[F1] Przepustnica - temat zbiorczy
-
kolego jak planujesz dłuższą trasę zalej STP do beny i przeciagni ją na obrotach chwilami bedzie dobrze
-
Uprzejmie donoszę. Dzisiaj stuknęło 200 km od ostatnich garażowych potów pod maską. Sytuacja się stabilizuje. Poszarpuje coraz rzadziej. Zobaczymy jutro. 500 km czeka na mnie. Po powrocie opiszę wrażenia. Mechanik najwyraźniej miał rację. Przepustnica po czyszczeniu nie załapała ustawień fabrycznych i teraz sama musi przemyśleć swoje postępowanie i się zaprogramować. Co do STP i tym podobnych to mam chłodne podejście. V-super-mega-byczy-POWER z shella powinien dać radę.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 21-10-2010, 07:47[/i] ][/size]
I tak po przejechaniu 750 km od czyszczenia wszystko wróciło do normy. Autko chodzi równo, nie szarpie. Czyli opis jest taki. Po czyszczeniu przepustnicy mimo adaptacji vagiem auto szarpie i przerywa. Należy przejechać około 500-600 km i wszystko wróci do normy. Jest to uciążliwe ponieważ samochód chodzi paskudnie ale już po około 150 km będzie widoczna różnica. Jeżeli ten sposób nie pomoże to tylko serwis. -
Proponuję Ci kolego podłączyć kabelek VAG , następnie wklepujesz kanał 001 sprawdzasz temperature silnika jak ma powyżej 80 stopni to gasisz silnik włączasz zapłon dajesz 00 reset ustawień do fabrycznych a następnie 060 , czyli adaptacja (kalibracja) przepustnicy na nowo.
-
[quote="kolpolo"]Witam, niedawno nabyłem skodę fabię 1,9 SDI i niepokoi mnie jedna rzecz, mianowicie z przepustnicy dochodzi dziwne buczenie jakby brzęczyk. Słychać to tylko wtedy kiedy jest włączony zapłon. Autko jeździ i nie mam żadnych (jak narazie) z nim problemów. Co to może być. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.[/quote]
Przepraszam że odgrzewam kotleta ale miałem ten sam objaw.
Uszkodzony potencjometr sterujący silniczkiem krokowym odpowiedzialnym za otwieranie i zamykanie przepustnicy - w moim przypadku.
Przepustnica nie może dogadać się z komputerem i próbuje przestawiać przepustnicę - bez skutku (stąd nieustanne buczenie pod maską).
Równie dobrze może być uszkodzona zębatka napędowa przepustnicy.Całe szczęście że tak jak u mnie została ci prawdopodobnie przepustnica w pozycji otwartej na maxa.
Vag powinien ci zgłosić błąd odnośnie silniczka V157 ale nie objawia się to jakimś większym problemem w czasie jazdy.19557 - Motor for Intake Manifold Flap (V157): Malfunction P3103 - 35-10 - - - Intermittent -
A czy to, że przez jakieś 2-3 minuty pod odpaleniu zimnego silnika podczas przyspieszania z 1 na 2, z 2 na 3 odczuwalne są przerywania/skoki/zadyszka, może mieć dużo wspólnego z brudną przepustnicą? Po kilku minutach już jest ok, gładko wszystko wchodzi.
-
czysczenie przepustnicy nie jet zbyt kosztowne więc spróbować nie zaszkodzi, jak nie pomoże to wtedy szukać dalej.
-
Przepustnica wyczyszczona (swoją drogą, to nie była bardzo zasyfiona, na pewno nie na tyle żeby była powodem przerywania, ktoś musiał ją wcześniej czyścić), więc mam pewność, że jeżeli znowu pojawi się zadyszka, to na pewno nie będzie to wina tego, że jest zabrudzona i zapycha. Na razie jeździ ok, dokładnie tak samo jak przed czyszczeniem, więc nie ma się do czego przyczepić
<!-- s:) --> Jak znowu zacznie wariować, to dam znać. -
Czyszczenie przepustnicy w fabi 1.4 75 km 16V BBY.
Zdjęcia wykonane już po wyczyszczeniu przepustnicy, w momencie składania.-
Ściągamy pokrywę silnika z filtrem powietrza, pociągamy od dołu, pokrywa trzyma się na 4 zaczepach ułożonych w kwadracie
[img]http://img43.imageshack.us/img43/7320/9lkq.jpg[/img] -
Odłączamy przewód powietrza od pokrywy z filtrem
[img]http://img46.imageshack.us/img46/8478/v5zf.jpg[/img] -
Mamy już dostęp do przepustnicy
[img]http://img513.imageshack.us/img513/8503/nfny.jpg[/img] -
Odłączamy kostkę i odkręcamy 4 śruby na imbusa.
[img]http://img202.imageshack.us/img202/1239/qe1p.jpg[/img] -
Wyciągamy przepustnice i dokładnie oczyszczamy połączenie z kolektorem ssącym
[img]http://img203.imageshack.us/img203/4820/x2cs.jpg[/img] -
Czyścimy dokładnie przepustnice ja użyłem do tego benzyny ekstrakcyjnej oraz preparatu do czyszczenia gaźników, następnie przedmuchałem kompresorem.
[img]http://img855.imageshack.us/img855/277/77m5.jpg[/img]
[img]http://img42.imageshack.us/img42/4145/0k6q.jpg[/img]
Składamy w odwrotnej kolejności i gotowe. Pozostaje przeprowadzić adaptacje pod vagiem -
-
Podepnę się pod ten wątek.
Mam wrażenie, że ktoś w serwisie skasztanił mi kalibrację przepustnicy. Była wyczyszczona, ale prawdopodobnie nie została poprawnie zaadaptowana. Po czym wnoszę - przez pewien czas po nocy lub dłuższym postoju mam nieco podniesione obroty biegu jałowego, które do tego lekko i regularnie falują. Zaraz po odpaleniu i dalej w czasie jazdy jest OK, choć czasami ustalenie się obrotów po wciśnięciu sprzęgła poprzedza jedno zawahanie się obrotów. Samochód nie gaśnie, przyspiesza jak zawsze.
Proszę o oświecenie mnie - czy w moim silniku (1.2 HTP 54 KM) przed adaptacją powinienem skasować wyuczone wartości (jeśli tak, to w której grupie)?
-
Też podpinam się pod to pytanie czy w Fabii (1.2 HTP 54 KM) przed adaptacją trzeba skasować wyuczone wartości (jeśli tak, to w której grupie)?