Przeglądy serwisowe
-
[quote="anubis"]będziesz miał możliwość sobie pod autko zagladnąć i wizualnie zorientować się co i jak się ma[/quote]
jeśli cię wpuszczą na warsztat <!-- s;) --> -
ja w ASO bylem tylko 1 raz .. jak kupowalem auto <!-- s:D --> potem mogli pomarzyc ze cos mi wymysla do wymiany poza gwara
-
tam gdzie ja jeżdżę to nie ma problemu aby wejść na warsztat, nawet specjalnie nie trzeba nic mówić, wystarczy czmychnąć jak są drzwi uchylone <!-- s:D -->
ostatnio byłem w zeszły wtorek - na naprawie gwarancyjnej (wymiana silniczka klapki sterującej temperaturą powietrza (V68) i wymiana wentylatora kabiny, trwało to strasznie długo bo od 8 do 14, (wymagało demontażu deski rozdzielczej), ale mam zrobione na free
-
Rozrząd warto zrobić kompletny, nie tylko pasek.
-
dokladny opis powinien byc w ksiazce serwisowej przy odpowiednim przebiegu i silniku opisane sa czynnosci serwisowe
-
w mojej książce serwisowej pisze, że w silnikach 1.4 TDI rozrząd należy wymieniać co 150tyś km...
-
Nie patrz co ile jest napisane. Robisz to dla siebie. Jak walnie pasek to masz pozamiatane.
-
no dobrze, ale jeśli pisze 150tyś, to można spokojnie wymienić np. przy 120tyś i będzie ok
poza tym jeśli ktoś cały czas serwisuje samochód w ASO, zamierza wymienić pasek przy 150tyś km wg książki, nagle pasek sie zerwie przy 148tyś km, to myśle że koszt musiało by pokryć ASO - z mniejszymi czy większymi problemami po drodze, ale jednak by musiało
no chyba że w ASO zalecali by wcześniej, aby dokonać wymiany rozrządu przy np 120tyś km,
właśnie jestem ciekawy, jakie są zalecenia w tej kwestii mechaników z ASO Skody. Przypuszczam że zalecają trochę wcześniejszą wymianę rozrządu, ale pewności nie mam, bo sie nie pytałem. Teraz mnie to nie interesuje bo mam dopiero 36400km
-
[b]Ciacho[/b] dopóki auto byłoby na gwarancji to by zrobili i przy 149999km za darmo, jednak jak się gwara skończy lub minie przebieg to za darmo nie zrobią. Osobiście stykłem się z podobną sytuacją w nissanie który dawał 3 lata gwarancji, auto bardzo dużo jeździło. Minął nieco ponad tydzień od owych 3 lat i pasek się urwał mimo, iż do przebiegu kiedy należało wymienić pasek brakowało jeszcze ok. 10 tys. km. Sprawa wylądowała w sądzie ciągła się ponad rok. Ostatecznie zakończyła się kapitalnym remontem silnika na koszt właściciela, natomiast ASO okazało tyle dobrej woli, że auto było u nich serwisowane i dało zniżkę na części bodaj 15% i jeden bezpłatny przegląd.
-
[quote="anubis"]Wracając zakupiłem 0,25L by nerwy zluzować.
[/quote]No to krótko mówiąc same straty: 1zł przegląd, koszt tel na umówienie się, koszt dojazdu i powrotu nie wspominając już o cennym czasie i 0,25L.
-
ale doswiadczenie bezcenne <!-- s:) -->
-
w środe jestem umówiony na taki przegląd w salonie skody w rudzie śląskiej jak wroce zdam relacje <!-- s:) -->
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 23-03-2011, 11:30[/i] ][/size]
przegląd w salonie trwał ok 30 minut okazało się ze muszę wymienić pióra wycieraczek wiec luzik teraz tylko przełożyć koła na letnie i rozpocząć sezon -
dzięki wszystkim za rady - powiem tak w książce za wiele nie jest napisane co wymienić jedynie co 90 000 bo tak jest napisane należy wymienić pasek rozrządu, olej i płyn hamulcowy i nic więcej nie pisze ale po zrobieniu samemu przeglądu co może być do wymiany po 90 000 km to widać że i tarcze i oczywiście klocki hamulcowe no i osłony amorków poza tym wymieniłbym też filtr kabinowy i filtr powietrza bo widać że są w pewnym stopniu zanieczyszczone a i powiem jeszcze że ostatni przegląd był przy 75 000 km - pozdrawiam
-
Mało precyzyjna ta relacja Ja spróbuję wybrać się do Sinclanu w Warszawie - zobaczymy jak tam będzie <!-- s:) -->
-
a u mnie w płocku zamknęli salon skody ( bo podobno nie spełniał nowych wymogów) hahaha, wałki szły jak nie wiem co (info z pierwszego źródła). i niestety nie sprawdzę auta za 1 złocisz . W zamian mam w zależności czy to robota czy części od 40-60% rabatu w serwisie VW. <!-- s:) -->
-
Jutro na godz. 18 umówiony przegląd promocyjny w Z&Z Auto Złomańczuk w Toruniu. Po wszystkim podzielę się spostrzeżeniami i uwagami, mam nadzieje że tylko pozytywnymi <!-- s;) -->
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 01-04-2011, 11:06[/i] ][/size]
No i jestem po Zgodnie z planem podjechałem ok godziny 18 do Z&Z Auto Złomańczuk, przywitanie, trochę formalności no i zaczęło się. Rozsiadłem się w fotelu przy szybce i obserwuje... Miało to trwać około 20 minut, ale w trakcie zauważyłem, że coś dłuższą chwilę pan z serwisu gmera w okolicy paska alternatora, oglądał z każdej strony, zawołał nawet kolege i razem chyba ustalali diagnozę, w końcu zawitał do mnie pan z salonu i przedstawia sytuację- hałasująca jedna z rolek paska alternatora, "nic groźnego ale zużycie i tak będzie postępowało" i grzecznie pyta czy życzę sobie wymienić. Odmówiłem, z braku czasu ( bo trening za 15min) ale też i przez koszty chociaż, nie były specjalnie wygórowane trzeba przyznać- 130zł za część z usługą wymiany (sama część w np na allegro koszt ok 80-90 zł). Po kolejnych paru minutach już wszystko było jasne: kontrola poza wspomnianą rolką i piórami wycieraczek wypadła pozytywnie. Zapłaciłem obiecaną złotowkę. Myślę, że warto, dużo zależy od tego jaki kto ma salon w swoim mieście, w toruniu naprawdę się przykładają i widać, że nie trzymają się sztywno <zlecenia>. Jak ktoś ma możliwość polecam skorzystać. -
Cześć wszystkim, ja się umówiłem w Skodex w Poznaniu na Unii Lubelskiej, w środę na 16:30 no i zobaczymy czy coś mi znajdą <!-- s:) --> a za 1 zł to na pewno nie zaszkodzi. Dam znać jak już będę po.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 13-04-2011, 22:34[/i] ][/size]
Cześć wszystkim,no i jestem (a właściwie jesteśmy, bo kontrole robił również rufus) po wiosennej kontroli. Wszystko odbyło się bardzo sprawnie, Panowie w serwisie na Unii Lubelskiej bardzo mili i dzielnie odpowiadali na wszelkie nasze pytania.
Serwis trwał około godzinki, potem krótkie omówienie wszystkich punktów, które zostały sprawdzone.
W wyniku kontroli wyszło mi, że powinienem wymienić tłumik końcowy bo jest skorodowany oraz wycieraczki, ale o tym wiedziałem. Poza tym w skodzince wszystko ok.
Przy okazji mogliśmy posiedzieć sobie w nowej Fabii RS, a nawet ją odpalić i posłuchać mruczenia silniczka, niestety nie mogliśmy się przejechać, trzeba się umówić, ale samochodzik całkiem sympatyczny
-
I jak wypadł przegląd Serwet? Czekamy na relacje i jakieś info <!-- s;) -->
-
el_bartoo tak jak już powyżej napisałem, przy okazji przeglądu wiosennego zrobiliśmy od razu spocik, spotkaliśmy się z rufusem w Skodexie przy Unii Lubelskiej 5 w Poznaniu.
Atmosfera w serwisie bardzo przyjazna, Panowie bardzo mili i pomocni, chętnie z nami rozmawiali.
Na początku musieliśmy przejść proces rejestracji, trwało to jakieś 5 minut, potem oględziny samochodów przed przyjęciem na serwis - muszę przyznać, że bardzo skrupulatni są w tej kwestii, wiadomo chodzi o zabezpieczenie się przed ewentualnymi późniejszymi roszczeniami. Następnie, co mnie osobiście miło zaskoczyło, poza oczywiście nałożeniem foliowego pokrowca na siedzenie, zawinięcie kierownicy i dźwigni zmiany biegów folią, tak na wszelki wypadek, żeby niczego nie pobrudzić, no i jazda na warsztat.
Samochodziki były na warsztacie, a my w tak zwanym międzyczasie, poszliśmy z jednym Panem obejrzeć sobie najnowszą Fabię RS, posiedzieliśmy sobie w niej, ba nawet pozwolili odpalić i posłuchać ładnie mruczy silniczek. Pod tym względem muszę przyznać, że serwis daje radę, profesjonalna i miła obsługa, pomimo, że de facto nic u nich nie naprawialiśmy, więc nie mieli z nas żadnej kasy, no poza 2 zł za przegląd <!-- s:P -->
Potem zaproszono nas do kącika dla gości, gdzie była kawa, i mieliśmy poczekać na odbiór samochodów. W trakcie czekania zjawił się nasz trzeci muszkieter czyli Marek Fabia , no i w trójkę siedzieliśmy sobie i rozmawialiśmy, po ok. godzinie, tak jak nas na samym początku uprzedzono, samochody były gotowe do odbioru.Przed samym odbiorem otrzymaliśmy protokół z przeglądu, gdzie było pozaznaczane co sprawdzano i jakie są ewentualne uwagi. Protokół został punkt po punkcie omówiony przez pracownika serwisu, co moim zdaniem świadczy o profesjonalnym podejściu do klienta, wiadomo mogli nam to tylko wręczyć bez większego spinania się nad tym.
U mnie wyszedł skorodowany tłumik, wycieraczki do wymiany i nierówne zużycie opon (5,5,5,4 mm) - były to jeszcze zimówki, a ponieważ to ich ostatni sezon, więc się za bardzo tym faktem nie przejąłem.
Na koniec wizyta w kasie, gdzie należało zapłacić 1 zł i nawet fakturkę daliPodsumowując moje wrażenia z serwisu Skodex przy ul. Unii Lubelskiej 5 w Poznaniu są bardzo pozytywne, miło, sprawnie i na czas.
No i oczywiście przy okazji spot był, ale więcej o tym jak zawsze w dziale Zloty i Spoty.
-
<ok> chwali sie <!-- s;) -->