[F1 i F2] Hamulce tył/tylne/wymiana
-
Mi w poprzedniej fabii 2 albo 3 razy dostał sie kamyk do wnetrza będbna i tarł. Trzeba rozebrać i zobaczyć.
-
Przy większym przebiegu czasami ciężko ściągnąć bębny ,szczęki wycierają bęben i na brzegu zostaje warga rdzy itp.Trzeba potraktować młotkiem inaczej lipa,po ściągnięciu bębna kątówką zeszlifować wargę i gitara chyba ,że bębny do przetoczenia
-
Witam.
Sprawdź czy cylinderek hamulcowy sie nie zapiekł i zablokował szczęki i dlatego trze. a to się zdarza . ja miałem tak że jeden się zapiekł tak że na jedno koło w ogóle nie hamował, a drugi troszkę hamował cały czas
. a w zimie to nie najlepiej 
<!-- s:/ --> -
Jeśli ma ktoś manuala do wymiany bębny/tarcze to chętnie skorzystam.
-
Witam,
moja Fabia 2 ma dziwną przypadłość. Otóż, czasem (coraz częściej) przy hamowaniu (bez różnicy, czy gwałtownie czy nie, czy do dechy czy nie, raz na początku jazdy, raz po pewnym czasie) z prawego tylnego koła docierają mnie niepokojące dźwięki. Mianowicie, odgłosy zależnego od prędkości dudnienia, tak jakby była krzywa tarcza. Wiem, że tarcza może się wykrzywić od nagłego schłodzenia, ale nie sądzę, abym miał taką przygodę (nie hamuję ostro, nie przypominam sobie, abym np. po awaryjnym hamowaniu wjechał w kałużę, czy coś w tym rodzaju). Ponieważ Fabianka nie jest już na gwarancji, zastanawiam się nad samodzielnym rozebraniem prawego hamulca i dokonaniem "obdukcji"
<!-- s:) -->. Wymieniałem już tarcze w innych samochodach, ale nigdy z tyłu i z ABSem.
Czy jest coś o czym muszę pamiętać? A może znacie jakieś inne przyczyny zaistniałej sytuacji?
Wiem, że w Lanosach powstawały podobne problemy, jeśli prowadnice klocków nie były czyste, to klocki nierówno dchodziły od tarczy i uderzały o nie, ale to się raczej zdarzało po ostrym hamowaniu, a nie podczas wciskania pedału.
Z góry dziękuję za wszystkie porady.
Pozdrawiam,
Piotr Zieliński -
Jeśli chodzi o wymianę to tak samo jak przód, co do ABS to jest tylko dodatkowy czujnik obrotów koła.
-
Stawiał bym na krzywe tarcze. Nie trzeba wiele żeby tarcze się powichrowały. Mogą być miernej jakości i krzywizna pewna
<!-- s:) -->. Sam teraz miałem przypadek, pod koniec zeszłego roku wymieniłem tarcze i klocki a w zeszłym tygodniu klocki do wymiany i bynajmniej nie dlatego że się zużyły tylko dlatego że odkleiły się okleiny od metalowego elementu. po prostu bubel kupiłem. -
To lipa. Fabia ma przejechane 25k km i tarcze i klocki są jeszcze oryginalne. Jeśli chodzi o okładziny klocków - mam jeszcze ok 8 mm - 1 cm zapasu.
Nie mniej jednak, dzięki za pomoc. -
Zacznę może od początku: po zdiagnozowaniu powodu bicia na tylnej osi kupiłem komplet nowych opon. Niestety nadal odczuwałem delikatne bicie (mocne przy ok 150 km/h) na tylnej osi, ale nadal było to irytujące. W zeszły weekend zacząłem oglądać bębny i stwierdziłem, że jeden obraca się z trudem tzn. raz opór występuje, a raz nie. Pomyślałem wtedy, że z pewnością z bębna zrobiło się jajo - ot taki miły akcent na Wielkanoc.
Dziś postanowiłem zakupić nowe bębny i od razu je założyć. Niestety okazało się, że po założeniu nowego bębna, nadal obraca się on z oporem, pomimo cofnięcia sprężynki od samoregulatora. Musiałem dostać się do linki pod tunelem i tam popuścić śrubę, aby koło w ogóle mogło się obracać. Drugie koło natomiast po założeniu nowego bębna obracało się bez problemu.
Ze szwagrem stwierdziliśmy, że jedyne co może być nie tak to skrzywiona piasta.
Obecnie poprzez popuszczenie linki w tunelu prakrycznie nie mam ręcznego, a hamulce mocno osłabły.
Czy ktoś spotkał się z takim zjawiskiem (krzywa piasta) ?
Czy faktycznie piasta może się wykrzywić w taki sposób, aby powstawały opory przy obrocie koła ?
Wszelkie sugestie mile widziane. -
Piasta oryginalna, nigdy nie wymieniana.
-
Sprawdź czy cylinderek hamulcowy odbija do końca czy się nie zacina lub się zapiekł. Poza tym to ściągnij bęben i dognij szczęki do środka koła. jedną szczękę dognij u góry i z dołu i drugą tak samo.
Mój tata tak miał że mu szczęki przycierały bęben. Bęben oczywiście poszedł do wymiany. -
[b]TOMUŚ[/b], tak jak pisałem wyżej, bęben jest nowy, a i tak szczęki ocierają.
Cylinderek oczywiście sprawny.
Spróbuję ewentualnie lekko dogiąć szczęki, żeby mięć jakiś ręczny. Problem może pojawić się po wymianie piasty - odgięte szczęki nie będą miały takiej sprawności jak powinny. -
Podejrzewam że łożysko w piaście się skończyło. Dziwne jest to że nie napisałeś że jest jakiś hałas co wskazuje że owe łożysko może być dobre, ale mogło się rozsypać.
wyczuwasz jakiś delikatny luz na piaście? -
[b]MARKO[/b], nie ma żadnego hałasu.Wtedy problem byłby rozwiązany.
Jeśli chodzi o luz to w momencie, gdy szczęki lekko chwytają bęben można poruszyć lekko całą piastę w lewo i prawo. Natomiast gdy koło się kręci bez oporu, nie wyczuwam żadnych luzów więc to co wydaje się być luzem na łożysku jest prawdopodobnie złym osadzeniem bębna na piaście w skutek skrzywienia czopa piasty.
Na ta chwilę problem rozwiązałem w ten sposób, że popuściłem linkę od hamulca ręcznego do momentu, gdy koło zaczęło się kręcić bez żadnego oporu.
Wadą tego rozwiązania jest to, że mam bardzo słaby ręczny - muszę go zaciągać prawie do samej góry - ale przynajmniej nic mi nie bije przy większych prędkościach.
Przypuszczam, że powodem ocierania szczęki o bęben jest więc skrzywienie czopa piasty.
Szczęki nie doginałem bo to nie miało w ogóle sensu w moim przypadku. -
Cześć
Tak myślę o twojej usterce, a może to odkształcenie bębna hamulcowego?
Swojego czasu miałem sporo takich przypadków, z piastami się nie spotkałem.Pozdrawiam Michał
-
[quote="michal33686"]odkształcenie bębna hamulcowego?[/quote]
wolfmk juz pisał że: [quote="wolfmk"]bęben jest nowy[/quote]
-
Witam,
Wymieniałem dziś w swojej Fabi okładziny z tyłu i mam takie pytanie, czy ta mała sprężynka powinna być w punkcie pierwszym czy drugim? bo ja z każdej strony miałem inaczej. :wsciekly: <!-- s:wsciekly: --> -
Z racji, że Twój post został zaakceptowany przez innego admina lub moda to wydzieliłem Twój post do nowego tematu. Tamten dotyczył wymiany klocków hamulcowych, a nie szczęk.
Jeśli chodzi o Twoje pytanie to sprężynka powinna być przymocowana do pozycji nr 2. -
Zgadzam się z wolfmk, że sprężyna powinna być w pozycji 2. Wymieniałem tydzień temu więc jestem w temacie na bieżąco
<!-- s:) --> tylko dobrze odpowietrz!! pzdr -
Dziękuje za szybka odpowiedź i wyrozumiałość jeśli chodzi o post nie w tym dziale i temacie. :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
W takim razie czeka mnie ponowne rozbieranie bębnów.
Przepraszam również że jeszcze się nie przedstawiłem, zrobię to w wolnej chwili.