[F1] Dziwnie przytarta kierownica
-
Witam
Mam okazje kupic fabie od znajomego mojej babci. Ma przejechane 55k i jest praktycznie idealna, praca drzwi, podwozie, plastiki w środku i świetna praca silnika wskazuje ze faktycznie przebieg jest oki. Ale kierownica jest juz u gory gładka i na ramionach widocznie przytarta. O co kaman? Moja honda ma 160k i kierownica jest perfect. Czy to możliwe ze przy tym przebiegu juz by sie przytarla? Wstyd bylo pytac bo to znajomy. I nie podejrzewam zeby kręcił, poza tym nic nie wskazuje na to (poza kiera) zeby tak bylo. Jestem w kropce. Silnik to 1.2, rocznik 2004. Wersja choice. Bardzo proszę o radę.[color=#006400]edit : przenioslem do odpowiedniego dzialu[/color] - [color=#FF0000]Wojtas[/color]
-
Może styl jazdy typu "mydełko Fa" wyjaśnił by górę kierownicy. Ramiona hmmmm są też kierowcy co za nie trzymają, ale żeby się przetarły. Ja mimo wszystko nie zrażał bym się i sprawdził po prostu autko u mechaniora lub diagnosty. Jeśli wszystko by się okazało OK to brał bym, s kiere wymienił np na RS-ową <!-- s:) -->
-
Ja bym byl na tak, jechało mi sie przyjemnie, podwozie wyczuwa najmniejsze kamienie wszystko cyka. Widzialem tylko ze kierownica nie zgrywa sie z torem jazdy. Tzn jest troche skrecona przy jedzie na wprost. Czy to moze byc cos poważnego? Cholera jest to kuszący kąsek.
-
[quote="Patriota"]Widzialem tylko ze kierownica nie zgrywa sie z torem jazdy. Tzn jest troche skrecona przy jedzie na wprost. Czy to moze byc cos poważnego? Cholera jest to kuszący kąsek.[/quote]
Geometria kół wyeliminuje to..
-
A 1.2 12v to sa te silniki o których czytałem ze potrafią przeskoczyć na łańcuszku?
-
moze przeszkoczyc lancuch rozrzadu, moga wypalic sie gniazda zaworow
-
może ktoś zmieniał kiere bo poducha wywaliła? Skoro wywaliła to będą ślady bicia które lepiej znaleźć. Pewny nie możesz być do puki nie sprawdzisz autka więc przed zakupem lepiej się upewnić u mechaniora lub diagnosty.
-
Nie wiem kto śmigał autem, ale często w zużywaniu kierownicy pomagają różnorakie pierścionki, sygnety. Jeśli auto było serwisowane po książce powinieneś poznać przebieg.
Zresztą znajmy czy nie na ścieżkę diagnostyczna się udaj. Jak jest uczciwy nie ma się czego bać, jak ściemnia to ty nie powinieneś się głupio z tego powodu czuć <!-- s:) --> -
[quote="dr O."]Może styl jazdy typu "mydełko Fa" [/quote]
Hę? Czyli jak? :oczami: Nie mogę sobie tego wyobrazić :zdziwko: <!-- s:zdziwko: -->
-
[quote="ciesiol"]często w zużywaniu kierownicy pomagają różnorakie pierścionki, sygnety.[/quote]
oraz róznego rodzaju "chemia kosmetyczna" typu kremy, czy inne smary domowego czy warsztatowego użytku - wystarczy raz dotknąc kierownicę i ją bedzie powoli i systematycznie "zjadać" - taki urok materiału użytego do produkcji kierownicy.
bardzo ładnie w tym przypadku wyglądały kierownice w polówkach 1998 - 2002 r. masakra normalnie. takie "obgryzki"
[quote="Wrona"]Hę? Czyli jak? Nie mogę sobie tego wyobrazić [/quote]
no jak to - lalalala my-deł-ko Fa ..... <!-- s:D --> -
Obiecaj, że mi to zanucisz na zlocie <!-- s:D -->
Serio, nie mam pojęcia co Doktorek miał na myśli Znam opcję "na wiewiórkę", "łapkę Heya", ale "mydełko Fa"?
-
jest jeszcze styl na "dojenie krowy" Jeśli chodzi o "mydełko Fa" myślę że kapi wspiął się na wyżyny z tym wytłumaczeniem i po prostu lepiej się nie da <!-- s:) --> co najwyżej można pokazać przy okazji.
-
"Dojenie krowy" to było na eLce podczas placyku <!-- s;) -->
A to "mydełko Fa" to mi pokażecie przy najbliższej okazji
-
Ktos wspomniał ze poduszka. Faktycznie dziadek pokazywał ze uderzył w zamarznięta zaspę. I mu zderzak pekl. I lekko sie chłodnica przesunęła. Moze faktycznie poduszka puściła.
-
najprościej będzie jak zapytasz po prostu o tą kierownicę bez kombinowania <!-- s;) --> To nie kupowanie cukierków tylko spory wydatek.
-
Czujniki poduszki z tego co wiem są montowane na podłużnicach, więc wywalona poducha = uszkodzona podłużnica.
Co do kierownicy, (obejrzyj mydełko Fa na youtube, bedziesz wiedzial o co chodzi..) to różnie bywa. Ja mam nastukane 160k i lekkie przetarcia na ramionach. Staruszek ma OII i niecale 100k i ma dużo bardziej wytarte.
Skręcona kierownica nic nie znaczy, ważniejsze, czy auto jedzie prosto jak puścisz kierę. Jeśli tak, to pewnie kiera na ząbkach jest przesunięta, czyli drobiazg, ale oznacza, że ktoś ją zdejmował. Jeśli nie, to geometria tego raczej nie załatwi. Prędzej geometria samochodu, a nie kół. Chociaż przyczyna może byc nawet tak prosta, jak zużyte łożysko, ale to by było słychać. Też krzywe opony mogą mieć wpływ. -
robiąc geometrię ustawi kiere prosto i dopasuje do tego położenia koła <!-- s;) -->
-
Ja ma przelatane 90 kilo i mam wytartą kierownice tylko z lewej strony od techniki na zimny łokieć <!-- s:) --> Choć jest to technika raczej mało stosowana prezezemnie to jednak wystarczajaco często żeby sie wytarło.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 28-10-2011, 12:59[/i] ][/size]
[quote="zbyhoo"]Czujniki poduszki z tego co wiem są montowane na podłużnicach, więc wywalona poducha = uszkodzona podłużnica[/quote]
Są jeszcze czujniki przeciązeniowe ( chyba fabki też je mają ) i samochód może być "cały "a poducha wywali bo doszło do nagłego ztrzymania np: zaspa niby miękka a auto stanie prawie w miejscu i czujnik zadziała -
[quote="Patriota"]Ktos wspomniał ze poduszka. Faktycznie dziadek pokazywał ze uderzył w zamarznięta zaspę. I mu zderzak pekl. I lekko sie chłodnica przesunęła. Moze faktycznie poduszka puściła.[/quote]
Tak oto ideał sięgnął bruku. Jedź na diagnostykę i niech Ci zawieszenie dokładnie obejrzą na trzepakach.
"Wstyd bylo pytac bo to znajomy." - wstyd wtopić przez wstydliwość. -
[quote="zlloty"]wstyd wtopić przez wstydliwość[/quote]
... bo przecież to od znajomego :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->