[Inne] kilka drobiazgow. ale jak?
-
hej. witam wszystkich. stalo sie... rowniez nabylem fabie -uzywana z 2002 kombi. i mam pare problemow z nia:
z 1 hamulcem bebnowym. mianowicie po zaciagnieciu recznego badz normalnym hamowaniu hamulec nadal stawia opor. rozebralem go i wszystko niby ok tylko klin (http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=8364<!-- m --> - ten o ktorym mowa 7-8 pkt) przy uzyciu hamulca wpada w ta swoja szczeline i nie pozwala szczekom zluzowac docisku. na dany moment wyjalem ten klin calkowicie zeby jakos jechac ale przez to szczeki schodza sie za bardzo co wydluzylo obieg hydrauliki i lipa sie hamuje (to akurat oczywiste). tylko jak to teraz naprawic zeby byl ten klin ale juz nie wpadal az tak bardzo??(nie wiem za bardzo jak to wytlumaczyc).kolejnym problemem jest pekniety dekiel na silniku (pekniecie zaczyna sie zaraz przed wlewem oleju i przechodzi pod sruba do mocowania plastikowej pokrywy - tuz pod znaczkiem skoda i biegnie do samej prawej krawedzi dekla). szukam juz nowego ale zanim cos znajde - wiem ze olej tam cisnienia nie ma, ani jakis wygorowanych temperatur tez... wiec zanim znajde nowy to ten skleic czy spawac? mam dostep do tych 3 kleji:
http://www.diy.com/nav/de...ic-Grey-9726445
http://www.diy.com/nav/de...2-x15ml-9254420
http://www.diy.com/nav/de...dhesive-9254526
mysle o dobrym przygotowaniu dekla i tym pierwszym kleju - czy to ma prawo zadzialac?? czy szukac spawacza? -
hej. dekiel na chwilke skleilem i szukam nowego. za hamulce wezme sie pozniej i tez mysle ze poprostu te trzpienie na dole hamuja odejscie szczeki co skutkuje wpadnieciem klina i zablokowaniem - teraz poki mam otwarta pokrywe to zdemontuje i oczyszcze przepustnice - skaczace obroty...
przepustnica wyczyszczona, filtr powietrza przedmuchany (i tak wygladal niemal ze jak nowka)...obroty teraz trzyma troszke wyzej ale za to rowno bez falowania... a teraz z koleji sie wyswietla mi engine check (helikopterek)... ehhh
hamulce zaczalem ale sie na dzien dzisiejszy poddalem... poskladalem je do kupy i zostawilem do nastepnego weekendu...[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 02-01-2012, 20:24[/i] ][/size]
na wstecznym brak swiatla. zarowka sprawdzona. bezpiecznik czy znowu jakis czujnik? czy to vag tez wykaze? -
sprawdź bezpiecznik, może to jest tego powód <!-- s;) -->
-
jeszcze jedna rzecz. podczas hamowania jakby wylaczalo sie wspomaganie czy brakowalo mu pradu lub cisnienia w ukladzie?! kolega ma passata i mowi ze to normalne, ja czytajac to forum mysle ze to tez moze byc czujnik skretu.wiec nadal czytam... a co Wy na to??
-
Wyłączanie wspomagania napewno nie jest normalną rzeczą. Czujnik skrętu faktycznie jest najczęstszą przyczyną problemów.
-
probowalem zaadaptowac przepustnice i lipa - demo nie moze... czy ktos nie zechcialby podeslac pelnej wersji namiar na prv.?? bede wdzieczny
-
no to masz luz blus... a moje nadal nie chce... znalazlem innego vaga i biore lapka, kabel i idziemy rozgrzewac silnik...jeszcze jedna rzecz... tylko nie wiem czy to ma zwiazek z przepustnica - silnik wolno reaguje na pedal gazu... normalnie w tym samochodzie przestalem lubic wchodzenie w zakrety <!-- s:P --> - zblizam sie do zakretu... hamowanie (i tu pada wspomaganie wiec trzeba zaczac wczesniej), redukcja na 2ke lekko sprzeglo i gaz do dolu zeby wyrownac obroty...w tym momencie obroty powinny wzrosnac i po odpuszczeniu sprzegla ladnie ciagnac do gory...a tutaj zonk... odpuszczajac sprzeglo dopiero silnik sie budzic zaczyna i zamiast przyspieszyc to jeszcze bardziej zwalnia auto...
-
[b]martin_84[/b] - nie wiem jak duże jest to opóźnienie, ale weź pod uwagę fakt, iż tym aucie jest potencjometr " w pedale " gazu, stąd też ta minimalna zwłoka, w porównaniu do sterowania cięgnem - i trzeba do tego przywyknąć. Sygnał z "pedału" idzie do kompa, który sobie oblicza to, i tamto, i jeszcze coś i dopiero steruje wtryskiwaczami.
omron
-
Jeśli by zebrać do kupy te wszystkie elektryczne problemy które występują razem to myślę że warto sprawdzić wiązkę na podłużnicy.
-
moze i tak... bo poza opoznieniem jest ok...a moze na cieglo przerobic <!-- s:D --> ... zart... sprawdzilem vag i nadal mam problemy z nim. pelna wersja nie wykrywa mojego kabla. na elektrodzie twierdza ze dlatego ze podrobka. to fakt ale jezeli by mial calkowicie nie dzialac to i wersja lite tez by nie poszla a chodzi. wyczytalem ze na podrobkach chodza vag do wersji 409 . tylko nie chce pojsc na win 7 64bitowej?! wie moze ktos cos o jakims cracku czy nakladce na niego??
-
Ja u siebie mam Win 7 64 bity i jedynym sposobem aby odpalić vaga, który prawidłowo działa to instalacja Wirtualnego Windowsa XP nazywa się to "Windows XP Mode" i jest za darmo do pobrania ze strony microsoft'u. Po jego odpaleniu instalujesz sobie w nim programik i wszystko ładnie działa. Co do cracka to jest z nim taki problem, że potrzeba do niego programu który cały czas kopiuje pliki do folderu z programem, ale można to robić też ręcznie. Do odczytania błędów i adaptacji przepustnicy wystarczy <!-- s:) -->
-
dzieki za podpowiedz. aczkolwiek nie tak szybko poszlo bo microsoft stwierdzil ze ponizej professionala nie dadza programu a ja mam home premium... jednak szukalem dalej i natrafilem na VM ware player ktory umozliwil mi zainstalowanie normalnego win xp jako wirtuala i tak poszlo juz dobrze. vag odpalony - jeszcze tylko pominac rejstracje bo bez niej nie pozwala wprowadzic zadnych zmian...
swoja droga za usterki elektryczne zaczynam podejrzewac alternator... jaki dokladnie siedzi w 1.4 8v 68km? nie moge tego znalezc... i czy mozna dac ew tycke mocniejszy?? czy mocniejszy cos popalic moze? -
Zabezpieczenie wlewu oleju >> ściągnij ten cały plastik (dwie nakrętki, śruba mocująca od tej po prawej może się obracać, trzeba ją od dołu przytrzymać kluczem 10), od spodu powinien być zamocowany dodatkowy "korek" do wlewu oleju - zatkaj nim wlew i jeździj śmiało. Ja tak przejeździłem całe lato bez plastiku na silniku.
żarówka wstecznego >> żarnik może być cały, a żarówka i tak spalona. Wsadź ją na inne miejsce (np. świateł pozycyjnych) i sprawdź, czy działa. Tak samo wsadź pewną (świecącą) żarówkę w miejsce żarówki od wstecznego.
Nie świeci się jedno, czy oba światła wstecznego?wspomaganie >. zakładam, że chodzi o wspomaganie kierownicy. Jest automatycznie odłączane, gdy jest za słaby akumulator. Może podczas hamowania ABS "zżera" prąd? Sprawdzałeś akumulator?
adaptacja przepustnicy >> pełną wersję znajdziesz na chomiku - wersje z działającą witaminką. Jeśli chcesz zaadaptować przepustnicę bez VAGa, włącz zapłon na ok 6 sekund. Jeśli komputer uzna, że trzeba adaptować przepustnicę, to to zrobi. Minusem tej metody jest brak informacji, czy przebiegła prawidłowo.
O ile pamiętam adaptację przepustnicy da się zrobić również Polskim VAGiem i VWToolopóźnienie gazu >> sprawdź na VAGu odczyty z potencjometrów pedału gazu i kąt wychylenia przepustnicy. Nie ma żadnych błędów? Możliwe, że przepustnica jest zwyczajnie zasyfiona. Jak będziesz ją czyścił, to od razu wymień uszczelkę pod przepustnicą.
alternator >> o ile pamiętam w fabiach bez klimatyzacji jest, zdaje się, 50-cioamperowy. W fabiach z klimatyzacją jest 70-90-cioamperowy, bez zmian w instalacji. Jeśli podejrzewasz alternator, to sprawdź napięcie w instalacji, włącz rejestrację danych i pojeździj (zwłaszcza z tym hamowaniem przed zakrętami), zobacz, jak się zmienia.
-
hejka. kilka spraw rozwiazanych... wsteczny - czujnik byl padniety, problem z obrotami - az strach mowic... stan lancuszka rozrzadu masakra, adaptacja przepustnicy wykonana... akumlator i alternator sprawdzone i niby ok, a podlaczony pod vaga na serwisie twierdzi ze brak polaczenia z czujnikami ukladu kierowniczego (ale jako takich bledow brak ) - sam sprawdze swoim kompem <!-- s:D -->
i sprawdzilem i na moim kompie rowniez brak polaczenia z ukladem kierowniczym...czujnik czy jakis inny diabel?? i czemu moze nie byc polaczenia?
hamulec wyczyszczony, poskadany i lipa nadal to samo...mechanikowi to dam do zrobienia..
edit. hamulec po wyczyszczeniu przez mechanika dziala jak trzeba
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 21-01-2012, 14:57[/i] ][/size]
pompa trw wiec czujnik skretu tez... czytalem gdzies ze trw tez sa 2 rodzaje. z rozpinana wtyczka i 2 z kablem na stale. czy one sa naprzemienne? teraz tylko dlaczego nie ma polaczenia z ukladem na komputerze w vag?
ile ma byc plynu do wspomagania widocznego w zbiorniczku? jak otworzylem to go nie bylo widac wcale. uzupelnilem do wysokosci tej duzej sruby widocznej w srodku zbiorniczka i jakby lepiej. ide pojezdzic to sie okaze czy pomoglo czy tylko na chwile... i jak pomoglo to co sie stalo z plynem co tam powinien byc od poczatku (gdzie ewentualny wyciek i jak go zatrzymac)?