Jako, że były dni otwarte Nowej Fabki miałem okazję się jej przyjrzeć z bliska, dotknąć i odbyć krótką jazdę testową.
Wrażenia ogólnie pozytywne. Mam wrażenie, że uszczelki drzwi są cieńsze niż w poprzedniej wersji (cieńsza guma).
Jak kierowca jest wrażenie jakby było więcej miejsca, a prawa noga nie obija się o konsolkę z radiem.
Przejechałem się Fabką z silnikiem 1,2 TSI 110 KM z 6 biegową skrzynią. Szkoda, że nie mieli wersji z najsłabszym silnikiem,
bo chciałbym "poczuć" jak się tym jeździ i czy się da jeździć. Jako, że jeżdżę słabszym silnikiem od razu wyczuwalna jest większa elastyczność
silnika, a zatem tez płynniej się jedzie autkiem, na mieście przy ruszaniu na światłach za innymi (po przesiadce z mojego auta) musiałem uważnie operować gazem, aby nie wjechać komuś w tyłek. Szkoda, że w pakietach do Fabki nie dodają reflektorów soczewkowych z LED (moim zdaniem, auto dużo zyskuje na wyglądzie z tymi reflektorami), można je dokupić lub wziąć wersję najwyższą, ale droższą 7k. zł..
pietrass (@pietrass)
Informacje o pietrass
Posty napisane przez pietrass
-
-
Witaj na Forum, masz taki sam kolorek ja Ja, czerwone sa podobno szybsze, a nawet "oszczędniejsze" <!-- s:) -->
-
E tam nie przejezdna, tylko na portową i do centrum nie przejedziesz ale część jest otwarta. Pocieszam się tym, że zgodnie z planem niedługo mają otworzyć Śliwki, a zamknąć Sienkiewicza (co już mnie mniej cieszy, ale przetrzymamy i to widać powoli efekty, bo Gliwice się powoli odkorkowują). Na łabędzkiej bywam teraz rzadko, robiłem zakupy w Tesco zanim zamknęli Portową.
-
Otworzyłeś temat, ładny kolor ciekawy jestem jak się sprawuje nowy nabytek, mam nadzieję, że na bieżąco będziesz nam podawał informacje z użytkowania.
Jaka wersje silnika wybrałeś i wyposażenia. Skodzie jest tak, że lepiej brać od razu wszystko co masz zamiar mieć w autku, bo potem dokupywanie do nowego autka wychodzi dość drogo i bywa czasem problematyczne. -
Witam
Znaczy się zmusił Cię :zabawa: , czy jednak dobrowolnie z własnej woli :hyhy: <!-- s:hyhy: --> .
-
Witam
Wygląda na to, że możesz zostać pierwszym klubowiczem z F3,
ciekawi jesteśmy doświadczeń z normalnego codziennego użytkowania nowej Fabcii i to jeszcze combi.
Mój plan na następne autko w przyszłości. -
Witam i zapraszam do wymiany doświadczeń przy częstym zaglądaniu na Forum.
-
Witam i zachęcam do korzystania z Forum przed i po zakupie, życzę dobrego zakupu.
Masz juz jakiś tym silnika na oku, benzynka, ropa, gaz? -
Więc wklejam link do obiecanych fotek
[color=#F00800][size=150][b] Fotki: [/b][/size][/color] :resorak: [size=150][color=#FF0000][b][url=http://www.fotka.pl/profil/pietrass12/albumy/1,Ja/103505235,,103505238]NIEZAMIERZONE BICIE REKORDU SPALANIA[/url][/b][/color][/size] :resorak: <!-- s:resorak: -->
Dwa pierwsze zdjęcia w czasie jazdy zdjąłem nogę z gazu i próbowałem zrobić fotki,
najpierw miałem 4,1 i myślałem, że to chwilowo, a potem spadło na 4,0 i trzymało pod sam dom,
jak zjechałem z autostrady i zatrzymałem się zrobiłem dwie ostatnie fotki są wyraźniejsze.
Zastanawiam się teraz czy można zejść niżej na tym silniku z dwoma osobami (o poważnej wadze) na pokładzie na zimówkach. -
Ja przyuważyłem, (chyba jakiś czas po 2 przeglądzie i naprawie gwarancyjnej (wymiana uszczelki drzwi od kierwowcy)), że na chodniku gumowym zbiera mi się kałuża. Na początku myślałem,
że to z butów (był okres jesienny a potem zimowy a do tego autko stało w garażu, więc nie często miałem okazję doświadczyć podlewania). Ale zima minęła, a kałuże sie nadal robiły więc zrobiłem fotki i pojechałem do ASO - zrobili mi na gwarancji (mam przedłużoną).Chociaż w sumie to dziwna sprawa z tym zalewaniem wodą przez boczek, bo rozmawiałem z kilkoma osobami i każdy stwierdzał, że jeżeli boczek nie był zdejmowany to nie powinno sie to nagle dziać. Tym bardziej, że przez 2 lata był spokój, a w 3 roku nagle takie coś, jak ktoś byłby zainteresowany to chyba mam jeszcze fotki tego zjawiska.
[b]Sory za off-topa.[/b]
-
Dopisuje na swoje konto najmniejszy rekord spalania:
[b]4,0l/100km[/b] na odcinku ok. 60 km Pawłowice - Gliwice średnia predkość z całej jazdy 68km/h.
Niebawem Fotki z licznika - jak zgram z telefonu, żony.
i teraz obiecane fotki:
[color=#F00800][size=150][b] Fotki: [/b][/size][/color] :resorak: [size=150][color=#FF0000][b][url=http://www.fotka.pl/profil/pietrass12/albumy/1,Ja/103505235,,103505238]NIEZAMIERZONE BICIE REKORDU SPALANIA[/url][/b][/color][/size] :resorak: <!-- s:resorak: -->
Dwa pierwsze zdjęcia w czasie jazdy zdjąłem nogę z gazu i próbowałem zrobić fotki,
najpierw miałem 4,1 i myślałem, że to chwilowo, a potem spadło na 4,0 i trzymało pod sam dom,
jak zjechałem z autostrady i zatrzymałem się zrobiłem dwie ostatnie fotki są wyraźniejsze.
Zastanawiam się teraz czy można zejść niżej na tym silniku z dwoma osobami (o poważnej wadze) na pokładzie na zimówkach. -
Ja teraz po zatankowaniu przejechałem 240 km i pokazuje mi zasięg 710 km średnia spalania 4,7 średnia prędkość 39 km/h.
-
Mam taka mała sugestię czy można by dodać jakie wymiary maja naklejki,
kupujący przed zakupem mógłby sobie sprawdzić gdzie mu się zmieści.Mam propozycję aby opracować naklejkę na ramki pod tablice, wówczas osoby, które maja zamocowane tablice "dość pancernie" do swoich ramek lub nie,
chcą zmieniać ramek mogły cy nakleić nalepkę z logo na istniejąca ramkę. myślę, że taka naklejka musiała by mieć tło nie przeźroczyste, aby zasłonić poprzednie.[color=#008000]Post edytowany przez Tomuś[/color]
-
Mam nawigację TomTom GO750 z uchwytem z przylepcem na szybę. Niestety F2 ma tak dużą odległość do szyby, że sterowanie navi jest praktycznie niemożliwe w czasie jazdy (np. korzystanie z urządzenia głośnomówiącego, gdy trzeba nacisnąć jakąś ikonkę). Szukam zatem sprawdzonego sposobu aby mocować navi bliżej na desce.
TomTom niestety nie oferuje obecnie uchwytu na deskę do mojego navi. Ostatnio widuję jakieś krążki (podkładki - ceny od 36 do nawet 100 zł/2szt), które się przylepia do deski - a na to przyssawkę uchwytu do szyb. Mam pytanie czy ktoś takie coś stosował, albo stosuje, czy się sprawdza? Czy uchwyt z przyssawką na szybę będzie się trzymał do podkładki?Jeżeli krążki nie spełniają swojej roli to może ktoś przerabiał ten temat i może polecić jakiś sprawdzony uchwyt (moja navi ma wtyczkę specjalną szeroką i dopiero w uchwycie jest wtyczka na mini USB).
-
wszystko wskazuje na to, że nie mieliśmy szczęścia.
Najczęściej jestem w okolicach ul. J. Śliwki, os. Milenium czasem os. Kopernik od ul. Toszeckiej,
ostatnio często przemykam z Gliwic do Zabrza staram się wykorzystać 88, A1 i DTŚ.
Na autku mam nalepkę z tyłu i na tylnych drzwiach na szybce tylnej, ramki nie zmieniłem, ale kończy mi się gwarancja więc
skończy się też jeżdżenie do Lelka pewnie (wszyscy polecają mi serwis na Łabędzkiej i chyba się tam przeniosę. -
Z doświadczenia potwierdzę (na podstawie zbieranej historii tankowań z motostatu), że przekłamanie na kompie wynosi w przypadku mojego autka na tankowaniu w stosunku do kompa w granicach (0,2-0,4) l/100 km. Ostatnio jest bliżej niższej granicy, może lepsze paliwko na stacjach, a może dystrybutory mniej oszukują.
Ostatnio tankuje samą 95 bez polepszaczy na dwóch stacjach i tym samym dystrybutorze (Auchan w Gliwicach lub 123 na Toszeckiej przy Lidlh). -
[quote="Voytaz"]kolega [b]pietrass[/b] przyłapany wczoraj na Toszeckiej, dogoniony na wysokości skrętu na DK88 przez chwilę jechaliśmy obok siebie, ale chyba mnie nie poznałeś, albo pomyślałeś gdzie ten idiota się pcha <!-- s:) -->[/quote]
Długo się zastanawiałem wtedy czy coś nie tak z moim autkiem, teraz dopiero znalazłem o co chodziło :hurra:
-
mi to zrobili przy reklamacji lała mi się woda prawym bokiem od kierowcy podczas deszczu na dywanik (podobno przez głośnik - w każdym razie usunęli), przy okazji załatwili mi ta akcję.