Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1 i F2] kontrolka silnika/helikopterek/Check/EPC

Temat utworzony · 304 Posty · 126645 Wyświetlenia
  • jezeli sie swiecily swiatla stop caly czas to to jest przyczyna.trzeba wymienic wlacznik swiatel STOP pod pedalem hamulca.u mnie to bylo przyczyna palenia sie kontrolki.tylko ze ja najpierw zdjalem minusowa kleme i zgasla,pozniej sie juz nie zapalila mimo ze swiatla pare razy sie zaciely.potem wymienilem wlacznik.ok 30zl zalezy od sklepu.wymiana tez nie jest trudna.

  • źle sie wyraziłem. Światła stopu swiaciły ale jak powinny świecić - czyli podczas hamowania. Jak narazie kontrolka nie swiaci czyli mam nadzieje ze na jakiś zcas będzie dobrze. Jeszcze raz dzięki za wszystko :zdrowko: :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

  • [quote="misiek.leszko"]Nigdy nie zrozumie tego auta.[/quote]

    Ja też zeszłej zimy wpadłem w delikatny poślizg, wyprowadzając autko na prostą zaciągłem na chwilę ręczny i w tym momencie zapaliła mi się kontrolka ciśnienia oleju, opuściłem zgasła i do dziś spokój, a jak ciągnę łapę zapala się ta co należy. Fabia to dziwne autko, ale fajne :hurra: <!-- s:hurra: --> .

  • witam wszystkich serdecznie jestem nowym posiadaczem fabi od 2 tygodni i mam mały problem.
    Właśnie mi też zapala się czasem kontrolka sterowania silnikiem z tym że nie zawsze i jak się przełancza na LPG to gaśnie. Podpowiedzcie żółtodzobowi martwić się czy nie?
    Tankuje chyba na normalnych stacjach Orlen,BP,Shell :?: <!-- s:?: -->

  • Jeśli jest to jednorazowa sytuacja to nie martw się jednak jeśli się powtarza to trzeba spróbować zlokalizować przyczynę.

  • Też to miałem pojechałem na komputer i wyszło, że uszkodzony czujnik temp. płynu chłodzącego. Wymiana 56 zł czujnik + 120 robocizna i o 176 zł jestem lżejszy. Ale z chłodzeniem nie ma żartów. Pozdr.

  • Witam. W mojej fabii 1.2 12V 2005r 18500km również był stwierdzony uszkodzony czujnik, ale po kolei: Auto stało pod domem do wieczora. Kiedy chciałem je wprowadzić do garażu silnik nie chciał zaskoczyć. udało sie go odpalić po kilku próbach ale często gasł i był wyraźnie słabszy. Następnego dnia silnik również się nie uruchomił za pierwszym razem lecz za którymś tam z kolei. Dodatkowo zapaliła sie lampka układu sterowania (silniczek). Auto było jakieś słabsze jakby paliło na nie na wszystkie świece. Z przerażeniem wyobrażałem sobie wizytę w ASO i to co szanowni spece nawymyślają iż trzeba powymieniać (że o kosztach nie wspomnę). Wybrałem się więc prywatnie do człowieka który prowadzi swój prywatny serwis w domu a przy okazji pracuje też w jednym z serwisów skody. Po podpięciu do Vag'a stwierdził wspomniany wcześniej czujnik temperatury cieczy i wykasował błąd. Następnego dnia błąd już sie nie pojawił ale wg mnie auto jakoś inaczej sie zachowywało. Zakupiłem czujnik i wymieniliśmy go. mechanik twierdził ze niewłaściwe wartości temperatury powodują ze komputer źle steruje podawaniem paliwa do silnika stąd ten minimalny spadek mocy. Niestety po wymianie jakoś różnicy nie widzę. dziwne jest to ze na biegu jałowym silnik pracuje równo, dopiero podczas jazdy kiedy chce sie na 4 biegu dobrze rozpędzić zauważam ze jakoś dłużej mu schodzi na pozbieranie sie niż wcześniej. No i głośniej wtedy pracuje. Moje pytanie brzmi czy mechanik po wymianie nie powinien jeszcze tym Vagiem czegos poustawiac? Bo u mnie tylko wymienił czujnik i dowidzenia.

  • Z tego co mi wiadmo to po kazdej najmniejszej wymianie elementow zwiazanych z praca silnika powinno sie podpiac fabke do vaga i sprawdzic ustawienia bynajmniej jak do tej pory tak zawsze mi robiono przy wymianie tego czujnika rowniez wiazalo sie to z ponownym wykasowaniem bledow
    Pozdrawiam

  • dziękuje za odpowiedź jutro się wybiorę do niego jeszcze raz żeby to sprawdzić.

    Jeszcze jedno mnie nurtuje: czy możliwe że ta gorsza dynamika jest powodem uszkodzonej cewki? Dodam ze auto zapala normalnie.Dopiero podczas jazdy czuje że aby sie rozpędzić potrzeba wyższych obrotów niż przed awarią czujnika. Może być jakiś błąd w układzie sterującym który nie jest wyświetlany kontrolką? Wiem ze to tylko gdybanie bez podpięcia pod komputer, ale może już ktoś to przerabiał... Pozdrawiam

    Przepraszam za tego drugiego posta. następnym razem użyje opcji edytuj 🙂 <!-- s:) -->

    [size=75][color=blue]goplin jak coś zapomniałeś i chcesz dopisać. Możesz zaedytować swój post. Edit MirekS.[/color][/size]

  • Witam. Dziś podczas jazdy zaświeciła mi się na stałe kontrolka ( żółty silniczek). Co ona może jeszcze oznaczać oprócz" usterka w sterowaniu silnikiem, usterka w układzie kontroli spalin" w/g instrukcji? Wiem z autopsji że może być cos więcej bo np: W silniku 1.2HTP 64 kucy ,kontrolka EPC oznacza także awarię czujnika świateł stop.( oczywiście w instrukcji o tym ani słowa).Dodam że po zapaleniu tego silniczka samochód nie stracił na mocy itd.Czyli nie przeszedł w stan awaryjny.

    Jeżeli był już taki temat to dajcie linka ,bo nic nie znalazłem. Dzięks.

  • ja mam usterke w ukladzie spalin (katalizator wymieniony na dziadostwo) i tez poza zapalaniem sie lampki innych objawow nie mam.

  • [b]koko[/b], kontrolka silniczka może oznaczać wiele różnych rzeczy. Bez diagnozy błędu z kompa to jak wróżenie z fusów.

  • Może jeszcze "nic" nie oznaczać. Ale po kolei.
    U mnie w okresie gwarancji lampka zapalała się trwale dwukrotnie. Za pierwszym razem serwis nie stwierdził żadnych usterek i po prostu skasował kontrolkę.
    Za drugim razem było podobnie, z tym, że dodatkowo zmieniili soft w sterowniku silnika na nowszy, twierdząc, że wcześniejsze softy potrafiły "zapalać" kontrolkę przypadkowo.
    Po tym już więcej się lampka nie zapaliła ani razu.

  • o, jeszcze mi się przypomniało jak przeczytałem post [b]zbyha[/b] - w serwisie mi kiedyś powiedzieli, że zapalenie kontrolki może czasami powodować wciskanie hamulca, można sprawdzić, czy prawidłowo zapalają się światła stop. Właśnie cośtam z tymi światłami stopu miało powodować zapalanie się check engin. Brzmi to właściwie strasznie głupio, ale podobno się zdarza.

  • [quote="mr t."]zapalenie kontrolki może czasami powodować wciskanie hamulca, można sprawdzić, czy prawidłowo zapalają się światła stop[/quote] Masz racje ,ale u mnie jak walnął czujnk świateł stop ,to była kontrolka EPC.
    Dzieki za rady. Pozdro.

  • U mnie kiedyś zapaliła się ta kontrolka i vag pokazał że jest do wymiany czujnik płynu chłodzącego.

  • Dzięki za wszelki sugestie.
    Już po problemie. Był to bład czujnika zbicia tylnej szyby ( a szyba cała). Zresetowałem i jest narazie OK.

  • Witam , czy miał ktoś podobny problem? otóż w mojej fabce 1.4 16 V mniej więcej raz na dwa , :zakrecony: <!-- s:zakrecony: --> trzy tygodnie podczas jazdy np. przy dojeżdżaniu do skrzyżowania i zdjęciu nogi z gazu zapala się kontrolka EPC i gaśnie silnik , po czym odpalam silnik i dalej jadę bez problemu aż do następnego razu , sprawdzając Vagiem znajomy mechanik stwierdził (błąd czujnika ciśnienia w kolektorze dolotowym) , co może świadczyć o wszystkim .
    I na chwilę obecną nie podjął się grzebania w mojej fabce. Czy miał ktoś podobny problem? jeśli tak proszę o podzielenie się doświadczeniami.
    :zakrecony:

  • miałem takie objawy jak ty, na tym samym silniczku
    tu znajdziesz jak sobie poradzić;
    http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=2684<!-- m -->

  • miałem tak zatankowałem słabej jakości paliwo