[F1 i F2] Akumulator
-
Witam "Krosa "
trochę póżno - bo nie zaglądałem do netu -ale odpowiadam.
Informacja może być mało precyzyjna ale nie jestem elektrykiem samochodowym.
Otóż po wyłączeniu silnika z aku nadal jest pobierany prąd (alarm, sterwniki, pamięć radia itp. W moim przypadku pomiary w ASO wygladały następujaco: po 10 min - 240 mA, po 30 min - 180 mA. Po przekodowaniu jednego ze sterowników ten ostatni wynik spadł do ok. 140 mA.
Interesuje mnie jaka jest maxymalna dopuszczalna wartość w/w poboru prądu. Podobno ok 60 mA ale czy na pewno nie wiem. W ASO mogą nie mówić albo zawyżać dane z wiadomych względów
Uwaga! Alarm bierze mało ok 10 mA
PS .
Ad "moi"
Oprócz zegara na pewno zużywa prąd pamięć ustawienia radia oraz te procesory z których dane nikną po odłaczeniu aku np. tzw pamięć nr 2(krótka) tj dane dotyczące ostatniej jazdy. zużycie paliwa odległość czas.itp, Poza tym muszą być podtrzymywane dane procesora sterującego silnilkiem , im inne . Dokładnie co jeszzce nie wiem z powodów jak na wstępie niniejszego posta .Pozdro
-
Sprawdż sam co za dużo bierze prądu.Podłącz amperomierz w obwód aku i po koleji wyciągaj bezpieczniki .Gdy po wyjęciu któregoś pobór prądu znacznie spadnie będziesz wiedział jakie urządzenie bądż układ pobiera ten prąd .Oczywiście wszystko rób bez kluczyków w stacyjce
<!-- s;) --> -
Ad Krzysiek
Rada OK, tylko brak mi danych czy dany pomiar można uznać za prwidłowy tj zgodny z założeniem konstruktora czyteż pobór jest zbyt duży, np wskutek wadliwego podzespołu złego podłączenia lub z imnnegp powodu. Stąd szukam inf o maksynalnym dopuszzcalnym poborze pradu.
Dzieki za rade
Pozdro -
U mnie w polo pobór jest w granicach 15 mA.Prąd ładowania sprawdzali?
-
Pobierany prąd powinien byc w granichac 80mA lub mniej. Pojedz do elektryka lub do porzadnego ASO, zapodłączą VASa i bedziesz wiedział ile bierze pradu. Zwykle powodem rozładowywania akumulatora jest zbyt duży pobór prądu przez radio. Wystarczy pobór w okolicach 240mA i juz po nocy akumulator sie rozładuje.
-
Temat zakrecony ale własnie o to mi chodzi . Mam zamontowany u siebie włącznik swiateł automatyczny ktory załącza mi swiatła w momencie gdy napiecie wzrosnie do 13,5 volta. Jednak chce sobie zrobic wyłącznik swiateł bo podczas postoju kiedy chce sobie nagrzac w aucie swiatła sa mi nie potrzebne. Z tego co pamietam u nas w fabii sa swiatła rozdzielone na kilka kabelkow Gdzie musze zrobic przerwe zeby swiatła mi sie wyłączały inaczej gdzie musze zamontowac jakis przełącznik ?:)
-
Najlepiej przed urządzeniem, które automatycznie zapala Ci światła
<!-- s:) --> Rozwiązanie pewne. Przełącznik robi za montowany w niektórych urządzeniach przełącznik lato/zima (jak jeszcze nie było konieczności jazdy na światłach przez cały rok). -
Zrobiłem sobie taki wyłacznik za biezpiecznikiem i teraz efekt jest taki ze grzeje sie strasznie ten bezpiecznik i przepala sie po czym nie dziala automatyczne włączanie swiateł. Dziwne troszke ale moze ktos ma jakies rozwiazanie ????
-
W elektryce nie jestem szpecem, ale coś jest źle podłączone - zwarcie. Bezpiecznik nie ma prawa się grzać. Jeżeli bardzo szybko się przepala trzeba przeglądnąć ten układ co zrobiłeś gdzieś musi być błąd, radzę na siłę z tym nie jeździć by nie doszło do zapalenia autka.
-
no włąsnie tez tak sadze ale nie moze nic zle byc podlaczone bo poprostu tego nie da sie zle podlaczyc.
-
Wierz mi da się
sam kiedyś coś źle złożyłem choć wydawało się to nie możliwe - polak potrafi 
<!-- s --> . Później sam z siebie się śmiałem. -
da się
<!-- s:) -->
podłącz lutując i problem z grzaniem bezpiecznika zniknie
te zaciskowe złączki są do/du ....bre w starym campingu :zdrowko: -
Odetnij mase ukladu automatu. Nie odcinaj zadnych przewodow sterujacych zarowkami.
-
Nie wiem czy rozwiązałeś już problem rozładowania akumulatora, ja w swojej skodzie miałem podobny problem i w ASO byłem 4razy i stwierdzili że akumulator i elektryka jest ok. Udałem się wtedy do elektryka i sprawdził mi pobór prądu z wyników pomiarów wyszło że duży pobór był na radiu(jeżeli radio masz połączone masz na stałe do zasilania), ale i sam akumulator nadawał się do wymiany. Po tej wizycie udałem się do ASO i wtedy wymienili mi akumulator mówiąc, że jednak jest on uszkodzony :!: Z tego co wiem alarm i komputer nie mają dużych poborów prądu a jest to spowodowane tym że nawet na czuwaniu sprawdzanie samochodu następuje tylko przez pare sekund :!: Mam nadzieje że przyda się to komuś. Pozdrawiam
:hurra: <!-- s:hurra: --> -
Witam.
Własnie mam podobny problem. Mam aku z 09.06 i własnie padł. Nie robiłem żadnych przerobek /dokładek/liftingu a on jak autko postoi 2 dni to nawet kontrolki nie migają.
Naładowałem akumlator przez noc (do 12,8V) - > autko pali elegancko . Na przyszły tydzień postalo przez weekend i znów padnięty . Pojechałem do serwisu u sprzedawcy; stwierdzenie - wszystko w porządku. Za tydzień powtórka. Pomiar prądu na postoju pokazuje pobor w granicach 180mA (alarm, radio i nic więcej). Wczesniejsze akumlatory nigdy nie robiły mi takich rzeczy.
Któryś z forumowiczów twierdzi że pobór 250 mA przez noc załatwia aku. Może jest mowa o paluszku AA:)
Czekam na serwis
Powodzenia -
[b]astony[/b] jak roziwiążesz swój problem - napisz.
-
[quote="astony"]Pojechałem do serwisu u sprzedawcy; stwierdzenie - wszystko w porządku.[/quote]
a czym sprawdzili ten akumulator ?? ja mialem kiedys taki egzemplarz że ZAWSZE BYŁ NALADOWANY na 50% od nowości, a jego prąd rozruchu był poniżej oferowanego. do sprawdzenia baterii nalezy użyć np takiego przyrządu http://www.sudbosch.pl/plikidopobrania/Testery akumulatorow/Testery akumulatorow/BAT_121.pdf<!-- m --> -
Jeden przyrząd to ten co podał [b]and61[/b], a jeszcze jest drugi do badania gęstości elektrolitu.
-
[quote="MirekS"]drugi do badania gęstości elektrolitu.[/quote]
i nazywa się areometr tu masz link do sklepu netowego http://www.pphulinda.com/product_info.php?products_id=218<!-- m --> -
Dokładnie nie mogłem sobie właśnie nazwy przypomnieć.