[F1 i F2] Wycieraczki przednie/tylna
-
[quote="maninnew"]dzięki za pomoc
Zakupiłem BOSCH TWIN i teraz jest super[/quote]
mozesz podziekowac klikajac w guzik "POMÓGŁ" w okienku odpowiedzi uzytkownika, ktory Twoim zdaniem udzielil satysfakcjonujacej Ciebie odp <!-- s:) -->
-
Co do wycieraczek:
Miałem wycieraczki fabryczne i były kapitalne, potem kupiłem tez ze stelażem Valeo silencio te juz były dużo gorsze i poszły dość szybko.
Jak urwała mi się guma w tych valeo zmuszony zostałem kupić cokolwiek w sklepie i kupiłem płaskie wycieraczki Alca - no coż tak jak tutaj już czytałem pierwszy ruch ok ale powrotny to już lipa, mgiełka zwiekszająca się przy użyciu wycieraczki tak że bardzo źle sie jedzie szczególnie noca a na dodatek wycieraczki wytrzymały 2 letnie miesiące i wywaliłem je bo już nie dawaly rady w obie strony.
Teraz mam Bosh AeroTwin i tak samo jak poprzednie plaskie w drodze powrotnej rozsiewa się mgielka i krople wody szczególnie na wysokości oczu.
Czyściełem szyby, giołem, obracałem wycieraczki efekt bez zmian.
Czyzby to feler plaskich wycieraczek? Czy akurat mialem pecha? -
ja u siebie mam skodowskie płaskie aero - już 3 rok mija... i złego słowa nie powiem. co prawda gumki przydałoby sie wymienić bo indykator już żółty...
koszt w ASO ok. 120 zł. a set naprawczy do nich ok. 40-50 zł.
wiadomo - każdy swoje chwali :hyhy: <!-- s:hyhy: --> -
hej potrzebuje wycieraczek ze do Fabii 1 (04r), i w sumie naczytałem się dużo pozytywów o tych motgumach. Dodatkowo potrzebuję i na przód i na tył (w szczególności na tył bo mi rzęzi niemiłosiernie).
http://www.wycieraczkisamochodowe.com/cennik-wycieraczek/samochody-osobowe/skoda/<!-- m -->
tutaj na ich stronie znalazłem i zastanawiam się czy brać zwykłe czy te płaskie (chętnie dam te 15zł więcej jeżeli są dużo lepsze). Tylko pytanie z tymi adapterami, skąd mam wiedzieć które potrzebuje?
I jeszcze jedna rzecz, widzę że motgumy nie robią na tylnią wycieraczkę, może ktoś coś polecić na tył?
z góry dzięki i pozdrawiam!
-
też z chęcią bym założył na tył płaską wycieraczkę <!-- s:) -->
wiem że z jakiegos VW pasuje (całe ramie z wycieraczką), chyba z Golfa V
ale pewny nie jestem
orientuje się ktos :?: -
Ja osobiście polecam płaskie wycieraczki Valeo Compact Revolution cena kompletu 60 zł ale warto nie skaczą nie piszczą wszystki ok dobrze zbierają wode nie marzą jak dla mnie super a wcześniej kupiłem ori skody a mazały jak...... teraz naprawde widać róznice
-
Ja dzis założyłem klasyczne MotGumy ( 33 zeta komplet na przód). Do płaskich jakos nie mam zaufania , zraziłem sie do nich ( mówie o fabrycznych płaskich) na golfie V i astrze III. W obu przypadkach nie dociskaja na brzegach a samochody przyszły do firmy nówki sztuki.
-
Witam!
a sciągał ktos moze całe ramie z wieloklina?bo nie umiem tego sciągnać lalem wd40 i nic niewiem czemu tak mocno siedzi.proszę o pomoc . -
[quote="maninnew"]Witam
Proszę polećcie mia jakieś sprawdzone pióra wycieraczek do fabii 1. [/quote]
Już gdzies tu na forum pisałem że moge z czystym sumieniem polecić Mot-Gum. Polski wynalazek i lepszy od orginału i od boscha, sprawdzone organoleptycznie <!-- s;) -->
-
[quote="Rubin85"]a sciągał ktos moze całe ramie z wieloklina?[/quote]
Ja ściągałem. Zrobiłem własny ściągacz z kawałka rurki, dwóch podkładek i śruby M8.
Możesz ściągacz zakupić na allegro:http://allegro.pl/yato-sciagacz-do-ramion-wycieraczek-yt-0846-i1333356754.html<!-- m -->
-
Dzieki bardzo!
Już wiem właśnie byłem zobaczyć to ramie i racja nie da się ręcznie ściągnąć,ale już zastanawiam sie nad kupnem tego sciągacza bo te stukanie mnie drażni że strach! -
Przy ujemnych temperaturach i śniegu wycieraczki zaczęły głośno piszczeć.
Na początku myślałem że to pióra tak skrobią o szybę. Jednak po przejechaniu paru kilometrów postanowiłem się zatrzymać i wybadać co jest grane. Podniosłem ramiona wycieraczek do góry tak żeby nic nie dotykało szyby i je włączyłem. Pierwsza reakcja - o masakra, teraz już wiem dlaczego ludzie się gapili na chodnikach. [u]Bardzo [b]głośne piszczenie[/b] jakby coś było nieprzesmarowane [b]u podstawy ramion wycieraczki[/b] czy też coś z samym mechanizmem[/u]. Śnieg tam napadał no i nie da się tego wyczyścić dokładnie. Postanowiłem dla testów spryskać miejsce zaczepienia ramion wycieraczek płynem do rozmrażania szyb. Po dłuższej chwili nie było problemu wycieraczki chodziły jak nowe - nic nie piszczało.
Następnego dnia rano znowu mocno hałasowały. Postanowiłem nakręcić na komórkę film (głownie chodziło o dźwięk) bo nikt mi nie uwierzy. Poszedłem po południu na parking żeby to zrobić no i problemu nie było - samochód stal odśnieżony a na niego świeciło ostre słońce (pewnie resztki śniegu, lodu się roztopiły).Przez parę dni nie padało i nic nie mogło się dostać w to miejsce (myślę tu głównie o śniegu i wodzie), pomimo że temperatura była -15stopni to mechanizm wycieraczek nie piszczał.
Jak znowu trochę posypało śniegiem to znowu piszczało... mocno spryskiwałem płynem zimowym szyby i najwyraźniej ściekający płyn powoli "naprawiał" problem piszczenia.Jak patrze na mój samochód to mam wrażenie że brakuje jakiejś plastikowej "osłonki" lub w serwisie zapomnieli o jakimś przesmarowaniu.
Czy ktoś miał podobny problem?
pozdrawiam
-
u mnie nic takiego nie występuje, jedynie troszkę czasem irytuje głośna praca silniczka wycieraczek, ale nic nie piszczy
proponuje abyś pojechał do ASO z reklamacją, tylko od razu w momencie jak stwierdzisz że piszczy
-
Ciacho,może gumy są bardzo zjechane i piszczą ja kiedyś tak miałem to po prostu wymieniłem gumy ale nie wiem czy u Ciebie coś takiego występuje.Pozdrawiam :luka: <!-- s:luka: -->
-
[b]Gregory[/b], a przeczytaj ze zrozumieniem post autora tematu
-
Ciacho,rzeczywiście nie wiem kolego gdzie może występować problem wycieraczek <!-- s:/ -->
-
[quote="Rubin85"]już zastanawiam sie nad kupnem tego sciągacza [/quote]
Nie ma się co zastanawiać. Bez niego ani rusz.
-
Witam!
Ja mogę powiedzieć tak.
Kupiłem w tesco wycieraczki płaskie po 20zł i wiem że może a nawet na pewno w tesco nic dobrego z akcesoriów do samochodu nie kupię,ale postanowiłem zaryzykować i powiem wam że używam ich 3 tygodnie i jestem mile a nawet bardzo mile zaskoczony używałem ich w śniegu i w wielkim mrozie i muszę powiedzieć że nic nie skrzypi ani nie piszczy i bardzo ładnie zbiera.Zobaczę jak dalej będzie z nimi.Ale myśle że za 20zl za sztukę to 3 tygodnie to i tak dlugo :rotfl: <!-- s:rotfl: --> -
Jak już wcześniej pisałem, NIE CHODZI O PIÓRA WYCIERACZEK tylko o sam mechanizm! Podczas testowania pióra były podniesione w górę (nie dotykały szyby)
[size=75]Temat posta:
[F2] piszczenie wycieraczek przednich w zimie
[b](nie chodzi o pióra wycieraczek)[/b][/size] -
[quote="maninnew"]Proszę polećcie mia jakieś sprawdzone pióra wycieraczek do fabii 1. Kupiłem w sklepie wycieraczki valeo za 45zł i masakra. Dziś wracałem wieczorem do domu i przy padającym deszczu nie da się jechać.[/quote]
Ja z czystym sumieniem mogę polecić Valeo Silencio! Przejeździłem na tych wycieraczkach w poprzednim autku (Renault) w sumie koło 90 tysięcy (oczywiście nie na jednym komplecie) i jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony. Teraz do Fabii zakupiłem zestaw za 60 zł i znowu jeżdżę i jestem zadowolony <!-- s:) --> Nie wiem jak się sprawują te "zwykłe" Valeo (bodajże Compact się nazywają), ale Silcencio, tradycyjne - szkieletowe, według mnie są rewelacyjne.No i nie ma mocnych - na rok jazdy dwa komplety piór trzeba kupić, by cieszyć się dobrą widocznością w złą pogodę (nie jest to kwestia marki - jeździłem różnymi autami, z różnymi wycieraczkami, np. z półrocznymi piórami Bosha w Focusie zabić się można było. W Valeo Silencio po pół roku tragedii zdecydowanie nie ma i da się w odróżnieniu od Bosha jechać zupełnie bezpiecznie. Dla własnej wygody i poprawienia komfortu wymieniam jednak piórka raz po zimie i drugi raz przed kolejną Jak ktoś dużo jeździ i przeliczy cenę dwóch kompletów wycieraczek na rok w odniesieniu do jednego kilometra, to koszt wyjdzie żaden, dlatego polecam tę strategię.