Posty napisane przez Ciacho

[quote="koko"]a jak teraz...to zagadka.[/quote]
nie taka znowu zagadka, łańcuszek kiedy będzie już zużyty / rozciągnięty to zapewne będzie dużo głośniej pracował i to właśnie powinno być sygnałem do wymiany

trzeba nasłuchiwać <!-- s:) -->

[quote="Rostoff"]Mam jeszcze jedno pytanko czy 450 zł za przegląd i ich materiały to dużo ?[/quote]
Za pierwszy przegląd Seicento tyle płaciłem, tak wiec wydaje mi się bardzo mało jak na Skode <!-- s:) -->

[b]fist4sz3k[/b], ekstra masz wnętrze, normalnie zazdroszczę <!-- s -->
[quote="fist4sz3k"]
Ciekawe jest co piszesz:) Podejrzewam, że jeśli system był montowany fabrycznie, to takie przyciski musiały się znaleźć na desce rozdzielczej. [/quote]
też tak myślę

[quote="Oskarus"]Czyli fotele te same mamy tylko w innych obiciach <!-- s:D -->[/quote]
nie macie tych samych, bo [b]fist4sz3k[/b] napisał że ma od RS-a a nawet widac to na tym zdjęciu, przynajmniej ja tam widzę fotel od RS-a http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8d11dd254c05508c.html

a ESP jak jest to najlepiej poznać po przycisku tam obok włacznika ogrzewania tylnej szyby, jak jest przycisk z napisem ESP to znaczy że jest ESP (i cała reszta systemów), a jak pisze ASR to znaczy że nie ma ESP ale jest ABS i te inne duperele + ASR

no a jak nie ma takiego przycisku ASR czy też ESP, to już wtedy znaczy że nie ma nic, albo jest sam ABS z EBD

[quote="Rostoff"]-czy taniej wyjdzie jak pojadę ze swoim olejem i filtrem jak tak to jaki olej polecacie [/quote]
ja tak robię od pewnego czasu, jest taniej i olej przypuszczam że lepszy, bo lali jakieś nie wiadomo co Castrola z beczki, a kto to wie co to jest w tej beczce tak naprawdę <!-- s;) -->
Olej polecam syntetyczny 5W-40 Shella, myślę że bardzo dobry wybór. (Shell Helix Ultra)
[quote="Rostoff"]-czy przy pierwszym przeglądzie konieczny jest tez przegląd klimy czy nie koszt około 80zł [/quote]
myślę że nie
[quote="Rostoff"]-co jest jeszcze wymieniane przy pierwszym przeglądzie oprócz oleju i filtru[/quote]
filtr kabinowy (przeciwpyłkowy) no i filtr powietrza jeśli już mocno zasyfiony, ale generalnie to można co 30tyś, czyli co drugi przegląd zmieniać filtr powietrza, no przynajmniej tam gdzie ja serwisuje tak robią

To chyba tyle, jeśli wszystko ok.

[quote="kornat"]Najważniejsze że nie cieknie. Co do wyglądu to nie jest ważne bo i tak to jest za tą osłoną[/quote]
No więc właśnie, zgadza się Może nie jest tak znowu idealnie, bo jednak troszkę sie poci to wszystko, ale tak max 1 kropelka - to nie to co było, bo tam się lało seryjnie dość mocno... Jedna kropelka przypuszczam że nie będzie zauważalna w żaden sposób <!-- s:) -->

Tylko się troszkę martwię czy ta osłona spokojnie da sie założyć, co by te opaski metalowe nie wadziły, ale tam chyba jest trochę luzu i niby powinno być ok...

P.S Przy okazji odkryłem że mam kostkę do zamka z czujnikiem otwarcia klapy
ale w sumie to co mi z tego...

Wygląda na to że uporałem się już z problemem. Zeszło przeszłe pól dnia, taka to jest zabawa, no ale zdaje się że już będzie ok ale jeszcze poobserwuje przez pare dni, bo tego plastiku nie zakładam na razie, bo tam to wygłuszenie co jest przyklejone wewnątrz na nim, jest całe mokre, nie dość że z płynu do spryskiwacza to jeszcze ja postanowiłem je umyć i musi wyschnąć bo to takie filcowe grube jest <!-- s:) -->

Co do sposobu w jaki to załatwiłem to lepiej nie pytajcie, taka druciarnia że można sie przestraszyć na sam widok, no ale kurde to działa i to jest chyba najważniejsze, no i koszty wyniosły 0 zł.

Dzięki koko za podpowiedź o grubszym wężyku, przydała sie

Zastosowałem też takie metalowe obejmy i co nieco taśmy izolacyjnej, kawałek druta też

Hehe to pewnie dlatego że nie mam czegoś takiego jak klej silikonowy

A co mi tam, wkleję foto, można sie śmiać

[img]http://img502.imageshack.us/img502/6214/sdc10267zxvxcgbxfh.jpg[/img]

Panowie, mam problem i to widzę ze duży <!-- s:/ -->

Od jakiegoś już czasu miałem mokro koło zamka klapy bagażnika, dzisiaj w końcu sie za to zabrałem. Mimo ze było mokro to spryskiwacz mi działał, dlatego się z tym nie spieszyłem. Okazało się że wężyk doprowadzający płyn nie zsunął się z tego króćca który wystaje z silniczka wycieraczki, tylko ta końcówka w wężyku jest pęknięta wzdłużnie i to powoduje że płyn leci sobie do klapy, a także pod słabszym nieco ciśnieniem tam gdzie powinien...

No to pomyślałem że trzeba kupić tą malutką plastikową końcówkę wężyka która jest pęknięta. Pojeździłem po sklepach motoryzacyjnych ale oczywiście nigdzie nie ma czegoś takiego. Zadzwoniłem do jednego ASO, powiedzieli że by było ale trzeba zamówić i że 20zł koszt. W drugim ASO nie mogłem sie dogadać z gościem i ostatecznie stwierdził że czegoś takiego nie ma jako część zamienna i trzeba kupić cały silniczek wycieraczki :rotfl:

No ale dobra, jako że nie dało sie tej końcówki wyjąć normalnie z wężyka to ją odciąłem. Pomyślałem że skleję to taśmą i może nie będzie się już lało

I tu pojawia sie problem, - wężyk jest tak twardy i ma tak znacznie mniejszą średnice ze nie sposób wsadzić do niego tej końcóweczki, nawet podgrzewanie nie skutkuje nic a nic chyba z godzinę sie męczyłem i do połowy może weszło... założyłem na króciec od silniczka wycieraczki i nic, dalej sie leje, taśma nie zdała egzaminu..

I teraz nie wiem co mam z tym zrobić? Skoro tej końcówki nie da sie wcisnąć do wężyka to może trzeba kupić taki wężyk razem z końcówką w ASO? Jeśli takie coś występuje w ogóle...

Wie ktoś coś na ten temat?

[quote="fist4sz3k"]Istniała na rynku szwajcarskim:>[/quote]
o żesz :szok: <!-- s:szok: -->

było tak od razu

a jesteś pewien że to wersja Sportline? Z tego co wiem taka wersja nie istniała w 2002 roku i to chyba na żadnym rynku...

jak najbardziej może to być uszczelka pod głowicą

w sumie skoro podniósł sie poziom oleju, to oznacza to płyn chłodzący w oleju, olej powinien być też taki mętny, wodnisty i jaśniejszy

natomiast dziwne że auto normalnie odpala i nie traci mocy itp

tak, opony mogą się głośno toczyć, tym bardziej jeśli są jakieś nie znanej firmy lub takie najtańsze

np. ja mam zimowe Michelin Alpin A3 i są bardzo ale to bardzo ciche jak na zimówki, znacznie cichsze niż moje letnie 195/50/15 formy TOYO

a jak sprawdziłeś czy nie są to łożyska?
bo w sumie też mogą być, trzeba to sprawdzić dokładnie, czyli podnosimy auto i kręcimy każdym kołem, jeśli się kręci cicho i nie słychać jakiegoś wielkiego szumu czy zgrzytania itp dźwięków, to jest ok, a jeśli są takie dźwięki to łożysko do wymiany

trzeba to robić w cichym miejscu, bo inaczej nie usłyszymy nic <!-- s:D -->

kurde ja będę miał na sprzedaż moje 195/50, ale w czasie bliżej nie określonym, ja wiem, tak gdzieś sierpień wrzesien najwcześniej...
[quote="Lord_Nikkon"]Jakby co mam do sprzedania Goodyear R15 195/55,[/quote]
żebym już miał nową Fabke, to bym sie nie zastanawiał tylko bym brał, ale musi jeszcze upłynąć parę miesięcy (jak wyżej)

[quote="szczawik"]a jest jakaś różnica jak masz w benzynie tyle samo koni?[/quote]
tego nigdy nie testowałem, ale chyba też czuć osłabienie jakieś

tak na oko to moja na 15 z gumami 195/50 przyspiesza do 100km/h wolniej aniżeli na 165/70/14, o jakieś około 0,5 sekundy, (super prymitywnie to sprawdziłem porównując filmiki z przyspieszania, ale zawsze to jakieś odniesienie)

nie jest to bardzo odczuwalne ale jednak jest, jak przełożyłem na zimę 14 i się przejechałem to autko odzyskało nieco dynamiki, jakbym jakiś ciężki balast wyjął z niego
jakoś tak toczy sie lżej niż na 15, no ale w sumie nic dziwnego bo opory mniejsze przy węższej oponie...

[quote="szczawik"]bo widziałem jak ktoś benzyne fabie uzbroił w 17" fele..[/quote]
wszystko się da, tylko kwestia jak to będzie działało

ja wybrałem 15 cali i jestem bardzo zadowolony, większe felgi - strach przed krawężnikami i dziurami większy - - - auto mniej praktyczne, takie moje zdanie

Recepta na sukces to normalne, najzwyklejsze żarówki z cpn-u firmy TUNGSRAM - bardzo długo wytrzymują, polecam <!-- s;) -->

[quote="szczawik"]na wiosne najprawdopodobniej będą felgi 16".. bbs albo oryginalne od Fabii RS.. już negocjuje ceny..[/quote]

może być problemik z brakiem dynamiki, bo już na 15 calach sdi ma ciężko i sie poci bardzo...

w instrukcji pisze że się wyłączy jak dobrze pamiętam po 20 minutach samoczynnie <!-- s;) -->
nigdy tyle czasu nie potrzeba jechać na włączonym, to ciężko to dostrzec pewnie dlatego

ładne sreberko <!-- s:) -->

tak patrze i nie kumam czym sie różni kolor srebrny diamond jaki ja mam, od tego szary stone? Czy to jest na pewno szary stone? Jak na moje oko to jest to samo tylko nazwa inna, no ale sam nie wiem

obok lewarka to jest przycisk do szyby pasażera? ciekawy patent
no i ten włącznik w bagażniku, to jest do włączania lampki czy prądu w gniazdku? też ciekawe

U mnie było nawet 13 stopni, nie wytrzymałem i odkurzyłem, umyłem i nawoskowałem <!-- s:) -->

a teraz zdycham tak mnie gardło boli

no tak, najlepiej tankować do pełna, ale nic sie nie dzieje jak sie tankuje mniejsze ilości paliwa, z tym że wyliczenie spalania po kilku tankowaniach nie do pełna następuje dopiero po zatankowaniu do pełna, wiec sie człowiek trochę stresuje że nie może poznać spalania już <!-- s:) -->