Posty napisane przez Ciacho

No i przyszła pora na mnie, miałem w planach kupić stalowe 15, ale jednak plany legły w gruzach - i dobrze, bo jest gotówka i mogę kupić fajne alu - również chce 15.

Panowie doradźcie które wybrać (interesuje mnie wyłącznie rozmiar 6x15) Upatrzyłem sobie 2 rodzaje felg:

http://moto.allegro.pl/item336800961_audi_seat_skoda_toyota_vw_5x100_fvat.html<!-- m -->

http://moto.allegro.pl/item341494628_ronal_r42_6x15_5x100_et38_niemieckie_nowe_wawa.html

Myślałem o tych Ronalach, jednak moja narzeczona mówi że za cienkie ramiona mają i te AZ Sport za 1200 lepsze, no ale sam nie wiem. Wszystko jedno które wybiorę i będzie dobrze czy jednak lepiej Ronal? A taka kwestia jak ET tych felg nie ma znaczenia? Będą pasować bez żadnych kombinacji itp?

no chyba że z tej aukcji ale to chyba nie ma śrub ani nic?
http://moto.allegro.pl/item337272772_felgi_aluminiowe_ronal_r42_5x100_octavia_i.html

nie wiem co robić :?:

SDI nie ma pompowtryskiwaczy, tylko normalną pompę wtryskową, z tym że w odróżnieniu od starych 1.9 D pompa ta jest sterowana elektronicznie poprzez komputer no i jest katalizator tak jak w TDI, a w starych nie było.

Szczegółów nie znam, w każdym razie wiem że jest to wtrysk bezpośredni.

[quote="badyl1982"]więc może być, że ten koleś miał faktycznie wersję z silnikiem 1.0.... [/quote]
jak sprowadzona np z Czech to możliwe <!-- s:) -->

sprawdź wzrokowo osłony gumowe przy przekładni kierowniczej (podobne do tych osłon na przegubach) czy nie jest któraś pęknięta i nie wylał sie olej ze wspomagania, ale w sumie to byś pewnie zauważył i to nie wylewa sie raczej tak szybko ten olej tylko stopniowo i wspomaganie też zanika stopniowo a nie tak nagle, no ale kto wie. A jeśli przekładnia ok to pewnie znowu ten czujnik skrętu.

zgadza sie, tak ma być

co innego jakby po uruchomieniu silnika nie zgasła <!-- s:) -->

to masz wersje classic i otwieranie bagażnika tylko od wewnątrz <!-- s:) -->

[quote="voytaschec"]Jest to możliwe żeby po takim przebiegu wytarły się klocki?[/quote]
Jak najbardziej możliwe - właśnie coś koło 60tyś km wymieniałem u siebie klocki <!-- s:) -->

[quote="adamoniutek"]Barumy Ecocontrole[/quote]
chyba Fuldy jeśli już EcoControl

właśnie takie sobie kupiłem do seja i dziś dotarły z opony.com - zaraz jadę do wulkanizatora co by mi przełożył wyglądają solidnie, DOT 0108 Made in Poland <!-- s:) -->

myślę że to dobre, nie drogie opony świetnie nadające sie do normalnej codziennej jazdy, a czy dobrze myślę to sie okaże

Ja miałem tak niedawno że waliło okrutnie na większych uskokach nawierzchni tak jakby od zawieszenia z tyłu. Zgłosiłem to jak byłem w ASO przy okazji żeby zbadali co tak stuka, ale stwierdzili ze wszystko jest ok i co ciekawe po tym ich sprawdzeniu już tak mocno nie stuka, czasem tylko delikatnie stuknie... No chyba że miała z tym stukaniem związek uszkodzona przekładnia kierownicza - no ale te stuki wyraźnie dobiegały z tyłu auta od podłogi.

[quote="MirekS"]natomiast nie wiem jak z przekładnią, może tu jest przyczyna.[/quote]
po wymianie przekładni konieczne jest zrobienie geometrii, przechodziłem przez to niedawno <!-- s:) -->

Witam, ja też miałem wymienione te tuleje - gdzieś w październiku 2007, przy przebiegu coś 71 tyś km. U mnie były one zerwane - objawiało sie to przede wszystkim tym że opony piszczały przy każdej okazji, na najmniejszych nawet zakrętach z małymi prędkościami - pewnie dlatego że na wskutek oberwania tulei padła geometria. Trochę z tym jeździłem i już delikatnie zaczęło ścinać opony - ale jeszcze są ok. Po naprawie jak ręką odjął - lepsze prowadzenie auta i opony przestały piszczeć - teraz to trzeba mieć kosmiczną prędkość na zakręcie żeby piszczały (o letnich myślę).

A ciekawostką jest fakt, że niedługo po tej naprawie w ASO miałem państwowy przegląd i mi diagnosta coś dymił na te tuleje, że są za miękkie i że wahacz nie powinien tak bardzo na nich sie ruszać na szarpakach- no normalnie wkurzył mnie tym gadaniem - tuleje oryginał to chyba tak ma być? Po wymianie zdań sie uspokoił i podbił przegląd.

[quote="Norek"]jak tam wygląda uszczelnienie? [/quote]
cały ten element jest zakręcany taką wielką nakrętką plastikową chyba z uszczelką, nawet nie zwróciłem uwagi - jeśli o to uszczelnienie Ci chodzi <!-- s;) -->
[quote="Norek"]może da radę cały ten dinks obniżyć?[/quote]
tak na moje to nie da rady, a przyglądałem sie bardzo starannie temu[quote="Norek"]podginając jednocześnie chwyt paliwa[/quote]
no jak to wszystko z plastiku jest, z małymi wyjątkami...

Ostatnio dość mocno wyjeździłem rezerwę i postanowiłem spróbować wyjąć z baku cały ten element zasysający paliwo wraz z czujnikiem poziomu paliwa i wyregulować to jakoś, ale niestety po dokładnym przyjrzeniu sie temu czemuś stwierdziłem że nie ma tam kompletnie żadnej możliwości regulacji - tak to jest zrobione i już zobaczę kiedy teraz załączy sie rezerwa, bo jest jeszcze nadzieja w tym, że ten element nie był przykręcony idealnie tak żeby sie zgadzały strzałki. Teraz przykręciłem idealnie tak jak ma być, może to coś da No i tylko sobie ręce w ropie wypaprałem przy tym wszystkim <!-- s:) -->

Ostatni pomiar wykazał że rezerwa włącza sie gdy w baku jest około 12 litrów paliwa :dobani: Tak więc trzeba sie przyzwyczaić i jeździć i jeździć na rezerwie jakieś 150km i dopiero na cpn tak też zrobiłem ostatnio i zalać udało sie jedynie 40 litrów pod korek - no cóż, specyficzny przypadek

Pozdrawiam

No może kiedyś Bozia da taką RS-ke, a jak nie to będzie Fabia II.. Ale to jeszcze za 2 latka mniej więcej...

taka mi sie śni po nocach, koniecznie czerwona <!-- s:) --> i całkiem przystępna cena...
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4341936

[quote="Norek"]mechanicznie można tylko to trochę roboty jest,
trzeba wymontować wskażnik ze zbiornika i przeregulować ustawienie pływaka, [/quote]
to już jest jakiś trop <!-- s:) -->

może kiedyś sie tym zajmę, no bo na prawdę jest to denerwujące, na baku robie około 700km i już jadę tankować bo strach jeździć bo wskazówka ani drgnie, a poza tym nie idzie wytrzymać tego piszczenia brzęczyka od rezerwy - no a tam dalej 8 - 9 litrów jest...

Muszę sie pochwalić, ze ja również uporałem sie z przemakającymi po myciu tylnymi drzwiami - oczywiście dzięki temu opisowi Miałem tak od nowości i myślałem że to tak ma być, że te typy tak mają no ale wyczytałem że jest to do naprawienia no i sie udało <!-- s:) -->

Przy okazji wyeliminowałem problem brzęczenia siłowników od centralnego zamka podczas zamykania drzwi - brzęczały bo stykały sie z blachą drzwi. Podłożyłem między blachę a siłowniki po kawałku gąbki (pociąłem gąbkę do mycia auta) i teraz sie drzwi zamykają elegancko, tak jak powinny

Wiecie co, ostatnio b. dużo jeżdżę i to trzeszczenie w desce mnie do szału już doprowadzać zaczęło :rozpacz: <!-- s:rozpacz: --> Wyczytałem na forum co i jak, zdjąłem środkowe nawiewy, popsikałem obficie WD40 i nic to nie dało niestety, a może nawet sie pogorszyło to trzeszczenie...
Wybadałem dokładnie ze chodzi o:
[quote="x"]Ten element który trzeszczy podejrzewam że znajduje się nad kanałami nawiewu , umieszczony w głąb o około 20-30 cm - taki czarny plastik który styka się metalową ramą deski. [/quote]
i pomyślałem ze wezmę brzeszczota i to przetnę w cholerę, ale podczas poszukiwań natknąłem sie na inne narzędzie, jak sie okazuje dużo lepsze (krzywdy se nie zrobiłem, tak jak ktoś tutaj z forum) Nie wiem jak to zie zwie, ale mam foto
[url=http://img254.imageshack.us/my.php?image=dsc06902yt0.jpg][img]http://img254.imageshack.us/img254/7295/dsc06902yt0.th.jpg[/img][/url]

Tak więc za pomocą tego czegoś przeciąłem ten feralny plastik i nastała cisza Polecam tą metodę bo wydaje mi sie jedyna i słuszna żeby mieć spokój raz na zawsze

Przepraszam ze taki stary temat odkopałem, ale co będę nowy zakładał jak chodzi o to samo...

pozdrawiam :zdrowko:

To ja wiem, jak sie włącza rezerwa to zaraz uderzam na cpn, to jest jasne. Tylko mnie zastanawia po co taka wielka ta rezerwa? A może idzie to jakoś ustawić?

Tak jak w temacie. Założyłem nowy temat, bo nie znalazłem na forum odpowiedzi na moje pytania w dotychczasowych postach. Mam centralny zamek nie oryginalny, lecz dedykowany do Fabii zamontowany przez ASO przed wydaniem samochodu z salonu, dobre 7 lat temu. Ostatnio coraz więcej używam autko i drażni mnie niezmiernie trafianie kluczykiem do dziurki, szczególnie jak jest ciemno. Z tego co wiem, wystarczy zakupić sterownik z pilotami, choćby na allegro i podłączyć do tego centralnego zamka i będzie działało. Jednak nie mam pojęcia jak to zrobić i gdzie wogóle powinienem szukać centralki? Elektryk ze mnie marny, ale jeśli nie będzie to takie skomplikowane to może sam sie podejmę... Proszę o pomoc.

Pozdrawiam