ktoś ma jakiś pomysł? :kwasny: <!-- s:kwasny: -->kornat,jak u Ciebie sytuacja?
mały_Sz, pisałeś o tym siłowniku na dole,masz jakiś pomysł co z nim zrobić?
-
[b]MirekS[/b], faktycznie,zle nazwalem problem, wkoncu klapa otwietra sie bez problemu przy uzyciu dzwigni w kabinie <!-- s:) -->
[b]R_46[/b],teleskopy sa ok,wydaje mi sie,ze wina lezy po stronie tego przycisku na klapie,ktory niewiedziec czemu przy minusowych temperaturach nie chce puscic,chodz slychac jego prace. Na chwile obecna problem nie wystepuje w zwiazku z dodatnimi temperaturami Dziekuje za pomoc:) -
Witojcie!
W ostatnie przymrozki cos szfankuje mi klapa bagaznika tzn. Naciskajac przycisk na klapie,slychac dzialanie zamka,niestety klapa ani rusz. Nie pomaga szarpanie,wielokrotne przyciskanie przycisku itd. Jedyne co pozostaje to otwarcie bagaznika dzwigienka w kabinie-bez najmniejszych problemow. Ktos ma jakis pomysl? Oczywisice mowa o hatchback-u.
Pozdro -
widze ze ilosc samochodow o tak niespotykanym kolorze ostatnio sie nadzwyczaj rozrasta <!-- s:P -->
-
Ja jestem po wymianie lozyska lewy przod,szukalem go w wielu miejscach, ostatecznie najtanszym i chyba najlepszym rozwiazaniem byl zakup oryginalnego lozyska firmy FAG u przedstawiciela Skody w Gdańsku,ale poprzez Allegro(nick to chyba Plichta5-poszukaj). Jesli nie ma teraz to skontaktuj sie z nim. Oryginalny FAG u niego okazal sie 30 zl tanszy niz najtanszy zamiennik w sklepie.
-
A ja mam takie pytanie:
Każdy producent silników określa wymagane naprawy, zarówno jeżeli chodzi o przebieg jak i czas eksploatacji. Czytając wszystkie wasze opinie,wymieniacie łańcuchy "na czuja", chociażby przy 60 tys. kilometrów, ew kiedy "go słychać"( o czym swoja drogą również słyszałem w ASO). A czy ktoś może mi pokazać gdzie jest napisane, przy jakim przebiegu lub czasie użytkowania,ew. sposobie eksploatacji należy wymienić rozrząd? Np. przy silnikach 1.9 TDI sprawa jest jasna(chociaż są zapewne tacy,co i na wszelki wypadek wymienią rozrząd wcześniej - pomijając tych, którzy kupili samochód używany <!-- s:) --> )
Nie mówię, że jest to rozrząd bezobsługowy, ale....no właśnie ale...PS. Jeżeli chodzi o silniki 1.2-pomijając, że są w tym temacie trefne- to słychać dość dużo opinii co do przeskoczenia,naciągnięcia i innych skutkujących gaśnięciem, nie odpalaniem itd itp. Nie mi oceniać które z tych objawów faktycznie okazały się awarią rozrządu, ale przynajmniej są tego jakieś objawy. Czy spotkaliście się z podobnymi objawami w silnikach 1.4 8V, poza tzw. "głośną pracą", lub np. faktycznym zerwaniem go lub przeskoczeniem czy rozciągnięciem. Czyżby, jak do tej pory, wszyscy użytkownicy zdążyli wymienić łańcuchy na czas pomimo braku wyraźnych wskazówek od producenta?
-
z tego co mi wiadomo to paliwo na ukrainie wcale nie odbiega jakosciowo od tego polskiego,a problem "wzbogacania" paliwa jakimis rozcienczalnikami jest im obcy i malo oplacalny :oczami: <!-- s:oczami: -->
-
Wiec bylem w Aso,dorwalem Mistrza Serwisu(wiec raczej nie byle kogo) i stwierdzil,ze tak ma byc,i taki objaw wystepuje w kazdych MPI. Mowa tu o "efekcie komina" i tryskania oleju,w momencie kiedy silnik chwile pochodzi i jest nagrzany. Zaraz po wlaczeniu go takich objawow nie ma. Dodal tez,ze silniki te sa bardzo trwale,i gdzies na ukrainie jezdzi felicja mpi z przebiegiem 1 miliona ;]
A zeby bylo smieszniej,to na samymy poczatku zapytalem "zwyklego" pracownika serwisu gdzie z tym sie zglosic-on odpowiedziela ze do dzialu serwis,ale on juz teraz jest przekonany ze tak byc nie moze i sa to dziwne objawy;]
NIE OGARNIAM! :] <!-- s:] -->
-
To jak bys mogl,wez jeszcze sprawdz tak zaraz po jezdzie;) Z Gory dzieki:)
-
[b]MirekS[/b], jedna mala uwaga,czy sprawdzales to tryskanie na zimnym silniku,zaraz po uruchomieniu? Bo u mnie wtedy tez nic,dopiero jak sie nagrzeje po paru km to przy otwarciu wlewu oleju sa zauwazalne wyzej wymienione objawy :kwasny: <!-- s:kwasny: -->
O odpowiedz prosze tez Krzyska :chytry:
-
No wiec prosze o wypowiedz kolegow o czeskich sercach w ich samochodach <!-- s:D -->
-
Ad.1 Otrzymalem opinie,ze tak ma byc w tych silnikach,az wierzyc mi sie nie chce
Ad.2 Lozysko przod koszt 140 zl orginal
Ps. Czy macie te tak z tym tryskajacym olejem-pytanie do uzytkownikow 8V?? :zly: <!-- s:zly: -->
-
Witam!
1 problem polega na tym,ze w czasie kiedy silnik pracuje,a jego przebieg wynosi 65 tys. km,to przy otwartym wlewie oleju silnikowego,z srodka wydobywaja sie krople oleju,ktore szybko pokrywaja plastikowa oslone silnika. Dodatkowo wydobywa sie powietrze,cos na zasadzie pyr pyr pyr. Czy ten tryskajacy olej i wydobywajace sie powietrze to tak ma byc?2 problem powstal kiedy to moja Mama wracajac z poludnia,zaczela slyszec brzeczenie. Po mojej przejazdzce stwierdzam,ze faktycznie cos brzeczy,od 70 km w gore,glosniej w czasie zjazdu z jakiegos wzniesienia,a ostatnio nawet zabrzeczalo przy 20 km/h. Przegonilismy troche samochod-felgi nie grzeja sie,wiec raczej nie sa to lozyska. A nawet jesli,to ciezko jest je zbadac-kazde kolo bylo po koleji podnoszone,nic dziwnego sie nie dzieje.
Prosze o szybka pomoc,poniewaz niedlugo emigruje,a musze Mamie zostawic sprawny samochod -
no przyznam,ze mnie to wrecz zaskoczylo,ale wychodzi na to ze to prawda <!-- s:) -->
Tak wiec polecam Ci wycieczke na sciezke diagnostyczna zawieszenia(hamulce amortyzatory,geometria,luzy) i mozesz cos wspomniec o bebnach,mozesz nic nie wspominac o bebnach,decyzja nalezy do Ciebie.
Ja nic nie wspominalem,bo nawet przez mysl mi to nie przeszlo. A nawet na wydruku mam,ze owalizacja bębnow 20% z trzema wykrzyknikami -
A ja powiem od siebie,ze sprawdz tylnie bebny.
W Toyocie Carinie tez drzala kierownica(od 90-100),a powyzej 160 caly samochod. Okazalo sie na sciezce,ze sa krzywe bebny i to one wprawiaja z drgania caly samochod,a przedewszystkim kierownice. Nie mowie ze tak wlasnie musi byc u Ciebie,ale moze to byc jedna z przyczyn,przynajmniej tak u mnie jest <!-- s:) -->