[F1] Niska temperatura silnika na zegarze.
-
Witam!
Ostatnio wystąpił u mnie problem, ponieważ wskazówka po lewej stronie od wskaźnika poziomu benzyny (nie wiem czy to temperatura silnika, czy płynu chłodzącego) wskazuje nieco poniżej 90st. tak okolo 70-80. Co moze byc przyczyną? Jeśli to czujnik temperatury płynu to gdzie go szukac? Nie mam żadnych innych objawów. Fabia 1.4 MPI 68 KM 2000rok COMFORT
z góry dzieki
-
może to pomoże
-
A jak ogrzewanie, daje ostro ciepło czy tak sobie? Ile trwa nagrzewanie silnika, w sensie ile musisz przejechać zanim osiągniesz ten poziom temperatury cieczy chłodzącej? Czy temperatura obniża się jak jedziesz ta trasie (tak okolo 100kph) a gdy stoisz w korku to wzrasta (w sensie czy na postoju jest w stanie osiągnąć wymaganą temperaturę)?
Ja stawiał bym tu na termostat który już dokonał żywota i jest cały czas otwarty przez co masz cały czas otwarty obieg na chłodnicę i silnik się nie dogrzewa.
Kiedy był wymieniany termostat? -
po lewej to jest wskaznik temperatury plynu chlodzacego. Co do uszkodzenia to stawialbym termostat <!-- s;) -->
-
[quote="Zaskar"]A jak ogrzewanie, daje ostro ciepło czy tak sobie? Ile trwa nagrzewanie silnika, w sensie ile musisz przejechać zanim osiągniesz ten poziom temperatury cieczy chłodzącej? Czy temperatura obniża się jak jedziesz ta trasie (tak okolo 100kph) a gdy stoisz w korku to wzrasta (w sensie czy na postoju jest w stanie osiągnąć wymaganą temperaturę)?
Ja stawiał bym tu na termostat który już dokonał żywota i jest cały czas otwarty przez co masz cały czas otwarty obieg na chłodnicę i silnik się nie dogrzewa.
Kiedy był wymieniany termostat?[/quote]ogrzewanie daje tak sobie, nagrzewanie silnika trwa dłużej niż zwykle, tak mi się wydaje, dzisiaj przejechałem 70 km na trasie temp okolo pierwszej podziałki 60 st? czasem trochę ponad, czasem mniej. nigdy 90 stopni. Co innego wczoraj, jazda wolniejsza, po mieście spokojnie doszlo do 90 stopni, ale też dosc dlugo to trwało. Termostatu nie wymieniałem nigdy, jak i czujnika temperatury.
-
No to wymień termostat, bo wszystkie objawy wskazują na to, że jest uszkodzony. I polecam zrobić to przed zimą, bo jak przyjdą mrozy to się nie będzie w ogóle nagrzewał co nie jest zdrowe dla silnika, nie wspominając już, że ogrzewania nie będzie w ogóle.
EDIT: I nie piłuj silnika do wysokich obrotów gdy ten nie osiągnął swojej tmeperatury pracy bo to prosta droga do np. obrócenia panewki
-
moja propozycja zrobić podgląd parametrów temp. w bloku silnika - sterowniku i porównać z wskazaniami na liczniku ( wskazaniami w blokach licznika ) jeżeli jest to samo to wymienić termostat, warto sprawdzić węże doprowadzające płyn do chłodnicy na rozgrzanym silniku i co się dzieje z wentylatorem bo masz benzynkę i powinien się włączyć przy wyłączonej dmuchawie wnętrza
jaką masz klimę ???
jężeli masz termotronic to przy wskazaniach 60C nie bedziesz miał dobrego ogrzewania wnętrza, priorytet to utrzymać temp. min dla silnika i dopiero od 60 C oddać dla wnętrza
-
To może być termostat jak i uszczelka pod głowicą ( życzę termostatu ) . Przy uszczelce były by jeszcze inne objawy.
-
Może ożywię temat. Właśnie dziś zauważyłem (mróz - 13 stopni) że temperatura silnika (jazda po mieście ok. 20 km, ślisko, czyli dość wolno, ale bez przesady) waha się między 55 a 65 stopni. Czy to wina mrozu czy też termostat do wymiany? Nawiew też raczej letni niż gorący.
(fabia 1.2).
Pozdrawiam -
Typuję termostat.Sprawdź błędy na VAG-u.
-
[quote="marcing040381"]Typuję termostat.Sprawdź błędy na VAG-u.[/quote]
Po odbyciu dłuższej trasy, stwierdziłem że to jednak kwestia wrażliwości silnika na niską temperaturę na dworze (ok. -15 stopni). Wtedy nagrzanie silnika trwa o wiele dłużej. Dodatkowo czas owego nagrzania spowalnia dmuchawa ustawiona na max.
Jednym słowem fałszywy alarm. <!-- s:) --> -
moj drogi :] <!-- s:] --> jak ci mowia termostat tzn ze jest walniety, u mnie po 7-10 km po miescie silnik rozgrzany do 90C (przy temp. ok -13, -15C) i tak trzyma. Na trasie jeszcze szybciej (przy sprawnym termostacie) - i nie ma prawa sie ochlodzic jak to mowisz do 60*C.
jak po 20 km w miescie silnik moze sie nie nagrzac przy sprawnym termostacie ?! nadal tweirdzisz ze to "wrazliwosc silnika na temperature" ? Gwarantuje ze jak wymienisz termostat to dopiero bedziesz widzal jak szybko sie nagrzewa
-
[quote="czp"] u mnie po 7-10 km po miescie silnik rozgrzany do 90C (przy temp. ok -13, -15C) i tak trzyma. [/quote]
No właśnie tak się stało za drugim razem. Jak dało się trochę przyspieszyć to się zaraz nagrzał.
Ten przypadek kiedy temperatura się cofała był przy wolnej jeździe (ślisko), dmuchawa na full, co chwila światła. Myślę że wszystko jest ok. bo przy powrotnej jeździe (tego drugiego dnia, po ok. godzinie postoju) samochód nagrzał się już bardzo szybko.
Pozdrawiam -
tak ale przy sprawnym termostacie temp. nie moze sie obnizyc - bedzie sie wolniej nagrzewac ale nie moze sie nagle obnizyc. mozliwe iz termostat ci sie zawiesza. Spowodowane to moze byc jakims syfem w plynie lub termosat sie juz konczy. Tyle w temacie co zrobisz to juz twoja sprawa