[F1] Ruszający się fotel przedni

mariomario

Mam mały problemik z fotelem kierowcy.
Jak jadę po dziurach on poprostu jest nie stabilny ,,rusza się,,
Podobnierz jest to wada która dotyczy większość fabi , golfów i volkswageno podobnych.
Czy można coś z tym zrobić nie wymieniając fotela ????

Pozdrawiam
Mariusz

zdono

Ja niestety też mam ten problem.. rusza się w przód i tył. (nie na szynach)

comfort

Potwierdzam, fotel pasażera jest u mnie niestabilny. Podobno bardzo szybko wycierają się szyny prowadzące fotela, a że są częścią integralną podłogi samochodu no to mamy problem

zdono

[quote="comfort"]Potwierdzam, fotel pasażera jest u mnie niestabilny. Podobno bardzo szybko wycierają się szyny prowadzące fotela, a że są częścią integralną podłogi samochodu no to mamy problem [/quote]
Ale u mnie jest to na fotelu kierowcy.. Na pasażera nie wiem, bo nie siedzę tam

kapi

[quote="mariomario"]Czy można coś z tym zrobić nie wymieniając fotela ???? [/quote]
prawdopodobnie "odkleiły" się nakrętki które sa wspawane w elementy podłogi .
[img]http://www.fcp.pl/forum/album_pic.php?pic_id=405[/img]
po odsunięciu wykładziny z boku garbu można dostać się do nich ale łatwe to nie jest.

Hildek

[quote="kapi"][quote="mariomario"]Czy można coś z tym zrobić nie wymieniając fotela ???? [/quote]
prawdopodobnie "odkleiły" się nakrętki które sa wspawane w elementy podłogi .
[url=http://www.fcp.pl/forum/album_pic.php?pic_id=405]Obrazek[/url]
po odsunięciu wykładziny z boku garbu można dostać się do nich ale łatwe to nie jest.[/quote]

haha dobra diagnoza

W tych fotelach sa podkladki z wlokna miedzi, ktore sie z czasem wycieraja i wypadaja. Najczestrza przypadlosc. Podkladki sa montowane do mechanizmu podnoszenia gora/ dol (regulacji wysokosci).
Sa 2 drogi naprawy fotela : wymienic stelaz pod tylek na uzywke (mozna kupic caly sprawny fotel) lub nowy (ok 1200zl ) z regulacja podnoszenia lub wymienic stelaz na sztywny - bez regulacji wysokosci - wtedy problem nie powinien sie pojawic, bo tych stelazach nie ma tych podkladek.

comfort

Ale ja przykładowo mam ubogą wersję bez regulacji wysokości siedziska i niestety też mam luzy:(

zdono

[quote="comfort"]Ale ja przykładowo mam ubogą wersję bez regulacji wysokości siedziska i niestety też mam luzy:([/quote]
Na fotelu pasażera chyba nie było regulacji wysokości, tylko na kierowcy.

mariomario

Ja mam regulację po stronie kierowcy, ale nie wiem czy to wina samego fotela czy też stelaża. Muszę to zobaczyć. :zdegustowany: 
Wydaje mi się ze rusza się sam fotel, ale muszę to na 100% sprawdzić.
Niby głupota ale jest to denerwójące.

Hildek

[quote="comfort"]Ale ja przykładowo mam ubogą wersję bez regulacji wysokości siedziska i niestety też mam luzy:([/quote]

zalezy o jakich luzach mowimy. Lekkie luzy ma kazdy fotel nawet nowy. O luzach wiekszych denerwujacych pojawiajacych sie z czasem, opisalem wyzej.
Jezeli macie regulacje po stronie pasazera to mozecie miec fotel z anglika. Chyba ze dawali w pakietach do skody na prawa strone - tego nie wiem.

to co opisalem to sa typowe usterki fotela. Jasne ze kazdy fotel moze miec co innego wyrobionego, z polamanym stelazem wlacznie. Ciezko dlatego diagnozowac auto przez internet.

kapi

[quote="Hildek"]zalezy o jakich luzach mowimy. [/quote]
od tego trzeba zacząć - 
ja akurat trafiłem na zerwaną nakrętkę u siebie.

PawelMusic1989

ja mam regulacje z obydwóch stron. Po stornie kierowcy niestety też mi lata fotel

zdono

Patrzyłem u siebie. Szyny przykręcone do podłogi trzymają się i nie ma na nich luzu.. Luz jest gdzieś wyżej.

mariomario

u mnie rusza się szyna jak i siedzenie i nie wiem od czego zacząć.

zdono

[quote="mariomario"]u mnie rusza się szyna jak i siedzenie i nie wiem od czego zacząć. [/quote]
Zacznij od szyny.. Bo wiesz co z nią trzeba zrobić

MirekS

[quote="zdono"]
Na fotelu pasażera chyba nie było regulacji wysokości, tylko na kierowcy.[/quote]

Moja fabka ma fabrycznie fotele z poduszkami oraz regulacją: kierowca jak i pasażer  .

mariomario

Słuchajcie....
Wczoraj doszedłem co się rusza...
U mnie rusza się sam fotel, jeśli chodzi o prowadnice to są w porządku.

Pytanie , Co mu jest skoro prowadnice są ok. ????
Może ktoś to robił i podzieli się swoimi doświadczeniami...

Wydaje mi się , ze trzeba wyjąć cały fotel/.....Czy mam rację >?>???

zdono

[quote="mariomario"]U mnie rusza się sam fotel, jeśli chodzi o prowadnice to są w porządku.[/quote]
U mnie też.

[quote="mariomario"]Może ktoś to robił i podzieli się swoimi doświadczeniami...

Wydaje mi się , ze trzeba wyjąć cały fotel/.....Czy mam rację >?>??? [/quote]
Jak będzie pogoda to ja się za to zabieram, bo zaczyna mnie to bardzo irytować.. :zdegustowany:

mariomario

zdono...

Jak będziesz to robił to napisz jak tam się dostać, i jak rozebrać ten fotel...??? :zdegustowany: 
Ja jak będe miał czas to zajmę się tym w Piątek

Pozdro.

zdono

[b]mariomario[/b], Ok, postaram się zrobić Foto historyjkę