Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1] TRW BARDZO PROSZĘ O POMOC

Temat utworzony · 9 Posty · 6701 Wyświetlenia
  • Temacik przesunąłem.

    Jeśli dalej masz problem, podejrzewam, że przyczyna jest w słwetnej wiązce elektrycznej która zamokła.

  • Witam, znajomy przyprowadził do mnie swoją Fabię 1,4 2009r z powodu braku wspomagania. Posiada on wspomaganie TRW - kiedyś mu podłączałem auto pod Vag-a i wyskoczył błąd czujnika skrętu, wspomaganie słabiej ale działało . W tej chwili nie działa a Vag pokazuje dwa błędy :
    01288 - Terminal 30: Steering Assist
    06-00 - Signal to High
    01290 - Reference Voltage: Steering Assist
    29-00 - Short to Ground
    Przywiózł też ze sobą używany (podobno sprawy czujnik skrętu ) ale jego zmiana kompletnie nic nie zmieniła. Błędy oba pozostały i po skasowaniu odrazu powracają.
    Czy to prawda, że czujnik skrętu trzeba zaadoptować ? Jeśli tak to w jaki sposób ?
    PS. W blokach pomiarowych prędkość obrotowa wspomagania 0 !! a czujnik skrętu cały czas pokazuje 0 stopni.
    Może ktoś pomoże ?

  • Trzeba sprawdzić połączenie elektryczne , przewody do tego czujnika i bezpieczniki . Podaj trochę więcej okoliczności kiedy wspomaganie przestało działać itd . bo ta to może być wróżenie z fusów .

  • do pompy zasilanie dochodzi, wiązka pompa-czujnik sprawdzona. Błąd od czujnika skrętu zaświecił się jakiś 4mc temu. Właściciel stwierdził ze wspomaganie jakoś działa i nie będzie inwestował w czujnik. Wtedy w blokach pomiarowych prędkość obr pompy wspomagania była cały czas 1300 obr i nie rosła wraz z ruchem kierownicy. Co jest logiczne ponieważ czujnik skrętu nie informował o skręconej kierownicy. Teraz przyjechał do mnie z kupionym używanym czujnikiem ze słowami, że wspomaganie ostatnimi dniami zaczynało przerywać - aż przestało działać całkowicie. Tak jak pisałem wyżej po założeniu tego jego czujnika nadal nie mogę skasować związanego z nim błędu dlatego pytam czy wymaga on adaptacji ( przyuczenia ) ? Aku naładowane dziś, wyjmę aku i wszystkie plastiki i przejże wiązkę na przedłużnicy bo to chyba od niej ten błąd 01288?

    [size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 05-07-2011, 08:09[/i] ][/size]
    Napięcia i przewody sprawdzone ( na pompie i na canie ). Poziom płynu w normie, wycieków brak. Błędy nadal nie dają się skasować. Odpuszczam temat, pompa chyba do wymiany.

  • Jak Ci pompa nie kręci, to raczej do wymiany. Ewentualnie mogło paść coś w elektronice - tranzystory mocy, czy coś takiego (nie znam się, więc tylko rzucam hasło). Poszukaj na forum, gdzieś widziałem opis, jak to naprawić.
    Stawiałbym na to, bo 2009r. to chyba ciut za wcześnie, by zatrzeć pompę?
    A w jakim stanie jest akumulator? Jak jest za słaby, to komputer automatycznie wyłącza pompę.

  • W/g mnie to bedzie niestety raczej pompa czarów nie ma , tylko autko z 2009 roku i już pompa - szlag człowieka może trafić . Już wszystkie firmy buble robią takie , że hej . Z tymi tranzystorkami to sie da zrobić ale one padaja bo pompa ma awarię mechaniczną więc nie na długo to pomoże .

  • Auto z 2009 roku ale na blacie już 90 tyś dodatkowo auto też po dzwonie i właśnie uderzony był w okolicach pompy 🙂 Narazie temat stoi dwóch fachmanów oglądało auto i jedna melodia: pompa do wymiany... Akumulator git, doładowany dla pewności ale to nic nie zmieniło 🙂 <!-- s:) --> Bezpieczniki pod deską jak i na aku wszystkie gicior.
    jak coś się wyjaśni dam znać bo na pewno komuś się przyda !

    [size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 02-08-2011, 08:22[/i] ][/size]
    Wymiana pompy załatwiła sprawę. w/w błędy się nie pojawiają a samo wspomaganie śmiga aż miło.

  • napisz czemu na niemiecki rynek robią takie blokady a na nasz już nie?

  • To nie jest żadna blokada tylko czujnik uderzeniowy np po dzwonie. Wystarczy go wykasować i wspomaganie działa. W niektórych pojazdach nie można nawet uruchomić samochodu póki się go nie wykasuje.