ja polecam rozowy <!-- s:) -->
szmigi (@szmigi)
Informacje o szmigi
Posty napisane przez szmigi
-
[b]zielarzlol[/b], szybka pilka,gdzie serwisujesz auto,czy jestes zadowolony?
<!-- s;) -->
-
[b]Janek[/b], na Twoim miejscu korzystajac z uprzejmosci uzytkownikow FCP zainteresowalbym sie DOBRYMI i POLECANYMI serwisami na terenie Warszawy. Wydaje mi sie,ze w Twoim wypadku czas najwyzszy powiedziec BASTA aso i innym pseudo serwisom wyciagajacym kase.
[quote="Janek"]o ile będzie mnie stać[/quote]
ASO to bardzo mile miejsce do wydawania kasy,szczegolnie, ze tamtejsi fachowcy nie beda mieli problemu ze znalezieniem dla siebie roboty przy Twoim roczniku i przebeigu(za odpowiednia kase) -
No ogolnie troche kicha. Jest jeszcze jedna szkola,ze poki ma jeszcze przejechane dopiero 2200km na mineralnym,to szybko zmienic na chociazby polstyntetyk :chytry: <!-- s:chytry: -->
-
Propo kobiet,to Mama mi zawsze mowila,ze 1 w maluchu sluzyla tylko do ruszania :] <!-- s:] -->
A chociazby dojezdzasz do lezacego policjanta. Niektorzy staja przed takim garbem do zera,wrzucaja 1 i ruszaja. Niektorzy jada na 2 z polsprzeglem. Dla mnie 1 i 2 opcja jest bez sensu,ale takich mialem nauczycieli:P Chodz napewno 1 opcja jest najzdrowsza dla auta,to nie dla sprawnego ruchu -
taka konstrukcja i tyle. Nic nie poradzimy,po prostu powietrze wali o tylnia klape i wydaje takie dziwne dzwieki.Zreszta wiele aut tak ma. Pomijajac Poloneza Caro;)
-
no ja np. wpisalem "półsyntetyk po mineralnym"
Sa opinie,ze nic nie powinno sie stac,sa opinie ze polsyntetyk wyplukuje nagar i silnik moze sie rozszczelnic. Co za tym idzie powinienes przy takiej transakcji wymienic olej,przejechac powiedzmy 2-3 tys km i ponownie wymienic brudny olej z nagarem na polsyntetyczny.
[b]MirekS[/b], mowi dobrze,ktos zle Ci doradzil,faktycznie zaoszczedzisz jakies grosze,ale silnik pracuje w budyniu. A ile km masz przejechane na mineralnym oleju,i co bylo lane do tej pory? -
zalewanie olejem polsyntetycznym po stosowaniu oleju mineralnego jest conajmniej niewskazane. Skorzystaj z wujka google,on powie Ci prawde
-
a no tez slyszalem o takim patencie we wszystkich autach posiadajacych problem z 1 biegiem,czyli najpierw 2 pozniej 1. No nic, dopoki w skrzyni sie nic nie posypie tak chyba pozostanie.
-
Ja mam czesty problem z wrzucaniem 1-albo trzeba ponownie wysprzeglic,albo uzyc troche sily,czego staram sie nie robic. Podobnie jest z redukcja z 3 na 2.
btw. Czy to prawda,ze nie powinno sie w czasie jazdy wrzucac 1 biegu? W fabii czuc taki opor chcac wrzucic bieg,ktory zanika zaraz po zatrzymaniu,chodz to nie regula? -
faktycznie,nigdy wiecej tego nie rob.... :dobani: <!-- s:dobani: -->
-
a sprobuj otwierajac klape dluzej przytrzymac przycisk od otwierania. Ja mialem ten sam problem,szczegolnie zima,pozniej juz nawet w dodatnich temperaturach. Przy okazji wiosennych porzadkow przejechalem wszystko(mechanizm w klapie oraz w progu zaladunkowym) szczoteczka do zebow Braun Oral-B(polecana przez dentystow!) i WD-40. Nastepnie zauwazylem,ze jak chwile dluzej przytrzymam przycisk to mechanizm zadziala od poczatku do konca i klapa wyskakuje. Na chwile obecna wszystko dziala jak nalezy,mimo krotkiego przyciskania. Takie wiosenne przesilenie mial ten mechanizm
<!-- s;) -->
PS. Jesli chodzi o klapie,to popsikalem wszystko co wystaje w tej pomaranczowej obudowie.
Jesli chodzi o prog,wywalilem ta plastikowa zaslepke,i wszystko ostro przejechalem WD-40,przy okazji krecac szczoteczka, pomachalem tez kilka razy tym mechanizmem. Uprzedzam ze caly syf zlatuje do kola zapasowego,wiec najlepiej je wyjmij i podloz szmatke:) -
ołkej...rozumiem ze stosowales,tak wiec prosze powiedz mi,czy taka jedna porcja wystarczy na caly samochod, oraz czy po naniesieniu tego srodka trzeba duzo sie namachac?
<!-- s;) -->
-
aaa to trzeba bylo odrazu ze decabit prze to angielskie K -> C
<!-- s:P -->
hmm no dobra sprobujemy i tego,dziekuje Wam za pomoc.
Ogolnie dochodze do wniosku, ze w Polsce nie oplaca sie dbac o samochod z zewnatrz,jak nie kurz,to bloto i deszcz,a to ktos gdzies zarysuje,a to czarne kropki... -
po wpisaniu do wujka gogle wyskoczyla mi szpachla dekarska :szok: <!-- s:szok: -->
-
do tej pory wydawalo mi sie,ze 2 dni mi wystarcza na dokladne umycie i zapastowanie samochodu. Na haslo benzyna ekstrakcyjna dodam jeszcze jeden dzien:P no nic,sprobujemy:P
-
przetestuj jak tam dmucha bez filtra. Jesli jest znaczaca roznica to wina filtra,jesli nie,problem jest wiekszy. Koszt filtra nie jest taki duzy,tak wiec przed latem,aby lepiej dmuchalo proponuje wymienic filtr na nowy.
-
ja jak na łukach skrecam bez kierunkowskazow powyzej 60 to tez tak mam jak Ty. bez kitu wlaczaj kierunek ew podjedz do serwisu z instalacjami gazowymi,wyreguluja Ci ten zamek w tylniej klapie i bedzie gicior.
-
dzisiaj oblookalem lakier->TRAGEDIA! B.duzo odprysow,te na nadkolach z purchlami i zmieniaja kolorek na "rdzenny". A do tego caly samochod(zolty) jest w male,czarne kropki,i nie wiem jak tego sie pozbyć.