[F1 i F2] Problem z odpalaniem - temat zbiorczy
-
Mam to samo. 2 tygodnie temu bylem u mechanika ( tu w norwegii), ktory rzekomo mi ja wyczyscil. Nis nie pomoglo. Nie chcialo sie mu jej nawet odkrecic Sam sie za to zabiore, jak tylko pogoda sie poprawi. <!-- s:) -->
Mozliwe, ze bedzie to tez cewka zaplonowa. Jak odlaczylem cewke to silnik chodzil rowno (na 2 cylindrach) na 3 ma takie objawy jak wyzej opisane, do tego gasnie. Mam nadzieje ze to nie to, bo w krotce wracam skoda do domku jakies 1400km:) Mam nadzieje, ze nie zrobi mi psikusa
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 27-06-2011, 23:28[/i] ][/size]
Chyba jednak cewka Przepustnica czysciutka, a autkiem dalej szarpie Teraz dylemat, czy z polski sciagac jakas uzywka, czy tutaj w norwegii kupic? -
Witam. Jadąc dzisiaj do pracy na godzinę 14, stanąłem na światłach... jako ze ruch na tym skrzyżowaniu jest duży to trochę tam stałem.. w pewnym momencie zerknąłem na zegarek i moim oczom ukazała się "choinka" wszystkie kontrolki na desce się świeciły a auto było zgaszone... Nie mam pojęcia kiedy zgasło... ale najgorsze jest to ze nie mogę odpalić.. <!-- s:( --> szybko zadzwoniłem do znajomego mechanika który ma nie daleko warsztat.. w miedzy czasie próbowałem zapalić.. ale nic z tego.. mechanik przyjechał i zaholował mnie do warsztatu... Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki.. są OK
Podczas kręcenia rozrusznikiem auto próbuje zapalić ale nie może wejść na obroty..
Próbowałem skontaktować sie z elektrykiem ale nie mogę się dodzwonić..PS. Oczywiście nie obeszło sie bez chamskiego zachowania innych kierowców...
Prosze o sugestie co mogło sie stać.. Pompa paliwa? cos z elektryką?
:zalamany: :zalamany: :zalamany: :zalamany: :zalamany:
-
Skoro świeciły się wszystkie, to może komputer kompletnie zwariował. Podłączałeś go/mechanik?
-
[quote="wiesuaf"]Skoro świeciły się wszystkie, to może komputer kompletnie zwariował. Podłączałeś go/mechanik?[/quote]
tzn moze zle napisałem.. swieciły sie te co sie swiecą jak zgaśnie auto.. ładowanie, silnik, poducha, wspomaganie, itp.. -
To w takim razie to może być wszystko <!-- s:) --> Bez podłączenia go, sprawdzenia świec itp to można tylko gdybać.
-
[quote="wiesuaf"]To w takim razie to może być wszystko <!-- s:) --> Bez podłączenia go, sprawdzenia świec itp to można tylko gdybać.[/quote]
do elektryka bede jeszcze jutro dzwonił... świece mają 3 miesiące.. wiec raczej to nie one.. -
Witam.
Sprawdź sobie:- słynna wiązkę czy coś się nie zwiera ze sobą lub do masy.
- czy jakiś przewód z tych o większej średnicy się nie ułamał
- rozrusznik czy poprawnie działa elektromagnes i czy nie nie ma tam nadłamanych przewodów
- prostownik na alternatorze. przeważnie jest tak że jak padnie jedna dioda to jest "dyskoteka" czyli wszystko się świeci nawet po wyciągnięciu kluczyka.
- vagiem - to w sumie podstawa
- świece czy nie są zalane. Jak tak to zmierz czy dochodzi napięcie (12V) do listwy.
Jeżeli słyszysz takie brr lub tanie ssanie jak pompa zasysa paliwo , to pompa jest dobra. Jeżeli pompa jest zepsuta to zakręcisz parę razy i kontrolki będą gasł i nie będzie żadnego dźwięku podczas kręcenia.
o gorszej sprawie nie będę pisał bo mam nadzieje że ona się nie sprawdzi i tego Tobie życzę.
-
Zdono jak rozumiem auto jest u mechanika, jak naprawi, podziel się z nami wiedza proszę co poszło nie tak.
-
Iskra jest na wszystkich świecach, pompa paliwa jest OK...
Jakimś cudem udało nam sie odpalić dziś auto.. i chodził strasznie.. na 2 cylindry.. zmierzyłem ciśnienie, i okazało sie ze nie ma kompresji na 1 i 3... ściągnąłem pokrywę zaworów pokręciłem silnikiem i nie ruszały sie po jednej dźwigni na 1 i 3 cylindrze.. popuściłem obie te dźwignie i zawory sie cofnęły... ale laski ktore idą od popychaczy są nadal "naprężone" ( nie idzie nimi kręcić, na pozostałych [dobrych] sie da) Więc moj mechanik stwierdził ze prawdopodobnie uszkodzone są SZKLANKI ZAWOROWE, albo co gorsza coś sie stało z wałkiem rozrządu.. ale to sie okaże jak będzie głowica zdjęta..Więc od poniedziałku zaczynam działać... niestety nie moge robić przez cały dzień bo pracuje.. wiec po pracy bede przychodził i rozbierał po trochu..
Miał już ktoś taki przypadek w tym silniku?
-
Wygląda na to jakby zabrakło smarowania i szklanki się zatarły i nie tylko.
-
[quote="zdono"]
Miał już ktoś taki przypadek w tym silniku?[/quote]
Nie pamiętam takiego przypadku na forum.
-
No i Fabka odpaliła.. :rotfl: :super: :rotfl: <!-- s:rotfl: -->
Działa wszystko fajnie, chodzi ciszej, i wydaje mi się ze jest żywsza na wyższych obrotach...Wymieniłem:
Pasek kilnowy - oryginał
Pompa wody
Rolka paska - oryginał
Filtr oleju - oryginał
Olej Mobil 1 5w-40
Termostat - oryginał
Rozrząd - oryginał
Popychacze zaworów 8 sztuk - oryginał
Wałek rozrządu - oryginał
Śruba wałka rozrządu - oryginał
Uszczelki:
Miski - oryginał
Głowicy - oryginał
Pokrywy rozrządu - oryginał
Pokrywy zaworów - oryginałTo chyba wszystko..
Łączna kwota zwala na kolana, ale na szczęście wszystko robiłem sobie sam wiec duuużo zaoszczędziłem na robociźnie..
Na razie muszę trochę pojeździć po okolicy, a potem....wyjazd na WAKACJE..
-
Co było konkretną przyczyną awarii?
-
[quote="hynek"]Co było konkretną przyczyną awarii?[/quote]
szklanki popychaczy (zaworowe) pękły i chwyciło.. a przy okazji jak zdjąłem pokrywę rozrządu to okazało się ze śruba która trzyma na wałku koło zębate rozrządu i koło pompy oleju jest nie dokręcona.. i w wałku jest zerwany gwint.. co spowodowało również wymianę wałka.. (Ja osobiście widze to tak, ze wcześniej jak był robiony rozrząd to "fachowcy" nie dokręcili śruby odpowiednio mocno i ta się odkręcała.. a nie wykręciła sie cała bo trzymała ją osłona rozrządu.. więc mieliła gwint ruszając sie w nim) -
Witam,
mam problem z moją fabią. Dzieje się tak:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=orju4dqCj1c[/youtube]
Tak jest po 8 godzinach jak wychodzę z pracy, po nocy odpala za 1-2 razem. Jak jest ciepły silnik to tak samo jak na filmie.
Wymieniłem świece i czujnik temperatury płynu chłodzącego. Cały czas to samo. Po podpięciu do komputera nie wyświetlają się błędy.
Rozłączyłem i podłączyłem akumulator, nie pomogło, a tylko szyby mi się rozregulowały (nie opuszczają się i podnoszą same po chwilowym przyciśnięciu) i czujnik od gazu teraz pokazuje cały czas pełen zbiornik :szok: <!-- s:szok: -->
Czy ktoś wie co może być przyczyną? -
Panowie szlag mnie trafia już z tym autem więc do rzeczy na zimnym silniku pali od strzała, natomiast jak się nagrzeje może za 15tym. Gdzie może tkwić problem,czytając powyżej pasuje zajrzeć do przepustnicy a jak to nie pomoże ?
-
Sprawdź czujnik temperatury silnika !
omron -
Mam problem Auto nie chce mi odpalic... miga mi cały czas kontrolka żarzenia... co się mogło stac... Czy tylko świece do wymiany?? Auto mi stoi w Kauflandzie.. odpalił normalnie zanim do niego dojechałem;(
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 04-08-2011, 15:45[/i] ][/size]
zamknijcie temat <!-- s:) --> Błąd wyskoczył usuniety;) -
Witam!
Od jakiegoś czasu mam problem, fabia odpala mi zawsze za drugim razem jak nie była odpalana okolo kilku godzin. Jak silnik jest ciepły itp, pali za pierwszym razem. Dodam, że w ciągu ostatnich 3 lat (okolo 70 tys) nie czyściłem żadnych elementów, oprócz wymiany filtrów ( nie wymieniałem filtra paliwa). Mam fabie 1.4 MPI 68 KM 2000 rok LPG przebieg 230 tys
Co może byc przyczyną? -
Zapoznaj się z [url=http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=6758]Regulaminem Forum[/url] pkt. 5 i wybierz prefiks.